[Tylko u nas] Cezary Krysztopa: Putin na Dzień Zwycięstwa nie będzie mógł się pochwalić żadnym zwycięstwem

Mało kto tak jak Polacy rozumie sposób „wojowania” Rosjan, choć kiedy to nas „wyzwalała” Armia Czerwona, świat nie chciał słuchać o gwałtach, mordach i terrorze. Do dziś nawet w Polsce odzywają się głosy na temat rzekomego „wyzwolenia”, a pamięć o żołnierzach antysowieckiego podziemia niepodległościowego jest brutalnie gnojona.
Próba generalna przed paradą 9 maja na Placu ćzerwonym [Tylko u nas] Cezary Krysztopa: Putin na Dzień Zwycięstwa nie będzie mógł się pochwalić żadnym zwycięstwem
Próba generalna przed paradą 9 maja na Placu ćzerwonym / EPA/MAXIM SHIPENKOV Dostawca: PAP/EPA

Jednak to, co dziś Rosjanie robią na Ukrainie, odbywa się na oczach całego świata. Choć świat, jak to świat, usiłuje odwrócić oczy, za pomocą dostępnych dziś powszechnie narzędzi, szczególnie mediów społecznościowych, jest – czy chce tego, czy nie – atakowany obrazami rosyjskiego zdziczenia.

Ktoś powie, że te zbrodnie poznajemy głównie za pośrednictwem ukraińskiej propagandy, i będzie miał rację. Czy jednak naprawdę nam, Polakom, potomkom Polaków, którzy doświadczyli czegoś podobnego, może się to wydawać tak strasznie nieprawdopodobne? Czy w ogóle powinno nas zaskakiwać?

Ale to, co teraz robi Rosja na Ukrainie, i to, jak to robi, jest w jakimś sensie jej porażką. Nic tak nie utwierdza Ukraińców w przekonaniu o konieczności walki jak kolejna informacja o rosyjskim barbarzyństwie. I nic tak nie niszczy wizerunku Rosji, rzekomej „stolicy konserwatyzmu” i „wartości”. Spod tandetnego pazłotka wyziera znana Polakom z historii mongolsko-bolszewicka barbaria.

 

Ale to nie jest jedyna porażka Rosji

Rosja przeliczyła się w wielu rachubach. Przeliczyła się w ocenie potencjału Ukrainy i jej siły życiowej. Rosyjscy żołnierze wkraczali na Ukrainę jak po swoje, by za chwilę zbierać baty. Rosja przeliczyła się, jeżeli chodzi o stopień atrofii instynktu samozachowawczego Zachodu, sam tu jestem trochę zaskoczony. Z paskudnymi wyjątkami – takimi jak Niemcy czy Francja – Zachód jednak dostrzegł zagrożenie dość szybko. W konsekwencji Rosja poniesie prawdopodobnie – pomimo niewystarczającego poziomu sankcji, czasem z powodów zupełnie obiektywnych – dotkliwe konsekwencje gospodarcze.

 

Wojna informacyjna

To wręcz nieprawdopodobne, jak Rosja, która swoje propagandowe imperium budowała na całym świecie od lat, pozwoliła sobie wyrwać inicjatywę informacyjną dysponującym o wiele bardziej skromnymi środkami Ukraińcom. Można się zżymać na „ukraińską propagandę”, ale sfera informacyjna jest dziś takim samym polem bitwy jak stepy wschodniej Ukrainy, a ja chciałbym, żeby moje państwo było choć w połowie tak skuteczne jak Ukraińcy w pokazywaniu swojego punktu widzenia.

 

Blitzkrieg

Rosja poniosła również porażkę w zakresie domniemanego planu szybkiego blitzkriegu na Ukrainie. Blitzkrieg zamienił się w „bladźkrieg”, a „druga armia świata” utknęła w błotach roztopów, obezwładniających konsekwencjach korupcji i zapaści morale. Jakiej ideologii by Putin nie wymyślił, faktem jest, że Rosjanie musieli się wycofać spod Kijowa i skupić na agresji na wschodniej i południowej Ukrainie. 

 

„Ofensywa”

Czy jednak choć tutaj Rosja odniosła jakieś spektakularne zwycięstwo? Pomimo formalnej przewagi postępy ofensywy są daleko „niewystarczające”. A informacje na temat ukraińskiej kontrofensywy wręcz dla Kremla przygnębiające.

Co tu jest sukcesem Rosji? Zajęcie Mariupola, gdzie Rosja nie jest w stanie sobie poradzić z nielicznymi obrońcami Azowstalu?

 

Dzień  Zwycięstwa bez zwycięstwa

Daleki jestem od hurraoptymistycznych zawołań i obrazów ukraińskiej armii oblegającej Moskwę. Nie wolno zapominać, że pomimo zaskakująco sprawnej obrony Ukrainy Rosja nadal jest państwem o znacząco większym potencjale, a „optymistyczne” obrazy ukraińskich przewag, choć chciałbym, żeby były prawdziwe, obawiam się, że mogą jeszcze zostać brutalnie zweryfikowane.

Nie wiem, czy Ukraina wygra, choć jej tego życzę. Również jako Polak, który uważa, że jest to w interesie Polski. Nie jest też prawdą, że „Rosja jest osamotniona”. Oddziaływanie Zachodu w świecie jest daleko inne od jego wyobrażeń na ten temat. Jedno jest jednak pewne. Słabnący Putin bardzo potrzebował jakiegoś spektakularnego zwycięstwa na „święty” Dzień Zwycięstwa 9 maja. I chyba go nie ma. Nie ma się czym pochwalić.

Oby nie przyszedł mu w związku z tym do głowy żaden głupi pomysł.


 

POLECANE
Ten serial to prawdziwa gratka. Premiera już za kilka dni Wiadomości
Ten serial to prawdziwa gratka. Premiera już za kilka dni

10 listopada na Viaplay pojawi się nowy serial „Secrets” w reżyserii Kaspara Munka – twórcy znanego z „The Rain”. To emocjonalna historia o rodzeństwie, które próbuje poradzić sobie z przeszłością i własnymi demonami.

To już pewne. Rząd Tuska nałoży 30-procentowy podatek Wiadomości
To już pewne. Rząd Tuska nałoży 30-procentowy podatek

Od 2026 roku banki w Polsce zapłacą rekordowo wysoki podatek dochodowy. Rząd wprowadza 30-procentowy CIT, licząc na dodatkowe miliardy w budżecie.

Tusk zaatakował Prezydenta. Mocna odpowiedź Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
Tusk zaatakował Prezydenta. Mocna odpowiedź Karola Nawrockiego

W piątek Donald Tusk przekazał, że nie mógł wziąć udziału w uroczystości wręczenia stopni oficerskich funkcjonariuszom Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, ponieważ – jak twierdzi – prezydent Karol Nawrocki nie podpisał nominacji. Premier skomentował to ostro, mówiąc: - Żeby być prezydentem, nie wystarczy wygrać wyborów.

Prof. Genowefa Grabowska o zapaści NFZ: System nie działa, a kiedy wejdzie w życie pakt migracyjny, będzie jeszcze gorzej tylko u nas
Prof. Genowefa Grabowska o zapaści NFZ: System nie działa, a kiedy wejdzie w życie pakt migracyjny, będzie jeszcze gorzej

Polski system ochrony zdrowia stoi w obliczu kryzysu – alarmuje prof. Genowefa Grabowska, prawnik i była europoseł. W rozmowie z Tysol.pl wskazuje, że niedofinansowanie NFZ to efekt błędnego zarządzania i braku długofalowych reform. Jej zdaniem, jeśli państwo nie uszczelni finansowania świadczeń i nie przygotuje się na dodatkowe obciążenia wynikające z unijnego paktu migracyjnego, sytuacja może się jeszcze pogorszyć.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka w najbliższym czasie Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka w najbliższym czasie

Od soboty na południu prognozowane są słabe opady deszczu i mżawki, które w poniedziałek i wtorek obejmą niemal cały kraj. W długi weekend prawie w całej Polsce należy spodziewać się silnego zamglenia - przekazał synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Michał Kowalczuk.

Praworządny Didier Reynders usłyszał zarzuty prania brudnych pieniędzy Wiadomości
"Praworządny" Didier Reynders usłyszał zarzuty prania brudnych pieniędzy

Jeszcze niedawno pouczał Polskę o stanie praworządności, dziś sam ma poważne kłopoty z wymiarem sprawiedliwości. Didier Reynders, były komisarz UE ds. sprawiedliwości i wicepremier Belgii, usłyszał zarzuty prania pieniędzy oraz inne zarzuty finansowe - poinformowały belgijskie i holenderskie media.

Strażnicy miejscy z Nysy dostaną nowe auto. Stary elektryk już nie ruszy Wiadomości
Strażnicy miejscy z Nysy dostaną nowe auto. Stary elektryk już nie ruszy

Nyska Straż Miejska wkrótce otrzyma nowy samochód. Gmina planuje przeznaczyć na ten cel 170 tysięcy złotych. Powodem nie jest jednak chęć modernizacji floty, lecz poważna awaria dotychczasowego pojazdu - elektrycznej Kii Soul.

Sąd uniewinnił celebrytę Piotra Zelta. Wzruszające słowa kpt. Anny Michalskiej z ostatniej chwili
Sąd uniewinnił celebrytę Piotra Zelta. Wzruszające słowa kpt. Anny Michalskiej

Sąd uniewinnił aktora Piotra Zelta w sprawie o zniesławienie byłej rzecznik Straży Granicznej, kpt. Anny Michalskiej. Sprawa dotyczyła wpisu w mediach społecznościowych z 2021 roku, w którym artysta w ostrych słowach odniósł się do działalności Straży Granicznej podczas kryzysu migracyjnego.

Właściciel TVN podał wyniki. Ważą się losy Warner Bros. Discovery z ostatniej chwili
Właściciel TVN podał wyniki. Ważą się losy Warner Bros. Discovery

Warner Bros. Discovery zanotował w trzecim kwartale 2025 r. 9,04 mld dolarów przychodów. To oznacza spadek aż o 6 proc. w porównaniu z analogicznym okresem z 2024 r. Co zrobi właściciel TVN?

Prof. Piotrowski: Zbigniew Ziobro nie ma widoków na przyzwoity proces z ostatniej chwili
Prof. Piotrowski: Zbigniew Ziobro nie ma widoków na przyzwoity proces

Prof. Ryszard Piotrowski, wybitny prawnik i konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego odniósł się w programie Polityka na antenie Polsat News do sprawy byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Jak stwierdził, jego zdaniem w Polsce Ziobro nie ma szans na uczciwy proces.

REKLAMA

[Tylko u nas] Cezary Krysztopa: Putin na Dzień Zwycięstwa nie będzie mógł się pochwalić żadnym zwycięstwem

Mało kto tak jak Polacy rozumie sposób „wojowania” Rosjan, choć kiedy to nas „wyzwalała” Armia Czerwona, świat nie chciał słuchać o gwałtach, mordach i terrorze. Do dziś nawet w Polsce odzywają się głosy na temat rzekomego „wyzwolenia”, a pamięć o żołnierzach antysowieckiego podziemia niepodległościowego jest brutalnie gnojona.
Próba generalna przed paradą 9 maja na Placu ćzerwonym [Tylko u nas] Cezary Krysztopa: Putin na Dzień Zwycięstwa nie będzie mógł się pochwalić żadnym zwycięstwem
Próba generalna przed paradą 9 maja na Placu ćzerwonym / EPA/MAXIM SHIPENKOV Dostawca: PAP/EPA

Jednak to, co dziś Rosjanie robią na Ukrainie, odbywa się na oczach całego świata. Choć świat, jak to świat, usiłuje odwrócić oczy, za pomocą dostępnych dziś powszechnie narzędzi, szczególnie mediów społecznościowych, jest – czy chce tego, czy nie – atakowany obrazami rosyjskiego zdziczenia.

Ktoś powie, że te zbrodnie poznajemy głównie za pośrednictwem ukraińskiej propagandy, i będzie miał rację. Czy jednak naprawdę nam, Polakom, potomkom Polaków, którzy doświadczyli czegoś podobnego, może się to wydawać tak strasznie nieprawdopodobne? Czy w ogóle powinno nas zaskakiwać?

Ale to, co teraz robi Rosja na Ukrainie, i to, jak to robi, jest w jakimś sensie jej porażką. Nic tak nie utwierdza Ukraińców w przekonaniu o konieczności walki jak kolejna informacja o rosyjskim barbarzyństwie. I nic tak nie niszczy wizerunku Rosji, rzekomej „stolicy konserwatyzmu” i „wartości”. Spod tandetnego pazłotka wyziera znana Polakom z historii mongolsko-bolszewicka barbaria.

 

Ale to nie jest jedyna porażka Rosji

Rosja przeliczyła się w wielu rachubach. Przeliczyła się w ocenie potencjału Ukrainy i jej siły życiowej. Rosyjscy żołnierze wkraczali na Ukrainę jak po swoje, by za chwilę zbierać baty. Rosja przeliczyła się, jeżeli chodzi o stopień atrofii instynktu samozachowawczego Zachodu, sam tu jestem trochę zaskoczony. Z paskudnymi wyjątkami – takimi jak Niemcy czy Francja – Zachód jednak dostrzegł zagrożenie dość szybko. W konsekwencji Rosja poniesie prawdopodobnie – pomimo niewystarczającego poziomu sankcji, czasem z powodów zupełnie obiektywnych – dotkliwe konsekwencje gospodarcze.

 

Wojna informacyjna

To wręcz nieprawdopodobne, jak Rosja, która swoje propagandowe imperium budowała na całym świecie od lat, pozwoliła sobie wyrwać inicjatywę informacyjną dysponującym o wiele bardziej skromnymi środkami Ukraińcom. Można się zżymać na „ukraińską propagandę”, ale sfera informacyjna jest dziś takim samym polem bitwy jak stepy wschodniej Ukrainy, a ja chciałbym, żeby moje państwo było choć w połowie tak skuteczne jak Ukraińcy w pokazywaniu swojego punktu widzenia.

 

Blitzkrieg

Rosja poniosła również porażkę w zakresie domniemanego planu szybkiego blitzkriegu na Ukrainie. Blitzkrieg zamienił się w „bladźkrieg”, a „druga armia świata” utknęła w błotach roztopów, obezwładniających konsekwencjach korupcji i zapaści morale. Jakiej ideologii by Putin nie wymyślił, faktem jest, że Rosjanie musieli się wycofać spod Kijowa i skupić na agresji na wschodniej i południowej Ukrainie. 

 

„Ofensywa”

Czy jednak choć tutaj Rosja odniosła jakieś spektakularne zwycięstwo? Pomimo formalnej przewagi postępy ofensywy są daleko „niewystarczające”. A informacje na temat ukraińskiej kontrofensywy wręcz dla Kremla przygnębiające.

Co tu jest sukcesem Rosji? Zajęcie Mariupola, gdzie Rosja nie jest w stanie sobie poradzić z nielicznymi obrońcami Azowstalu?

 

Dzień  Zwycięstwa bez zwycięstwa

Daleki jestem od hurraoptymistycznych zawołań i obrazów ukraińskiej armii oblegającej Moskwę. Nie wolno zapominać, że pomimo zaskakująco sprawnej obrony Ukrainy Rosja nadal jest państwem o znacząco większym potencjale, a „optymistyczne” obrazy ukraińskich przewag, choć chciałbym, żeby były prawdziwe, obawiam się, że mogą jeszcze zostać brutalnie zweryfikowane.

Nie wiem, czy Ukraina wygra, choć jej tego życzę. Również jako Polak, który uważa, że jest to w interesie Polski. Nie jest też prawdą, że „Rosja jest osamotniona”. Oddziaływanie Zachodu w świecie jest daleko inne od jego wyobrażeń na ten temat. Jedno jest jednak pewne. Słabnący Putin bardzo potrzebował jakiegoś spektakularnego zwycięstwa na „święty” Dzień Zwycięstwa 9 maja. I chyba go nie ma. Nie ma się czym pochwalić.

Oby nie przyszedł mu w związku z tym do głowy żaden głupi pomysł.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe