[Felieton TS] Karol Gac: „Znamienna cisza”

Sytuacja przy granicy polsko-białoruskiej jest na tyle dynamiczna, że trudno obecnie cokolwiek przewidzieć. Jednak wydarzenia z ubiegłego poniedziałku dość wyraźnie pokazały, z czym musimy się mierzyć. I warto się przy nich na chwilę zatrzymać. Zwłaszcza jeśli spojrzymy, jak dotkliwie zweryfikowały narrację części polityków, celebrytów i mediów.
 [Felieton TS] Karol Gac: „Znamienna cisza”
/ https://www.flickr.com/photos/premierrp/51673939366/in/photostream/

Pisząc ten felieton, mam pełną świadomość, że będzie on najprawdopodobniej nieaktualny. Jak bardzo, to się dopiero okaże. Wydarzenia zmieniają się bowiem tak szybko, że nie da się tego uniknąć. Jest jednak kilka kwestii, dość uniwersalnych, o które warto zahaczyć. Ot, choćby postawa szerokiego frontu anty-PiS.

Jeszcze niedawno byliśmy świadkami nieprawdopodobnego ataku i to nie tylko na rząd, ale przede wszystkim na żołnierzy Wojska Polskiego i funkcjonariuszy Straży Granicznych, którzy strzegą polskiej granicy. Wytwarzano nienawistną atmosferę, jakoby mieli oni krew na rękach i zostawiali ludzi na śmierć (albo wręcz się do niej przyczyniali). Polski mundur był obrzucany najgorszymi – przepraszam za wyrażenie – rzygowinami i łajnem. I co? I cisza.

Wystarczył jeden przemarsz dużej grupy nielegalnych imigrantów i próba szturmu na granicę, by krytycy – zapewne chwilowo – zamilkli. Oczywiście dobrze, że tak się stało, bo wszyscy służący na pierwszej linii zasługują na nasz najwyższy szacunek i wdzięczność. Nie można jednak przy okazji nie zapytać: gdzie są wszyscy ci, którzy tak zawzięcie atakowali żołnierzy i Straż Graniczną? Gdzie są teraz ci, którzy rozdzierali szaty nad niehumanitarnym drutem kolczastym? Gdzie są ci, którzy podważali sens stanu wyjątkowego?  

Rzeczywistość dość szybko zweryfikowała polityczne zacietrzewienie i brak wyobraźni. Jeśli ktoś przez ostatnie miesiące miał jeszcze jakiekolwiek wątpliwości co do charakteru całego tego procederu, to ostatecznie powinien je stracić. Rzecz w tym, że duża część polityków, mediów i „liderów opinii” zbyt łatwo wpisała się w rosyjsko-białoruski scenariusz propagandowy. Pół biedy, jeśli była to zwykła naiwność. Gorzej, jeśli świadome działanie, ocierające się zresztą o V kolumnę.

Obecny kryzys, jak żaden inny, pozwolił nam się przejrzeć w lustrze i dobitnie pokazał, kto jest kim. Wszyscy, którym leży na sercu dobro Ojczyzny, powinni być teraz myślami i modlitwą przy żołnierzach i funkcjonariuszach, którzy czynem wypełniają słowa własnej przysięgi i z dala od własnych rodzin strzegą granicy Rzeczypospolitej. Należy im się nie tylko wdzięczność, ale również wsparcie całego społeczeństwa. Miejmy nadzieję, że sytuacja w końcu się ustabilizuje, a wcześniej nie wymknie się spod kontroli. Zwłaszcza że naprzeciw siebie mamy bandyckie państwa z bandyckimi przywódcami, którzy nie cofną się przed niczym. Do tego czasu #MuremZaPolskimMundurem.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

 

 

 

 


 

POLECANE
Karambol na S7. Cztery osoby nie żyją, 12 zostało rannych z ostatniej chwili
Karambol na S7. Cztery osoby nie żyją, 12 zostało rannych

Po zderzeniu 18 samochodów osobowych i trzech ciężarowych na S7 w kierunku Gdyni został zatrzymany kierujący pojazdem ciężarowym, który najechał na tył poprzedzających pojazdów. W karambolu, do którego doszło między wjazdem Lipce a Gdańsk Południe, zginęły cztery osoby, a 12 zostało rannych.

Tadeusz Płużański: Początek niemieckiego holocaustu Polaków tylko u nas
Tadeusz Płużański: Początek niemieckiego holocaustu Polaków

Do ofiar strzelano z bliskiej odległości, nakazując im stawać nad wykopanym grobem. Nie dobitych zasypywano ziemią, dzieci rozbijano o drzewa” – napisała Barbara Bojarska w książce „Piaśnica”. Tu jesienią 1939 r., krótko po agresji na Polskę, Niemcy po raz pierwszy przeprowadzili zaplanowane wcześniej masowe egzekucje ludności cywilnej.

Prof. Michio Kaku: 5% wiedzy o UFO jeży włos na głowie Wiadomości
Prof. Michio Kaku: 5% wiedzy o UFO jeży włos na głowie

UFO a nauka. Z dużym lękiem udostępniałem ten materiał. Materiał o UFO to bardzo trudna sprawa. Czy naukowcy powinni w ogóle uczestniczyć w dyskusji na takie tematy? - 5% wiedzy o UFO jeży włos na głowie - mówi w rozmowie prof. Michio Kaku.

Nowe stanowiska w PiS. Jarosław Kaczyński zdecydował z ostatniej chwili
Nowe stanowiska w PiS. Jarosław Kaczyński zdecydował

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powołał w piątek europosła Jacka Ozdobę oraz wicedyrektora klubu PiS Mateusza Kurzejewskiego na wicerzeczników Prawa i Sprawiedliwości. Decyzja jest konsekwencją połączenia ugrupowania z Suwerenną Polską - powiedział PAP rzecznik PiS Rafał Bochenek.

GIF wydał pilny komunikat. Chodzi o popularny lek z ostatniej chwili
GIF wydał pilny komunikat. Chodzi o popularny lek

Główny Inspektor Farmaceutyczny (GIF) opublikował pilny komunikat. Chodzi o popularny lek - BIOFLEKS % 0.9 Izotonik Sodyum Klorür çözeltisi Steril. Decyzja została podjęta z uwagi na poważne wątpliwości dotyczące jakości preparatu.

Putin nie poleci do Brazylii na szczyt G20. Zaskakujące tłumaczenie z ostatniej chwili
Putin nie poleci do Brazylii na szczyt G20. Zaskakujące tłumaczenie

Przywódca Rosji Władimir Putin oświadczył w piątek, że nie pojedzie na szczyt państw grupy G20, który w dniach 18-19 listopada odbędzie się w Brazylii. Wyjaśnił, że Rosję będzie tam reprezentował ktoś inny.

Dramat Kamila Glika. Złe wieści przyszły nagle z ostatniej chwili
Dramat Kamila Glika. Złe wieści przyszły nagle

Niepokojące doniesienia ws. Kamila Glika. Znany piłkarz nabawił się poważnej kontuzji.

Analiza przekazu niemieckich mediów na temat Polski od 3 lipca do 1 września 2024 tylko u nas
Analiza przekazu niemieckich mediów na temat Polski od 3 lipca do 1 września 2024

Kolejny „odcinek” niemieckich opinii o Polsce i naszych sprawach czas zacząć. Zacznijmy, nie bez przyczyny, od tego, że skończymy tę relację na 1.09. Nie trzeba przecież tłumaczyć co to za data. Wiążą się z nią dziesiątki, trudnych do omówienia, wątków.

Pałac Buckingham. Niebywałe doniesienia ws. króla Karola III z ostatniej chwili
Pałac Buckingham. Niebywałe doniesienia ws. króla Karola III

Król Wielkiej Brytanii Karol III wraz z żoną, królową Kamilą, przybył w piątek do Australii, rozpoczynając najdłuższą i najdalszą wizytę zagraniczną od czasu objęcia tronu ponad dwa lata temu. To także jego pierwsza podróż poza Europę po wykryciu nowotworu na początku tego roku.

Zełenski: To jedyny sposób na przetrwanie Ukrainy z ostatniej chwili
Zełenski: To jedyny sposób na przetrwanie Ukrainy

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w piątkowym wywiadzie dla Financial Times podkreślił, że przystąpienie Ukrainy do NATO jest kluczowym elementem jego "planu zwycięstwa". Prezydent Ukrainy twierdzi, że formalne zaproszenie Ukrainy do Sojuszu podniesie morale narodu i armii oraz zmusi Władimira Putina do negocjacji, ponieważ Putin „rozumie tylko siłę”.

REKLAMA

[Felieton TS] Karol Gac: „Znamienna cisza”

Sytuacja przy granicy polsko-białoruskiej jest na tyle dynamiczna, że trudno obecnie cokolwiek przewidzieć. Jednak wydarzenia z ubiegłego poniedziałku dość wyraźnie pokazały, z czym musimy się mierzyć. I warto się przy nich na chwilę zatrzymać. Zwłaszcza jeśli spojrzymy, jak dotkliwie zweryfikowały narrację części polityków, celebrytów i mediów.
 [Felieton TS] Karol Gac: „Znamienna cisza”
/ https://www.flickr.com/photos/premierrp/51673939366/in/photostream/

Pisząc ten felieton, mam pełną świadomość, że będzie on najprawdopodobniej nieaktualny. Jak bardzo, to się dopiero okaże. Wydarzenia zmieniają się bowiem tak szybko, że nie da się tego uniknąć. Jest jednak kilka kwestii, dość uniwersalnych, o które warto zahaczyć. Ot, choćby postawa szerokiego frontu anty-PiS.

Jeszcze niedawno byliśmy świadkami nieprawdopodobnego ataku i to nie tylko na rząd, ale przede wszystkim na żołnierzy Wojska Polskiego i funkcjonariuszy Straży Granicznych, którzy strzegą polskiej granicy. Wytwarzano nienawistną atmosferę, jakoby mieli oni krew na rękach i zostawiali ludzi na śmierć (albo wręcz się do niej przyczyniali). Polski mundur był obrzucany najgorszymi – przepraszam za wyrażenie – rzygowinami i łajnem. I co? I cisza.

Wystarczył jeden przemarsz dużej grupy nielegalnych imigrantów i próba szturmu na granicę, by krytycy – zapewne chwilowo – zamilkli. Oczywiście dobrze, że tak się stało, bo wszyscy służący na pierwszej linii zasługują na nasz najwyższy szacunek i wdzięczność. Nie można jednak przy okazji nie zapytać: gdzie są wszyscy ci, którzy tak zawzięcie atakowali żołnierzy i Straż Graniczną? Gdzie są teraz ci, którzy rozdzierali szaty nad niehumanitarnym drutem kolczastym? Gdzie są ci, którzy podważali sens stanu wyjątkowego?  

Rzeczywistość dość szybko zweryfikowała polityczne zacietrzewienie i brak wyobraźni. Jeśli ktoś przez ostatnie miesiące miał jeszcze jakiekolwiek wątpliwości co do charakteru całego tego procederu, to ostatecznie powinien je stracić. Rzecz w tym, że duża część polityków, mediów i „liderów opinii” zbyt łatwo wpisała się w rosyjsko-białoruski scenariusz propagandowy. Pół biedy, jeśli była to zwykła naiwność. Gorzej, jeśli świadome działanie, ocierające się zresztą o V kolumnę.

Obecny kryzys, jak żaden inny, pozwolił nam się przejrzeć w lustrze i dobitnie pokazał, kto jest kim. Wszyscy, którym leży na sercu dobro Ojczyzny, powinni być teraz myślami i modlitwą przy żołnierzach i funkcjonariuszach, którzy czynem wypełniają słowa własnej przysięgi i z dala od własnych rodzin strzegą granicy Rzeczypospolitej. Należy im się nie tylko wdzięczność, ale również wsparcie całego społeczeństwa. Miejmy nadzieję, że sytuacja w końcu się ustabilizuje, a wcześniej nie wymknie się spod kontroli. Zwłaszcza że naprzeciw siebie mamy bandyckie państwa z bandyckimi przywódcami, którzy nie cofną się przed niczym. Do tego czasu #MuremZaPolskimMundurem.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe