Mieszkańcy Zgorzelca boją się o przyszłość. "Sprawa Turowa uderza w nasze miasto"

Sprawa kopalni Turów i próba ograniczania wydobycia węgla najbardziej uderza w nasze miasto, w Zgorzelec i inne gminy w powiecie zgorzeleckim – powiedział w niedzielę PAP pan Maciej. Dodał, że to cios w całą polską gospodarkę.
Panorama centrum Zgorzelca z osiedlem na Konarskiego w tle Mieszkańcy Zgorzelca boją się o przyszłość.
Panorama centrum Zgorzelca z osiedlem na Konarskiego w tle / wikipedia/ Qbanez/ CC BY-SA 3.0

Sprawa kopalni Turów i próba ograniczania wydobycia węgla najbardziej uderza w nasze miasto, w Zgorzelec i inne gminy w powiecie zgorzeleckim –powiedział w niedzielę PAP pan Maciej. Dodał, że to cios w całą polską gospodarkę.

Pan Maciej powiedział PAP, że urodził się w Bogatyni, a choć teraz mieszka w Zgorzelcu to pracuje w zagłębiu miedziowym, które jest gospodarczym sercem Dolnego Śląska.

„Gospodarka to system naczyń połączonych, które cały czas muszą pracować. Zamknięcie czy ograniczenie wydobycia w kopalni Turów doprowadzi do zamknięcia lub ograniczenia pracy elektrowni Turów, a tym samym w systemie energetycznym zasilającym m.in. KGHM będą trudności z energią”

- wyjaśnił.

Jego zdaniem, w wymiarze gospodarczym chodzi o to, by Polska jako kraj zaczęła kupować energię za zachodnią granicą.

„Jednak w wymiarze społecznym sprawa kopalni Turów i próba ograniczania wydobycia węgla najbardziej uderza w nasze miasto, w Zgorzelec i inne gminy w powiecie zgorzeleckim. Wiele osób poza miejscowymi nie wie, że z kopalni i elektrowni żyje wiele rodzin właśnie w całym powiecie i w Zgorzelcu”

- powiedział rozmówca PAP.

Jak ocenił, przez wszystkie lata rozkwitu górnictwa i energetyki w tzw. worku żytawskim, samorząd tego obszaru administracyjnego, nie potrafił w pełni wykorzystać tych okoliczności do zrealizowania własnych celów m.in. podniesienia jakości życia mieszkańców.

„Na przykład samorządy zagłębia miedziowego potrafiły to zrobić i pozyskując pieniądze od KGHM odmieniły oblicze tamtych ziem - wzrosła jakość życia mieszkańców. W worku żytawskim tak się nie stało. Rozwinął się przemysł, ale te ziemie i mieszkańcy tak wiele nie zyskali od przemysłu. Poza dobrą pracą i zarobkami”

- wyjaśnił pan Maciej.

Jego zdaniem, najwyższy czas to zmienić - nie tylko strona czeska powinna dostać pieniądze za skutki działań górniczych, ale też wszystkie samorządy w powiecie zgorzeleckim np. powinny zostać beneficjentami Funduszu Sprawiedliwej Transformacji.

Trybunał Sprawiedliwości UE postanowił w zeszłym tygodniu, że Polska ma płacić Komisji Europejskiej 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środków tymczasowych i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów. Po tej decyzji rzecznik rządu Piotr Müller zapowiedział, że polski rząd nie zamknie kopalni w Turowie.(PAP)

 


 


 

POLECANE
Nożownik zaatakował taksówkarza w Krakowie. Trwa policyjna obława Wiadomości
Nożownik zaatakował taksówkarza w Krakowie. Trwa policyjna obława

W Krakowie trwają poszukiwania mężczyzny, który w trakcie kursu zaatakował taksówkarza nożem i uciekł. Poszkodowany obcokrajowiec, który prowadził pojazd, z ranami ciętymi trafił do szpitala.

Trump: Putin ma „kilka tygodni”. Waszyngton zapowiada decyzję Wiadomości
Trump: Putin ma „kilka tygodni”. Waszyngton zapowiada decyzję

Prezydent USA Donald Trump odniósł się w piątek do rosyjskiego ataku na amerykańską firmę działającą na Ukrainie. Podkreślił, że „nie podoba mu się to” i dodał: „Nie podoba mi się wszystko, co się dzieje na tej wojnie”.

Nadciąga zmiana pogody. IMGW wydał komunikat Wiadomości
Nadciąga zmiana pogody. IMGW wydał komunikat

Jak poinformował IMGW, przeważający obszar Europy znajdować się będzie pod wpływem niżów z ośrodkami nad północną Norwegią, w okolicach Islandii, w rejonie Bałtyku oraz nad Rosją i Ukrainą i związanych z nimi frontów atmosferycznych. Na zachodzie kontynentu będzie oddziaływać wyż znad Morza Norweskiego i Wysp Brytyjskich.

Tȟašúŋke Witkó: Dyplomatyczna huśtawka nastrojów tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Dyplomatyczna huśtawka nastrojów

Gdyby spotkanie Donalda Trumpa z Władimirem Putinem w alaskańskim Anchorage relacjonował jakiś krytyk teatralny z XIX wieku, to winien on swoją recenzję uwieńczyć takowym akapitem: „Kiedy wreszcie kurtyna opadła – miłosiernie skrywając postacie aktorów – wówczas na widowni rozległy się, najpierw nieśmiałe, potem jednak coraz głośniejsze i natarczywsze gwizdy, a na galeriach zagrzmiały pełne oburzenia głosy, żądające zwrotu pieniędzy za bilety!

Atak nożownika w Chorzowie. Są nowe informacje z ostatniej chwili
Atak nożownika w Chorzowie. Są nowe informacje

W Chorzowie w piątek po południu 47-letni mężczyzna śmiertelnie ugodził nożem innego mężczyznę. Sprawca, który – jak ustalili policjanci – był pod wpływem alkoholu, został zatrzymany. Droga w rejonie zdarzenia jest już przejezdna.

Nowy gatunek dinozaura odkryty na brytyjskiej wyspie z ostatniej chwili
Nowy gatunek dinozaura odkryty na brytyjskiej wyspie

Brytyjscy naukowcy poinformowali o odkryciu nowego gatunku dinozaura Istiorachis macaruthurae, żyjącego 125 mln lat temu na wyspie Wight przy południowym wybrzeżu Wielkiej Brytanii. Zwierzę charakteryzowało się kolczastymi wyrostkami na grzbiecie i ogonie, które przypominają żagiel.

Bunt warszawskich prokuratorów Wiadomości
Bunt warszawskich prokuratorów

Prokuratorzy z Warszawy przyjęli uchwałę, w której domagają się zmian w funkcjonowaniu prokuratury. Chcą, aby rozdzielono funkcję Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego oraz by prokuratura miała własny budżet. Według nich tylko takie rozwiązania mogą zagwarantować niezależność i apolityczność instytucji.

Żandarmeria w domu Macierewicza. Były minister oczekuje na przesłuchanie Wiadomości
Żandarmeria w domu Macierewicza. Były minister oczekuje na przesłuchanie

Jak poinformowała niezalezna.pl, w domu Antoniego Macierewicza, byłego ministra obrony narodowej i przewodniczącego podkomisji smoleńskiej, pojawili się dziś funkcjonariusze Żandarmerii Wojskowej. Celem ich wizyty było doręczenie wezwania na przesłuchanie do prokuratury.

Burza w Pałacu Buckingham. Król Karol III stawia warunek synowi Wiadomości
Burza w Pałacu Buckingham. Król Karol III stawia warunek synowi

W brytyjskich mediach znów głośno o księciu Harrym i jego relacjach z rodziną królewską. Według doniesień, w lipcu odbyło się dyskretne spotkanie doradców obu stron, aby sprawdzić, czy po latach napięć możliwe jest pojednanie.

Krzysztof Ruchniewicz może wylecieć z Instytutu Pileckiego z ostatniej chwili
Krzysztof Ruchniewicz może wylecieć z Instytutu Pileckiego

Ministerstwo kultury chce wymienić obecnego dyrektora Instytutu Pileckiego prof. Krzysztofa Ruchniewicza. Na razie nikt tej oferty nie przyjął – informuje publicysta Piotr Zaremba.

REKLAMA

Mieszkańcy Zgorzelca boją się o przyszłość. "Sprawa Turowa uderza w nasze miasto"

Sprawa kopalni Turów i próba ograniczania wydobycia węgla najbardziej uderza w nasze miasto, w Zgorzelec i inne gminy w powiecie zgorzeleckim – powiedział w niedzielę PAP pan Maciej. Dodał, że to cios w całą polską gospodarkę.
Panorama centrum Zgorzelca z osiedlem na Konarskiego w tle Mieszkańcy Zgorzelca boją się o przyszłość.
Panorama centrum Zgorzelca z osiedlem na Konarskiego w tle / wikipedia/ Qbanez/ CC BY-SA 3.0

Sprawa kopalni Turów i próba ograniczania wydobycia węgla najbardziej uderza w nasze miasto, w Zgorzelec i inne gminy w powiecie zgorzeleckim –powiedział w niedzielę PAP pan Maciej. Dodał, że to cios w całą polską gospodarkę.

Pan Maciej powiedział PAP, że urodził się w Bogatyni, a choć teraz mieszka w Zgorzelcu to pracuje w zagłębiu miedziowym, które jest gospodarczym sercem Dolnego Śląska.

„Gospodarka to system naczyń połączonych, które cały czas muszą pracować. Zamknięcie czy ograniczenie wydobycia w kopalni Turów doprowadzi do zamknięcia lub ograniczenia pracy elektrowni Turów, a tym samym w systemie energetycznym zasilającym m.in. KGHM będą trudności z energią”

- wyjaśnił.

Jego zdaniem, w wymiarze gospodarczym chodzi o to, by Polska jako kraj zaczęła kupować energię za zachodnią granicą.

„Jednak w wymiarze społecznym sprawa kopalni Turów i próba ograniczania wydobycia węgla najbardziej uderza w nasze miasto, w Zgorzelec i inne gminy w powiecie zgorzeleckim. Wiele osób poza miejscowymi nie wie, że z kopalni i elektrowni żyje wiele rodzin właśnie w całym powiecie i w Zgorzelcu”

- powiedział rozmówca PAP.

Jak ocenił, przez wszystkie lata rozkwitu górnictwa i energetyki w tzw. worku żytawskim, samorząd tego obszaru administracyjnego, nie potrafił w pełni wykorzystać tych okoliczności do zrealizowania własnych celów m.in. podniesienia jakości życia mieszkańców.

„Na przykład samorządy zagłębia miedziowego potrafiły to zrobić i pozyskując pieniądze od KGHM odmieniły oblicze tamtych ziem - wzrosła jakość życia mieszkańców. W worku żytawskim tak się nie stało. Rozwinął się przemysł, ale te ziemie i mieszkańcy tak wiele nie zyskali od przemysłu. Poza dobrą pracą i zarobkami”

- wyjaśnił pan Maciej.

Jego zdaniem, najwyższy czas to zmienić - nie tylko strona czeska powinna dostać pieniądze za skutki działań górniczych, ale też wszystkie samorządy w powiecie zgorzeleckim np. powinny zostać beneficjentami Funduszu Sprawiedliwej Transformacji.

Trybunał Sprawiedliwości UE postanowił w zeszłym tygodniu, że Polska ma płacić Komisji Europejskiej 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środków tymczasowych i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów. Po tej decyzji rzecznik rządu Piotr Müller zapowiedział, że polski rząd nie zamknie kopalni w Turowie.(PAP)

 


 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe