Papież w Kazachstanie: Przybywam, aby nagłośnić wołanie błagających o pokój

Potrzebujemy przywódców, którzy na szczeblu międzynarodowym umożliwią narodom wzajemne zrozumienie – powiedział papież Franciszek podczas spotkania z władzami Kazachstanu w pierwszym dniu swej trzydniowej wizyty apostolskiej w tym kraju.
Wizyta papieża Franciszka w Kazachstanie Papież w Kazachstanie:  Przybywam, aby nagłośnić wołanie błagających o pokój
Wizyta papieża Franciszka w Kazachstanie / EPA/ALESSANDRO DI MEO Dostawca: PAP/EPA

Spotkanie z prezydentem Tokajewem

Najpierw w Pałacu Prezydenckim w Nur-Sułtanie odbyła się oficjalna ceremonia powitania papieża. Franciszek i prezydent Kasym-Żomart Tokajew wysłuchali hymnów Watykanu i Kazachstanu, przyjęli meldunek dowódcy kompanii reprezentacyjnej i przeszli przed jej szeregiem.

Następnie w jednej z sal odbyła się prywatna rozmowa papieża i prezydenta. Po jej zakończeniu Franciszek i Tokajew odjechali do pobliskiego gmachu Kazachskiej Filharmonii Narodowej na spotkanie z przedstawicielami władz, społeczeństwa obywatelskiego i korpusu dyplomatycznego.

Witając papieża prezydent Tokajew zwrócił uwagę, że przeżywamy obecnie „krytyczną chwilę” w dziejach ludzkości, która łapie równowagę na skraju przepaści, podczas gdy nasilają się napięcia geopolityczne, światowa gospodarka jest w kryzysie, a wzrastająca nietolerancja religijna i etniczna stają się „nową normalnością”. Dochodzą do tego: islamofobia, antysemityzm i prześladowania mniejszości chrześcijańskiej w wielu krajach. – Ludzkość może naprawdę się zagubić, jeśli nie będziemy ostrożni – stwierdził kazachski przywódca.

Wyraził przekonanie, że nadszedł czas, aby ludzie umiarkowani z różnych kultur i religii połączyli swoją mądrość i energię, aby zjednoczyć ludzi opowiadających za ideami pokoju, harmonii społecznej i wzajemnego wsparcia.

Podkreślił, że w ciągu 30 lat od uzyskania niepodległości Kazachstan wcielił w życie własny model zgody międzyetnicznej i międzyreligijnej, oparty na jedności w różnorodności. Jednym z elementów wysiłku na rzecz zapewnienia harmonii są kongresy zwierzchników religii światowych i tradycyjnych, odbywające się tu od 2003 roku. Stanowią one dowód na to, że ludzie mogą się spotykać w jedności pomimo dzielących ich różnic. – Głęboko wierzę, że tylko dialog, braterstwo i szacunek umożliwią współistnienie i tolerancję – wyznał szef państwa. Zaznaczył, że osobisty udział papieża w rozpoczynającym się jutro kongresie „zapewni mu wielki sukces oraz zaszczepi prawdziwą radość i szczęście w sercach wszystkich pobożnych katolików w Kazachstanie i poza nim”.

Pielgrzym pokoju

Dziękując prezydentowi za powitanie Franciszek zaznaczył, że przybywa jako pielgrzym pokoju, poszukujący dialogu i jedności. Przypomniał pielgrzymkę św. Jana Pawła II do tego kraju i jego określenie Kazachstanu jako „kraju męczenników i wierzących, kraju deportowanych i bohaterów, kraju intelektualistów i artystów”. Podkreślił konieczność więzi z dziejami oraz tradycją narodową oraz znaczenie pamięci o przeżytych cierpieniach dla budowania przyszłości, stawiając na pierwszym miejscu godność każdego człowieka i każdej grupy etnicznej, społecznej i religijnej.

Papież wskazał na rolę Kazachstanu jako pomostu między Europą a Azją oraz między Wschodem a Zachodem. Dodał, że wielkie zróżnicowanie kulturowe i etniczne jego mieszkańców predestynuje go do bycia płaszczyzną spotkania. Podkreślił rolę religii we współtworzeniu tego aspektu. Jednocześnie uwypuklił znaczenie świeckiego charakteru państwa. - Zdrowa świeckość, która uznaje cenną i niezastąpioną rolę religii i przeciwdziała niszczącemu ją ekstremizmowi, jest podstawowym warunkiem sprawiedliwego traktowania każdego obywatela, a także wspierania poczucia przynależności do kraju przez wszystkie obecne w nim elementy etniczne, językowe, kulturowe i religijne. Bowiem religie, które odgrywają niezastąpioną rolę w poszukiwaniu i dawaniu świadectwa o Absolucie, potrzebują wolności, aby mogły się wyrażać. Dlatego też swoboda religijna jest najlepszym podłożem współżycia obywatelskiego – stwierdził Ojciec Święty. Zaapelował o zagwarantowanie wolności myśli, sumienia i wypowiedzi, aby stworzyć przestrzeń dla wyjątkowej i równoprawnej roli, jaką każda osoba odgrywa dla całości.

Wyraził też uznanie dla przemian demokratycznych dokonujących się w Kazachstanie. Zwrócił uwagę na konieczność przekładania demokracji i unowocześnienia na konkretną służbę ludziom i zwalczanie korupcji a także troskę o obywateli i poszanowanie ich praw. 

- Przybywam tutaj podczas szalonej i tragicznej wojny, która wynikła z inwazji na Ukrainę, i podczas gdy inne starcia i groźby konfliktów zagrażają naszym czasom. Przybywam, aby nagłośnić wołanie tak wielu osób, które błagają o pokój, będący konieczną drogą rozwoju dla naszego zglobalizowanego świata – wyjaśnił Franciszek.

Wezwał do działań dyplomatycznych. - Potrzebujemy przywódców, którzy na szczeblu międzynarodowym umożliwią narodom wzajemne zrozumienie i rozmowę oraz wytworzą nowego «ducha helsińskiego», wolę umocnienia multilateralizmu, zbudowania bardziej stabilnego i pokojowego świata z myślą o nowych pokoleniach. A do tego potrzeba zrozumienia, cierpliwości i dialogu ze wszystkimi – powiedział papież.

Dalszy plan wizyty

Kończąc przemówienie Ojciec Święty zapewnił władze Kazachstanu o swoim pragnieniu wspierania modlitwą i bliskością wszelkich wysiłków na rzecz pomyślnej i harmonijnej przyszłości tego wielkiego kraju.

Prezydent Tokajew podziękował Franciszkowi za słowa pełne szacunku dla Kazachstanu i jego kultury. – Niech Twoje modlitwy oświecają naszą ścieżkę ku lepszej przyszłości dla ludzkości, wolnej od konfliktów i wojen – życzył szef kazachskiego państwa. 

Z Kazachskiej Filharmonii Narodowej papież odjechał do nuncjatury apostolskiej na kolację i nocleg.

Jutro rano papież Franciszek udział w otwarciu VII Kongresu Zwierzchników Światowych i Tradycyjnych Religii i sesji plenarnej, odbędzie kilka spotkań prywatnych z przywódcami religijnymi, a po południu odprawi Mszę św. dla kazachskich katolików. Na spotkanie z papieżem wybierają się również katolicy z innych państw Azji Środkowej.

st, pb (KAI) / Nur-Sułtan


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Kłopot w Pałacu Buckingham. Chodzi o księcia Harry'ego z ostatniej chwili
Kłopot w Pałacu Buckingham. Chodzi o księcia Harry'ego

Informacje o chorobie nowotworowej księżnej Kate i króla Karola III spędzają sen z powiek Brytyjczykom. W mediach nie brakuje nowych informacji związanych ze stanem zdrowia arystokratów. Pojawiły się również doniesienia dotyczące księcia Harry'ego, który już niedługo ma zjawić się w Wielkiej Brytanii.

Burza w Pałacu Buckingham. Lekarz zabrał głos ws. króla Karola III z ostatniej chwili
Burza w Pałacu Buckingham. Lekarz zabrał głos ws. króla Karola III

Temat choroby króla Karola III wciąż rozgrzewa media. O monarchę martwią się zarówno członkowie rodziny królewskiej, jak i poddani. W sprawie pojawiły się nowe informacje.

Katastrofa budowlana w Małopolsce. Jest ofiara śmiertelna i osoby ranne z ostatniej chwili
Katastrofa budowlana w Małopolsce. Jest ofiara śmiertelna i osoby ranne

Jedna osoba zginęła, a trzy zostały ranne w wyniku zawalenia się ściany budynku gospodarczego w miejscowości Dębno (Małopolskie).

Katastrofa amerykańskiego myśliwca F-16 z ostatniej chwili
Katastrofa amerykańskiego myśliwca F-16

W pobliżu bazy sił powietrznych Holloman w stanie Nowy Meksyk doszło do katastrofy. Chodzi o amerykański myśliwiec F-16.

Nie żyje znany pisarz z ostatniej chwili
Nie żyje znany pisarz

Media obiegła informacja o śmierci znanego pisarza. Paul Auster miał 77 lat.

Za dostarczenie do Niemiec, migranci zapłacili przemytnikom potężne pieniądze. Są zatrzymania Wiadomości
Za dostarczenie do Niemiec, migranci zapłacili przemytnikom potężne pieniądze. Są zatrzymania

Setki tysięcy jak nie miliony ludzi na tej planecie chciałoby żyć w Europie. Dla wielu z nich spełnieniem marzeń i krajem docelowym są Niemcy. Dotarcie do tego kraju jest jednak trudne, niebezpieczne i w większości przypadków po prostu nierealne.

Ten moment... . Dramat gwiazdy M jak miłość z ostatniej chwili
"Ten moment... ". Dramat gwiazdy "M jak miłość"

Aktorka Anna Mucha podzieliła się z fanami informacją o przykrym incydencie, jaki miał miejsce w jej domu. Wszystko stało się po tym, jak gwiazda wyjechała na krótki urlop.

Ks. Janusz Chyła: Europy nie można zrozumieć i ocalić bez Chrystusa Wiadomości
Ks. Janusz Chyła: Europy nie można zrozumieć i ocalić bez Chrystusa

Kultura, w której zostaliśmy wychowani, uczy szacunku wobec starszych. Europa nazywana jest „starym kontynentem”, co budzi zrozumiały respekt. Przywilejem starszych jest prawo do zmęczenia. I chyba jesteśmy świadkami zadyszki, jakiej doznaje nasz kontynent zarówno w swoich instytucjach, jak i w świadomości wielu mieszkańców. Może to powodować zniechęcenie i prowadzić do odżywania starych lub tworzenia nowych ideologicznych uproszczeń. Postawa bardziej wyważona, wskazuje jednak na potrzebę wdzięczności za przekazane dziedzictwo i gotowości twórczego zaangażowania w jego pomnażanie.

Prezydent Duda: potrzebujemy wielkiego lotniska w sercu Europy z ostatniej chwili
Prezydent Duda: potrzebujemy wielkiego lotniska w sercu Europy

Potrzebujemy wielkiego lotniska w sercu Europy – mówił w środę w Poznaniu prezydent Andrzej Duda. Podkreślił, że koleje szybkich prędkości, wielki transport lotniczy, potężna, rozwijająca się polska gospodarka to nasze wyzwanie na kolejne 20 lat w UE.

To robi wrażenie. Von der Leyen o Polsce w UE z ostatniej chwili
"To robi wrażenie". Von der Leyen o Polsce w UE

- Powinniśmy byli bardziej słuchać tego, co mówią kraje Europy Środkowej w sprawie Rosji i wcześniej podjąć zdecydowane działania - powiedziała w środę na konferencji prasowej w Brukseli przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przy okazji 20. rocznicy rozszerzenia UE m.in. o Polskę.

REKLAMA

Papież w Kazachstanie: Przybywam, aby nagłośnić wołanie błagających o pokój

Potrzebujemy przywódców, którzy na szczeblu międzynarodowym umożliwią narodom wzajemne zrozumienie – powiedział papież Franciszek podczas spotkania z władzami Kazachstanu w pierwszym dniu swej trzydniowej wizyty apostolskiej w tym kraju.
Wizyta papieża Franciszka w Kazachstanie Papież w Kazachstanie:  Przybywam, aby nagłośnić wołanie błagających o pokój
Wizyta papieża Franciszka w Kazachstanie / EPA/ALESSANDRO DI MEO Dostawca: PAP/EPA

Spotkanie z prezydentem Tokajewem

Najpierw w Pałacu Prezydenckim w Nur-Sułtanie odbyła się oficjalna ceremonia powitania papieża. Franciszek i prezydent Kasym-Żomart Tokajew wysłuchali hymnów Watykanu i Kazachstanu, przyjęli meldunek dowódcy kompanii reprezentacyjnej i przeszli przed jej szeregiem.

Następnie w jednej z sal odbyła się prywatna rozmowa papieża i prezydenta. Po jej zakończeniu Franciszek i Tokajew odjechali do pobliskiego gmachu Kazachskiej Filharmonii Narodowej na spotkanie z przedstawicielami władz, społeczeństwa obywatelskiego i korpusu dyplomatycznego.

Witając papieża prezydent Tokajew zwrócił uwagę, że przeżywamy obecnie „krytyczną chwilę” w dziejach ludzkości, która łapie równowagę na skraju przepaści, podczas gdy nasilają się napięcia geopolityczne, światowa gospodarka jest w kryzysie, a wzrastająca nietolerancja religijna i etniczna stają się „nową normalnością”. Dochodzą do tego: islamofobia, antysemityzm i prześladowania mniejszości chrześcijańskiej w wielu krajach. – Ludzkość może naprawdę się zagubić, jeśli nie będziemy ostrożni – stwierdził kazachski przywódca.

Wyraził przekonanie, że nadszedł czas, aby ludzie umiarkowani z różnych kultur i religii połączyli swoją mądrość i energię, aby zjednoczyć ludzi opowiadających za ideami pokoju, harmonii społecznej i wzajemnego wsparcia.

Podkreślił, że w ciągu 30 lat od uzyskania niepodległości Kazachstan wcielił w życie własny model zgody międzyetnicznej i międzyreligijnej, oparty na jedności w różnorodności. Jednym z elementów wysiłku na rzecz zapewnienia harmonii są kongresy zwierzchników religii światowych i tradycyjnych, odbywające się tu od 2003 roku. Stanowią one dowód na to, że ludzie mogą się spotykać w jedności pomimo dzielących ich różnic. – Głęboko wierzę, że tylko dialog, braterstwo i szacunek umożliwią współistnienie i tolerancję – wyznał szef państwa. Zaznaczył, że osobisty udział papieża w rozpoczynającym się jutro kongresie „zapewni mu wielki sukces oraz zaszczepi prawdziwą radość i szczęście w sercach wszystkich pobożnych katolików w Kazachstanie i poza nim”.

Pielgrzym pokoju

Dziękując prezydentowi za powitanie Franciszek zaznaczył, że przybywa jako pielgrzym pokoju, poszukujący dialogu i jedności. Przypomniał pielgrzymkę św. Jana Pawła II do tego kraju i jego określenie Kazachstanu jako „kraju męczenników i wierzących, kraju deportowanych i bohaterów, kraju intelektualistów i artystów”. Podkreślił konieczność więzi z dziejami oraz tradycją narodową oraz znaczenie pamięci o przeżytych cierpieniach dla budowania przyszłości, stawiając na pierwszym miejscu godność każdego człowieka i każdej grupy etnicznej, społecznej i religijnej.

Papież wskazał na rolę Kazachstanu jako pomostu między Europą a Azją oraz między Wschodem a Zachodem. Dodał, że wielkie zróżnicowanie kulturowe i etniczne jego mieszkańców predestynuje go do bycia płaszczyzną spotkania. Podkreślił rolę religii we współtworzeniu tego aspektu. Jednocześnie uwypuklił znaczenie świeckiego charakteru państwa. - Zdrowa świeckość, która uznaje cenną i niezastąpioną rolę religii i przeciwdziała niszczącemu ją ekstremizmowi, jest podstawowym warunkiem sprawiedliwego traktowania każdego obywatela, a także wspierania poczucia przynależności do kraju przez wszystkie obecne w nim elementy etniczne, językowe, kulturowe i religijne. Bowiem religie, które odgrywają niezastąpioną rolę w poszukiwaniu i dawaniu świadectwa o Absolucie, potrzebują wolności, aby mogły się wyrażać. Dlatego też swoboda religijna jest najlepszym podłożem współżycia obywatelskiego – stwierdził Ojciec Święty. Zaapelował o zagwarantowanie wolności myśli, sumienia i wypowiedzi, aby stworzyć przestrzeń dla wyjątkowej i równoprawnej roli, jaką każda osoba odgrywa dla całości.

Wyraził też uznanie dla przemian demokratycznych dokonujących się w Kazachstanie. Zwrócił uwagę na konieczność przekładania demokracji i unowocześnienia na konkretną służbę ludziom i zwalczanie korupcji a także troskę o obywateli i poszanowanie ich praw. 

- Przybywam tutaj podczas szalonej i tragicznej wojny, która wynikła z inwazji na Ukrainę, i podczas gdy inne starcia i groźby konfliktów zagrażają naszym czasom. Przybywam, aby nagłośnić wołanie tak wielu osób, które błagają o pokój, będący konieczną drogą rozwoju dla naszego zglobalizowanego świata – wyjaśnił Franciszek.

Wezwał do działań dyplomatycznych. - Potrzebujemy przywódców, którzy na szczeblu międzynarodowym umożliwią narodom wzajemne zrozumienie i rozmowę oraz wytworzą nowego «ducha helsińskiego», wolę umocnienia multilateralizmu, zbudowania bardziej stabilnego i pokojowego świata z myślą o nowych pokoleniach. A do tego potrzeba zrozumienia, cierpliwości i dialogu ze wszystkimi – powiedział papież.

Dalszy plan wizyty

Kończąc przemówienie Ojciec Święty zapewnił władze Kazachstanu o swoim pragnieniu wspierania modlitwą i bliskością wszelkich wysiłków na rzecz pomyślnej i harmonijnej przyszłości tego wielkiego kraju.

Prezydent Tokajew podziękował Franciszkowi za słowa pełne szacunku dla Kazachstanu i jego kultury. – Niech Twoje modlitwy oświecają naszą ścieżkę ku lepszej przyszłości dla ludzkości, wolnej od konfliktów i wojen – życzył szef kazachskiego państwa. 

Z Kazachskiej Filharmonii Narodowej papież odjechał do nuncjatury apostolskiej na kolację i nocleg.

Jutro rano papież Franciszek udział w otwarciu VII Kongresu Zwierzchników Światowych i Tradycyjnych Religii i sesji plenarnej, odbędzie kilka spotkań prywatnych z przywódcami religijnymi, a po południu odprawi Mszę św. dla kazachskich katolików. Na spotkanie z papieżem wybierają się również katolicy z innych państw Azji Środkowej.

st, pb (KAI) / Nur-Sułtan



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe