Dialog to kompromis, a nie tupanie nogą

Rada Dialogu Społecznego to miejsce dyskusji, dochodzenia do porozumienia. Na tym polega dialog. Także na ustępstwach. Nie jest to „rada zgody społecznej” więc może być tak, że czyjeś argumenty nie zostaną przyjęte. I trzeba się z tym pogodzić – mówił Prezydent Andrzej Duda na posiedzeniu Rady Dialogu Społecznego, która odbyła się w dniu dzisiejszym w Pałacu Prezydenckim.
Marcin Żegliński
Marcin Żegliński / Tygodnik Solidarność


Prezydent podkreślił, że najważniejsze jest, że dialog trwa, że związki i pracodawcy dyskutują.
 


Zadeklarował swój udział w pracach Rady, ale jak podkreślił, dla niego najważniejsze jest, by projekty aktów prawnych trafiały do opiniowania przez związki zawodowe i pracodawców. Ale te opinie nie zawsze będą uwzględniane.
 


Nie jest to miejsce tupania nogą” - powiedział prezydent. Zaznaczył, że jego urząd jest ciałem doradczym Rady i jako taki wkracza, gdy jest taka potrzeba.




Odpowiadając na zarzuty BCC czy FZZ, że „brakuje twardej ręki prezydenta”, Andrzej Duda podkreślił, że, jego zdaniem, dialog to z „twardą rękę” się kłóci.

 

Głównym tematem posiedzenia była dyskusja nad projektem nowelizacji ustawy o RDS.



Jak stwierdził przewodniczący NSZZ „Solidarność” Piotr Duda, związek o on sam czuje wielkie rozczarowanie postawą strony rządowej i części partnerów społecznych, którzy nie chcą samodzielności Rady.


Przypomniał, że takie było ustalenie z Dobieszkowa z 2015 r., gdzie ostatecznie partnerzy i rząd porozumieli się w sprawie projektu ustawy o RDS. Wtedy zapisano, że po dwóch latach nastąpi jej przegląd.

 

Jak zaznaczył Piotr Duda, celem miało być coraz większe uniezależnianie się od rządu. Tymczasem proponowane zmiany idą w kierunku większego podporządkowania ministerstwu rodziny, są kosmetyczne, wzmacniają organizację, ale nie instytucję, jaką jest RDS.



 

Szczegółowa relacja z posiedzenia RDS w Pałacu Prezydenckim w najbliższym numerze Tygodnika „Solidarność”.

 

Anna Grabowska


 

POLECANE
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu

Nie żyje James Ransone, znany m.in. z legendarnego serialu "Prawo ulicy" (ang. The Wire). Aktor miał tylko 46 lat.

Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony z ostatniej chwili
Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony

Władze Norwegii przed Bożym Narodzeniem zaostrzyły przepisy azylowe. Od czwartku wyjazd z tego kraju, by w okresie świątecznym odwiedzić rodzinę, może skończyć się dla uchodźców utratą statusu czy cofnięciem zezwolenia na pobyt.

Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków z ostatniej chwili
Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Paweł Wąsek był 13., Kamil Stoch - 18., a Maciej Kot - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem i Niemcem Felixem Hoffmannem.

Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka z ostatniej chwili
Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka

Na warszawskiej Białołęce doszło do awantury domowej, podczas której mężczyzna wyprowadził z mieszkania 9-letniego chłopca i oddalił się z dzieckiem w nieznanym kierunku – informuje Onet. Policja rozpoczęła obławę.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

IMGW prognozuje na poniedziałek i wtorek duże zachmurzenie, lokalne mgły oraz opady deszczu.

Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. Nie ma pani prawa mnie wypraszać z ostatniej chwili
Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. "Nie ma pani prawa mnie wypraszać"

Decyzja Unii Europejskiej o wielomiliardowej pożyczce dla Ukrainy doprowadziła do ostrego sporu w studiu TVP Info. W trakcie programu doszło do kłótni między doradcą prezydenta RP Błażejem Pobożym a prowadzącą.

Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację z ostatniej chwili
Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację

W Gdyni przy ul. Władysław IV kierowca samochodu marki volvo z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, potrącił 16-latkę, a następnie uderzył w budynek restauracji.

Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego z ostatniej chwili
Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego

Pałac Elizejski poinformował w niedzielę, że z zadowoleniem przyjął deklarację przywódcy Rosji Władimira Putina o gotowości do rozmowy z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem – podała agencja AFP. W najbliższych dniach podjęte zostaną decyzje w sprawie dalszych kroków – dodano w oświadczeniu.

Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy? pilne
Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy?

Podczas wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie Karol Nawrocki poruszył temat relacji polsko-ukraińskich. Po rozmowie obu prezydentów odbyła się konferencja prasowa, na której przedstawiono główne wątki spotkania.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

W okresie świątecznym Transport GZM wprowadza zmiany w kursowaniu. – Czymś nowym jest obowiązywanie 24 grudnia niedzielnych i świątecznych rozkładów jazdy – zapowiada Zarząd Transportu Metropolitalnego.

REKLAMA

Dialog to kompromis, a nie tupanie nogą

Rada Dialogu Społecznego to miejsce dyskusji, dochodzenia do porozumienia. Na tym polega dialog. Także na ustępstwach. Nie jest to „rada zgody społecznej” więc może być tak, że czyjeś argumenty nie zostaną przyjęte. I trzeba się z tym pogodzić – mówił Prezydent Andrzej Duda na posiedzeniu Rady Dialogu Społecznego, która odbyła się w dniu dzisiejszym w Pałacu Prezydenckim.
Marcin Żegliński
Marcin Żegliński / Tygodnik Solidarność


Prezydent podkreślił, że najważniejsze jest, że dialog trwa, że związki i pracodawcy dyskutują.
 


Zadeklarował swój udział w pracach Rady, ale jak podkreślił, dla niego najważniejsze jest, by projekty aktów prawnych trafiały do opiniowania przez związki zawodowe i pracodawców. Ale te opinie nie zawsze będą uwzględniane.
 


Nie jest to miejsce tupania nogą” - powiedział prezydent. Zaznaczył, że jego urząd jest ciałem doradczym Rady i jako taki wkracza, gdy jest taka potrzeba.




Odpowiadając na zarzuty BCC czy FZZ, że „brakuje twardej ręki prezydenta”, Andrzej Duda podkreślił, że, jego zdaniem, dialog to z „twardą rękę” się kłóci.

 

Głównym tematem posiedzenia była dyskusja nad projektem nowelizacji ustawy o RDS.



Jak stwierdził przewodniczący NSZZ „Solidarność” Piotr Duda, związek o on sam czuje wielkie rozczarowanie postawą strony rządowej i części partnerów społecznych, którzy nie chcą samodzielności Rady.


Przypomniał, że takie było ustalenie z Dobieszkowa z 2015 r., gdzie ostatecznie partnerzy i rząd porozumieli się w sprawie projektu ustawy o RDS. Wtedy zapisano, że po dwóch latach nastąpi jej przegląd.

 

Jak zaznaczył Piotr Duda, celem miało być coraz większe uniezależnianie się od rządu. Tymczasem proponowane zmiany idą w kierunku większego podporządkowania ministerstwu rodziny, są kosmetyczne, wzmacniają organizację, ale nie instytucję, jaką jest RDS.



 

Szczegółowa relacja z posiedzenia RDS w Pałacu Prezydenckim w najbliższym numerze Tygodnika „Solidarność”.

 

Anna Grabowska



 

Polecane