Jacek Jarecki: Rozmowy przy obalaniu pisowskiej tyranii

- Pisowski rząd nic nie robi. Tylko się człowiek starzeje niepotrzebnie. Nawet młodzi ludzie się starzeją. To beznadziejne! Za naszej Platformy było inaczej.
T. Gutry Jacek Jarecki: Rozmowy przy obalaniu pisowskiej tyranii
T. Gutry / Tygodnik Solidarność
Tylko pisowski element się starzał, my młodnieliśmy z roku na rok. Niektórzy wprost się bali, że jak dalej pójdzie tak dobrze, to zostaną niemowlętami. Oni byli starymi babkami w beretach, my jeden w drugiego, studenci jak byki, a studentki jak łanie. Aż przyjemnie było popatrzeć. Szkoda, że wtedy nie maszerowaliśmy, że nikt nam nie napisał stosownych pieśni do masowego wykonania. Coś, że: My młodzi, choćby z Łodzi... Nie wiem, nie jestem poetą.
 
- Albo jakie masło było tanie za naszej peowskiej władzy! Smarowało się i jazda. Każdy wiedział, z której strony chleb posmarowany. A teraz, ledwie się zabierzesz za smarowanie, już cię mają na oku. Wiadomo, że skoro kapitał nie ma narodowości, to tym bardziej nie ma imienia, nazwiska, ani peselu. W odpowiedniej skali jest zupełnie obojętne w czyjej siedzi kieszeni. Nawet lepiej, gdy jest skoncentrowany, a statystycznie i tak wszyscy mieli po równo.
 
- Tuś pan trafił! Wszystko mieliśmy. Jakby naszego Bronka za króla, arystokrację, szlachtę i w ogóle, a równocześnie wszyscy mieli po równo, niczym w komunie. Wersal w kibucu, a kibuc w Wersalu. Teraz tego nie ma, nie ma równości! Mnie zabierają, a dają niby na jakieś bachory. A mało to dzieciaków depce trawniki? Dzieci niby tego, a mojego Jasia wywalili z roboty jako dziecko resortowe. Chłopaczyna ledwie pięćdziesiąt skończył. I to ma być dbałość o młode pokolenie? A pan co sądzi?
 
- Ja z prowincjonalnej Goliny, aż przyjechałem i sądzę, że trafiłem do, przepraszam za wyrażenie, raju. Ilu nas maszeruje, obywateli dobrej myśli, to się w głowie nie mieści. U nas smutek. Jak protestowałem za naszym Rzeplińskim, to sam chodziłem po rynku, to tu, to tam. Zero entuzjazmu. W końcu podszedł taki jeden pisowiec i pyta, co się tak Dżony kręcisz, bo na mnie Dżony mówią, chodź, prawda, na piwo. Ja mu o konstytucji, że zagrożenie substancji, a on, że niby nie jesteśmy w kabarecie. Taki smutek mnie wtedy ogarnął, bo kiedyś u mnie na prowincji wygrywaliśmy, a teraz...
 
- Nie płaczcie prowincjonalny obywatelu, grunt że jesteście z nami. W jedności siła, w sile rozum, a w rozumie pieniądze. Przecież, jak tak się rozejrzeć, to wszyscy są po naszej stronie. W zasadzie nawet wybory są niepotrzebne. Wygrywamy przez aklamację, a wtedy...
 
- Bo najlepsze jest to, że im gospodarka rośnie. Jak tak sobie usiądziemy ze znajomymi za stołem, to nic nie mówimy tylko zacieramy ręce. Taki od tego zacierania idzie pogłos, że sąsiedzi przez okna wyglądają. Oj, będzie się działo!
 
- Przepraszam, ale dlaczego tak cicho? Idziemy i idziemy, a nie słyszę ani śpiewów, ani skandowania.
 
- Bo jak raz, to jesteśmy w tunelu, a w tunelu trzeba cicho, bo się może na łby zawalić. Ta inwestycja nie do końca...
 
- A dlaczego weszliśmy do tunelu?
 
- Tego nie wiem. Liderzy nas prowadzą.

Jacek Jarecki

#REKLAMA_POZIOMA#
 
 

 

POLECANE
Atak na Uniwersytecie Warszawskim. Są nowe informacje Wiadomości
Atak na Uniwersytecie Warszawskim. Są nowe informacje

Warszawska prokuratura i obrońcy podejrzanego o brutalne morderstwo na UW Mieszka R. chcą, by odbywał on ewentualny areszt w specjalnej jednostce penitencjarnej z leczniczym zakładem psychiatrycznym.

Nieproszeni goście. Niemcy bezradne wobec Tapinoma magnum z ostatniej chwili
Nieproszeni goście. Niemcy bezradne wobec Tapinoma magnum

Niemcy walczą z Tapinoma magnum – mrówkami tworzącymi milionowe superkolonie. Miasta wydają specjalne instrukcje, w których tłumaczą, jak z nimi walczyć.

Tragedia w Słupsku: Nie żyje ciężko poparzona 2,5-latka. Zatrzymano dwie osoby z ostatniej chwili
Tragedia w Słupsku: Nie żyje ciężko poparzona 2,5-latka. Zatrzymano dwie osoby

2,5 letnia dziewczynka trafiła w piątek z ciężkimi poparzeniami do szpitalnego oddziału ratunkowego w Słupsku. Lekarzom nie udało jej się uratować. Sprawę bada prokuratura, a policja zatrzymała dwie młode osoby.

Trener znanego piłkarskiego klubu w szpitalu Wiadomości
Trener znanego piłkarskiego klubu w szpitalu

Niepokojące wieści napłynęły z Hiszpanii. Michel Sánchez, trener Girony występującej w La Liga, trafił do szpitala z powodu problemów zdrowotnych. Klub przekazał, że szkoleniowiec jest pod opieką lekarzy i jego stan ulega poprawie.

Dotychczasowy prezes Grupy Azoty nowym prezesem Polskiej Grupy Zbrojeniowej z ostatniej chwili
Dotychczasowy prezes Grupy Azoty nowym prezesem Polskiej Grupy Zbrojeniowej

9 maja 2025 r. Rada Nadzorcza Polskiej Grupy Zbrojeniowej dokonała wyboru prezesa – został nim Adam Leszkiewicz, dotychczas pełniący funkcję prezesa Grupy Azoty. Obowiązki obejmie 12 maja.

Media: Mentzen straci partię. Będzie wniosek o delegalizację z ostatniej chwili
Media: Mentzen straci partię. Będzie wniosek o delegalizację

Partia Nowa Nadzieja kierowana przez Sławomira Mentzena może zostać wykreślona z ewidencji za brak sprawozdania finansowego –informuje dziennik "Rzeczpospolita".

Monika Rutke zaatakowana na wiecu Trzaskowskiego: Poczułam uderzenie w brzuch i kopnięcie z ostatniej chwili
Monika Rutke zaatakowana na wiecu Trzaskowskiego: Poczułam uderzenie w brzuch i kopnięcie

Siódmego maja dziennikarz Telewizji Republika Janusz Życzkowski opublikował nagranie, na którym widać, jak podczas wiecu Rafała Trzaskowskiego, w obecności Sławomira Nitrasa, jest szarpany i kopany. Jak się okazuje, nie jest to jedyny taki przypadek agresji wobec dziennikarzy. Podobne sytuacje opisuje dziennikarka Tysol.pl i Telewizji Republika Monika Rutke.

„Żenada”. Burza po emisji finałowego odcinka „M jak miłość” Wiadomości
„Żenada”. Burza po emisji finałowego odcinka „M jak miłość”

Serial „M jak miłość” po raz ostatni przed wakacjami pojawił się na ekranach 6 maja. 1871. odcinek, który zakończył sezon, miał być – według zapowiedzi twórców – romantycznym pożegnaniem z widzami. Okazuje się jednak, że reakcje publiczności były bardzo mieszane.

Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Katowic

Katowice Airport w kwietniu 2025 odprawiło 425,6 tys. pasażerów (+19 % rdr). To rekord w sezonie przedwakacyjnym – informują władze lotniska.

Powstanie trybunał ds. rosyjskiej agresji. Ten mechanizm zapobiegnie przyszłym wojnom Wiadomości
Powstanie trybunał ds. rosyjskiej agresji. "Ten mechanizm zapobiegnie przyszłym wojnom"

Specjalny trybunał ds. rosyjskiej agresji na Ukrainie zostanie utworzony w przyszłym tygodniu w Luksemburgu - poinformował w piątek we Lwowie wicepremier i minister spraw zagranicznych Luksemburga Xavier Bettel.

REKLAMA

Jacek Jarecki: Rozmowy przy obalaniu pisowskiej tyranii

- Pisowski rząd nic nie robi. Tylko się człowiek starzeje niepotrzebnie. Nawet młodzi ludzie się starzeją. To beznadziejne! Za naszej Platformy było inaczej.
T. Gutry Jacek Jarecki: Rozmowy przy obalaniu pisowskiej tyranii
T. Gutry / Tygodnik Solidarność
Tylko pisowski element się starzał, my młodnieliśmy z roku na rok. Niektórzy wprost się bali, że jak dalej pójdzie tak dobrze, to zostaną niemowlętami. Oni byli starymi babkami w beretach, my jeden w drugiego, studenci jak byki, a studentki jak łanie. Aż przyjemnie było popatrzeć. Szkoda, że wtedy nie maszerowaliśmy, że nikt nam nie napisał stosownych pieśni do masowego wykonania. Coś, że: My młodzi, choćby z Łodzi... Nie wiem, nie jestem poetą.
 
- Albo jakie masło było tanie za naszej peowskiej władzy! Smarowało się i jazda. Każdy wiedział, z której strony chleb posmarowany. A teraz, ledwie się zabierzesz za smarowanie, już cię mają na oku. Wiadomo, że skoro kapitał nie ma narodowości, to tym bardziej nie ma imienia, nazwiska, ani peselu. W odpowiedniej skali jest zupełnie obojętne w czyjej siedzi kieszeni. Nawet lepiej, gdy jest skoncentrowany, a statystycznie i tak wszyscy mieli po równo.
 
- Tuś pan trafił! Wszystko mieliśmy. Jakby naszego Bronka za króla, arystokrację, szlachtę i w ogóle, a równocześnie wszyscy mieli po równo, niczym w komunie. Wersal w kibucu, a kibuc w Wersalu. Teraz tego nie ma, nie ma równości! Mnie zabierają, a dają niby na jakieś bachory. A mało to dzieciaków depce trawniki? Dzieci niby tego, a mojego Jasia wywalili z roboty jako dziecko resortowe. Chłopaczyna ledwie pięćdziesiąt skończył. I to ma być dbałość o młode pokolenie? A pan co sądzi?
 
- Ja z prowincjonalnej Goliny, aż przyjechałem i sądzę, że trafiłem do, przepraszam za wyrażenie, raju. Ilu nas maszeruje, obywateli dobrej myśli, to się w głowie nie mieści. U nas smutek. Jak protestowałem za naszym Rzeplińskim, to sam chodziłem po rynku, to tu, to tam. Zero entuzjazmu. W końcu podszedł taki jeden pisowiec i pyta, co się tak Dżony kręcisz, bo na mnie Dżony mówią, chodź, prawda, na piwo. Ja mu o konstytucji, że zagrożenie substancji, a on, że niby nie jesteśmy w kabarecie. Taki smutek mnie wtedy ogarnął, bo kiedyś u mnie na prowincji wygrywaliśmy, a teraz...
 
- Nie płaczcie prowincjonalny obywatelu, grunt że jesteście z nami. W jedności siła, w sile rozum, a w rozumie pieniądze. Przecież, jak tak się rozejrzeć, to wszyscy są po naszej stronie. W zasadzie nawet wybory są niepotrzebne. Wygrywamy przez aklamację, a wtedy...
 
- Bo najlepsze jest to, że im gospodarka rośnie. Jak tak sobie usiądziemy ze znajomymi za stołem, to nic nie mówimy tylko zacieramy ręce. Taki od tego zacierania idzie pogłos, że sąsiedzi przez okna wyglądają. Oj, będzie się działo!
 
- Przepraszam, ale dlaczego tak cicho? Idziemy i idziemy, a nie słyszę ani śpiewów, ani skandowania.
 
- Bo jak raz, to jesteśmy w tunelu, a w tunelu trzeba cicho, bo się może na łby zawalić. Ta inwestycja nie do końca...
 
- A dlaczego weszliśmy do tunelu?
 
- Tego nie wiem. Liderzy nas prowadzą.

Jacek Jarecki

#REKLAMA_POZIOMA#
 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe