40. Pielgrzymka Ludzi Pracy. Bp Wiesław Śmigiel: Wobec potęgi Chrystusowej miłości zło jest bezradne

- Zły duch często przekonać człowieka, że jest tak potężny, iż bieg historii, życie całkowicie zależy od niego. Próbuje wzbudzić w nas lęk. Tymczasem wobec potęgi Chrystusowej miłości i matczynej czułości Maryi zło jest bezradne - mówił w homilii na Jasnej Górze bp Wiesław Śmigiel.
 40. Pielgrzymka Ludzi Pracy. Bp Wiesław Śmigiel: Wobec potęgi Chrystusowej miłości zło jest bezradne
/ Fot. M. Żegliński

Mszy Świętej, którą odprawiono o godz. 11 przewodniczył Krajowy Duszpasterz Ludzi Pracy abp Józef Kupny. 

- Historia pielgrzymki ludzi pracy na Jasną Górę to lata modlitwy oraz wysiłku i zaangażowania konkretnych ludzi. U jej początków było wielu ludzi wiary, dobrej woli, ale przede wszystkim był charyzmatyczny kapłan, obrońca praw człowieka i męczennik, bł. ks. Jerzy Popiełuszko - mówił w homilii bp Wiesław Śmigiel.

- Niewierzący powiedzą, że to zbieg okoliczności skierował go do ludzi pracy, aby opiekował się nimi duchowo w czasie strajków i walki o wolność i prawa człowieka. Jednak dla nas, ludzi wiary, to Boża Opatrzność przygotowała i skierowała tego prostolinijnego, szczerego i bardzo uważnego kapłana do wielkich i trudnych zadań. Z czasem jego posługa duszpasterska stawała się coraz szersza, bardziej dojrzała i znana przez wielu. Obejmowała nie tylko troskę duszpasterską, ale i pomoc materialną i organizacyjną, a opierała się na kapłańskiej wierze, miłości do drugiego człowieka, ludzkiej solidarności oraz przyjaźni z konkretnymi ludźmi. Taka postawa budziła niepokój i agresję sił zła, które wówczas uważały, że są niezwyciężone i wszystko im wolno - powiedział bp Śmigiel.

Dodał: - Zły duch często przekonać człowieka, że jest tak potężny, iż bieg historii, życie całkowicie zależy od niego. Próbuje wzbudzić w nas lęk. Tymczasem wobec potęgi Chrystusowej miłości i matczynej czułości Maryi zło jest bezradne.

To dlatego, jak wyjaśniał bp Śmigiel, bł. ks. Jerzy niczego się nie bał i potrafił wobec prześladowań powtarzać za Apostołem: "Zło dobrem zwyciężaj".

- Ks. Jerzy pilnie się uczył. Zgłębiał katolicką naukę społeczną. Wsparcia szukał także u bohaterów wiary swojego czasu. Sporo czerpał z nauczania św. Jana Pawła II oraz bł. Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Rozumiał, że solidarność, a przede wszystkim kwestia wolności człowieka, jego praw i także wolności Ojczyzny nie wiążą się wyłącznie ze zmianą systemu i zewnętrznych uwarunkowań. Potrzeba także, a może przede wszystkim przemiany duchowej, moralnej, wolności wewnętrznej, chrześcijańskiej antropologii i poszanowania prawdy. Uznał, że człowiek sam nie jest w stanie tego wszystkiego osiągnąć, potrzebuje pomocy Boga. Wiedział, że w historii naszego narodu jest miejsce szczególne. To Jasna Góra, gdzie można zrobić osobisty i narodowy rachunek sumienia, gdzie ludzie mogą pojednać się z Bogiem i z innymi, a przede wszystkim można zaczerpnąć duchowych sił do walki ze złem - przekonywał bp Śmigiel.

- Wprawdzie cieszymy się, że nasza ojczyzna jest wolna i demokratyczna. Opadły okowy zewnętrzne i za to jesteśmy bardzo Panu Bogu wdzięczni, i doceniamy wszystkich ludzi, którzy walczyli o wolność. Ale wiemy, że wolność wewnętrzna ciągle wymaga wysiłku. Pojawiają się pokusy, aby odebrać nam prawo nieskrępowanego mówienia o zasadach wiary, szczególnie w przestrzeni publicznej - zaznaczył biskup. I dodał: - Ludzie wiary nie są obywatelami drugiej kategorii, mają takie same prawa jak inni. 

W homilii biskup Śmigiel podjął też temat pracy: - Praca bez sprawiedliwości staje się wyzyskiem i niewolnictwem. Zyski bez solidarności prowadzą do rozwarstwienia i niepokojów społecznych. Przekreślenie zasady dobra wspólnego jest drogą do skrajnego indywidualizmu i egoizmu. Natomiast zasada pomocniczości wyzwala w człowieku odpowiedzialność, inicjatywę i pozwala się rozwijać. A, co ważne, prowadzi do satysfakcji z własnej pracy. Zatem nie wolno człowiekowi odbierać możliwości pracy, rozwoju i własnej inicjatywy. 

Wcześniej przeor klasztoru na Jasnej Górze Samuel Pacholski OSPPE witając przybyłych gości powiedział: - "Księże Jerzy, jesteśmy tu, aby wypełniać Twój testament" - z takim zawołaniem, które jest hasłem jubileuszowej 40. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Ludzi Pracy przybywacie na Jasną Górę przed oblicze naszej Matki i Królowej. Kochani Bracia i Siostry, ludzie ciężkiej fizycznej pracy, jesteście tutaj dzisiaj, bo chcecie być wierni przesłaniu bł. ks. Jerzego Popiełuszki, kapelana Solidarności, który przyprowadził was pierwszy raz w 1983 roku po smutnym czasie stanu wojennego i drugiej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski. Przywiódł was przed oblicze Maryi, bo doskonale wiedział, że aby nie dać się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężać, trzeba być blisko serca matki, która stała pod krzyżem swojego syna. Trzeba uchwycić się tej, która potrafiła wybaczyć oprawcom i zachować do końca wiarę w zwycięstwo dobra, miłości i życia.

Przed tradycyjnym Różańcem oraz Mszą Świętą, w niedzielny poranek odbył się na Jasnej Górze wykład diakona prof. hab. dr. Waldemara Rozynkowskiego pt. "Biada społeczeństwu, którego obywatele nie rządzą się męstwem".

- "Największym brakiem Apostoła jest lęk. Biada społeczeństwu, którego obywatele nie rządzą się męstwem". Te słowa (bł. Kardynała Stefana Wyszyńskiego - przyp. BM) są nam dzisiaj potrzebne. Chciałbym zachęcić do odkrywania śladów pamięci, śladów obecności i może do naznaczania tych śladów ks. Jerzego, może też ks. Prymasa. Jest wiele miejsc w naszym kraju, które oni zaznaczyli przez swoją posługę, poprzez swoje słowo, swoją obecność. My możemy dzisiaj odwoływać się do tych wydarzeń i możemy się też uczyć tak bardzo potrzebnego nam w naszym życiu codziennym dziś męstwa - mówił podczas wykładu dk. Waldemar Rozynkowski.


 

POLECANE
Historyczny gol Lewandowskiego na nowym Camp Nou Wiadomości
Historyczny gol Lewandowskiego na nowym Camp Nou

Piłkarze Barcelony w pierwszym po dwuipółletniej przerwie występie na zmodernizowanym stadionie Camp Nou pokonali w meczu ligowym Athletic Bilbao 4:0, a pierwszego gola po powrocie strzelił Robert Lewandowski.

Komunikat dla mieszkańców Gdańska Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Gdańska

W sobotę uroczyście otwarto Jarmark Bożonarodzeniowy w Gdańsku. Potrwa on do 23 grudnia. Wśród licznych atrakcji będą m.in. koncerty, rodzinne spektakle, potańcówki, konkursy, animacje. Na odwiedzających czeka również 222 wystawców, oferujących rękodzieło, unikatowe prezenty, przysmaki.

Nie żyje znany polski raper Wiadomości
Nie żyje znany polski raper

Środowisko hip-hopowe przeżywa wyjątkowo trudne dni. 21 listopada potwierdzono śmierć Marcina Sawickiego, znanego jako Sawa SPZ - jednego z ważniejszych raperów związanych ze szczecińską ekipą Specnaz. Muzyk miał 43 lata. Informację o jego odejściu przekazała najpierw rodzina, prosząc o spokój i uszanowanie prywatności.

Zadymienie w kabinie. LOT zawrócił maszynę do Warszawy Wiadomości
Zadymienie w kabinie. LOT zawrócił maszynę do Warszawy

Pasażerowie piątkowego lotu z Warszawy do Stambułu przeżyli niebezpieczną sytuację, która zmusiła kapitana do podjęcia decyzji o powrocie na Lotnisko Chopina. Jak relacjonują świadkowie, w trakcie lotu w jednym z telefonów doszło do zapłonu baterii, a w kabinie pojawił się dym.

Stoch liderem biało-czerwonych, Tomasiak z udanym wejściem do PŚ Wiadomości
Stoch liderem biało-czerwonych, Tomasiak z udanym wejściem do PŚ

Kamil Stoch zajął 13. miejsce w sobotnim konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w norweskim Lillehammer. Kacper Tomasiak był 18., Piotr Żyła - 19., Dawid Kubacki - 22., a Paweł Wąsek - 28. Na podium stanęli trzej Austriacy. Wygrał Daniel Tschofenig przed Janem Hoerlem i Stefanem Kraftem.

Prof. Andrew Michta: Kwestia reparacji od Niemiec pozostaje otwarta z ostatniej chwili
Prof. Andrew Michta: Kwestia reparacji od Niemiec pozostaje otwarta

– Żaden kraj nie wycierpiał bardziej niż Polska – mówił w piątek ambasador USA w Polsce Tom Rose. Jego wypowiedź skomentował na antenie Radia Wnet amerykański politolog polskiego pochodzenia prof. Andrew Michta.

Pałac Buckingham: W rodzinie królewskiej zapadnie ważna decyzja Wiadomości
Pałac Buckingham: W rodzinie królewskiej zapadnie ważna decyzja

Książę George, najstarsze dziecko księcia i księżnej Walii, już za dwa lata ma rozpocząć naukę w szkole średniej. Według planów zmiana ma nastąpić we wrześniu 2026 roku, kiedy 12-latek zakończy edukację w Lambrook School w Berkshire, do której uczęszcza razem z Charlotte i Louisem.

wideo
Premiera 7. tomu „Dziejów Polski” prof. Andrzeja Nowaka [TRANSMISJA]

W krakowskiej sali „Sokoła” trwa właśnie uroczysta premiera siódmego tomu monumentalnych „Dziejów Polski”. Najnowsze dzieło prof. Andrzeja Nowaka, opublikowane nakładem wydawnictwa Biały Kruk, to jedno z najważniejszych wydarzeń literackich i historycznych tego roku. W gali biorą udział wybitni goście, publicyści i artyści. Transmisja wydarzenia dostępna jest w internecie.

Niebezpieczna jazda na hulajnodze. 13-latek ukarany przez sąd Wiadomości
Niebezpieczna jazda na hulajnodze. 13-latek ukarany przez sąd

Sąd Rodzinny i Nieletnich w Słupcy wydał wyrok w sprawie 13-latka, który spowodował wypadek na hulajnodze elektrycznej. Chłopiec nie będzie już mógł prowadzić tego typu pojazdów.

Plan pokojowy dla Ukrainy. Wysłannicy Trumpa przylecą do Genewy z ostatniej chwili
Plan pokojowy dla Ukrainy. Wysłannicy Trumpa przylecą do Genewy

W niedziele w Genewie w Szwajcarii odbędzie się spotkanie doradców bezpieczeństwa nieformalnej grupy E3 Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec z przedstawicielami Ukrainy, Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych – poinformowała w sobotę agencja Reutera, powołują się na oficjeli, biorących udział w szczycie G20 w RPA.

REKLAMA

40. Pielgrzymka Ludzi Pracy. Bp Wiesław Śmigiel: Wobec potęgi Chrystusowej miłości zło jest bezradne

- Zły duch często przekonać człowieka, że jest tak potężny, iż bieg historii, życie całkowicie zależy od niego. Próbuje wzbudzić w nas lęk. Tymczasem wobec potęgi Chrystusowej miłości i matczynej czułości Maryi zło jest bezradne - mówił w homilii na Jasnej Górze bp Wiesław Śmigiel.
 40. Pielgrzymka Ludzi Pracy. Bp Wiesław Śmigiel: Wobec potęgi Chrystusowej miłości zło jest bezradne
/ Fot. M. Żegliński

Mszy Świętej, którą odprawiono o godz. 11 przewodniczył Krajowy Duszpasterz Ludzi Pracy abp Józef Kupny. 

- Historia pielgrzymki ludzi pracy na Jasną Górę to lata modlitwy oraz wysiłku i zaangażowania konkretnych ludzi. U jej początków było wielu ludzi wiary, dobrej woli, ale przede wszystkim był charyzmatyczny kapłan, obrońca praw człowieka i męczennik, bł. ks. Jerzy Popiełuszko - mówił w homilii bp Wiesław Śmigiel.

- Niewierzący powiedzą, że to zbieg okoliczności skierował go do ludzi pracy, aby opiekował się nimi duchowo w czasie strajków i walki o wolność i prawa człowieka. Jednak dla nas, ludzi wiary, to Boża Opatrzność przygotowała i skierowała tego prostolinijnego, szczerego i bardzo uważnego kapłana do wielkich i trudnych zadań. Z czasem jego posługa duszpasterska stawała się coraz szersza, bardziej dojrzała i znana przez wielu. Obejmowała nie tylko troskę duszpasterską, ale i pomoc materialną i organizacyjną, a opierała się na kapłańskiej wierze, miłości do drugiego człowieka, ludzkiej solidarności oraz przyjaźni z konkretnymi ludźmi. Taka postawa budziła niepokój i agresję sił zła, które wówczas uważały, że są niezwyciężone i wszystko im wolno - powiedział bp Śmigiel.

Dodał: - Zły duch często przekonać człowieka, że jest tak potężny, iż bieg historii, życie całkowicie zależy od niego. Próbuje wzbudzić w nas lęk. Tymczasem wobec potęgi Chrystusowej miłości i matczynej czułości Maryi zło jest bezradne.

To dlatego, jak wyjaśniał bp Śmigiel, bł. ks. Jerzy niczego się nie bał i potrafił wobec prześladowań powtarzać za Apostołem: "Zło dobrem zwyciężaj".

- Ks. Jerzy pilnie się uczył. Zgłębiał katolicką naukę społeczną. Wsparcia szukał także u bohaterów wiary swojego czasu. Sporo czerpał z nauczania św. Jana Pawła II oraz bł. Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Rozumiał, że solidarność, a przede wszystkim kwestia wolności człowieka, jego praw i także wolności Ojczyzny nie wiążą się wyłącznie ze zmianą systemu i zewnętrznych uwarunkowań. Potrzeba także, a może przede wszystkim przemiany duchowej, moralnej, wolności wewnętrznej, chrześcijańskiej antropologii i poszanowania prawdy. Uznał, że człowiek sam nie jest w stanie tego wszystkiego osiągnąć, potrzebuje pomocy Boga. Wiedział, że w historii naszego narodu jest miejsce szczególne. To Jasna Góra, gdzie można zrobić osobisty i narodowy rachunek sumienia, gdzie ludzie mogą pojednać się z Bogiem i z innymi, a przede wszystkim można zaczerpnąć duchowych sił do walki ze złem - przekonywał bp Śmigiel.

- Wprawdzie cieszymy się, że nasza ojczyzna jest wolna i demokratyczna. Opadły okowy zewnętrzne i za to jesteśmy bardzo Panu Bogu wdzięczni, i doceniamy wszystkich ludzi, którzy walczyli o wolność. Ale wiemy, że wolność wewnętrzna ciągle wymaga wysiłku. Pojawiają się pokusy, aby odebrać nam prawo nieskrępowanego mówienia o zasadach wiary, szczególnie w przestrzeni publicznej - zaznaczył biskup. I dodał: - Ludzie wiary nie są obywatelami drugiej kategorii, mają takie same prawa jak inni. 

W homilii biskup Śmigiel podjął też temat pracy: - Praca bez sprawiedliwości staje się wyzyskiem i niewolnictwem. Zyski bez solidarności prowadzą do rozwarstwienia i niepokojów społecznych. Przekreślenie zasady dobra wspólnego jest drogą do skrajnego indywidualizmu i egoizmu. Natomiast zasada pomocniczości wyzwala w człowieku odpowiedzialność, inicjatywę i pozwala się rozwijać. A, co ważne, prowadzi do satysfakcji z własnej pracy. Zatem nie wolno człowiekowi odbierać możliwości pracy, rozwoju i własnej inicjatywy. 

Wcześniej przeor klasztoru na Jasnej Górze Samuel Pacholski OSPPE witając przybyłych gości powiedział: - "Księże Jerzy, jesteśmy tu, aby wypełniać Twój testament" - z takim zawołaniem, które jest hasłem jubileuszowej 40. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Ludzi Pracy przybywacie na Jasną Górę przed oblicze naszej Matki i Królowej. Kochani Bracia i Siostry, ludzie ciężkiej fizycznej pracy, jesteście tutaj dzisiaj, bo chcecie być wierni przesłaniu bł. ks. Jerzego Popiełuszki, kapelana Solidarności, który przyprowadził was pierwszy raz w 1983 roku po smutnym czasie stanu wojennego i drugiej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski. Przywiódł was przed oblicze Maryi, bo doskonale wiedział, że aby nie dać się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężać, trzeba być blisko serca matki, która stała pod krzyżem swojego syna. Trzeba uchwycić się tej, która potrafiła wybaczyć oprawcom i zachować do końca wiarę w zwycięstwo dobra, miłości i życia.

Przed tradycyjnym Różańcem oraz Mszą Świętą, w niedzielny poranek odbył się na Jasnej Górze wykład diakona prof. hab. dr. Waldemara Rozynkowskiego pt. "Biada społeczeństwu, którego obywatele nie rządzą się męstwem".

- "Największym brakiem Apostoła jest lęk. Biada społeczeństwu, którego obywatele nie rządzą się męstwem". Te słowa (bł. Kardynała Stefana Wyszyńskiego - przyp. BM) są nam dzisiaj potrzebne. Chciałbym zachęcić do odkrywania śladów pamięci, śladów obecności i może do naznaczania tych śladów ks. Jerzego, może też ks. Prymasa. Jest wiele miejsc w naszym kraju, które oni zaznaczyli przez swoją posługę, poprzez swoje słowo, swoją obecność. My możemy dzisiaj odwoływać się do tych wydarzeń i możemy się też uczyć tak bardzo potrzebnego nam w naszym życiu codziennym dziś męstwa - mówił podczas wykładu dk. Waldemar Rozynkowski.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe