„Tor wodny Świnoujście–Szczecin stał się faktem”. Do portu w Szczecinie mogą wpływać statki z dwa razy większym ładunkiem

„Tor wodny 12,5 metra Świnoujście–Szczecin stał się faktem. Przypomnę, to jedna z największych inwestycji infrastrukturalnych w regionie. Dzięki pogłębieniu toru do portu w Szczecinie mogą przypływać statki z dwa razy większym ładunkiem niż do tej pory! Gratulacje” –pisze Marek Gróbarczyk, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury.
Nowa sztuczna wyspa na Zalewie Szczecińskim „Tor wodny Świnoujście–Szczecin stał się faktem”. Do portu w Szczecinie mogą wpływać statki z dwa razy większym ładunkiem
Nowa sztuczna wyspa na Zalewie Szczecińskim / (jm) PAP/Marcin Bielecki

Zakończyły się prace związane z modernizacją toru wodnego Świnoujście-Szczecin do głębokości 12,5 metra i budową nowych wysp na Zalewie Szczecińskim. Dzięki inwestycji maksymalne dopuszczalne zanurzenie statków, zawijających do Szczecina, zwiększy się z 9,15 m do ok. 11 m.

To inwestycja, która otwiera wrota de facto dla Szczecina i tworzy zupełnie nowe możliwości, większe, szersze. Przede wszystkim podnosi możliwość przeładunku i w końcu rozwoju portu

- powiedział podczas poniedziałkowej konferencji prasowej sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury Marek Gróbarczyk.

Jak dodał "zmieniający się układ polityczny na całym świecie, a przede wszystkim ruch towarowy powoduje, że to 12,5 metra to jest właśnie rzecz, którą najbardziej potrzebujemy, jeśli chodzi o rozwój Szczecina".

Pogłębione zostały 62 kilometry toru wodnego z głębokości 10,5 do 12,5 metra. Tor został też poszerzony z 90 do 100 metrów, wykonana została też dodatkowa mijanka na Zalewie Szczecińskim.

 

Powstały dwie wyspy

Podczas pogłębiania toru wodnego wydobyto 24 mln m sześc. urobku, z którego powstały dwie wyspy - na 22. i 28. kilometrze, o średnicy odpowiednio ok. 1,3 km i ok. 1,8 km. Jedna z nich W22 (w konkursie Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej w 2020 roku wyłoniono dla niej nazwę Brysna) ma być siedliskiem ptaków.

"Przy wszystkich inwestycjach, które bierzemy pod uwagę i na których nam zależy, również szanujemy przyrodę i staramy się działać w taki sposób, aby jak najmniej negatywnie na nią wpłynąć, a w miarę możliwości przeprowadzić kompensację" – powiedziała sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Małgorzata Golińska.

Druga wyspa, W28 (o nazwie Śmięcka) jest czynnym polem refulacyjnym, gdzie odkładany będzie urobek z utrzymania toru wodnego.

"Co roku około 500-600 tys. m sześc. tego urobku będziemy musieli wydobywać, żeby tę głębokość dalej zapewnić i utrzymać. Pogłębiarki będą po prostu zbierać ten urobek z toru i odkładać do środka naszego atolu. Jeśli chodzi o pojemność, to tu jest jeszcze około 16-17 mln m sześc. wolnego miejsca, to jest jakieś 30-40 lat odkładania tego urobku, więc mamy miejsce" – powiedział w rozmowie z PAP dyr. Urzędu Morskiego w Szczecinie Wojciech Zdanowicz.

 

Większe ładunki

Jak podkreślił, pogłębienie toru wodnego poprawi konkurencyjność portów w Szczecinie i Policach, a także umożliwi wejście statków o zanurzeniu 11 metrów.

W praktyce to się przełoży na to, że zamiast 20 tys. ton ładunku, które w tej chwili może przewozić statek (...), będzie mógł przewozić 40-45 tys. ton ładunku. Ten sam statek

– dodał Zdanowicz.

Inwestycja obejmuje też unowocześnienie Bazy Oznakowania Nawigacyjnego w Szczecinie, m.in. budynków administracyjno-biurowych, hali pław i magazynów.

Wartość projektu, realizowanego przy współudziale środków unijnych, wynosi 1,9 mld zł. (PAP)

autor: Małgorzata Miszczuk

misz/ mmu/


 

POLECANE
Parafianie stanęli w obronie proboszcza. Przyjechało pięć radiowozów z ostatniej chwili
Parafianie stanęli w obronie proboszcza. Przyjechało pięć radiowozów

Jak donosi lokalny gorzowski serwis gorzowianin.com, na cmentarzu komunalnym przy ul. Żwirowej w Gorzowie doszło do awantury pomiędzy policją, która zatrzymała księdza do kontroli, a żałobnikami, którzy po pogrzebie zmierzali na stypę. 

Powrót do tej polityki będzie dla Polski katastrofą tylko u nas
Powrót do tej polityki będzie dla Polski katastrofą

Co łączy spotkanie liderów czterech zachodnich państw w 2024 roku z rozmowami w Mińsku ws. Ukrainy w 2015 roku? To pokaz politycznej abdykacji Ameryki w Europie. Która zawsze prowadzi do nieszczęść dla naszej części kontynentu zwłaszcza. Ekskluzywne spotkanie Bidena z liderami Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii właśnie w Berlinie, bez udziału np. Polski, Włoch czy Ukrainy, to zapowiedź polityki, jaką prowadzić będzie w Europie Kamala Harris. Oczywiście jeśli wygra wybory prezydenckie.

Hennig-Kloska o spadku sprzedaży detalicznej. To dobrze dla klimatu z ostatniej chwili
Hennig-Kloska o spadku sprzedaży detalicznej. "To dobrze dla klimatu"

Katastrofalne dane ze sklepów o wynikach sprzedaży detalicznej we wrześniu zaskoczyły dzisiaj ekspertów w całej Polsce. Optymistycznie w sprawie wypowiedziała się jednak minister klimatu Paulina Hennig-Kloska, która stwierdziła, że spada sprzedaż produktów "takich, bez których czasami możemy się obyć", a poza tym, to "dobrze dla klimatu". 

Zbigniew Kuźmiuk: Trwają przygotowania do likwidacji „800 plus” z ostatniej chwili
Zbigniew Kuźmiuk: Trwają przygotowania do likwidacji „800 plus”

Rząd Tuska przesłał do Sejmu coroczne sprawozdanie z wykonywania ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci za rok 2023, w którym znalazły się między innymi tezy, że program 800 plus „miał ograniczony wpływ na dzietność”, oraz że „program prawdopodobnie przyczynił się do niewielkiego wzrostu urodzeń w pierwszych latach po wprowadzeniu świadczenia”. 

Karambol na S7. Adwokat oskarżonego kierowcy zabiera głos z ostatniej chwili
Karambol na S7. Adwokat oskarżonego kierowcy zabiera głos

W rozmowie z Onetem obrońca kierowcy oskarżonego o spowodowanie katastrofy lądowej na S7 mecenas Marek Wasilewski zabrał głos ws. okoliczności wypadku i stanu swojego klienta.

RPO do premiera: To założenie jest pozbawione podstaw z ostatniej chwili
RPO do premiera: To założenie jest pozbawione podstaw

Pozbawione podstaw jest przyjmowanie założenia, iż osoby powołane na stanowiska sędziowskie od 2018 r. nie są sędziami, a wydawane przez nich orzeczenia są orzeczeniami nieistniejącymi - napisał Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek w stanowisku przesłanym do premiera Donalda Tuska.

Pan bredzi!. Reporter Telewizji Republika doprowadził Agnieszkę Holland do wściekłości z ostatniej chwili
"Pan bredzi!". Reporter Telewizji Republika doprowadził Agnieszkę Holland do wściekłości

We wtorek przed Kancelarią Premiera odbyła się manifestacja przeciwko polityce migracyjnej rządu. Obecna na niej była kontrowersyjna reżyser, Agnieszka Holland, twórca filmu "Zielona Granica", który szkalował polską Straż Graniczną i jej działania w obronie granic państwowych.

Polska zamyka rosyjski konsulat w Poznaniu. Jest komentarz Rosji z ostatniej chwili
Polska zamyka rosyjski konsulat w Poznaniu. Jest komentarz Rosji

Rzecznik rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa skomentowała podczas wtorkowej konferencji prasowej decyzję Polski o zamknięciu rosyjskiego konsulatu w Poznaniu.

Rodzice ks. Olszewskiego pod Prokuraturą Krajową. To nagranie łamie serce z ostatniej chwili
Rodzice ks. Olszewskiego pod Prokuraturą Krajową. To nagranie łamie serce

We wtorek pod Prokuraturą Krajową zjawili się rodzice przetrzymywanego od miesięcy w areszcie ks. Michała Olszewskiego.

Sikorski: Polska zamyka rosyjski konsulat w Poznaniu z ostatniej chwili
Sikorski: Polska zamyka rosyjski konsulat w Poznaniu

Szef MSZ Radosław Sikorski poinformował, że za ostatnimi próbami dywersji w Polsce i krajach sojuszniczych stoi Rosja, dlatego zdecydował o wycofaniu zgody na funkcjonowanie konsulatu Rosji w Poznaniu. Jego personel zostanie uznany za osoby niepożądane w Polsce.

REKLAMA

„Tor wodny Świnoujście–Szczecin stał się faktem”. Do portu w Szczecinie mogą wpływać statki z dwa razy większym ładunkiem

„Tor wodny 12,5 metra Świnoujście–Szczecin stał się faktem. Przypomnę, to jedna z największych inwestycji infrastrukturalnych w regionie. Dzięki pogłębieniu toru do portu w Szczecinie mogą przypływać statki z dwa razy większym ładunkiem niż do tej pory! Gratulacje” –pisze Marek Gróbarczyk, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury.
Nowa sztuczna wyspa na Zalewie Szczecińskim „Tor wodny Świnoujście–Szczecin stał się faktem”. Do portu w Szczecinie mogą wpływać statki z dwa razy większym ładunkiem
Nowa sztuczna wyspa na Zalewie Szczecińskim / (jm) PAP/Marcin Bielecki

Zakończyły się prace związane z modernizacją toru wodnego Świnoujście-Szczecin do głębokości 12,5 metra i budową nowych wysp na Zalewie Szczecińskim. Dzięki inwestycji maksymalne dopuszczalne zanurzenie statków, zawijających do Szczecina, zwiększy się z 9,15 m do ok. 11 m.

To inwestycja, która otwiera wrota de facto dla Szczecina i tworzy zupełnie nowe możliwości, większe, szersze. Przede wszystkim podnosi możliwość przeładunku i w końcu rozwoju portu

- powiedział podczas poniedziałkowej konferencji prasowej sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury Marek Gróbarczyk.

Jak dodał "zmieniający się układ polityczny na całym świecie, a przede wszystkim ruch towarowy powoduje, że to 12,5 metra to jest właśnie rzecz, którą najbardziej potrzebujemy, jeśli chodzi o rozwój Szczecina".

Pogłębione zostały 62 kilometry toru wodnego z głębokości 10,5 do 12,5 metra. Tor został też poszerzony z 90 do 100 metrów, wykonana została też dodatkowa mijanka na Zalewie Szczecińskim.

 

Powstały dwie wyspy

Podczas pogłębiania toru wodnego wydobyto 24 mln m sześc. urobku, z którego powstały dwie wyspy - na 22. i 28. kilometrze, o średnicy odpowiednio ok. 1,3 km i ok. 1,8 km. Jedna z nich W22 (w konkursie Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej w 2020 roku wyłoniono dla niej nazwę Brysna) ma być siedliskiem ptaków.

"Przy wszystkich inwestycjach, które bierzemy pod uwagę i na których nam zależy, również szanujemy przyrodę i staramy się działać w taki sposób, aby jak najmniej negatywnie na nią wpłynąć, a w miarę możliwości przeprowadzić kompensację" – powiedziała sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Małgorzata Golińska.

Druga wyspa, W28 (o nazwie Śmięcka) jest czynnym polem refulacyjnym, gdzie odkładany będzie urobek z utrzymania toru wodnego.

"Co roku około 500-600 tys. m sześc. tego urobku będziemy musieli wydobywać, żeby tę głębokość dalej zapewnić i utrzymać. Pogłębiarki będą po prostu zbierać ten urobek z toru i odkładać do środka naszego atolu. Jeśli chodzi o pojemność, to tu jest jeszcze około 16-17 mln m sześc. wolnego miejsca, to jest jakieś 30-40 lat odkładania tego urobku, więc mamy miejsce" – powiedział w rozmowie z PAP dyr. Urzędu Morskiego w Szczecinie Wojciech Zdanowicz.

 

Większe ładunki

Jak podkreślił, pogłębienie toru wodnego poprawi konkurencyjność portów w Szczecinie i Policach, a także umożliwi wejście statków o zanurzeniu 11 metrów.

W praktyce to się przełoży na to, że zamiast 20 tys. ton ładunku, które w tej chwili może przewozić statek (...), będzie mógł przewozić 40-45 tys. ton ładunku. Ten sam statek

– dodał Zdanowicz.

Inwestycja obejmuje też unowocześnienie Bazy Oznakowania Nawigacyjnego w Szczecinie, m.in. budynków administracyjno-biurowych, hali pław i magazynów.

Wartość projektu, realizowanego przy współudziale środków unijnych, wynosi 1,9 mld zł. (PAP)

autor: Małgorzata Miszczuk

misz/ mmu/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe