M. Ossowski, red. nacz. „TS”: Zielony Ład wkracza w kolejną fazę rozwoju, drenując kieszenie zwykłych obywateli

2022 rok przywitał nas galopującymi cenami energii. Jednym z głównych, chociaż nie jedynym powodem tego, jest najzwyczajniej w świecie brak energii. We Francji brakuje dostępnych elektrowni atomowych, w Niemczech gazu, w Wielkiej Brytanii wiatru, a w Polsce… węgla.
/ https://powermeetings.eu/europejski-zielony-lad/

I tak oto nowy Zielony Ład wkracza w kolejną fazę rozwoju. Wkracza, drenując, a jakże, nasze kieszenie, kieszenie podatników, zwykłych obywateli. Wszystko po to, aby było lepiej i czyściej. Takie są założenia lansowanego w ramach Zielonego Ładu programu „Fit for 55”, który ma być remedium na grożącą nam katastrofę ekologiczną w związku z rosnącym zużyciem CO2. Argument na pierwszy rzut oka logiczny i nie do podważenia, któż bowiem nie chciałby żyć w czystszym, a co za tym idzie, zdrowszym otoczeniu. A jak to wygląda w praktyce? Unia Europejska odpowiadająca za około 8 proc. światowego zużycia CO2 w ostatnich latach obniżyła jego zużycie o 3 proc. ogromnym kosztem finansowym. Dla porównania podczas czteroletniej kadencji Donalda Trumpa emisja CO2 dzięki prowadzonej innowacyjnej produkcji energii z wykorzystaniem technologii łupkowej i czystej technologii węglowej spadła o 11 proc. Jeżeli dołożymy do tego ostatnie próby rządu Niemiec werbalizowane wypowiedziami ministra gospodarki i klimatu RFN Roberta Habecka, zmierzające do zablokowania atomu jako zielonej energii przy jednoczesnym uznaniu za taką gazu, pojawia się pytanie, o co tak naprawdę toczy się gra, w której wykorzystuje się walkę o czyste powietrze. Wydaje się bowiem oczywiste, że rezygnacja z energii atomowej jako alternatywnego źródła pozyskiwania energii przy jednoczesnej promocji gazu jako źródła „przejściowego” i jednoczesnej rozbudowie gazociągu Nord Stream wpędzi Europę w objęcia Rosji, która będzie głównym eksporterem tego surowca do Europy. Przedsmak tego, jakie to będzie miało konsekwencje, odczuwamy już dzisiaj, obserwując szalejące na rynkach europejskich ceny gazu.

 

 

 


 

POLECANE
Ostatnie tony węgla z Pola Bełchatów kluczowym etapem transformacji energetycznej z ostatniej chwili
Ostatnie tony węgla z Pola Bełchatów kluczowym etapem transformacji energetycznej

Górniczo-energetyczny kompleks w Bełchatowie wchodzi w kluczowy etap transformacji energetycznej. W nadchodzącym roku zakończy się bowiem trwające od 45 lat wydobycie węgla brunatnego w Polu Bełchatów. Z tą odkrywką związana jest niemal cała dotychczasowa historia kopalni i elektrowni.

Weber chce wysłania europejskich żołnierzy na Ukrainę, ale pod przewodem Niemiec gorące
Weber chce wysłania europejskich żołnierzy na Ukrainę, ale pod przewodem Niemiec

Szef EPP Manfred Weber opowiada się za wysłaniem na Ukrainę niemieckich żołnierzy. Liczy też na to, że europejska armia będzie pod niemieckim przywództwem.

Dr Jacek Saryusz-Wolski: Europejska broń nuklearna może wpaść w ręce islamistów już za 15 lat gorące
Dr Jacek Saryusz-Wolski: Europejska broń nuklearna może wpaść w ręce islamistów już za 15 lat

„EUROPEJSKA BROŃ NUKLEARNA MOŻE WPAŚĆ W RĘCE ISLAMISTÓW JUŻ ZA 15 LAT” - napisał na platformie X doradca prezydenta ds. europejskich dr Jacek Saryusz-Wolski powołując się na słowa wiceprezydenta USA JD Vance'a.

Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości z ostatniej chwili
Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w piątek rano w serwisie X, że „w niedalekiej przyszłości” spotka się z przywódcą Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem. Wiele kwestii może się rozstrzygnąć jeszcze przed końcem roku – dodał.

Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą z ostatniej chwili
Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą

Prezydent USA Donald Trump nie wykorzystał jeszcze wszystkich narzędzi, za pomocą których mógłby wywrzeć nacisk na Rosję i skłonić ją do zakończenia wojny przeciw Ukrainie - podkreślają eksperci. Mimo podejmowanych wysiłków dyplomatycznych pokój nad Dnieprem pozostaje odległą perspektywą – oceniają.

Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu Wiadomości
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu

W Polsce ok. 40 proc. rodziców regularnie udostępnia publicznie zdjęcia dzieci, nie zdając sobie sprawy, że wizerunek może być kopiowany lub wykorzystany bez ich kontroli. Eksperci przestrzegają, że każde zdjęcie opublikowane w sieci zostawia trwały cyfrowy ślad na lata.

Nie żyje słynny szkocki piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje słynny szkocki piłkarz

W wieku 72 lat zmarł były szkocki piłkarz John Robertson. Największe sukcesy odniósł w barwach Nottingham Forest, z którym w 1979 i 1980 roku wygrywał Puchar Europy, poprzednika obecnej Ligi Mistrzów. W 1980 zdobył bramkę w finale z Hamburgerem SV, zakończonym wynikiem 1:0.

Bez spiny. Doda opublikowała nietypowe zdjęcie Wiadomości
"Bez spiny". Doda opublikowała nietypowe zdjęcie

Doda, postanowiła spędzić Boże Narodzenie w rodzinnych stronach. Piosenkarka wróciła do domu w Ciechanowie, gdzie świętuje w gronie najbliższych.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

Brytyjski monarcha Karol III w czwartkowym orędziu bożonarodzeniowym podkreślił potrzebę życzliwości, współczucia oraz nadziej w „czasach niepewności”. W wyemitowanym w czwartek w mediach przesłaniu stwierdził, że „historie o triumfie odwagi nad przeciwnościami” dają mu nadzieję.

Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro tylko u nas
Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro

Bułgaria od 1 stycznia 2026 roku wejdzie do strefy euro, mimo politycznego chaosu i sprzeciwu dużej części społeczeństwa. Decyzja forsowana przez obóz Bojko Borisowa pokazuje skuteczność wpływów Berlina w Europie Środkowo-Wschodniej i rodzi pytania o suwerenność państw regionu oraz cenę, jaką płacą za integrację walutową.

REKLAMA

M. Ossowski, red. nacz. „TS”: Zielony Ład wkracza w kolejną fazę rozwoju, drenując kieszenie zwykłych obywateli

2022 rok przywitał nas galopującymi cenami energii. Jednym z głównych, chociaż nie jedynym powodem tego, jest najzwyczajniej w świecie brak energii. We Francji brakuje dostępnych elektrowni atomowych, w Niemczech gazu, w Wielkiej Brytanii wiatru, a w Polsce… węgla.
/ https://powermeetings.eu/europejski-zielony-lad/

I tak oto nowy Zielony Ład wkracza w kolejną fazę rozwoju. Wkracza, drenując, a jakże, nasze kieszenie, kieszenie podatników, zwykłych obywateli. Wszystko po to, aby było lepiej i czyściej. Takie są założenia lansowanego w ramach Zielonego Ładu programu „Fit for 55”, który ma być remedium na grożącą nam katastrofę ekologiczną w związku z rosnącym zużyciem CO2. Argument na pierwszy rzut oka logiczny i nie do podważenia, któż bowiem nie chciałby żyć w czystszym, a co za tym idzie, zdrowszym otoczeniu. A jak to wygląda w praktyce? Unia Europejska odpowiadająca za około 8 proc. światowego zużycia CO2 w ostatnich latach obniżyła jego zużycie o 3 proc. ogromnym kosztem finansowym. Dla porównania podczas czteroletniej kadencji Donalda Trumpa emisja CO2 dzięki prowadzonej innowacyjnej produkcji energii z wykorzystaniem technologii łupkowej i czystej technologii węglowej spadła o 11 proc. Jeżeli dołożymy do tego ostatnie próby rządu Niemiec werbalizowane wypowiedziami ministra gospodarki i klimatu RFN Roberta Habecka, zmierzające do zablokowania atomu jako zielonej energii przy jednoczesnym uznaniu za taką gazu, pojawia się pytanie, o co tak naprawdę toczy się gra, w której wykorzystuje się walkę o czyste powietrze. Wydaje się bowiem oczywiste, że rezygnacja z energii atomowej jako alternatywnego źródła pozyskiwania energii przy jednoczesnej promocji gazu jako źródła „przejściowego” i jednoczesnej rozbudowie gazociągu Nord Stream wpędzi Europę w objęcia Rosji, która będzie głównym eksporterem tego surowca do Europy. Przedsmak tego, jakie to będzie miało konsekwencje, odczuwamy już dzisiaj, obserwując szalejące na rynkach europejskich ceny gazu.

 

 

 



 

Polecane