"Szalony Maks". Bielskie Studio Filmów Rysunkowych tworzy kreskówkę o św. Maksymilianie Kolbe

Jeszcze w tym roku ma być gotowy 12-minutowy film animowany "Szalony Maks" opowiadający o św. Maksymilianie Kolbe – poinformowało bielskie Studio Filmów Rysunkowych, które przygotowuje go wraz z nowosądeckim Wydawnictwem Promyczek.
św. o. Maksymilian Maria Kolbe
św. o. Maksymilian Maria Kolbe / wikipedia/public domain

„Film zatytułowaliśmy +Szalony Maks+, ponieważ bracia św. Maksymiliana często nazywali go szaleńcem Niepokalanej. Niektórzy żartobliwie zwracali się do niego +szalony Maksio+. Jego pomysły były szalone i niesamowite, ale wszystkie na większą chwałę Niepokalanej” – powiedział cytowany w komunikacie Studia Andrzej Mulka, dyrektor Wydawnictwa Promyczek.

Film „Szalony Maks” będzie miał 12 minut. Do tworzenia postaci i animacji przystąpiła cała ekipa bielskiego studia, którą to kieruje reżyser Marek Burda. Autorką scenariusza jest Krystyna Blachura ze Studia Filmów Rysunkowych. Umieściła w nim m.in. historie z dzieciństwa bohatera. Producentem wykonawczym ze strony Studia jest jego dyrektor Maciej Chmiel.

Muzykę do filmu zrealizował Joachim Mencel. Wydawnictwo zaprosiło do nagrań Piotra Klimę z Katowic i Antoninę Kruszyńską z Cieszyna, którzy są laureatami Międzynarodowego Festiwalu Piosenki Dziecięcej „Skowroneczek”, a także dzieci z zespołu „Promyczki Dobra”.

„Wydawnictwo Promyczek chce, by premiera filmu miała miejsce w tym roku w Małopolskim Centrum Kultury Sokół w Nowym Sączu. Dodajmy, że w tym roku mija 80. rocznica męczeńskiej śmierci św. Maksymiliana oraz 50. rocznica jego beatyfikacji” – podała bielska wytwórnia.

Studio Filmów Rysunkowych wskazało że film powstaje dzięki wsparciu z programu Filmoteka Małopolska.

Studio Filmów Rysunkowych powstało w 1947 r. Pierwszy film rysunkowy powstał rok później. Czarno-biały "Czy to był sen?" nigdy jednak nie wszedł na ekrany. Później powstawały tu przede wszystkim animacje dla najmłodszych widzów, m.in. o przygodach psa Reksia oraz Bolka i Lolka. Z bielskim studio współpracowali m.in. Zbigniew Lengren, Jan Szancer, Józef Szajna, Jan Brzechwa, Ludwik Jerzy Kern, Stefan Kisielewski, Krzysztof Komeda i Krzysztof Penderecki.

Rajmund Kolbe urodził w 1894 r. W 1910 r. wstąpił do zakonu franciszkanów. Przyjął imię Maksymilian Maria. Przed wojną założył w Niepokalanowie klasztor i wydawnictwo. Prowadził też działalność misyjną w Japonii. W maju 1941 r. Niemcy deportowali go do obozu Auschwitz. Dwa miesiące później, w reakcji na ucieczkę z obozu, esesmani wybrali grupę więźniów, których skazali na śmierć głodową. Wśród nich był Franciszek Gajowniczek. Rozpłakał się mówiąc, że ma rodzinę. Maksymilian wystąpił z szeregu i zwrócił się z prośbą mógł zająć miejsce nieznanego mu współwięźnia. Esesman zgodził się. Kolbe umierał w cierpieniach przez dwa tygodnie. Został dobity zastrzykiem fenolu 14 sierpnia 1941 r.

 

Marek Szafrański

 


 

POLECANE
Tragedia w Grecji: turystka zginęła w popularnym wśród turystów miejscu z ostatniej chwili
Tragedia w Grecji: turystka zginęła w popularnym wśród turystów miejscu

Grecja jest w szoku po śmierci 35-letniej turystki z Niemiec, na którą spadł fragment skały w Wąwozie Samaria na Krecie - pisze w czwartek portal Protothema. Popularny wśród turystów szlak został tymczasowo zamknięty.

Broń dla Ukrainy. Szef NATO zabrał głos Wiadomości
Broń dla Ukrainy. Szef NATO zabrał głos

Paradoksem jest to, że im więcej broni będziemy w stanie dostarczyć Ukrainie, tym większa jest szansa na pokój - powiedział w czwartek ustępujący sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Apelował, by Sojusz nie popełnił tego samego błędu z Chinami, jaki zrobił z Rosją, uzależniając się od jej surowców.

Powodzie w Polsce. PiS: rozliczymy odpowiedzialnych polityka
Powodzie w Polsce. PiS: rozliczymy odpowiedzialnych

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości zapowiedzieli, że będą "tropić zaniedbania dokonane przez rząd" w sprawie powodzi i wyciągną konsekwencje wobec osób, które nie dopełniły swoich obowiązków. Według polityków PiS władze wykazują się w tej sprawie "arogancją i brakiem odpowiedzialności".

Nowy sondaż wskazuje na przewagę Trumpa nad Harris polityka
Nowy sondaż wskazuje na przewagę Trumpa nad Harris

Opublikowany został nowy sondaż dotyczący wyborów prezydenckich w USA.

Dramatyczny apel proboszcza Lewina Brzeskiego z ostatniej chwili
Dramatyczny apel proboszcza Lewina Brzeskiego

Proboszcz parafii rzymskokatolickiej pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Lewinie Brzeskim opublikował nagranie z apelem o pomoc dla powodzian. Na skutek wylania Nysy Kłodzkiej miejscowość została niemal całkowicie przykryta wodą.

Rafał Otoka-Frąckiewicz z zalanych terenów: Do końca mówiono, ze jest OK, a potem wywożono kobiety w ciąży kajakami tylko u nas
Rafał Otoka-Frąckiewicz z zalanych terenów: Do końca mówiono, ze jest OK, a potem wywożono kobiety w ciąży kajakami

- Wszyscy mówią o kompletnym chaosie. To gdzie bym się nie udał, czy w Lądku, czy w Kłodzku, w  Stroniu, w Nysie - , wszyscy jak jeden mąż mówią o totalnym chaosie, o sytuacjach, w których informacje były wzajemnie przeciwstawne - mówi w rozmowie z Moniką Rutke przebywających na zalanych przez powóź terenach Rafał Otoka-Frąckiewicz.

Sądy sparaliżowane przez powodzie Wiadomości
Sądy sparaliżowane przez powodzie

W związku z sytuacją powodziową sądy rejonowe dla Wrocławia-Śródmieścia i Wrocławia-Fabrycznej odwołały wszystkie rozprawy planowane na piątek 20 września br. - poinformował w czwartek resort sprawiedliwości. Nadal aktualne są zmiany w organizacji pracy wrocławskiego sądu okręgowego.

Komunikat dla mieszkańców Warszawy pilne
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

W nadchodzących dniach stołeczne miasto czekają utrudnienia w związku z planowanymi remontami ulic.

Węgry dołączają do Holandii. Chcą wyłączenia z europejskiej polityki azylowej gorące
Węgry dołączają do Holandii. Chcą wyłączenia z europejskiej polityki azylowej

Węgry dołączają do Holandii, wnosząc o wyłączenie z europejskiej polityki azylowej.

Burza po emisji popularnego programu TVN. „Coraz gorzej się to ogląda” z ostatniej chwili
Burza po emisji popularnego programu TVN. „Coraz gorzej się to ogląda”

Po emisji ostatniego odcinka „Top Model” w sieci wybuchła prawdziwa burza. Widzowie są mocno niezadowoleni ze zmian, które wprowadzili producenci programu. 

REKLAMA

"Szalony Maks". Bielskie Studio Filmów Rysunkowych tworzy kreskówkę o św. Maksymilianie Kolbe

Jeszcze w tym roku ma być gotowy 12-minutowy film animowany "Szalony Maks" opowiadający o św. Maksymilianie Kolbe – poinformowało bielskie Studio Filmów Rysunkowych, które przygotowuje go wraz z nowosądeckim Wydawnictwem Promyczek.
św. o. Maksymilian Maria Kolbe
św. o. Maksymilian Maria Kolbe / wikipedia/public domain

„Film zatytułowaliśmy +Szalony Maks+, ponieważ bracia św. Maksymiliana często nazywali go szaleńcem Niepokalanej. Niektórzy żartobliwie zwracali się do niego +szalony Maksio+. Jego pomysły były szalone i niesamowite, ale wszystkie na większą chwałę Niepokalanej” – powiedział cytowany w komunikacie Studia Andrzej Mulka, dyrektor Wydawnictwa Promyczek.

Film „Szalony Maks” będzie miał 12 minut. Do tworzenia postaci i animacji przystąpiła cała ekipa bielskiego studia, którą to kieruje reżyser Marek Burda. Autorką scenariusza jest Krystyna Blachura ze Studia Filmów Rysunkowych. Umieściła w nim m.in. historie z dzieciństwa bohatera. Producentem wykonawczym ze strony Studia jest jego dyrektor Maciej Chmiel.

Muzykę do filmu zrealizował Joachim Mencel. Wydawnictwo zaprosiło do nagrań Piotra Klimę z Katowic i Antoninę Kruszyńską z Cieszyna, którzy są laureatami Międzynarodowego Festiwalu Piosenki Dziecięcej „Skowroneczek”, a także dzieci z zespołu „Promyczki Dobra”.

„Wydawnictwo Promyczek chce, by premiera filmu miała miejsce w tym roku w Małopolskim Centrum Kultury Sokół w Nowym Sączu. Dodajmy, że w tym roku mija 80. rocznica męczeńskiej śmierci św. Maksymiliana oraz 50. rocznica jego beatyfikacji” – podała bielska wytwórnia.

Studio Filmów Rysunkowych wskazało że film powstaje dzięki wsparciu z programu Filmoteka Małopolska.

Studio Filmów Rysunkowych powstało w 1947 r. Pierwszy film rysunkowy powstał rok później. Czarno-biały "Czy to był sen?" nigdy jednak nie wszedł na ekrany. Później powstawały tu przede wszystkim animacje dla najmłodszych widzów, m.in. o przygodach psa Reksia oraz Bolka i Lolka. Z bielskim studio współpracowali m.in. Zbigniew Lengren, Jan Szancer, Józef Szajna, Jan Brzechwa, Ludwik Jerzy Kern, Stefan Kisielewski, Krzysztof Komeda i Krzysztof Penderecki.

Rajmund Kolbe urodził w 1894 r. W 1910 r. wstąpił do zakonu franciszkanów. Przyjął imię Maksymilian Maria. Przed wojną założył w Niepokalanowie klasztor i wydawnictwo. Prowadził też działalność misyjną w Japonii. W maju 1941 r. Niemcy deportowali go do obozu Auschwitz. Dwa miesiące później, w reakcji na ucieczkę z obozu, esesmani wybrali grupę więźniów, których skazali na śmierć głodową. Wśród nich był Franciszek Gajowniczek. Rozpłakał się mówiąc, że ma rodzinę. Maksymilian wystąpił z szeregu i zwrócił się z prośbą mógł zająć miejsce nieznanego mu współwięźnia. Esesman zgodził się. Kolbe umierał w cierpieniach przez dwa tygodnie. Został dobity zastrzykiem fenolu 14 sierpnia 1941 r.

 

Marek Szafrański

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe