Open Doors: 360 milionów chrześcijan cierpi z powodu prześladowań

O gwałtownym wzroście prześladowań i dyskryminacji chrześcijan na całym świecie – donosi Międzynarodowe Dzieło Chrześcijańskie „Open Doors” (Otwarte Drzwi). 360 milionów chrześcijan zostało w ubiegłym roku w wysokim stopniu dotkniętych uciskiem, kontrolą i przemocą z powodu swojej wiary. To o 20 milionów więcej niż rok wcześniej - wylicza organizacja pomocy chrześcijanom w opublikowanym dzisiaj "Światowym Indeksie Prześladowań 2022". Po raz pierwszy Afganistan, rządzony obecnie przez Talibów, został uznany za najbardziej niebezpieczny kraj dla chrześcijan. Wyprzedza on teraz Koreę Północną, która przez 20 lat była na szczycie listy, a teraz spadła na drugie miejsce, chociaż ekstremalne prześladowania chrześcijan w tym kraju również się nasiliły. „Open Doors” jest organizacją, która wspiera prześladowanych chrześcijan w ok. 65 krajach świata.
 Open Doors: 360 milionów chrześcijan cierpi z powodu prześladowań
/ pixabay.com/alex_madred

 

„Warunki panujące w Afganistanie po upadku Kabulu są `szokujące`, ponieważ wszystkim chrześcijanom żyjącym w podziemiu grozi śmierć”, poinformował dyrektor zarządzający Open Doors Austria, ewangelicki teolog Kurt Igler w wywiadzie dla austriackiej agencji katolickiej Kathpress. "Nowy rząd talibów uzyskał dostęp do akt, dzięki którym można zidentyfikować osoby nawrócone na chrześcijaństwo. Ponadto, ich bojownicy aktywnie poszukują chrześcijan, chodząc od drzwi do drzwi" - dodał.

Na podstawie informacji z pierwszej ręki, że dla ochrzczonych mężczyzn wykrycie ich wiary oznacza niemal pewną śmierć, podczas gdy kobiety i dziewczęta są albo przymusowo wydawane za mąż za talibskich bojowników jako "łup wojenny", albo gwałcone i uprowadzane. Wiara w Chrystusa jest w Afganistanie prawie niemożliwa. Dlatego większość chrześcijan w tym kraju uciekła w regiony wiejskie lub do obozów dla uchodźców w sąsiednich krajach, ale nawet tam żyją w niebezpieczeństwie.

"Talibanizacja" regionu Sahelu

Rozmówca Kathpressu wyjaśniał, że sytuacja w Hindukuszu ma również tragiczne konsekwencje dla innych regionów świata. „Grupy dżihadystów uważają się obecnie za nietykalne, ponieważ najwyraźniej nie muszą już oczekiwać żadnego oporu ze strony Zachodu. W dalszym ciągu do swoich planów ekspansji wykorzystują bezsilność słabych i skorumpowanych rządów `państw upadłych` i widzą siebie jako członków wspólnego kalifatu” – powiedział. 

Po tym, jak się załamało Państwo Islamskie w Syrii i Iraku, postępuje naprzód skoncentrowana „talibanizacja” Nigerii i innych krajów Afryki Subsaharyjskiej. Dzieje się to poprzez tworzenie sieci radykalnych grup islamskich, pozyskiwanie wspólnych źródeł finansowania i akty przemocy wobec chrześcijan oraz umiarkowanych muzułmanów. „Następnym Afganistanem może stać się Mali”, ostrzegł dyrektor Open Doors Austria. Dodał, że równie niepokojąca jest sytuacja w Nigrze, Burkina Faso, Demokratycznej Republice Konga i Republice Środkowoafrykańskiej. 

O sytuacji w regionie Sahelu opowiedział Illia Djadi, dziennikarz i działacz na rzecz praw człowieka z Nigru oraz ekspert Open Doors w Afryce Subsaharyjskiej. Bojówki szerzą terror poprzez ataki na wioski, na porządku dziennym są porywania dzieci i przywódców kościelnych, a bojówkarze oprócz handlu ludźmi i narkotykami oferują lukratywne dochody. „W wielu miejscach ludzie idą do kościoła w niedzielę, wiedząc, że mogą już nie wrócić”, powiedział obrońca praw człowieka. Jedną z konsekwencji takiej sytuacji jest gwałtownie rosnąca liczba przesiedleńców wewnętrznych, których, tylko trzech krajach: Mali, Burkina Faso i Nigrze, jest obecnie 2,5 miliona. Szkoły i kościoły od dawna pękają w szwach, by zapewnić im byt, dlatego powstają wielkie obozy dla uchodźców. Brakuje wszystkiego: „schronienia, wody pitnej, lekarstw, a także szkół”, stwierdził Djadi zwracając uwagę, że diecezje i samorządy są całkowicie przytłoczone sytuacją i trudności są ogromne. 

4.650 chrześcijan zamordowanych w Nigerii

Patrząc na sytuację na świecie, według poziom prześladowań chrześcijan, który już w ostatnich latach gwałtownie wzrósł, jest obecnie wyższy niż kiedykolwiek, zwraca uwagę raport „Open Doors”. „Podczas gdy dziesięć lat temu w naszym rankingu ekstremalne prześladowania były tylko w Korei Północnej, dziś jest tych krajów jedenaście”, powiedział Igler i jako przyczyny tego stanu rzeczy wskazał kilka „megatrendów”, a mianowicie: „z jednej strony rosnący radykalny islamizm, następnie rosnący ponownie nacjonalizm religijny, a wreszcie całkowita inwigilacja i kontrola w niektórych krajach”. 

Po Afganistanie i Korei Północnej, w dziesiątce krajów o największych prześladowaniach chrześcijan znalazły się także Somalia, Libia, Jemen i Erytrea, a następnie Nigeria, Pakistan, Iran i Indie. W swojej analizie opartej na doniesieniach medialnych, instytutach badawczych, organizacjach pozarządowych i ankietach, organizacja pozarządowa zajmująca się prawami człowieka skupia się na jawnej przemocy fizycznej. Według danych, od października 2020 r. do września 2021 r. na całym świecie z powodu swojej wiary zostało zabitych 5 898 chrześcijan, o 1 137 więcej niż rok wcześniej. Większość z tych zabójstw miała miejsce w Afryce Subsaharyjskiej, z Nigerią na czele (4 650). Całkowita liczba zaatakowanych kościołów wzrosła do 5 110, aresztowania i zatrzymania chrześcijan wzrosły o 44 proc. do 6 175 przypadków na całym świecie, z czego 1 315 w Indiach. Opracowywany od 1992 r., corocznie indeks od 1992 r., uwzględnia jednak także bardziej subtelne dyskryminacje spotykające chrześcijan w życiu obywatelskim, społecznym, rodzinnym i prywatnym. 

Prześladowania mają wiele twarzy 

W niektórych przypadkach życie chrześcijan jest zdeterminowane przez ucieczkę - przed przemocą islamistów (Sahel, Azja Środkowa), przed przymusową rekrutacją (np. w Erytrei), wojną domową (Sudan), represjami państwowymi (Iran), wypędzeniem (Mjanma) lub uciskiem rodzinnym. 

Inaczej sytuacja wygląda w Chinach (miejsce 17), które wymagają od swoich obywateli coraz większego konformizmu i znajdują zainteresowanych naśladowców w takich państwach jak Wietnam (19) czy Kuba (37). Ogranicza się wszystkie dziedziny życia codziennego, wolność słowa i praktykowania wiary, przywódcy religijni są zobowiązani do wspierania reżimu, w salach kościelnych instaluje się wyrafinowane urządzenia inwigilacyjne, a aplikacje biblijne i dostęp do Biblii są zablokowane, podkreśla „Open Doors”. Natomiast w sąsiednich Indiach fala przemocy, na którą istnieje przyzwolenie, a nawet zachęta ze strony rządu, sytuację chrześcijan i innych mniejszości determinuje także ukierunkowana dezinformacja i propaganda w mediach oficjalnych oraz społecznościowych. 

„Często koronawirus zaostrza prześladowania chrześcijan”, donosi Igler. Z jednej strony, skupianie się wyłącznie na pandemii przyczynia się do tego, że problem ten pozostaje niedostatecznie naświetlony na całym świecie. Z drugiej strony natomiast, reżimy w wielu miejscach celowo wykorzystują przepisy antykowidowe przeciwko chrześcijanom. Na przykład w Katarze czy Algierii grupom chrześcijan zabroniono spotykania się na wspólnej modlitwie w domach nawet po zniesieniu lockdownu, natomiast w Chinach ograniczenia zostały ostatnio wykorzystane jako pretekst do uniemożliwienia obchodzenia świąt Bożego Narodzenia. Ponadto w wielu krajach, na skutek kryzysu spowodowanego koronawirusem drastycznie pogorszyła się sytuacja ekonomiczna wielu chrześcijan, którzy często należą do uboższych grup ludności.

Więcej wsparcia dla prześladowanych chrześcijan

Dyrektor wykonawczy „Open Doors Austria” zaapelował do państw zachodnich o ponowne zaangażowanie w umacnianie praw człowieka w 2022 roku. „Ochrona i promocja wolności religijnej jest pilniejsza niż kiedykolwiek zwłaszcza w czasach, w których coraz rzadsze stają się nawet gołosłowne deklaracje dotyczące praw człowieka”, uważa Igler i przypomniał, że „wolność religijna jest podstawą wielu innych swobód”. 

O zwiększenie świadomości i zainteresowania opinii publicznej kwestią prześladowań chrześcijan zaapelował również nigeryjski aktywista Djadi. „Los prześladowanych chrześcijan jest tak straszny, ponieważ jest to kryzys zapomniany. Występowanie w ich interesie i naciski na rządy, jak również wsparcie dla organizacji pomocowych i organizacji praw człowieka działających w terenie, są absolutnie konieczne, aby zapewnić chrześcijanom ochronę i bezpieczeństwo, których potrzebują”, stwierdził Djadi.

 


 

POLECANE
PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

PKO Bank Polski poinformował klientów o ważnej zmianie dotyczącej rozliczeń międzybankowych. 8 września 2025 roku bank przechodzi na nową wersję systemu SORBNET3, co może spowodować chwilowe trudności w realizacji dużych przelewów.

RPO alarmuje. Strzeżone ośrodki dla cudzoziemców pękają w szwach z ostatniej chwili
RPO alarmuje. Strzeżone ośrodki dla cudzoziemców pękają w szwach

Strzeżone ośrodki dla cudzoziemców są bliskie przeludnieniu - napisał zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich Adam Krzywoń w piśmie do MSWiA. W ocenie RPO obowiązujące minimum dotyczące powierzchni na jednego imigranta, które wynosi 2 m kw. jest niższe od międzynarodowych standardów i krajowej normy.

Zamach terrorystyczny w Jerozolimie. Są zabici i ranni z ostatniej chwili
Zamach terrorystyczny w Jerozolimie. Są zabici i ranni

Pięć osób zginęło, a 11 zostało rannych, z czego siedem ciężko w strzelaninie, do której doszło w poniedziałek rano na przedmieściach Jerozolimy - przekazały służby ratunkowe. Policja uznała atak za zamach terrorystyczny. Według mediów dwóch sprawców weszło do autobusu i strzelało do pasażerów.

Ciąg dalszy konfliktu Wysockiej-Schnepf i Stanowskiego. To walka o dobre imię tego starszego Maksymiliana z ostatniej chwili
Ciąg dalszy konfliktu Wysockiej-Schnepf i Stanowskiego. "To walka o dobre imię tego starszego Maksymiliana"

Nie cichną echa kolejnej potyczki między Dorotą Wysocką-Schnepf i Krzysztofem Stanowskim. Prezenterka TVP w likwidacji zapowiedziała nawet pozew sądowy. Chodzi o syna Schnepfów. Stanowski przypomniał, że rodzice dali mu takie samo imię, jakie nosił jego dziadek, znany z udziału w Obławie Augustowskiej. - To głównie walka o dobre imię tego starszego Maksymiliana - stwierdził w ostatnim wpisie twórca Kanału Zero. 

Powrót do współpracy polsko-węgierskiej. Niebawem spotkanie Nawrocki-Orban z ostatniej chwili
Powrót do współpracy polsko-węgierskiej. Niebawem spotkanie Nawrocki-Orban

Planowane jest spotkanie prezydenta Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem; dojdzie do niego w najbliższym czasie - zapowiedział w Studiu PAP rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz. Relacje polsko-węgierskie są dla nas niezwykle ważne - dodał.

Wyłączenia prądu w Pomorskim. Ważny komunikat dla mieszkańców z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu w Pomorskim. Ważny komunikat dla mieszkańców

Mieszkańcy województwa pomorskiego muszą przygotować się na planowane przerwy w dostawie energii elektrycznej. Energa Operator poinformowała o pracach modernizacyjnych i konserwacyjnych, które spowodują czasowe wyłączenia prądu w wielu miastach i mniejszych miejscowościach regionu.

Ważni politycy mają stracić stanowiska w Ministerstwie Zdrowia. Rewolucja w resorcie z ostatniej chwili
Ważni politycy mają stracić stanowiska w Ministerstwie Zdrowia. Rewolucja w resorcie

W Ministerstwie Zdrowia szykują się duże zmiany kadrowe. Według ustaleń RMF FM, w pierwszej połowie tygodnia ze stanowiskami pożegna się trzech obecnych wiceministrów, a na ich miejsce powołani zostaną eksperci spoza świata polityki. 

Lubelskie: Przy granicy z Białorusią znaleziono szczątki niezidentyfikowanego obiektu latającego z ostatniej chwili
Lubelskie: Przy granicy z Białorusią znaleziono szczątki niezidentyfikowanego obiektu latającego

Szczątki niezidentyfikowanego obiektu latającego znaleziono w rejonie przejścia granicznego z Białorusią pod Terespolem (Lubelskie) – poinformowała policja. Na miejscu pracują służby, trwają oględziny miejsca. Nikt nie został poszkodowany.

Trump zapowiada nową turę rozmów z Europą w Waszyngtonie. Załatwimy sprawę Ukrainy z ostatniej chwili
Trump zapowiada nową turę rozmów z Europą w Waszyngtonie. "Załatwimy sprawę Ukrainy"

Prezydent USA Donald Trump poinformował, że w poniedziałek lub wtorek do Waszyngtonu przybędą „pewni europejscy przywódcy” w celu przedyskutowania kwestii zakończenia wojny w Ukrainie. Zapowiedział też, że w najbliższych dniach odbędzie rozmowę z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem.

Wielka Brytania pod presją migracyjną. Rekordowe liczby z ostatniej chwili
Wielka Brytania pod presją migracyjną. Rekordowe liczby

Liczba migrantów, którzy nielegalnie przybyli do Wielkiej Brytanii, przepływając kanał La Manche łodziami, przekroczyła 30 tys. od początku 2025 r. – wynika z opublikowanych w niedzielę danych brytyjskiego ministerstwa spraw wewnętrznych (Home Office).

REKLAMA

Open Doors: 360 milionów chrześcijan cierpi z powodu prześladowań

O gwałtownym wzroście prześladowań i dyskryminacji chrześcijan na całym świecie – donosi Międzynarodowe Dzieło Chrześcijańskie „Open Doors” (Otwarte Drzwi). 360 milionów chrześcijan zostało w ubiegłym roku w wysokim stopniu dotkniętych uciskiem, kontrolą i przemocą z powodu swojej wiary. To o 20 milionów więcej niż rok wcześniej - wylicza organizacja pomocy chrześcijanom w opublikowanym dzisiaj "Światowym Indeksie Prześladowań 2022". Po raz pierwszy Afganistan, rządzony obecnie przez Talibów, został uznany za najbardziej niebezpieczny kraj dla chrześcijan. Wyprzedza on teraz Koreę Północną, która przez 20 lat była na szczycie listy, a teraz spadła na drugie miejsce, chociaż ekstremalne prześladowania chrześcijan w tym kraju również się nasiliły. „Open Doors” jest organizacją, która wspiera prześladowanych chrześcijan w ok. 65 krajach świata.
 Open Doors: 360 milionów chrześcijan cierpi z powodu prześladowań
/ pixabay.com/alex_madred

 

„Warunki panujące w Afganistanie po upadku Kabulu są `szokujące`, ponieważ wszystkim chrześcijanom żyjącym w podziemiu grozi śmierć”, poinformował dyrektor zarządzający Open Doors Austria, ewangelicki teolog Kurt Igler w wywiadzie dla austriackiej agencji katolickiej Kathpress. "Nowy rząd talibów uzyskał dostęp do akt, dzięki którym można zidentyfikować osoby nawrócone na chrześcijaństwo. Ponadto, ich bojownicy aktywnie poszukują chrześcijan, chodząc od drzwi do drzwi" - dodał.

Na podstawie informacji z pierwszej ręki, że dla ochrzczonych mężczyzn wykrycie ich wiary oznacza niemal pewną śmierć, podczas gdy kobiety i dziewczęta są albo przymusowo wydawane za mąż za talibskich bojowników jako "łup wojenny", albo gwałcone i uprowadzane. Wiara w Chrystusa jest w Afganistanie prawie niemożliwa. Dlatego większość chrześcijan w tym kraju uciekła w regiony wiejskie lub do obozów dla uchodźców w sąsiednich krajach, ale nawet tam żyją w niebezpieczeństwie.

"Talibanizacja" regionu Sahelu

Rozmówca Kathpressu wyjaśniał, że sytuacja w Hindukuszu ma również tragiczne konsekwencje dla innych regionów świata. „Grupy dżihadystów uważają się obecnie za nietykalne, ponieważ najwyraźniej nie muszą już oczekiwać żadnego oporu ze strony Zachodu. W dalszym ciągu do swoich planów ekspansji wykorzystują bezsilność słabych i skorumpowanych rządów `państw upadłych` i widzą siebie jako członków wspólnego kalifatu” – powiedział. 

Po tym, jak się załamało Państwo Islamskie w Syrii i Iraku, postępuje naprzód skoncentrowana „talibanizacja” Nigerii i innych krajów Afryki Subsaharyjskiej. Dzieje się to poprzez tworzenie sieci radykalnych grup islamskich, pozyskiwanie wspólnych źródeł finansowania i akty przemocy wobec chrześcijan oraz umiarkowanych muzułmanów. „Następnym Afganistanem może stać się Mali”, ostrzegł dyrektor Open Doors Austria. Dodał, że równie niepokojąca jest sytuacja w Nigrze, Burkina Faso, Demokratycznej Republice Konga i Republice Środkowoafrykańskiej. 

O sytuacji w regionie Sahelu opowiedział Illia Djadi, dziennikarz i działacz na rzecz praw człowieka z Nigru oraz ekspert Open Doors w Afryce Subsaharyjskiej. Bojówki szerzą terror poprzez ataki na wioski, na porządku dziennym są porywania dzieci i przywódców kościelnych, a bojówkarze oprócz handlu ludźmi i narkotykami oferują lukratywne dochody. „W wielu miejscach ludzie idą do kościoła w niedzielę, wiedząc, że mogą już nie wrócić”, powiedział obrońca praw człowieka. Jedną z konsekwencji takiej sytuacji jest gwałtownie rosnąca liczba przesiedleńców wewnętrznych, których, tylko trzech krajach: Mali, Burkina Faso i Nigrze, jest obecnie 2,5 miliona. Szkoły i kościoły od dawna pękają w szwach, by zapewnić im byt, dlatego powstają wielkie obozy dla uchodźców. Brakuje wszystkiego: „schronienia, wody pitnej, lekarstw, a także szkół”, stwierdził Djadi zwracając uwagę, że diecezje i samorządy są całkowicie przytłoczone sytuacją i trudności są ogromne. 

4.650 chrześcijan zamordowanych w Nigerii

Patrząc na sytuację na świecie, według poziom prześladowań chrześcijan, który już w ostatnich latach gwałtownie wzrósł, jest obecnie wyższy niż kiedykolwiek, zwraca uwagę raport „Open Doors”. „Podczas gdy dziesięć lat temu w naszym rankingu ekstremalne prześladowania były tylko w Korei Północnej, dziś jest tych krajów jedenaście”, powiedział Igler i jako przyczyny tego stanu rzeczy wskazał kilka „megatrendów”, a mianowicie: „z jednej strony rosnący radykalny islamizm, następnie rosnący ponownie nacjonalizm religijny, a wreszcie całkowita inwigilacja i kontrola w niektórych krajach”. 

Po Afganistanie i Korei Północnej, w dziesiątce krajów o największych prześladowaniach chrześcijan znalazły się także Somalia, Libia, Jemen i Erytrea, a następnie Nigeria, Pakistan, Iran i Indie. W swojej analizie opartej na doniesieniach medialnych, instytutach badawczych, organizacjach pozarządowych i ankietach, organizacja pozarządowa zajmująca się prawami człowieka skupia się na jawnej przemocy fizycznej. Według danych, od października 2020 r. do września 2021 r. na całym świecie z powodu swojej wiary zostało zabitych 5 898 chrześcijan, o 1 137 więcej niż rok wcześniej. Większość z tych zabójstw miała miejsce w Afryce Subsaharyjskiej, z Nigerią na czele (4 650). Całkowita liczba zaatakowanych kościołów wzrosła do 5 110, aresztowania i zatrzymania chrześcijan wzrosły o 44 proc. do 6 175 przypadków na całym świecie, z czego 1 315 w Indiach. Opracowywany od 1992 r., corocznie indeks od 1992 r., uwzględnia jednak także bardziej subtelne dyskryminacje spotykające chrześcijan w życiu obywatelskim, społecznym, rodzinnym i prywatnym. 

Prześladowania mają wiele twarzy 

W niektórych przypadkach życie chrześcijan jest zdeterminowane przez ucieczkę - przed przemocą islamistów (Sahel, Azja Środkowa), przed przymusową rekrutacją (np. w Erytrei), wojną domową (Sudan), represjami państwowymi (Iran), wypędzeniem (Mjanma) lub uciskiem rodzinnym. 

Inaczej sytuacja wygląda w Chinach (miejsce 17), które wymagają od swoich obywateli coraz większego konformizmu i znajdują zainteresowanych naśladowców w takich państwach jak Wietnam (19) czy Kuba (37). Ogranicza się wszystkie dziedziny życia codziennego, wolność słowa i praktykowania wiary, przywódcy religijni są zobowiązani do wspierania reżimu, w salach kościelnych instaluje się wyrafinowane urządzenia inwigilacyjne, a aplikacje biblijne i dostęp do Biblii są zablokowane, podkreśla „Open Doors”. Natomiast w sąsiednich Indiach fala przemocy, na którą istnieje przyzwolenie, a nawet zachęta ze strony rządu, sytuację chrześcijan i innych mniejszości determinuje także ukierunkowana dezinformacja i propaganda w mediach oficjalnych oraz społecznościowych. 

„Często koronawirus zaostrza prześladowania chrześcijan”, donosi Igler. Z jednej strony, skupianie się wyłącznie na pandemii przyczynia się do tego, że problem ten pozostaje niedostatecznie naświetlony na całym świecie. Z drugiej strony natomiast, reżimy w wielu miejscach celowo wykorzystują przepisy antykowidowe przeciwko chrześcijanom. Na przykład w Katarze czy Algierii grupom chrześcijan zabroniono spotykania się na wspólnej modlitwie w domach nawet po zniesieniu lockdownu, natomiast w Chinach ograniczenia zostały ostatnio wykorzystane jako pretekst do uniemożliwienia obchodzenia świąt Bożego Narodzenia. Ponadto w wielu krajach, na skutek kryzysu spowodowanego koronawirusem drastycznie pogorszyła się sytuacja ekonomiczna wielu chrześcijan, którzy często należą do uboższych grup ludności.

Więcej wsparcia dla prześladowanych chrześcijan

Dyrektor wykonawczy „Open Doors Austria” zaapelował do państw zachodnich o ponowne zaangażowanie w umacnianie praw człowieka w 2022 roku. „Ochrona i promocja wolności religijnej jest pilniejsza niż kiedykolwiek zwłaszcza w czasach, w których coraz rzadsze stają się nawet gołosłowne deklaracje dotyczące praw człowieka”, uważa Igler i przypomniał, że „wolność religijna jest podstawą wielu innych swobód”. 

O zwiększenie świadomości i zainteresowania opinii publicznej kwestią prześladowań chrześcijan zaapelował również nigeryjski aktywista Djadi. „Los prześladowanych chrześcijan jest tak straszny, ponieważ jest to kryzys zapomniany. Występowanie w ich interesie i naciski na rządy, jak również wsparcie dla organizacji pomocowych i organizacji praw człowieka działających w terenie, są absolutnie konieczne, aby zapewnić chrześcijanom ochronę i bezpieczeństwo, których potrzebują”, stwierdził Djadi.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe