Grzegorz Gołębiewski: Donald Tusk gra oficjalnie przeciwko Polsce

Donald Tusk ma silne wsparcie najsilniejszego gracza w Unii i musi mieć gwarancje, że Niemcy nie opuszczą go w potrzebie. Dlatego, ten tchórzliwy polityk, ma tyle bezczelności w sobie, żeby dyscyplinować polską premier, żeby szkodzić krajowi, z którego pochodzi.
/ screen YouTube


Donald Tusk zasługuje na obszerną "biografię", biografię zdrady. Bez emocji, bez inwektyw, bez komentarzy, wystarczą fakty i definicje. Wystarczą paragrafy i cytaty, zanim jeszcze ujrzymy pełny i prawdziwy obraz zdrady smoleńskiej, afery Amber Gold czy sprzedaży „Ciechu”. Kiedy tylko może, uruchamia przeciwko Polsce nieprzyjazne lub wrogie komentarze, które są owocem jego manipulacji zdarzeniami i słowami. Nie miał powodu, by jednym zdaniem docenić sukces dyplomatyczny Polski na forum ONZ, ale miał powód, by nadać słowom Beaty Szydło znaczenie, które nie ma nic wspólnego z treścią słów wypowiedzianych przez polską premier*. Sam stawia się w gronie osób nieprzyjaznych naszemu krajowi, wręcz wrogich. I ma z pewnością pełną świadomość tego, że tak to będzie odebrane w Polsce przez wielu ludzi, nawet tych, którzy do tej pory byli wobec jego skandalicznych zachowań neutralni. Pozostanie przy nim wpływowa grupa osób, podobnie jak on myślących, zainteresowanych pogrążeniem Polski w chaosie i zdyskredytowaniem jej w oczach Zachodu, pozostanie przy nim zniewolony elektorat TVN. Tyle tylko, że Zachód sam dziś pogrąża się w chaosie, sam dokonuje autodestrukcji, zawieszony w ideowej próżni po odrzuceniu chrześcijańskich korzeni. Polska w tym szaleństwie nie bierze udziału i dlatego jest tak niewygodna dla liberalnych elit. Europa, jako całość, traci z każdym rokiem na znaczeniu - zyskują Niemcy i Rosja. Nic nowego.




Stwierdzenie, że Donald  Tusk nie realizuje ani polskich ani nawet europejskich interesów, a jedynie niemieckie jest truizmem. Dzieje się to już całkiem oficjalnie, bez niedomówień. Na kilka godzin przed głosowaniem na szczycie UE, kanclerz Niemiec powiedziała w Bundestagu, że cieszy się z faktu, że Donald Tusk zostanie szefem RE na drugą cześć kadencji. Ma więc silne wsparcie najsilniejszego gracza w Unii i musi mieć gwarancje, że Niemcy nie opuszczą go w potrzebie. Dlatego, ten tchórzliwy polityk, ma tyle bezczelności w sobie, żeby dyscyplinować polską premier, żeby szkodzić krajowi, z którego pochodzi, który wykorzystał zresztą cynicznie do swojej własnej kariery. Mówienie o Tusku, że jest nadal polskim politykiem to olbrzymie nadużycie. Realizuje w Brukseli scenariusze, które są dla Polski szkodliwe i zabójcze. Stoi na straży kłamstwa smoleńskiego, śląc Panu Laskowi wyrazy najwyższego uznania za odwagę i obronę prawdy z okazji jego urodzin**. O ekshumacjach milczy, a mógłby tu wiele zrobić, by choćby uspokoić nastroje. Wpycha się do polskiej polityki tylko po to, aby szkodzić. Po 2015 roku nie wykonał ani jednego gestu przyjaznego Polsce, choć pełniona przez niego funkcja mu tego nie zabrania. Kontakt z krajem podtrzymuje poprzez podsycanie buntu przeciwko polityce polskiego rządu. Stał się bożkiem dla spragnionych klęski PiS otumanionych wyborców i wielką nadzieją dla jego dawnych partyjnych kolegów, którzy wyraźnie nie radzą sobie sami z wykończeniem rządu. Grają dla niego TVN i GW, nowa, polska odmiana political correctness wciśnięta w stare sowieckie walonki, cuchnące na odległość myśleniem totalitarnym. Teraz, co prawda, tylko na poziomie kulturowym, na poziomie językowym, ale to właśnie na tych poziomach toczy się dziś prawdziwa walka o przyszłość Europy, także o przyszłość Polski.




Nie jesteśmy wbrew lansowanym tezom oazą konserwatyzmu, jakimś mitycznym Ciemnogrodem, to jest tylko ta gęba doprawiona naszemu krajowi. Polska jest liberalna i nowoczesna, ale nie oderwana tak jak Zachód od swoich chrześcijańskich korzeni. Ten balans między tradycją i nowoczesnością może służyć wszystkim Polakom  - zanurzonym w tradycji i tym, którzy sięgają po wzorce liberalne. Rząd Prawa i Sprawiedliwości odrzuca jedynie ewidentne działanie na szkodę Polski, donoszenie, nie zgadza się na dyktat Berlina i Brukseli w sprawach, które zagrażają naszemu bezpieczeństwu i stabilnemu rozwojowi. Tylko tyle. Cała reszta jest polem do dyskusji i dialogu, do politycznego sporu. I tego, jak sądzę, oczekuje obecny rząd od opozycji i od samego Donalda Tuska. Uszanowania polskiej racji stanu. Są to jednak daremne oczekiwania, ponieważ dla Platformy czy tak zwanego Salonu najwyższą racją stanu jest pełna restytucja układu, który został zawarty w 1989 roku. Ten układ nie został jeszcze rozbity, dlatego nadal tak niszcząco działa na polską demokrację i  podejmowane przez PiS próby budowy silnego i sprawnego państwa.       


* https://twitter.com/donaldtusk/status/875029787512799236 
** https://twitter.com/donaldtusk/status/875355685667692546  
 

 

POLECANE
Pilna decyzja MSZ ws. ambasadora Polski we Francji z ostatniej chwili
Pilna decyzja MSZ ws. ambasadora Polski we Francji

Rzecznik MSZ Maciej Wewiór przekazał w środę PAP, że decyzją szefa MSZ Radosława Sikorskiego ambasador Polski we Francji Jan R. został zwolniony z kierowania placówką do czasu wyjaśnienia wątpliwości. Sprawa ma związek z medialnymi doniesieniami o jego zatrzymaniu przez CBA.

 „Die Welt” ostro o Unii Europejskiej: „Nie sprawdziła się” z ostatniej chwili
„Die Welt” ostro o Unii Europejskiej: „Nie sprawdziła się”

Na łamach niemieckiego dziennika „Die Welt” opublikowano krytyczny tekst dotyczący kondycji Unii Europejskiej. Autorzy zarzucają Brukseli biurokratyczny autorytaryzm, nieskuteczność w kluczowych kryzysach i oderwanie od realnych problemów gospodarki oraz obywateli. W tekście pojawiają się mocne tezy o Green Deal, polityce migracyjnej i braku demokratycznej legitymacji urzędników w Brukseli.

USA objęły sankcjami wizowymi byłego komisarza UE. Oburzenie w Brukseli z ostatniej chwili
USA objęły sankcjami wizowymi byłego komisarza UE. Oburzenie w Brukseli

Komisja Europejska zdecydowanie potępiła w środę decyzję administracji Donalda Trumpa o nałożeniu zakazu wjazdu do USA na byłego komisarza UE ds. rynku wewnętrznego Thierry'ego Bretona oraz czterech szefów organizacji pozarządowych z Wielkiej Brytanii i Niemiec.

Prezydent Karol Nawrocki odwiedził żołnierzy i funkcjonariuszy SG na granicy z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki odwiedził żołnierzy i funkcjonariuszy SG na granicy

Prezydent RP Karol Nawrocki spotkał się z żołnierzami Wojska Polskiego i funkcjonariuszami Straży Granicznej, stacjonującymi na wschodniej granicy Polski.

Tom Rose przekazał Polakom życzenia świąteczne od prezydenta Trumpa z ostatniej chwili
Tom Rose przekazał Polakom życzenia świąteczne od prezydenta Trumpa

Ambasador USA w Polsce Thomas Rose, składając w środę Polakom życzenia świąteczne w imieniu swoim oraz prezydenta Donalda Trumpa, podkreślił, że Boże Narodzenie to czas, w którym wszyscy ludzie mogą dziękować Bogu za błogosławieństwa wiary, rodziny i wolności.

KO wygrywa wybory, ale nie ma z kim rządzić, spadki największych. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
KO wygrywa wybory, ale nie ma z kim rządzić, spadki największych. Zobacz najnowszy sondaż

W środę opublikowano najnowsze badanie poparcia dla partii politycznych. Z sondażu United Surveys by IBRiS dla Wirtualnej Polski wynika, że Koalicja Obywatelska wygrałaby wybory, jednak Donald Tusk właściwie nie miałby z kim utworzyć rząd - potencjalni koalicjanci właściwie nie wchodzą do Sejmu.

Zełenski ujawnił amerykański plan pełnego porozumienia pokojowego. Co zawiera? z ostatniej chwili
Zełenski ujawnił amerykański plan pełnego porozumienia pokojowego. Co zawiera?

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że amerykański plan pokojowy, dotyczący zakończenia wojny rosyjsko-ukraińskiej, przewiduje zamrożenie konfliktu na obecnych liniach kontaktowych - poinformowały w środę media, w tym m.in. agencja AFP. Ukraiński prezydent rozmawiał z dziennikarzami we wtorek, ale wypowiedzi ze spotkania zostały opublikowane dopiero w środę. 

W Wigilię na straży bezpieczeństwa kraju stoi 20 tys. polskich żołnierzy z ostatniej chwili
W Wigilię na straży bezpieczeństwa kraju stoi 20 tys. polskich żołnierzy

W Wigilię Świąt Bożego Narodzenia na straży bezpieczeństwa państwa polskiego i naszych sojuszników stoi około 20 tysięcy żołnierzy - powiedział w środę wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz podczas spotkania z żołnierzami służącymi w Centrum Logistycznym Rzeszów-Jasionka.

Jest nowy ranking zaufania. Karol Nawrocki ponownie na czele [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Jest nowy ranking zaufania. Karol Nawrocki ponownie na czele [SONDAŻ]

W Wigilię portal Onet.pl opublikował grudniowy sondaż zaufania do polityków. Na pierwszym miejscu ponownie znalazł się prezydent Karol Nawrocki. W badaniu widać też powrót Jarosława Kaczyńskiego do pierwszej dziesiątki oraz pogarszającą się sytuację Mateusza Morawieckiego.

„Niech ucichną dzisiaj wszelkie spory”. Świąteczne życzenia Pary Prezydenckiej z ostatniej chwili
„Niech ucichną dzisiaj wszelkie spory”. Świąteczne życzenia Pary Prezydenckiej

Para Prezydencka skierowała do Polaków w kraju i za granicą życzenia świąteczne. W bożonarodzeniowym przesłaniu podkreślono znaczenie wspólnoty, tradycji oraz nadziei płynącej z Narodzenia Pańskiego. W komunikacie znalazły się także słowa wdzięczności dla osób pełniących służbę w święta.

REKLAMA

Grzegorz Gołębiewski: Donald Tusk gra oficjalnie przeciwko Polsce

Donald Tusk ma silne wsparcie najsilniejszego gracza w Unii i musi mieć gwarancje, że Niemcy nie opuszczą go w potrzebie. Dlatego, ten tchórzliwy polityk, ma tyle bezczelności w sobie, żeby dyscyplinować polską premier, żeby szkodzić krajowi, z którego pochodzi.
/ screen YouTube


Donald Tusk zasługuje na obszerną "biografię", biografię zdrady. Bez emocji, bez inwektyw, bez komentarzy, wystarczą fakty i definicje. Wystarczą paragrafy i cytaty, zanim jeszcze ujrzymy pełny i prawdziwy obraz zdrady smoleńskiej, afery Amber Gold czy sprzedaży „Ciechu”. Kiedy tylko może, uruchamia przeciwko Polsce nieprzyjazne lub wrogie komentarze, które są owocem jego manipulacji zdarzeniami i słowami. Nie miał powodu, by jednym zdaniem docenić sukces dyplomatyczny Polski na forum ONZ, ale miał powód, by nadać słowom Beaty Szydło znaczenie, które nie ma nic wspólnego z treścią słów wypowiedzianych przez polską premier*. Sam stawia się w gronie osób nieprzyjaznych naszemu krajowi, wręcz wrogich. I ma z pewnością pełną świadomość tego, że tak to będzie odebrane w Polsce przez wielu ludzi, nawet tych, którzy do tej pory byli wobec jego skandalicznych zachowań neutralni. Pozostanie przy nim wpływowa grupa osób, podobnie jak on myślących, zainteresowanych pogrążeniem Polski w chaosie i zdyskredytowaniem jej w oczach Zachodu, pozostanie przy nim zniewolony elektorat TVN. Tyle tylko, że Zachód sam dziś pogrąża się w chaosie, sam dokonuje autodestrukcji, zawieszony w ideowej próżni po odrzuceniu chrześcijańskich korzeni. Polska w tym szaleństwie nie bierze udziału i dlatego jest tak niewygodna dla liberalnych elit. Europa, jako całość, traci z każdym rokiem na znaczeniu - zyskują Niemcy i Rosja. Nic nowego.




Stwierdzenie, że Donald  Tusk nie realizuje ani polskich ani nawet europejskich interesów, a jedynie niemieckie jest truizmem. Dzieje się to już całkiem oficjalnie, bez niedomówień. Na kilka godzin przed głosowaniem na szczycie UE, kanclerz Niemiec powiedziała w Bundestagu, że cieszy się z faktu, że Donald Tusk zostanie szefem RE na drugą cześć kadencji. Ma więc silne wsparcie najsilniejszego gracza w Unii i musi mieć gwarancje, że Niemcy nie opuszczą go w potrzebie. Dlatego, ten tchórzliwy polityk, ma tyle bezczelności w sobie, żeby dyscyplinować polską premier, żeby szkodzić krajowi, z którego pochodzi, który wykorzystał zresztą cynicznie do swojej własnej kariery. Mówienie o Tusku, że jest nadal polskim politykiem to olbrzymie nadużycie. Realizuje w Brukseli scenariusze, które są dla Polski szkodliwe i zabójcze. Stoi na straży kłamstwa smoleńskiego, śląc Panu Laskowi wyrazy najwyższego uznania za odwagę i obronę prawdy z okazji jego urodzin**. O ekshumacjach milczy, a mógłby tu wiele zrobić, by choćby uspokoić nastroje. Wpycha się do polskiej polityki tylko po to, aby szkodzić. Po 2015 roku nie wykonał ani jednego gestu przyjaznego Polsce, choć pełniona przez niego funkcja mu tego nie zabrania. Kontakt z krajem podtrzymuje poprzez podsycanie buntu przeciwko polityce polskiego rządu. Stał się bożkiem dla spragnionych klęski PiS otumanionych wyborców i wielką nadzieją dla jego dawnych partyjnych kolegów, którzy wyraźnie nie radzą sobie sami z wykończeniem rządu. Grają dla niego TVN i GW, nowa, polska odmiana political correctness wciśnięta w stare sowieckie walonki, cuchnące na odległość myśleniem totalitarnym. Teraz, co prawda, tylko na poziomie kulturowym, na poziomie językowym, ale to właśnie na tych poziomach toczy się dziś prawdziwa walka o przyszłość Europy, także o przyszłość Polski.




Nie jesteśmy wbrew lansowanym tezom oazą konserwatyzmu, jakimś mitycznym Ciemnogrodem, to jest tylko ta gęba doprawiona naszemu krajowi. Polska jest liberalna i nowoczesna, ale nie oderwana tak jak Zachód od swoich chrześcijańskich korzeni. Ten balans między tradycją i nowoczesnością może służyć wszystkim Polakom  - zanurzonym w tradycji i tym, którzy sięgają po wzorce liberalne. Rząd Prawa i Sprawiedliwości odrzuca jedynie ewidentne działanie na szkodę Polski, donoszenie, nie zgadza się na dyktat Berlina i Brukseli w sprawach, które zagrażają naszemu bezpieczeństwu i stabilnemu rozwojowi. Tylko tyle. Cała reszta jest polem do dyskusji i dialogu, do politycznego sporu. I tego, jak sądzę, oczekuje obecny rząd od opozycji i od samego Donalda Tuska. Uszanowania polskiej racji stanu. Są to jednak daremne oczekiwania, ponieważ dla Platformy czy tak zwanego Salonu najwyższą racją stanu jest pełna restytucja układu, który został zawarty w 1989 roku. Ten układ nie został jeszcze rozbity, dlatego nadal tak niszcząco działa na polską demokrację i  podejmowane przez PiS próby budowy silnego i sprawnego państwa.       


* https://twitter.com/donaldtusk/status/875029787512799236 
** https://twitter.com/donaldtusk/status/875355685667692546  
 


 

Polecane