Jan Pietrzak dla "TS": Tusk jest jak wódka. Obiecuje przyjemność, skończy się kacem

Ależ ten Tusk ma pecha. Znowu wzywa go prokuratura. Przecież odwiedził niedawno tę instytucję w otoczeniu tłumu sierot po „zielonej wyspie”. Można go było wtedy o wszystko zapytać. Zawzięli się prokuratorzy na króla Europy. Będą go nękać wezwaniami, jak przewiduje mecenas Giertych, w celu odwrócenia uwagi od „klęski ustaleń komisji smoleńskiej”. „To będzie seryjna próba utrudniania pracy przewodniczącemu RE” – prognozuje Giertych.
T. Gutry Jan Pietrzak dla "TS": Tusk jest jak wódka. Obiecuje przyjemność, skończy się kacem
T. Gutry / Tygodnik Solidarność
Przy okazji jednak odwraca uwagę od samej tragedii smoleńskiej, która miała miejsce pod rządami tegoż właśnie Tuska i była klęską „teoretycznego państwa” POPSL. Zapomina były polityk o 129 artykule k.k.: „kto będąc upoważniony do występowania w imieniu Rzeczpospolitej Polskiej w stosunkach z rządem obcego państwa(..) działa na szkodę RP, podlega karze pozbawiania wolności od roku do lat 10”. W wielu wątkach katastrofy pojawiły się działania na szkodę państwa. Dla mnie, byłego oficera wojsk OPL OK, zagadką jest przemianowanie lotu wojskowego na cywilny. TU154 startował z W-wy jako samolot wojskowy, należący do 36 Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego, a po zderzeniu ze smoleńskim lotniskiem stał się aeroplanem cywilnym.

Ciekawe, kto i na jakiej podstawie prawnej dokonał tej metamorfozy, by ominąć procedurę badania wypadków lotniczych. By zostawić śledztwo i wszystkie dowody zbrodni w rękach rosyjskich. Zresztą po paru tygodniach ktoś (?) rozwiązał cały pułk, pilotów rozrzucił po odległych garnizonach, by nikt nie stawiał im zbędnych pytań. To nie stało się samoistnie. Ktoś za te decyzje ponosi personalną odpowiedzialność. Prawdopodobnie Tusk. Jeżeli tak, jaki wyrok mu się należy: jeden rok czy dziesięć, według widełek k.k? Oto pytanie, dotyczące tylko jednego z „cudów” Tuska.

Jesienią 2007 akurat byłem w barze z kolegami, kiedy wygłaszał pierwsze exposé, obiecując cuda i miłość. Kilkadziesiąt razy padły słowa: „zaufanie” i „Polacy”. Mój kolega, też Polak, powiedział, że Tusk jest jak wódka. Obiecuje przyjemność, skończy się kacem. No i wykrakał.

Jan Pietrzak

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (21/2017) dostępnego także w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Nieoficjalnie, tyle miałby wynieść deficyt budżetowy. Czy to wszystkie wydatki? z ostatniej chwili
Nieoficjalnie, tyle miałby wynieść deficyt budżetowy. Czy to wszystkie wydatki?

W 2026 roku deficyt budżetowy Polski miałby wynieść ok. 271 mld zł – wynika z nieoficjalnych informacji money.pl. Byłoby to mniej niż zakładane na 2025 r. 289 mld zł. Rządu ws. budżetu debatuje na specjalnym posiedzeniu, które rozpoczęło się o godzinie 14:00.

Rekordowe bezrobocie w Polsce! Najgorzej jest na Podkarpaciu z ostatniej chwili
Rekordowe bezrobocie w Polsce! Najgorzej jest na Podkarpaciu

Jak poinformował Główny Urząd Statystyczny stopa bezrobocia w Polsce wzrosła w lipcu 2025 r. do 5,4 proc. i jest najwyższa w porównaniu do kilku ostatnich miesięcy. Najgorsza sytuacja jest na Podkarpaciu, gdzie w czerwcu odnotowano 8,5-procentowy poziom bezrobocia.

Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa

Na podrzeszowskim lotnisku w Jasionce kończy się przebudowa 700-metrowego odcinka drogi startowej – informuje w czwartek rzeszowskie lotnisko.

Strzelał do ludzi w centrum Kalisza,  wkrótce potem zginął. Ujawniono nagranie Wiadomości
Strzelał do ludzi w centrum Kalisza, wkrótce potem zginął. Ujawniono nagranie

Nowe ustalenia w sprawie śmiertelnego pobicia przed kaliskim klubem „Pod Muzami” rzucają inne światło na postać ofiary. Nagranie, które wypłynęło w sieci, pokazuje mężczyznę, który jeszcze kilka godzin przed bójką groził bronią osobom siedzącym w ogródku restauracyjnym i oddał w ich stronę strzał.

Von der Leyen przyjedzie do Polski. Padła data z ostatniej chwili
Von der Leyen przyjedzie do Polski. Padła data

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen odwiedzi siedem państw graniczących z Rosją i Białorusią, w tym Polskę. W niedzielę pojedzie na granicę polsko-białoruską wraz z premierem Donaldem Tuskiem – poinformowała w czwartek Komisja Europejska.

Żurek ma problem. Kolegium Sądu Okręgowego we Wrocławiu odmówiło odwołania wiceprezesa z ostatniej chwili
Żurek ma problem. Kolegium Sądu Okręgowego we Wrocławiu odmówiło odwołania wiceprezesa

Waldemar Żurek poniósł porażkę w konfrontacji z Kolegium Sądu Okręgowego we Wrocławiu, dobieranym już w trakcie rządów nad resortem Adama Bodnara. Kolegium odmówiło odwołania wiceprezesa Andrzeja Lewandowskiego, stając po stronie sędziego powołanego jeszcze za czasów Zbigniewa Ziobry. Problem w tym, że minister sprawiedliwości nic sobie nie robi z werdyktów podobnych instytucji. Według ''Gazety Wyborczej'' "najpewniej zatem odczeka 30 dni od decyzji kolegium wrocławskiego sądu i uzna, że nie otrzymał uchwały KRS".

Historyczny dzień dla Szczecina. Jest komunikat z ostatniej chwili
Historyczny dzień dla Szczecina. Jest komunikat

Statek MV Tokugawa dostarczył do portu w Szczecinie blisko 50 tys. ton śruty sojowej. Przyjęcie masowca z zanurzeniem około 11 m było możliwe dzięki pogłębieniu toru wodnego – poinformował w komunikacie zarząd portu.

Wiadomości
Najczęstsze przyczyny pożarów domowych i jak im zapobiec

Wystarczy iskra, by domowe zacisze zamieniło się w chaos. Choć myślimy, że „nam się to nie przydarzy”, statystyki są nieubłagane. Najczęściej winne są drobne zaniedbania, o których nie myślimy na co dzień. Dlatego warto poznać główne zagrożenia i dowiedzieć się, jak można się przed nimi zabezpieczyć.

Nie żyje znany polski biznesmen z ostatniej chwili
Nie żyje znany polski biznesmen

Nie żyje Jan Rabiega, założyciel firmy Mirjan. W wieku 57 lat, po dwuletniej walce z nowotworem, odszedł ceniony przedsiębiorca z Wielkopolski.

Wiadomości
Jak dopasować małą czarną do swojej sylwetki?

Mała czarna od lat uchodzi za najbardziej uniwersalną i elegancką sukienkę w damskiej garderobie. To kreacja, która pasuje niemal na każdą okazję - spotkania biznesowe, uroczyste kolacje czy rodzinne uroczystości. Jej siła tkwi w prostocie i klasyce, ale także w tym, że można ją nosić na wiele różnych sposobów. Aby w pełni wykorzystać jej potencjał, warto dopasować fason do swojej sylwetki. Odpowiednio dobrana mała czarna nie tylko podkreśli atuty figury, ale również sprawi, że doda pewności siebie.

REKLAMA

Jan Pietrzak dla "TS": Tusk jest jak wódka. Obiecuje przyjemność, skończy się kacem

Ależ ten Tusk ma pecha. Znowu wzywa go prokuratura. Przecież odwiedził niedawno tę instytucję w otoczeniu tłumu sierot po „zielonej wyspie”. Można go było wtedy o wszystko zapytać. Zawzięli się prokuratorzy na króla Europy. Będą go nękać wezwaniami, jak przewiduje mecenas Giertych, w celu odwrócenia uwagi od „klęski ustaleń komisji smoleńskiej”. „To będzie seryjna próba utrudniania pracy przewodniczącemu RE” – prognozuje Giertych.
T. Gutry Jan Pietrzak dla "TS": Tusk jest jak wódka. Obiecuje przyjemność, skończy się kacem
T. Gutry / Tygodnik Solidarność
Przy okazji jednak odwraca uwagę od samej tragedii smoleńskiej, która miała miejsce pod rządami tegoż właśnie Tuska i była klęską „teoretycznego państwa” POPSL. Zapomina były polityk o 129 artykule k.k.: „kto będąc upoważniony do występowania w imieniu Rzeczpospolitej Polskiej w stosunkach z rządem obcego państwa(..) działa na szkodę RP, podlega karze pozbawiania wolności od roku do lat 10”. W wielu wątkach katastrofy pojawiły się działania na szkodę państwa. Dla mnie, byłego oficera wojsk OPL OK, zagadką jest przemianowanie lotu wojskowego na cywilny. TU154 startował z W-wy jako samolot wojskowy, należący do 36 Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego, a po zderzeniu ze smoleńskim lotniskiem stał się aeroplanem cywilnym.

Ciekawe, kto i na jakiej podstawie prawnej dokonał tej metamorfozy, by ominąć procedurę badania wypadków lotniczych. By zostawić śledztwo i wszystkie dowody zbrodni w rękach rosyjskich. Zresztą po paru tygodniach ktoś (?) rozwiązał cały pułk, pilotów rozrzucił po odległych garnizonach, by nikt nie stawiał im zbędnych pytań. To nie stało się samoistnie. Ktoś za te decyzje ponosi personalną odpowiedzialność. Prawdopodobnie Tusk. Jeżeli tak, jaki wyrok mu się należy: jeden rok czy dziesięć, według widełek k.k? Oto pytanie, dotyczące tylko jednego z „cudów” Tuska.

Jesienią 2007 akurat byłem w barze z kolegami, kiedy wygłaszał pierwsze exposé, obiecując cuda i miłość. Kilkadziesiąt razy padły słowa: „zaufanie” i „Polacy”. Mój kolega, też Polak, powiedział, że Tusk jest jak wódka. Obiecuje przyjemność, skończy się kacem. No i wykrakał.

Jan Pietrzak

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (21/2017) dostępnego także w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe