[Felieton „TS”] Karol Gac: Godna i niegodny

Są czasem takie zdarzenia, które dzieją się niejako równolegle, jakby oddzielnie, ale ostatecznie składają się w całość. Oto za sprawą warszawskiej radnej Koalicji Obywatelskiej Joanny Staniszkis dowiedzieliśmy się, dlaczego śp. Lech Kaczyński wciąż nie ma „swojej” ulicy w stolicy, ale za to Hanna Gronkiewicz-Waltz jest idealną honorową obywatelką największego miasta w Polsce. I właściwie sam nie wiem, czy się śmiać, czy płakać.
/ pixabay.com

Dawno już żaden polityk nie zdobył się na taką szczerość, jak Joanna Staniszkis w programie Grzegorza Jankowskiego na antenie Polsat News. Przy okazji dyskusji ws. zasadności nadania honorowego obywatelstwa Warszawy Hannie Gronkiewicz padło słuszne pytanie dotyczące tego, jak to możliwe, że Lech Kaczyński do tej pory nie został upamiętniony przez władze stolicy „swoją ulicą”. Warszawska radna najpierw bajdurzyła, że „należy odczekać chwilę”, bo „to zbyt emocjonalny moment”, zaś „radni PiS podchodzą w dość agresywny (!) sposób do tej dyskusji”, po czym bezceremonialnie oświadczyła, że ma „odmienne zdanie w sprawie zasłużenia”, a tak w ogóle, to „ulica dla Lecha Kaczyńskiego nie powinna być za duża”, bo Armii Ludowej (jedna z głównych arterii Warszawy) jest „za godna”. Mało tego, Staniszkis w odpowiedzi na uwagę, czy prezydent kraju, który zginął w katastrofie lotniczej, nie zasługuje na widoczną ulicę, odpowiedziała – jak gdyby nigdy nic – że „nie, bo przeszkadza nam jego brat bliźniak, który zachowuje się tragicznie”.

Trudno o większy przykład politycznej buty. Joanna Staniszkis, która znana jest wyłącznie ze względu na nazwisko i życiorys swojej mamy, zaprezentowała całej Polsce nieoficjalne myślenie Platformy Obywatelskiej. Nie ma się więc co dziwić reakcji Jana Śpiewaka, miejskiego aktywisty, który także był gościem tego samego odcinka i skwitował to prosto: „Nie wierzę w to, co słyszę”. Tak, trudno uwierzyć, że Koalicja Obywatelska, która konsekwentnie stara się zwalczać pamięć o Lechu Kaczyńskim, sięga po tego typu argumenty. Niestety tak jednak jest. Wywody Staniszkis jak na dłoni pokazały, czemu ulicy Lecha Kaczyńskiego w Warszawie po prostu nie będzie. Owszem, może i mogłaby być, ale najlepiej gdzieś na uboczu. Trudno nie przypomnieć w tym miejscu niekończącej się dyskusji o pomniku w stolicy dla Lecha Kaczyńskiego, który nie powstałby zapewne wcale, gdyby nie determinacja ze strony PiS.

Jednocześnie warszawska radna KO bez zająknięcia tłumaczyła, dlaczego Hanna Gronkiewicz-Waltz to doskonała kandydatka na honorową obywatelkę stolicy. Pomijając już, że tytuł ten i tak mocno stracił na znaczeniu, to kandydatura HGW to nic innego, jak splunięcie w twarz ofiarom dzikiej reprywatyzacji. No ale Gronkiewicz-Waltz jest z PO, więc jest godna. Lech Kaczyński był z PiS, więc nigdy godzien nie będzie.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

 

 

 


 

POLECANE
Rząd przyjął ustawę praworządnościową. Żurek: To wspaniały dzień dla obywateli z ostatniej chwili
Rząd przyjął ustawę "praworządnościową. Żurek: To wspaniały dzień dla obywateli

Rząd przyjął pakiet projektów, które mają całkowicie zmienić zasady funkcjonowania Krajowej Rady Sądownictwa oraz status sędziów powołanych po 2017 roku. Zapowiadane jako „przywracanie praworządności” rozwiązania oznaczają powtórne konkursy i głęboką ingerencję w system sądownictwa.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS uruchomił infolinię dla rolników. Konsultanci pod numerem 22 626 37 90 dyżurują od poniedziałku do piątku w godz. 9:00–14:00.

Tusk pokazał zdjęcie z cenami paliwa i wywołał burzę. Jest reakcja BP z ostatniej chwili
Tusk pokazał zdjęcie z cenami paliwa i wywołał burzę. Jest reakcja BP

Wpis Donalda Tuska o benzynie po 5,18 zł wywołał zarzuty o manipulacji. BP potwierdziło, że w Lubieszynie 22 grudnia Pb95 kosztowała 5,14 zł, a dzień wcześniej 5,18 zł. Średnie ceny Pb95 w Polsce wynoszą jednak 5,66 zł.

Tragedia w Komornikach. Nie żyją dwie osoby z ostatniej chwili
Tragedia w Komornikach. Nie żyją dwie osoby

We wtorek w podpoznańskich Komornikach (woj. wielkopolskie) doszło do tragicznego w skutkach pożaru domu. Nie żyją dwie osoby – informuje RMF FM.

Greta Thunberg aresztowana podczas protestu za naruszenie przepisów antyterrorystycznych z ostatniej chwili
Greta Thunberg aresztowana podczas protestu za naruszenie przepisów antyterrorystycznych

Demonstracja w centrum Londynu zakończyła się zatrzymaniami, w tym aresztowaniem Grety Thunberg. Szwedzka aktywistka została ujęta po tym, jak publicznie okazała wsparcie zdelegalizowanej grupie Palestine Action, co według brytyjskich służb narusza przepisy antyterrorystyczne.

„Sueddeutsche Zeitung”: Macron wygrywa, Merz traci wpływy w Europie z ostatniej chwili
„Sueddeutsche Zeitung”: Macron wygrywa, Merz traci wpływy w Europie

Po sukcesie spotkania w Berlinie w sprawie Ukrainy kanclerz Niemiec Friedrich Merz został zepchnięty do defensywy - prezydent Francji Emmanuel Macron przeforsował swój plan finansowania pomocy dla Kijowa, a teraz myśli o rozmowie telefonicznej z Władimirem Putinem - pisze „Sueddeutsche Zeitung”.

Brutalne zabójstwo Mai z Mławy. Jest decyzja ws. ekstradycji nastoletniego podejrzanego pilne
Brutalne zabójstwo Mai z Mławy. Jest decyzja ws. ekstradycji nastoletniego podejrzanego

Po tygodniach procedur międzynarodowych zapadła ostateczna decyzja w sprawie podejrzanego o zabójstwo 16-letniej Mai z Mławy. Przebywający w Grecji 17-letni Bartosz G. zostanie we wtorek przetransportowany do Polski, gdzie odpowie przed wymiarem sprawiedliwości.

Były wiceminister środowiska Paweł Sałek: leśnicy są zastraszeni tylko u nas
Były wiceminister środowiska Paweł Sałek: leśnicy są zastraszeni

Paweł Sałek, były wiceminister środowiska, ocenia, że działania rządu wobec Lasów Państwowych prowadzą do demontażu polskiego modelu leśnictwa. W rozmowie wskazuje na rolę organizacji pozarządowych, zagrożenia dla gospodarki i apeluje o referendum ogólnokrajowe.

Podczas posiedzenia rządu Tusk mówił o ustawach pełnych nadziei, w duchu Świąt pilne
Podczas posiedzenia rządu Tusk mówił o "ustawach pełnych nadziei, w duchu Świąt"

Chcemy, żeby wszyscy mieli wreszcie w Polsce prawo do sądu bezstronnego, niepolitycznego, szybko działającego, którego wyroków nikt nie będzie kwestionował i mam nadzieję, że to jest bardzo poważny krok w tę stronę – mówił dzisiaj Donald Tusk podczas przedświątecznego posiedzenia rządu.

Imperium Polsatu czekają zmiany. Solorz przegrał spór w sądzie pilne
Imperium Polsatu czekają zmiany. Solorz przegrał spór w sądzie

Spór o sukcesję w imperium Zygmunta Solorza został definitywnie zakończony. Sąd Książęcy w Liechtensteinie prawomocnie oddalił apelację miliardera, potwierdzając, że współkontrola nad Grupą Cyfrowy Polsat została skutecznie przekazana jego dzieciom.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Karol Gac: Godna i niegodny

Są czasem takie zdarzenia, które dzieją się niejako równolegle, jakby oddzielnie, ale ostatecznie składają się w całość. Oto za sprawą warszawskiej radnej Koalicji Obywatelskiej Joanny Staniszkis dowiedzieliśmy się, dlaczego śp. Lech Kaczyński wciąż nie ma „swojej” ulicy w stolicy, ale za to Hanna Gronkiewicz-Waltz jest idealną honorową obywatelką największego miasta w Polsce. I właściwie sam nie wiem, czy się śmiać, czy płakać.
/ pixabay.com

Dawno już żaden polityk nie zdobył się na taką szczerość, jak Joanna Staniszkis w programie Grzegorza Jankowskiego na antenie Polsat News. Przy okazji dyskusji ws. zasadności nadania honorowego obywatelstwa Warszawy Hannie Gronkiewicz padło słuszne pytanie dotyczące tego, jak to możliwe, że Lech Kaczyński do tej pory nie został upamiętniony przez władze stolicy „swoją ulicą”. Warszawska radna najpierw bajdurzyła, że „należy odczekać chwilę”, bo „to zbyt emocjonalny moment”, zaś „radni PiS podchodzą w dość agresywny (!) sposób do tej dyskusji”, po czym bezceremonialnie oświadczyła, że ma „odmienne zdanie w sprawie zasłużenia”, a tak w ogóle, to „ulica dla Lecha Kaczyńskiego nie powinna być za duża”, bo Armii Ludowej (jedna z głównych arterii Warszawy) jest „za godna”. Mało tego, Staniszkis w odpowiedzi na uwagę, czy prezydent kraju, który zginął w katastrofie lotniczej, nie zasługuje na widoczną ulicę, odpowiedziała – jak gdyby nigdy nic – że „nie, bo przeszkadza nam jego brat bliźniak, który zachowuje się tragicznie”.

Trudno o większy przykład politycznej buty. Joanna Staniszkis, która znana jest wyłącznie ze względu na nazwisko i życiorys swojej mamy, zaprezentowała całej Polsce nieoficjalne myślenie Platformy Obywatelskiej. Nie ma się więc co dziwić reakcji Jana Śpiewaka, miejskiego aktywisty, który także był gościem tego samego odcinka i skwitował to prosto: „Nie wierzę w to, co słyszę”. Tak, trudno uwierzyć, że Koalicja Obywatelska, która konsekwentnie stara się zwalczać pamięć o Lechu Kaczyńskim, sięga po tego typu argumenty. Niestety tak jednak jest. Wywody Staniszkis jak na dłoni pokazały, czemu ulicy Lecha Kaczyńskiego w Warszawie po prostu nie będzie. Owszem, może i mogłaby być, ale najlepiej gdzieś na uboczu. Trudno nie przypomnieć w tym miejscu niekończącej się dyskusji o pomniku w stolicy dla Lecha Kaczyńskiego, który nie powstałby zapewne wcale, gdyby nie determinacja ze strony PiS.

Jednocześnie warszawska radna KO bez zająknięcia tłumaczyła, dlaczego Hanna Gronkiewicz-Waltz to doskonała kandydatka na honorową obywatelkę stolicy. Pomijając już, że tytuł ten i tak mocno stracił na znaczeniu, to kandydatura HGW to nic innego, jak splunięcie w twarz ofiarom dzikiej reprywatyzacji. No ale Gronkiewicz-Waltz jest z PO, więc jest godna. Lech Kaczyński był z PiS, więc nigdy godzien nie będzie.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

 

 

 



 

Polecane