Reparacje i opozycji „odruch Pawłowa”

Reparacje i opozycji „odruch Pawłowa”

Reparacje Niemiec dla Polski? Tak! Brawo! Lepiej późno niż wcale. W międzyczasie, po latach walki, pieniądze otrzymała Namibia za niemieckie ludobójstwa na ludach Herero i Nama, które trwało w latach 1904-08. To ważny argument dla Polski, bo Rzeczpospolita domaga się reparacji za okres, który zakończył się 77 lat temu, a ów kraj Afryki Południowo-Zachodniej dostał te środki za okres zakończony 114 lat temu! W ostatnich latach reparacje otrzymali też rumuńscy Żydzi.

Reparacje z Berlina dla polskiego państwa należą się z wielu względów. Także dlatego, że część środków przeznaczonych dla Polski przejął Związek Sowiecki w latach 1950-tych. Nie jest naszą winą, że ówczesny rząd w Bonn miał relacje z paserem, jakim była Moskwa. Skądinąd porażająca była informacja, którą przeczytałem na portalu dorzeczy.pl, że największe reparacje Niemcy dali… Niemcom! Cóż, swój do swojego, po swoje.

Histeryczna reakcja opozycji na „NIE” pokazuje z jednej strony zanik instynktu państwowego, z drugiej instynktu samozachowawczego. Bo przecież według badań opinii publicznej, ponad połowa Polaków uważa reparacje za coś oczywistego, ba, niezbędnego.

W sobotę rano uczestniczyłem w śniadaniu „Radia Zet” (od września „Zetka” zmieniła dzień nadawania tego programu z niedzieli na sobotę, co ma o paręset tysięcy zwiększyć jego słuchalność). Warto do kronik wpisać, że pomysł reparacji przedstawiony przez władze państwowe oraz Jarosława Kaczyńskiego został totalnie zaatakowany zarówno przez PO (Joanna Kluzik-Rostkowska), jak i Lewicę (Robert Biedroń), a nawet PSL (Piotr Zgorzelski). Parę dni wcześniej uczynił to na antenie „RMF FM” Grzegorz Schetyna. Gdy jednak opozycja zobaczyła badania, z których wynikało, że Polacy popierają reparacje od Niemiec, Tusk uznał, że jednak, choć przez zęby, ale powie „tak”. Jednak w polityce jest w dużym stopniu, jak w dziecinnych zabawach: „pierwsze słowo się liczy”. Wrażenie pozostało, że totalna opozycja jest totalnie przeciw także reparacjom…

Ugrupowania antyPiS-u znowu dały się ograć Jarosławowi Kaczyńskiemu. Prezes przewidział opozycyjny „odruch Pawłowa” i opozycja zatańczyła tak, jak jej zagrał. Oczywiście brak jedności w tej sprawie nie wzmacnia pozycji Rzeczpospolitej w negocjacjach z Berlinem…

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (06.09.2022)


 

POLECANE
Aleksander Grad trafił do Agencji Rozwoju Przemysłu z ostatniej chwili
Aleksander Grad trafił do Agencji Rozwoju Przemysłu

Były minister skarbu w rządzie Donalda Tuska, Aleksander Grad, został doradcą prezesa Agencji Rozwoju Przemysłu – ustaliła Telewizja Republika. Do grona doradców dołączył także Paweł Wojtunik, były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Kontrola projektów KPO. Nieprawidłowości jedynie w 0,05 promila przypadków z ostatniej chwili
Kontrola projektów KPO. "Nieprawidłowości jedynie w 0,05 promila przypadków"

Resort funduszy sprawdza, jak przedsiębiorcy wydawali unijne pieniądze – w grę wchodziły nawet zakupy jachtów. Minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz przedstawiała podczas konferencji wyniki kontroli wydanych środków.

Burza w warszawskiej policji. Jest wniosek do MSWiA o odwołanie komendanta z ostatniej chwili
Burza w warszawskiej policji. Jest wniosek do MSWiA o odwołanie komendanta

Do MSWiA wpłynął wniosek o odwołanie z funkcji komendanta stołecznego policji insp. Dariusza Walichnowskiego - potwierdziła w piątek rzecznik prasowa resortu Karolina Gałecka.

Nowa polityka spójności zrealizuje lewicową agendę z ostatniej chwili
Nowa polityka spójności zrealizuje lewicową agendę

Parlament Europejski i Rada uzgodniły kluczowe aktualizacje polityki spójności UE, umożliwiające państwom i regionom Europy realokację środków na nowe priorytety strategiczne, takie jak obronność, zrównoważone mieszkalnictwo, odporność na wodę i transformacja energetyczna, czyli pieniądze z unijnych funduszy mają zostać przeznaczone przede wszystkim na sfinansowanie założeń Zielonego Ładu.

Fatalny błąd PAP w depeszy nt. Polski i Donalda Trumpa. „Największa dezinformacja od lat” z ostatniej chwili
Fatalny błąd PAP w depeszy nt. Polski i Donalda Trumpa. „Największa dezinformacja od lat”

Polska Agencja Prasowa znalazła się w ogniu krytyki po tym, jak opublikowała – a po paru godzinach usunęła – depeszę dotyczącą wywiadu Donalda Trumpa dla Fox News. W materiale błędnie przypisano słowa prezydenta USA o „pomocy po wojnie” Polsce, choć w rzeczywistości dotyczyły one Ukrainy.

Tusk nie zmienia linii politycznej. Minister Berek zapowiada dalsze „przywracanie praworządności” z ostatniej chwili
Tusk nie zmienia linii politycznej. Minister Berek zapowiada dalsze „przywracanie praworządności”

– Przywracanie praworządności jako punkt wyjścia musimy kontynuować w bardzo trudnych warunkach prawnych, faktycznych, związanych z różnym spojrzeniem reprezentowanym przez różne ośrodki władzy w Polsce, w tym przez prezydenta, ale nie odstąpimy od tej drogi, żeby postawić instytucje publiczne, przywrócić im ich konstytucyjny wymiar – zapowiedział minister nadzoru nad wdrażaniem polityki rządu Maciej Berek. Rząd planuje także utrzymanie możliwości orzekania dla sędziów, którzy znajdują się w stanie spoczynku, czyli de facto zamierza możliwie opóźnić wymianę pokoleniową w tej grupie zawodowej w celu utrzymania przy orzekaniu tych sędziów, którzy sprzyjają obecnej władzy.

PiS ponownie spotka się z Szymonem Hołownią z ostatniej chwili
PiS ponownie spotka się z Szymonem Hołownią

W piątek 19 września miało dojść do spotkania marszałka Sejmu Szymona Hołowni z wiceszefem klubu PiS Marcinem Ociepą. Chodzi o projekt uchwały autorstwa PiS dotyczący wywłaszczenia ambasady Rosji w Warszawie i przeniesienia jej w inne miejsce. Jak ustaliła Wirtualna Polska, PiS chce, by uchwała została podjęta jeszcze na najbliższym posiedzeniu Sejmu.

Wiadomości
Sprzedawcy na pierwszej linii profilaktyki. Jak szkolenie z odpowiedzialnej sprzedaży wpływa na dostępność alkoholu dla nieletnich

Jednym z ważnych elementów działań profilaktycznych jest uniemożliwienie zakupu alkoholu osobom niepełnoletnim i tym z grup ryzyka. Wsparciem dla sprzedawców są szkolenia z odpowiedzialnej sprzedaży alkoholu, takie jak „Zostań OSA – Odpowiedzialnym Sprzedawcą Alkoholu!”. Dzięki nim sprzedawcy zyskują umiejętność asertywnego odmawiania sprzedaży alkoholu.

MON upraszcza procedury zakupu dronów i systemów antydronowych. Ukłon w stronę Niemiec? z ostatniej chwili
MON upraszcza procedury zakupu dronów i systemów antydronowych. Ukłon w stronę Niemiec?

Jak poinformował polski resort obrony narodowej, Cezary Tomczyk, sekretarz stanu MON, podpisał decyzję dotyczącą testowania w Siłach Zbrojnych RP bezzałogowych statków powietrznych, bezzałogowych systemów uzbrojenia oraz środków ich zwalczania. Urzędnicy przekonują, że dzięki nowym przepisom wojsko znacznie szybciej pozyska najnowsze rozwiązania w zakresie dronów i systemów antydronowych.

Donald Trump zasugerował powrót USA do Afganistanu z ostatniej chwili
Donald Trump zasugerował powrót USA do Afganistanu

Podczas czwartkowej konferencji prasowej kończącej wizytę w Wielkiej Brytanii prezydent Donald Trump zasugerował powrót armii stanów Zjednoczonych do Bagram, dawnej bazy amerykańskiego lotnictwa w Afganistanie – poinformowała w piątek agencja AP. USA wycofały się z Bagram przed czterema laty.

REKLAMA

Reparacje i opozycji „odruch Pawłowa”

Reparacje i opozycji „odruch Pawłowa”

Reparacje Niemiec dla Polski? Tak! Brawo! Lepiej późno niż wcale. W międzyczasie, po latach walki, pieniądze otrzymała Namibia za niemieckie ludobójstwa na ludach Herero i Nama, które trwało w latach 1904-08. To ważny argument dla Polski, bo Rzeczpospolita domaga się reparacji za okres, który zakończył się 77 lat temu, a ów kraj Afryki Południowo-Zachodniej dostał te środki za okres zakończony 114 lat temu! W ostatnich latach reparacje otrzymali też rumuńscy Żydzi.

Reparacje z Berlina dla polskiego państwa należą się z wielu względów. Także dlatego, że część środków przeznaczonych dla Polski przejął Związek Sowiecki w latach 1950-tych. Nie jest naszą winą, że ówczesny rząd w Bonn miał relacje z paserem, jakim była Moskwa. Skądinąd porażająca była informacja, którą przeczytałem na portalu dorzeczy.pl, że największe reparacje Niemcy dali… Niemcom! Cóż, swój do swojego, po swoje.

Histeryczna reakcja opozycji na „NIE” pokazuje z jednej strony zanik instynktu państwowego, z drugiej instynktu samozachowawczego. Bo przecież według badań opinii publicznej, ponad połowa Polaków uważa reparacje za coś oczywistego, ba, niezbędnego.

W sobotę rano uczestniczyłem w śniadaniu „Radia Zet” (od września „Zetka” zmieniła dzień nadawania tego programu z niedzieli na sobotę, co ma o paręset tysięcy zwiększyć jego słuchalność). Warto do kronik wpisać, że pomysł reparacji przedstawiony przez władze państwowe oraz Jarosława Kaczyńskiego został totalnie zaatakowany zarówno przez PO (Joanna Kluzik-Rostkowska), jak i Lewicę (Robert Biedroń), a nawet PSL (Piotr Zgorzelski). Parę dni wcześniej uczynił to na antenie „RMF FM” Grzegorz Schetyna. Gdy jednak opozycja zobaczyła badania, z których wynikało, że Polacy popierają reparacje od Niemiec, Tusk uznał, że jednak, choć przez zęby, ale powie „tak”. Jednak w polityce jest w dużym stopniu, jak w dziecinnych zabawach: „pierwsze słowo się liczy”. Wrażenie pozostało, że totalna opozycja jest totalnie przeciw także reparacjom…

Ugrupowania antyPiS-u znowu dały się ograć Jarosławowi Kaczyńskiemu. Prezes przewidział opozycyjny „odruch Pawłowa” i opozycja zatańczyła tak, jak jej zagrał. Oczywiście brak jedności w tej sprawie nie wzmacnia pozycji Rzeczpospolitej w negocjacjach z Berlinem…

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (06.09.2022)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe