Karuzela z Blogerami. Rosemann: Delfin

Już prawie oficjalnie mówi się, że młody wilczek niedługo zluzuje starego basiora. Dla wielu wspierających opozycję to powód do nadziei na szybką i spektakularną zmianę. Zarówno jakości uprawianej polityki, jak też pozycji na scenie politycznej.
/ pixabay,com

Coś faktycznie musi w tym być, bo obecny przywódca ma taką kartotekę, że stanowi większy atut dla rządzących niż dla własnej formacji. Kontrolowana przez władze publiczna telewizja nie musi się zbytnio trudzić, by uderzać w jego wiarygodność. Ot, miewał po prostu w niektórych sprawach bardzo konkretne, można rzec, twarde stanowisko, tylko nie zawsze się z nim teraz zgadza.

Wymiana Donalda Tuska na Rafała Trzaskowskiego bez wątpienia byłaby krokiem Platformy Obywatelskiej i uczepionej jej drobnicy w lepszą stronę. Po prostu gorzej niż z Tuskiem być… No, nie przesadzajmy, może, ale takich szalonych kandydatur w PO nikt nie rozważa. A przeciwko Tuskowi przemawiają nie tylko jego archiwalne wypowiedzi, w których mówił diametralnie co innego niż teraz. Także i to, że miał wrócić „na białym koniu”, ale z tego powrotu wcale nic takiego nie wynika. Rządzący mają za sobą koszmarne dwa lata i trwający rok, chyba jeszcze bardziej koszmarny od tamtych i całkiem zrozumiałe byłoby, gdyby teraz szorowali po sondażowym dnie. Tym mocniej, że przeciwko sobie mają kogoś, kto twierdzi, że wie najlepiej, jak z nimi wygrywać. Ale nic takiego się nie dzieje. Główna siła opozycji ciągle w sondażach obserwuje plecy rywala.

 Jednakże przekonanie, że z Trzaskowskim będzie już tylko z górki, a właściwie do góry, może okazać się złudne. Bo Rafał Trzaskowski to nie jest jednak Donald Tusk. Ile złego by o tym ostatnim nie mówić. Na dobą sprawę obaj mogą jak równi rywalizować tylko w kategorii wielkiego ego. We wszystkim innym Prezydentowi Warszawy do Tuska daleko. Widać to choćby na przykładzie wypowiedzi Trzaskowskiego dotyczącej odblokowania przez Komisję Europejską środków na realizację polskiego Krajowego Planu Odbudowy. Mówienie wprost, że się podejmuje działania, które mogą opóźnić wypłatę Polsce pieniędzy, naraża Trzaskowskiego na zarzut działania przeciwko interesowi własnego kraju. Tym bardziej, że nie kto inny jak właśnie jego rywal, Donald Tusk, wielokrotnie powtarzał, że te pieniądze powinny trafić do Polski. Co więcej, za każdym razem, gdy pojawiały się informacje o możliwym odblokowaniu funduszy, sugerował, że ruszy do Brukseli, by „dopilnować domknięcia tej sprawy”. Jak tam to „domykanie” wyglądało, nie wiemy i pewnie się nie dowiemy. W każdym razie, kiedy o nasze sprawy upominał się Tusk, rezultat był taki, jaki chce osiągnąć Trzaskowski. Tyle że nieco inaczej, bardziej profesjonalnie to wyglądało.

Nie jest tak, że Trzaskowski jest młodym, niedoświadczonym politykiem. Ma 50 lat i zdaje się być w PO od zawsze. Tyle że został w niej, gdy Tusk wyczyścił partię ze wszystkich, którzy mu mogli zagrozić.

 


 

POLECANE
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy gorące
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy

Gołoledź i marznące opady sparaliżowały drogi w niemal całej Polsce. IMGW ostrzega przed bardzo trudnymi warunkami do jazdy, a służby apelują o ostrożność po serii groźnych wypadków i kolizji.

Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki

Emmanuel Jean-Michel Frédéric Macron odebrał w ostatnim czasie publiczną lekcję pokory, zafundowaną mu przez Siergieja Wiktorowicza Ławrowa. Wyłącznie ze względu na panującą obecnie świąteczno-noworoczną porę, nie wskażę części ciała, w którą Francuz otrzymał od Rosjanina sążnistego, dyplomatycznego kopniaka, a jedynie dla ułatwienia dodam, że nad Loarą tytułują ją słowem „fesses”.

Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja tylko u nas
Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja

Wigilia to nie jest zwykły wieczór. To moment czuwania – nie tylko w sensie religijnym, ale też ludzkim. Zatrzymania się. Wyłączenia szumu i odkładania sporów na bok. Nawet jeśli ktoś nie wierzy, rozumie intuicyjnie, że to most między codziennością a czymś ważniejszym. Dlatego właśnie tak boleśnie widać, gdy ktoś próbuje ten most zamienić w kolejną barykadę.

Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę z ostatniej chwili
Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę

MSZ ujawniło skalę deportacji Polaków z USA. Jak podano w komunikacie, na dzień 6 listopada 2025 r. 68 osób było w rękach amerykańskiego Urzędu Celno-Imigracyjnego, a około 130 obywateli Polski ma w tym roku opuścić kraj.

Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę z ostatniej chwili
Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę

Makabryczne Boże Narodzenie w Strzale pod Siedlcami. Podczas świątecznej kolacji, 53-letni mężczyzna w trakcie kłótni śmiertelnie ugodził nożem swoją 55-letnią partnerkę.

Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat

Policja poinformowała w piątek po południu, że funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei stwierdzili brak fragmentu szyny kolejowej na linii kolejowej relacji Sławięcice - Rudziniec. Badane są przyczyny zdarzenia.

Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż z ostatniej chwili
Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż

W 2026 roku Polacy najbardziej obawiają się problemów z dostępem do służby zdrowia oraz pogorszenia zdrowia własnego lub bliskich - wynika z badania pracowni United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat

Odbyła się kolejna rozmowa telefoniczna prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem - poinformowała w piątek po godz. 15 Kancelaria Prezydenta Karola Nawrockiego.

Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana z ostatniej chwili
Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana

Dziewięć samochodów osobowych uczestniczyło w karambolu, do którego doszło na drodze ekspresowej S8 pod Rawą Mazowiecką w woj. łódzkim. Pięć osób zostało poszkodowanych. Trasa w stronę Warszawy jest nieprzejezdna.

Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego

Gołoledź występuje na trasie A1 od 190. do 196. kilometra w kierunku Łodzi. Auta wpadają w poślizg i wypadają z drogi - podała w piątek kujawsko-pomorska straż pożarna. Dotychczas nie odnotowano osób rannych.

REKLAMA

Karuzela z Blogerami. Rosemann: Delfin

Już prawie oficjalnie mówi się, że młody wilczek niedługo zluzuje starego basiora. Dla wielu wspierających opozycję to powód do nadziei na szybką i spektakularną zmianę. Zarówno jakości uprawianej polityki, jak też pozycji na scenie politycznej.
/ pixabay,com

Coś faktycznie musi w tym być, bo obecny przywódca ma taką kartotekę, że stanowi większy atut dla rządzących niż dla własnej formacji. Kontrolowana przez władze publiczna telewizja nie musi się zbytnio trudzić, by uderzać w jego wiarygodność. Ot, miewał po prostu w niektórych sprawach bardzo konkretne, można rzec, twarde stanowisko, tylko nie zawsze się z nim teraz zgadza.

Wymiana Donalda Tuska na Rafała Trzaskowskiego bez wątpienia byłaby krokiem Platformy Obywatelskiej i uczepionej jej drobnicy w lepszą stronę. Po prostu gorzej niż z Tuskiem być… No, nie przesadzajmy, może, ale takich szalonych kandydatur w PO nikt nie rozważa. A przeciwko Tuskowi przemawiają nie tylko jego archiwalne wypowiedzi, w których mówił diametralnie co innego niż teraz. Także i to, że miał wrócić „na białym koniu”, ale z tego powrotu wcale nic takiego nie wynika. Rządzący mają za sobą koszmarne dwa lata i trwający rok, chyba jeszcze bardziej koszmarny od tamtych i całkiem zrozumiałe byłoby, gdyby teraz szorowali po sondażowym dnie. Tym mocniej, że przeciwko sobie mają kogoś, kto twierdzi, że wie najlepiej, jak z nimi wygrywać. Ale nic takiego się nie dzieje. Główna siła opozycji ciągle w sondażach obserwuje plecy rywala.

 Jednakże przekonanie, że z Trzaskowskim będzie już tylko z górki, a właściwie do góry, może okazać się złudne. Bo Rafał Trzaskowski to nie jest jednak Donald Tusk. Ile złego by o tym ostatnim nie mówić. Na dobą sprawę obaj mogą jak równi rywalizować tylko w kategorii wielkiego ego. We wszystkim innym Prezydentowi Warszawy do Tuska daleko. Widać to choćby na przykładzie wypowiedzi Trzaskowskiego dotyczącej odblokowania przez Komisję Europejską środków na realizację polskiego Krajowego Planu Odbudowy. Mówienie wprost, że się podejmuje działania, które mogą opóźnić wypłatę Polsce pieniędzy, naraża Trzaskowskiego na zarzut działania przeciwko interesowi własnego kraju. Tym bardziej, że nie kto inny jak właśnie jego rywal, Donald Tusk, wielokrotnie powtarzał, że te pieniądze powinny trafić do Polski. Co więcej, za każdym razem, gdy pojawiały się informacje o możliwym odblokowaniu funduszy, sugerował, że ruszy do Brukseli, by „dopilnować domknięcia tej sprawy”. Jak tam to „domykanie” wyglądało, nie wiemy i pewnie się nie dowiemy. W każdym razie, kiedy o nasze sprawy upominał się Tusk, rezultat był taki, jaki chce osiągnąć Trzaskowski. Tyle że nieco inaczej, bardziej profesjonalnie to wyglądało.

Nie jest tak, że Trzaskowski jest młodym, niedoświadczonym politykiem. Ma 50 lat i zdaje się być w PO od zawsze. Tyle że został w niej, gdy Tusk wyczyścił partię ze wszystkich, którzy mu mogli zagrozić.

 



 

Polecane