"Nie byłoby państwa i narodu polskiego, gdyby nie moralność chrześcijańska"
Pytany o wypowiedź dziennikarki "Gazety Wyborczej", która – jak stwierdza gazeta – "namawia do wpuszczania do Polski nielegalnych migrantów muzułmańskich, bo nie ma nic gorszego niż naród jednolity kulturowo i etnicznie", wiceminister stwierdził, że "to przykład konsekwentnego działania w myśl ideologii internacjonalizmu".
"Partia komunistyczna wprawdzie w Polsce nie istnieje, ale istnieją media, które realizują tę ideologię" – ocenił.
"Rzeczywiście naród i wszystko, co jest z tym związane, czyli tożsamość, historia, kod kulturowy, są pojęciami zwalczanymi przez internacjonalizm komunistyczny, który chce stworzyć nowego człowieka. Można osiągnąć ten cel tylko poprzez zniszczenie dzisiejszego człowieka, dzisiejszych narodów, dzisiejszej tożsamości kulturowej, religii, a więc wszystkiego, co spaja narody" – powiedział Rzymkowski.
"Nasz naród wyrósł na gruncie chrześcijaństwa, przez ponad tysiąc lat się formułował, tworzył kulturę, język, swoją historię" – zaakcentował. (PAP)