[Felieton „TS”] Karol Gac: Co za nami i przed nami

Okres świąteczno-noworoczny zawsze nastraja do różnych podsumowań, ale i wybiegania myślami w przyszłość. Nie inaczej jest ze mną. A trzeba przyznać, że miniony rok dostarczył nam w polityce nie tylko prawdziwych telenoweli, ale i wielu emocjonujących zwrotów akcji. Czy w kolejnym będzie podobnie?
/ https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/2125151

     Rok 2021, podobnie jak jego poprzednik, upłynął pod znakiem pandemii koronawirusa. W dalszym ciągu to ona wyznaczała polityczne cykle, choć przeniosła spory na zupełnie nowe osie. Przez dwa lata zdążyliśmy się już przecież przyzwyczaić, a przynajmniej oswoić z tym, co nas otacza. Wciąż pojawiają się jednak nowe pytania, a kolejne dogmaty są kwestionowane. Trudno przewidzieć, w którym kierunku podążą Polska, Europa i świat ws. walki z koronawirusem. Gdyby próbować prognozować po tym, co dzieje się w ostatnich miesiącach – w nie najlepszym.

     Patrząc z punktu widzenia politycznego, to po kończącym się właśnie roku poobijani są zarówno rząd, jak i opozycja. Rządzących przez miesiące trawił toksyczny konflikt, który zakończył się ostatecznie wyjściem Porozumienia z koalicji, co zmodyfikowało układ władzy. Dodatkowo Zjednoczona Prawica w nowy rok wchodzi z czterema poważnymi problemami – przedłużającym się sporem z Unią Europejską i zamrożonymi pieniędzmi unijnymi, wysoką inflacją, zagrożeniem na Wschodzie, a także dość silnie odciskającą swoje tragiczne piętno pandemią. Od tego, w jaki sposób poradzi sobie z tymi wyzwaniami, będzie zależało, czy przejdzie do politycznej kontrofensywy. A przecież termin wyborów będzie zbliżał się nieubłaganie.

     Opozycja z kolei chyba jednak liczyła na więcej po powrocie Donalda Tuska do polskiej polityki. Były premier i szef Rady Europejskiej miał być ciosem ostatecznym zadanym PiS. Tymczasem widać wyraźnie, że Tusk nie ma na razie ani pomysłu, co robić dalej, ani chęci, by ciężko pracować. W efekcie za wiele się nie zmieniło, a Platforma skupia się na byciu anty-PIS-em. Opozycja jest więc na razie podzielona, miałka i nijaka. Być może się to jeszcze zmieni, a być może nie, skoro przez sześć lat jakoś niespecjalnie w tym pomogło.

     Święta Bożego Narodzenia to jednak tradycyjnie czas bez polityki, więc tym bardziej pamiętajmy, że są rzeczy ważniejsze. O wiele ważniejsze. Zwłaszcza że w tym roku instytucje unijne jakoś szczególnie mocno walczyły, by w ogóle nie wspominać o Bogu. Na szczęście jeszcze można, więc życzę Państwu spokojnych, rodzinnych świąt i radości z narodzenia Pańskiego. Życzę też Państwu wszelkiej pomyślności w nadchodzącym roku, ale również, by był dla Państwa lepszy niż ten, który się właśnie kończy. Życzę więc optymizmu, ale przede wszystkim normalności, bo ta nam się przyda najbardziej.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

 

 


 

POLECANE
Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości z ostatniej chwili
Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w piątek rano w serwisie X, że „w niedalekiej przyszłości” spotka się z przywódcą Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem. Wiele kwestii może się rozstrzygnąć jeszcze przed końcem roku – dodał.

Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą z ostatniej chwili
Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą

Prezydent USA Donald Trump nie wykorzystał jeszcze wszystkich narzędzi, za pomocą których mógłby wywrzeć nacisk na Rosję i skłonić ją do zakończenia wojny przeciw Ukrainie - podkreślają eksperci. Mimo podejmowanych wysiłków dyplomatycznych pokój nad Dnieprem pozostaje odległą perspektywą – oceniają.

Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu Wiadomości
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu

W Polsce ok. 40 proc. rodziców regularnie udostępnia publicznie zdjęcia dzieci, nie zdając sobie sprawy, że wizerunek może być kopiowany lub wykorzystany bez ich kontroli. Eksperci przestrzegają, że każde zdjęcie opublikowane w sieci zostawia trwały cyfrowy ślad na lata.

Nie żyje słynny szkocki piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje słynny szkocki piłkarz

W wieku 72 lat zmarł były szkocki piłkarz John Robertson. Największe sukcesy odniósł w barwach Nottingham Forest, z którym w 1979 i 1980 roku wygrywał Puchar Europy, poprzednika obecnej Ligi Mistrzów. W 1980 zdobył bramkę w finale z Hamburgerem SV, zakończonym wynikiem 1:0.

Bez spiny. Doda opublikowała nietypowe zdjęcie Wiadomości
"Bez spiny". Doda opublikowała nietypowe zdjęcie

Doda, postanowiła spędzić Boże Narodzenie w rodzinnych stronach. Piosenkarka wróciła do domu w Ciechanowie, gdzie świętuje w gronie najbliższych.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

Brytyjski monarcha Karol III w czwartkowym orędziu bożonarodzeniowym podkreślił potrzebę życzliwości, współczucia oraz nadziej w „czasach niepewności”. W wyemitowanym w czwartek w mediach przesłaniu stwierdził, że „historie o triumfie odwagi nad przeciwnościami” dają mu nadzieję.

Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro tylko u nas
Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro

Bułgaria od 1 stycznia 2026 roku wejdzie do strefy euro, mimo politycznego chaosu i sprzeciwu dużej części społeczeństwa. Decyzja forsowana przez obóz Bojko Borisowa pokazuje skuteczność wpływów Berlina w Europie Środkowo-Wschodniej i rodzi pytania o suwerenność państw regionu oraz cenę, jaką płacą za integrację walutową.

Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty Wiadomości
Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty

Policjanci z Łodzi zakończyli wielomiesięczne działania dotyczące serii włamań, do których dochodziło na terenie dzielnicy Polesie. W efekcie zatrzymano 27-letniego mężczyznę, który - jak ustalili śledczy - miał uczynić z przestępstw stałe źródło dochodu.

Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State gorące
Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State

Niemiecka gospodarka traci impet, a kolejne decyzje polityczne i energetyczne pogłębiają kryzys największej gospodarki Europy. Publicysta Zygfryd Czaban stawia tezę, że problemem nie są wyłącznie regulacje klimatyczne, lecz głębszy rozpad niemieckiego modelu państwa, który przez dekady gwarantował stabilność i rozwój.

Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON Wiadomości
Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON

Wszystkie prowokacje nad Bałtykiem oraz przy granicy z Białorusią były pod pełną kontrolą Wojska Polskiego - poinformował w czwartek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz m.in. po tym, jak polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot rozpoznawczy w pobliżu granic przestrzeni powietrznej RP.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Karol Gac: Co za nami i przed nami

Okres świąteczno-noworoczny zawsze nastraja do różnych podsumowań, ale i wybiegania myślami w przyszłość. Nie inaczej jest ze mną. A trzeba przyznać, że miniony rok dostarczył nam w polityce nie tylko prawdziwych telenoweli, ale i wielu emocjonujących zwrotów akcji. Czy w kolejnym będzie podobnie?
/ https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/2125151

     Rok 2021, podobnie jak jego poprzednik, upłynął pod znakiem pandemii koronawirusa. W dalszym ciągu to ona wyznaczała polityczne cykle, choć przeniosła spory na zupełnie nowe osie. Przez dwa lata zdążyliśmy się już przecież przyzwyczaić, a przynajmniej oswoić z tym, co nas otacza. Wciąż pojawiają się jednak nowe pytania, a kolejne dogmaty są kwestionowane. Trudno przewidzieć, w którym kierunku podążą Polska, Europa i świat ws. walki z koronawirusem. Gdyby próbować prognozować po tym, co dzieje się w ostatnich miesiącach – w nie najlepszym.

     Patrząc z punktu widzenia politycznego, to po kończącym się właśnie roku poobijani są zarówno rząd, jak i opozycja. Rządzących przez miesiące trawił toksyczny konflikt, który zakończył się ostatecznie wyjściem Porozumienia z koalicji, co zmodyfikowało układ władzy. Dodatkowo Zjednoczona Prawica w nowy rok wchodzi z czterema poważnymi problemami – przedłużającym się sporem z Unią Europejską i zamrożonymi pieniędzmi unijnymi, wysoką inflacją, zagrożeniem na Wschodzie, a także dość silnie odciskającą swoje tragiczne piętno pandemią. Od tego, w jaki sposób poradzi sobie z tymi wyzwaniami, będzie zależało, czy przejdzie do politycznej kontrofensywy. A przecież termin wyborów będzie zbliżał się nieubłaganie.

     Opozycja z kolei chyba jednak liczyła na więcej po powrocie Donalda Tuska do polskiej polityki. Były premier i szef Rady Europejskiej miał być ciosem ostatecznym zadanym PiS. Tymczasem widać wyraźnie, że Tusk nie ma na razie ani pomysłu, co robić dalej, ani chęci, by ciężko pracować. W efekcie za wiele się nie zmieniło, a Platforma skupia się na byciu anty-PIS-em. Opozycja jest więc na razie podzielona, miałka i nijaka. Być może się to jeszcze zmieni, a być może nie, skoro przez sześć lat jakoś niespecjalnie w tym pomogło.

     Święta Bożego Narodzenia to jednak tradycyjnie czas bez polityki, więc tym bardziej pamiętajmy, że są rzeczy ważniejsze. O wiele ważniejsze. Zwłaszcza że w tym roku instytucje unijne jakoś szczególnie mocno walczyły, by w ogóle nie wspominać o Bogu. Na szczęście jeszcze można, więc życzę Państwu spokojnych, rodzinnych świąt i radości z narodzenia Pańskiego. Życzę też Państwu wszelkiej pomyślności w nadchodzącym roku, ale również, by był dla Państwa lepszy niż ten, który się właśnie kończy. Życzę więc optymizmu, ale przede wszystkim normalności, bo ta nam się przyda najbardziej.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

 

 



 

Polecane