Grzech G: Polityczna hybryda zamiast wolnej Polski

Zręby politycznej hybrydy, swoistej "totalnej" demokracji są już gotowe. Są nakręceni niczym aktywiści ZMP wyborcy, są media i sternicy antypolskiej krucjaty, są wreszcie zdeterminowani politycy, dla których wizja powrotu do władzy pozwalająca na dzielenie dobrobytu tylko dla swoich i posłusznych, jest po stokroć ważniejsza od interesu narodowego.
 Grzech G: Polityczna hybryda zamiast wolnej Polski
/ morguefile.com
Będzie demokracja, głosowanie co cztery lata, będzie opozycja. Będą prawicowe portale, prasa nowych i starych niepokornych, będzie Prawo i Sprawiedliwość, "zapędzone"  do obrony tożsamości narodowej, a jego wyborcy będą izolowani w życiu publicznym. Tak będzie, ponieważ to, co dzieje się w ostatnich miesiącach, począwszy od okupacji Sejmu, to budowanie państwa totalnego, tylko w części wzorowanego na zachodniej demokracji elit. Niemcy miały faszyzm, ale nie utraciły, mimo wojny, swoich elit, nie utraciła ich także Francja. Polskie elity wymordowali Niemcy i Sowieci, a ci którzy ocaleli zostali zgładzeni przez stalinowskich oprawców. Oni z kolei wychowali nowe, komunistyczne elity, które budowały PRL, a ich potomkowie zawładnęli III RP. Są często naznaczeni totalitarną mentalnością, którą z dawnych środków przymusu przenieśli obecnie na przymus kulturowy. Wprawdzie rządzi jeszcze Prawo i Sprawiedliwość, ale jednocześnie, w dużych miastach, ktoś kto przyznaje się do PiS, znika z przestrzeni publicznej, jest izolowany i napiętnowany, o ile nie pełni ważnej funkcji publicznej. W Warszawie są oczywiście enklawy „prawicowego salonu”, ale w takich miastach jak Poznań czy Szczecin ich nie ma. Celem Stronnictwa Brukselskiego (SB), którego namiestnikiem na Polskę został właśnie Frans Timmermans, jest coś więcej niż tylko wygranie kolejnych wyborów parlamentarnych i prezydenckich. Chodzi o to, by ideały Polski wolnej, opartej na tradycyjnych wartościach raz na zawsze przezwyciężyć, by wpuścić Polaków w tryby demokracji elit, gdzie wybory będą jedynie teatrem, a nie prawdziwym aktem wyborczym.


Towarzyszy temu eskalacja nienawiści i pogardy do wszystkich, którzy odważyli się głosować na Prawo i Sprawiedliwość. Nieukrywana. Jest wręcz w dobrym tonie obrzucić błotem każdego, kto broni rządu i jego polityki. Platforma Obywatelska jest tu tylko posłusznym narzędziem do ustanowienia nowego porządku społecznego w Polsce, który, na pozór, będzie przypominał Francję Macrona, ale tak naprawdę będzie hybrydą PRL-u i zachodniej politycznej poprawności. Najistotniejszą rolę w tym procesie odgrywają telewizja i Internet. Za ich pośrednictwem, codziennie, w każdej godzinie, przekonuje się wątpiących, że sukcesy ekipy PiS są porażkami, a każde potknięcie niewyobrażalną dla Polski katastrofą. Dla już przekonanych to prawdziwa uczta dla ducha. Świat się śmieje z Polski, świat się śmieje z Polaków, świat mówi, że mamy poważny udział w Holokauście, przyznajmy się, było tak, ratowanie Żydów to margines. Święty Jan Paweł II staje się zwykłą figurą teatralną, którą można poddać aktowi seksualnemu, przecież to sztuka, to wolność. Nacisk, żeby Polskę ukarać sankcjami finansowymi i politycznymi, to przejaw troski o demokrację, to cios wymierzony tylko w Prawo i Sprawiedliwość. Satysfakcja ze śmierci ŚP. Lecha Kaczyńskiego jest jedynie owocem frustracji wywołanej przez obóz władzy. Każde bluźnierstwo, każde chamskie zachowanie czy ewidentne kłamstwo znajduje swoje usprawiedliwienie. Więcej, jest akceptowane, bo służy wizji Polski bez właściwości, nijakiej, posłusznej, ekscytującej się poklepywaniem Zachodu. Kłamstwo staje się "prawdą", a ta może z kolei ulegać nieustannym przekształceniom, jak w przypadku "uchodźców".


Dzisiaj, przeciwko rządowi i Prezydentowi RP buczeli prawnicy, głównie ci najbardziej zainteresowani właśnie taką totalną demokracją, w której ich przywileje będą jeszcze większe niż dzisiaj, w której zwykły obywatel, jeśli nie będzie myślał tak jak trzeba, będzie się buntował, to zostanie w najlepszym razie objęty infamią i zaliczony do Ciemnogrodu, do „ciemnego ludu”. Zręby takiej "totalnej" demokracji, takiej politycznej hybrydy, są już gotowe. Są nakręceni niczym aktywiści ZMP wyborcy, są media i sternicy antypolskiej krucjaty, pieniądze, są wreszcie zdeterminowani politycy, dla których wizja powrotu do władzy pozwalająca na dystrybucję dobrobytu tylko dla swoich i posłusznych, jest po stokroć ważniejsza od interesu narodowego. Oczywiście, liderzy PO mówią teraz nieustannie o dobru Polski, o wolności, o demokracji, bo będą mówić wszystko, co jest im w gruncie rzeczy obce, żeby tylko plan totalnej demokracji został zrealizowany.



I nie ma większego znaczenia, że  jeszcze dziś czy pojutrze, PiS ma władzę. Bo decydująca gra toczy się w przestrzeni medialnej, a tu Prawo i Sprawiedliwość, jeśli nie będzie perfekcyjne w każdej decyzji, dosłownie, w każdej jednostkowej wypowiedzi do kamery, skazane jest w dłuższej perspektywie na porażkę. Do tego jakość przekazu mediów, które popierają rząd, zamiast się poprawiać, jest coraz bardziej irytująca, a samozadowolenie niektórych polityków PiS czy tak zwanych prawicowych publicystów czasami po prostu poraża. No cóż, być może wizja powrotu do roli koncesjonowanych przez system niepokornych, nie jest dla nich aż tak nieznośna. Już to ćwiczyliśmy przez osiem lat. Jarosław Kaczyński może mieć najgenialniejszy plan dla Polski, ale sam, w pojedynkę, w towarzystwie coraz głośniejszych pomruków, że tu nie tak, tam nie tak, że może za ostro, że przecież jest świetnie, tego planu nie zrealizuje. Jack Reacher - niezwykły bohater powieści sensacyjnych brytyjskiego pisarza Lee Childa - kiedy decydowały się jego losy, mówił: licz na najlepsze, szykuj się na najgorsze.

 

POLECANE
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka pilne
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Będziemy pod wpływem niżu znad południowej Skandynawii. Z zachodu na wschód kraju będzie się przemieszczał chłodny front atmosferyczny. Upał utrzyma się jeszcze jedynie na krańcach południowo-wschodnich. Pochmurna pogoda z przelotnymi opadami deszczu, a na wschodzie także z burzami, przez cały dzień będzie niekorzystnie wpływała na nastrój i sprawność psychofizyczną.

Siemoniak poinformował o karach dla członków ROG. Wystawiono dziesiątki mandatów z ostatniej chwili
Siemoniak poinformował o karach dla członków ROG. "Wystawiono dziesiątki mandatów"

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak przekazał, że członkowie Ruchu Obrony Granic (ROG) zostali ukarani przez policję licznymi mandatami. Ws. jednej z osób prokuratura wszczęła śledztwo.

Trump: Będą dodatkowe cła za sprzyjanie BRICS z ostatniej chwili
Trump: Będą dodatkowe cła za sprzyjanie BRICS

Stany Zjednoczone nałożą dodatkowe 10-procentowe cła na każdy kraj sprzyjający polityce BRICS - zapowiedział w poniedziałek prezydent USA Donald Trump. W brazylijskim Rio de Janeiro trwa dwudniowy szczyt tej nieformalnej organizacji.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy pilne
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Rozpoczęły się wakacje, a wraz z nimi remonty ruszyły pełna parą. Warszawiacy i turyści, którzy odwiedzają stolicę, musza się liczyć z poważnymi utrudnieniami w mieście.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego.

Złe wieści dla Tuska. Tego oczekują Polacy [sondaż] z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Tego oczekują Polacy [sondaż]

Z najnowszego sondażu popularności Donalda Tuska wynika wyraźnie, że szalę przeważyli przeciwnicy premiera, którzy oczekują jego dymisji.

Tymczasowe kontrole na granicy już obowiązują. Są pierwsze efekty ich działań Wiadomości
Tymczasowe kontrole na granicy już obowiązują. Są pierwsze efekty ich działań

7 lipca rozpoczęły się kontrole na granicach RP z Niemcami oraz Litwą, które mają być prowadzone przez 30 dni. Publikujemy mapkę z miejscami, gdzie wytypowano miejsca, w których będą prowadzone kontrole stałe.

Od północy kontrole na granicach. Szef MSWiA zapowiada z ostatniej chwili
Od północy kontrole na granicach. Szef MSWiA zapowiada

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował w niedzielę, że z meldunków otrzymanych m.in. od wojewodów i służb wynika, że jesteśmy w pełni gotowi do wprowadzenia od północy tymczasowych kontroli na granicach z Niemcami oraz Litwą.

Niemcy: Odparliśmy atak polskiego drona z ostatniej chwili
Niemcy: "Odparliśmy atak polskiego drona"

Niemiecka policja federalna przekazała, że powstrzymała drona nadlatującego z Polski. Policja rozważa postępowanie karne i administracyjne wobec operatora drona.

Płoną hale magazynowe w Kędzierzynie-Koźlu. Nowe informacje z ostatniej chwili
Płoną hale magazynowe w Kędzierzynie-Koźlu. Nowe informacje

W Kędzierzynie-Koźlu pali się hurtownia ze sprzętem elektrycznym. Na miejscu pracuje już ponad stu strażaków. Dwóch ratowników jest poszkodowanych. Ogłoszono alert RCB z apelem, by w promieniu kilometra od pożaru zamykać okna.

REKLAMA

Grzech G: Polityczna hybryda zamiast wolnej Polski

Zręby politycznej hybrydy, swoistej "totalnej" demokracji są już gotowe. Są nakręceni niczym aktywiści ZMP wyborcy, są media i sternicy antypolskiej krucjaty, są wreszcie zdeterminowani politycy, dla których wizja powrotu do władzy pozwalająca na dzielenie dobrobytu tylko dla swoich i posłusznych, jest po stokroć ważniejsza od interesu narodowego.
 Grzech G: Polityczna hybryda zamiast wolnej Polski
/ morguefile.com
Będzie demokracja, głosowanie co cztery lata, będzie opozycja. Będą prawicowe portale, prasa nowych i starych niepokornych, będzie Prawo i Sprawiedliwość, "zapędzone"  do obrony tożsamości narodowej, a jego wyborcy będą izolowani w życiu publicznym. Tak będzie, ponieważ to, co dzieje się w ostatnich miesiącach, począwszy od okupacji Sejmu, to budowanie państwa totalnego, tylko w części wzorowanego na zachodniej demokracji elit. Niemcy miały faszyzm, ale nie utraciły, mimo wojny, swoich elit, nie utraciła ich także Francja. Polskie elity wymordowali Niemcy i Sowieci, a ci którzy ocaleli zostali zgładzeni przez stalinowskich oprawców. Oni z kolei wychowali nowe, komunistyczne elity, które budowały PRL, a ich potomkowie zawładnęli III RP. Są często naznaczeni totalitarną mentalnością, którą z dawnych środków przymusu przenieśli obecnie na przymus kulturowy. Wprawdzie rządzi jeszcze Prawo i Sprawiedliwość, ale jednocześnie, w dużych miastach, ktoś kto przyznaje się do PiS, znika z przestrzeni publicznej, jest izolowany i napiętnowany, o ile nie pełni ważnej funkcji publicznej. W Warszawie są oczywiście enklawy „prawicowego salonu”, ale w takich miastach jak Poznań czy Szczecin ich nie ma. Celem Stronnictwa Brukselskiego (SB), którego namiestnikiem na Polskę został właśnie Frans Timmermans, jest coś więcej niż tylko wygranie kolejnych wyborów parlamentarnych i prezydenckich. Chodzi o to, by ideały Polski wolnej, opartej na tradycyjnych wartościach raz na zawsze przezwyciężyć, by wpuścić Polaków w tryby demokracji elit, gdzie wybory będą jedynie teatrem, a nie prawdziwym aktem wyborczym.


Towarzyszy temu eskalacja nienawiści i pogardy do wszystkich, którzy odważyli się głosować na Prawo i Sprawiedliwość. Nieukrywana. Jest wręcz w dobrym tonie obrzucić błotem każdego, kto broni rządu i jego polityki. Platforma Obywatelska jest tu tylko posłusznym narzędziem do ustanowienia nowego porządku społecznego w Polsce, który, na pozór, będzie przypominał Francję Macrona, ale tak naprawdę będzie hybrydą PRL-u i zachodniej politycznej poprawności. Najistotniejszą rolę w tym procesie odgrywają telewizja i Internet. Za ich pośrednictwem, codziennie, w każdej godzinie, przekonuje się wątpiących, że sukcesy ekipy PiS są porażkami, a każde potknięcie niewyobrażalną dla Polski katastrofą. Dla już przekonanych to prawdziwa uczta dla ducha. Świat się śmieje z Polski, świat się śmieje z Polaków, świat mówi, że mamy poważny udział w Holokauście, przyznajmy się, było tak, ratowanie Żydów to margines. Święty Jan Paweł II staje się zwykłą figurą teatralną, którą można poddać aktowi seksualnemu, przecież to sztuka, to wolność. Nacisk, żeby Polskę ukarać sankcjami finansowymi i politycznymi, to przejaw troski o demokrację, to cios wymierzony tylko w Prawo i Sprawiedliwość. Satysfakcja ze śmierci ŚP. Lecha Kaczyńskiego jest jedynie owocem frustracji wywołanej przez obóz władzy. Każde bluźnierstwo, każde chamskie zachowanie czy ewidentne kłamstwo znajduje swoje usprawiedliwienie. Więcej, jest akceptowane, bo służy wizji Polski bez właściwości, nijakiej, posłusznej, ekscytującej się poklepywaniem Zachodu. Kłamstwo staje się "prawdą", a ta może z kolei ulegać nieustannym przekształceniom, jak w przypadku "uchodźców".


Dzisiaj, przeciwko rządowi i Prezydentowi RP buczeli prawnicy, głównie ci najbardziej zainteresowani właśnie taką totalną demokracją, w której ich przywileje będą jeszcze większe niż dzisiaj, w której zwykły obywatel, jeśli nie będzie myślał tak jak trzeba, będzie się buntował, to zostanie w najlepszym razie objęty infamią i zaliczony do Ciemnogrodu, do „ciemnego ludu”. Zręby takiej "totalnej" demokracji, takiej politycznej hybrydy, są już gotowe. Są nakręceni niczym aktywiści ZMP wyborcy, są media i sternicy antypolskiej krucjaty, pieniądze, są wreszcie zdeterminowani politycy, dla których wizja powrotu do władzy pozwalająca na dystrybucję dobrobytu tylko dla swoich i posłusznych, jest po stokroć ważniejsza od interesu narodowego. Oczywiście, liderzy PO mówią teraz nieustannie o dobru Polski, o wolności, o demokracji, bo będą mówić wszystko, co jest im w gruncie rzeczy obce, żeby tylko plan totalnej demokracji został zrealizowany.



I nie ma większego znaczenia, że  jeszcze dziś czy pojutrze, PiS ma władzę. Bo decydująca gra toczy się w przestrzeni medialnej, a tu Prawo i Sprawiedliwość, jeśli nie będzie perfekcyjne w każdej decyzji, dosłownie, w każdej jednostkowej wypowiedzi do kamery, skazane jest w dłuższej perspektywie na porażkę. Do tego jakość przekazu mediów, które popierają rząd, zamiast się poprawiać, jest coraz bardziej irytująca, a samozadowolenie niektórych polityków PiS czy tak zwanych prawicowych publicystów czasami po prostu poraża. No cóż, być może wizja powrotu do roli koncesjonowanych przez system niepokornych, nie jest dla nich aż tak nieznośna. Już to ćwiczyliśmy przez osiem lat. Jarosław Kaczyński może mieć najgenialniejszy plan dla Polski, ale sam, w pojedynkę, w towarzystwie coraz głośniejszych pomruków, że tu nie tak, tam nie tak, że może za ostro, że przecież jest świetnie, tego planu nie zrealizuje. Jack Reacher - niezwykły bohater powieści sensacyjnych brytyjskiego pisarza Lee Childa - kiedy decydowały się jego losy, mówił: licz na najlepsze, szykuj się na najgorsze.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe