"Niebo" celebrytów

Heretycki, pośmiertny triumfalizm, mylony uporczywie z nadzieją chrześcijańską, wnika do umysłów wiernych z nieprawdopodobną wręcz skutecznością.
   To jakaś nieprawdopodobna moda granicząca z manią, że po śmierci kolejnego piosenkarza – celebryty odzywa się zgodny chór klakierów, rozpływający się nad nim w zachwytach i twierdzący, iż zmarły już właśnie „śpiewa w niebie dla samej Trójcy Przenajświętszej i cała Polska po nim płacze” (cytat autentyczny, z litości nie wspomnę autora).
   Celebryckie zasługi zmarłego dalekie były jednak od klasycznych cnót chrześcijańskich, dalekie od wzoru życia katolickiego. Argumentem cukierkowego miłosierdzia niezmiennie jest to, że trzeba mieć nadzieję, iż zmarły nawrócił się przed samą śmiercią, czyli wyraził żal doskonały za własne grzechy, bo na tym mi.in.  właśnie polega tzw. nawrócenie. Tego oczywiście nikt nie może zweryfikować. Nie mamy wglądu w wewnętrzne relacje Boga i człowieka. Możemy jednak wnioskować o wewnętrznym życiu człowieka z jego zewnętrznych przejawów i na tym się właśnie opieramy.
   Nauka Kościoła bardzo wyraźnie głosi, że „zaraz po śmierci dusza staje przed trybunałem Chrystusa na sąd szczegółowy.  Po sądzie szczegółowym dusza, jeżeli nie będzie mieć łaski z powodu grzechu śmiertelnego, zaraz idzie do piekła; jeżeli jest w stanie łaski, a jest także wolna od wszystkich grzechów powszednich i od wszystkich kar doczesnych, idzie zaraz do nieba; jeżeli zaś jest wprawdzie w stanie łaski, ale jeszcze ma na sobie jakiś grzech powszedni, albo jakąś nie odpokutowaną karę doczesną, dostaje się do czyśćca, dopóki nie uczyni w zupełności zadość sprawiedliwości Bożej”. 
(Katechizm kard. Gasparriego - Rozdział XII – O rzeczach ostatecznych).  Kościół w swej mądrości zawsze modlił się za wiernych zmarłych, mając nadzieję, iż dostąpili oni łaski czyśćca.    
   Heretycki, pośmiertny triumfalizm, mylony uporczywie z nadzieją chrześcijańską, wnika do umysłów wiernych z nieprawdopodobną wręcz skutecznością. Najgorsze jest jednak to, że wnika też w umysły niektórych młodych księży, którzy pod pozorem pocieszania rodziny, zamiast zmobilizować ją do modlitwy i ofiary za zmarłego, pocieszają ją „że ten… już tam patrzy na nas z góry…(cytat autentyczny). Czy świadczy to o braku formacji intelektualnej, czy też o błędnej formacji duchowej?
   Do zbawienia koniecznie potrzeba jest łaska Boża, a nie fakt bycia człowiekiem, nawet dobrym i utalentowanym. Do nieba, od razu, idą tylko święci. Kto jest świętym orzeka Kościół, a nie opinia publiczna. A wedle tej opinii wszyscy celebryci idą natychmiast do „nieba”. Nieba celebrytów. Oby był to chociaż czyściec…
 

 

POLECANE
Atak ukraińskich dronów. Płoną rosyjskie rafinerie z ostatniej chwili
Atak ukraińskich dronów. Płoną rosyjskie rafinerie

Po nocnym ataku ukraińskich dronów wybuchł pożar w rafinerii Afipski w Kraju Krasnodarskim na południowym zachodzie Rosji - poinformował w czwartek rosyjski portal Lenta, powołując się na władze lokalne. Obiekt był już wcześniej - w sierpniu oraz w ubiegłych latach - celem ataków bezzałogowców.

Nowy sondaż: Co Polacy myślą o wecie prezydenta ws. Ukraińców? Tuskowi to się nie spodoba z ostatniej chwili
Nowy sondaż: Co Polacy myślą o wecie prezydenta ws. Ukraińców? Tuskowi to się nie spodoba

Zdecydowana większość Polaków pozytywnie ocenia decyzję prezydenta Karola Nawrockiego o zawetowaniu ustawy dotyczącej pomocy obywatelom Ukrainy — wynika z sondażu przeprowadzonego przez pracownię SW Research dla Onetu.

Nawrocki zmienia reguły gry tylko u nas
Nawrocki zmienia reguły gry

Nawrocki gra w polityce rolę nietypową. Nie tylko krytykuje, ale też proponuje alternatywy, systematyzuje i przypomina. To nie jest już prezydent, który podpisuje albo wetuje. To nie jest też strażnik konstytucyjnego ognia, którego realny wpływ kończy się na groźbie zawetowania ustawy. Karol Nawrocki postawił sobie za cel coś znacznie ambitniejszego – stworzenie politycznego laboratorium, w którym to on rozdaje pytania do testu, a rządzący muszą odpowiadać.

Seria spotkań prezydenta Nawrockiego. Wiadomo, które państwa odwiedzi po powrocie z USA z ostatniej chwili
Seria spotkań prezydenta Nawrockiego. Wiadomo, które państwa odwiedzi po powrocie z USA

Prezydent Karol Nawrocki spotka się 3 września w Waszyngtonie z prezydentem USA Donaldem Trumpem, a w drodze powrotnej 5 września w Rzymie z premier Włoch Georgią Meloni i z papieżem Leonem XIV. To jednak nie wszystko.

Adam Niedzielski pobity. Opanujcie się! z ostatniej chwili
Adam Niedzielski pobity. "Opanujcie się!"

W środę były minister zdrowia Adam Niedzielski został pobity w centrum Siedlec. Napastnicy mieli głośno krytykować decyzje byłego ministra podczas pandemii COVID-19. Do sprawy odniósł się były premier Mateusz Morawiecki.

PGE wydała pilny komunikat dla klientów z ostatniej chwili
PGE wydała pilny komunikat dla klientów

PGE Obrót ostrzega przed kampanią phishingową "Zwrot nadpłaty". To nie są wiadomości spółki – uważaj na fałszywe linki i prośby o dane. Wydano specjalny komunikat w tej sprawie.

To kapitulacja. Niemcy mają problem z ostatniej chwili
"To kapitulacja". Niemcy mają problem

Projekt rządu Niemiec, wprowadzający nowy model służby wojskowej, to kapitulacja przed rzeczywistością – twierdzą niemieckie media.

tylko u nas
W hołdzie św. Janowi Pawłowi II – niezwykła wystawa w historycznej Sali BHP

W historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej, miejscu, gdzie rodziła się wolność, otwarto w sobotę 23 sierpnia wyjątkową wystawę filatelistyczną poświęconą św. Janowi Pawłowi II. Ekspozycja, będąca częścią obchodów 45. rocznicy powstania NSZZ „Solidarność”, przypomina o nierozerwalnych więzach łączących papieża Polaka z walką o niepodległość i godność człowieka.

Atak na kościół w USA. Wiele ofiar z ostatniej chwili
Atak na kościół w USA. Wiele ofiar

Policja w Minneapolis poinformowała, że w środę rano w ataku na kościół przy tamtejszej szkole katolickiej zginęło dwoje dzieci, a 17 osób, w tym 14 dzieci, zostało rannych. 20-letni napastnik strzelał do ludzi przez okna świątyni.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

Zakończono postępowanie przed Krajową Izbą Odwoławczą w sprawie wyboru oferty na budowę nowego węzła na autostradzie A4 w Ostrowie koło Ropczyc – informuje Samorząd Województwa Podkarpackiego.

REKLAMA

"Niebo" celebrytów

Heretycki, pośmiertny triumfalizm, mylony uporczywie z nadzieją chrześcijańską, wnika do umysłów wiernych z nieprawdopodobną wręcz skutecznością.
   To jakaś nieprawdopodobna moda granicząca z manią, że po śmierci kolejnego piosenkarza – celebryty odzywa się zgodny chór klakierów, rozpływający się nad nim w zachwytach i twierdzący, iż zmarły już właśnie „śpiewa w niebie dla samej Trójcy Przenajświętszej i cała Polska po nim płacze” (cytat autentyczny, z litości nie wspomnę autora).
   Celebryckie zasługi zmarłego dalekie były jednak od klasycznych cnót chrześcijańskich, dalekie od wzoru życia katolickiego. Argumentem cukierkowego miłosierdzia niezmiennie jest to, że trzeba mieć nadzieję, iż zmarły nawrócił się przed samą śmiercią, czyli wyraził żal doskonały za własne grzechy, bo na tym mi.in.  właśnie polega tzw. nawrócenie. Tego oczywiście nikt nie może zweryfikować. Nie mamy wglądu w wewnętrzne relacje Boga i człowieka. Możemy jednak wnioskować o wewnętrznym życiu człowieka z jego zewnętrznych przejawów i na tym się właśnie opieramy.
   Nauka Kościoła bardzo wyraźnie głosi, że „zaraz po śmierci dusza staje przed trybunałem Chrystusa na sąd szczegółowy.  Po sądzie szczegółowym dusza, jeżeli nie będzie mieć łaski z powodu grzechu śmiertelnego, zaraz idzie do piekła; jeżeli jest w stanie łaski, a jest także wolna od wszystkich grzechów powszednich i od wszystkich kar doczesnych, idzie zaraz do nieba; jeżeli zaś jest wprawdzie w stanie łaski, ale jeszcze ma na sobie jakiś grzech powszedni, albo jakąś nie odpokutowaną karę doczesną, dostaje się do czyśćca, dopóki nie uczyni w zupełności zadość sprawiedliwości Bożej”. 
(Katechizm kard. Gasparriego - Rozdział XII – O rzeczach ostatecznych).  Kościół w swej mądrości zawsze modlił się za wiernych zmarłych, mając nadzieję, iż dostąpili oni łaski czyśćca.    
   Heretycki, pośmiertny triumfalizm, mylony uporczywie z nadzieją chrześcijańską, wnika do umysłów wiernych z nieprawdopodobną wręcz skutecznością. Najgorsze jest jednak to, że wnika też w umysły niektórych młodych księży, którzy pod pozorem pocieszania rodziny, zamiast zmobilizować ją do modlitwy i ofiary za zmarłego, pocieszają ją „że ten… już tam patrzy na nas z góry…(cytat autentyczny). Czy świadczy to o braku formacji intelektualnej, czy też o błędnej formacji duchowej?
   Do zbawienia koniecznie potrzeba jest łaska Boża, a nie fakt bycia człowiekiem, nawet dobrym i utalentowanym. Do nieba, od razu, idą tylko święci. Kto jest świętym orzeka Kościół, a nie opinia publiczna. A wedle tej opinii wszyscy celebryci idą natychmiast do „nieba”. Nieba celebrytów. Oby był to chociaż czyściec…
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe