[Tylko u nas] Rafał Woś: Człowiek na pierwszym miejscu

Człowiek czy zrównoważony budżet państwa? Człowiek! Człowiek czy niski dług publiczny? Człowiek! Człowiek czy atrakcyjność gospodarki dla inwestorów zagranicznych? Człowiek! Człowiek czy neutralność klimatyczna do roku 2050? Człowiek! Człowiek czy miłe relacje na unijnych salonach? Człowiek!
 [Tylko u nas] Rafał Woś: Człowiek na pierwszym miejscu
/ Foto M. Żegliński

Zdecydowanie człowiek. I to człowiek dziś. Tu i teraz. Nie tylko „ja”. Nie tylko „moi najbliżsi”. Ani nawet „tacy jak ja” czy „moja klasa”. Ale też nie żadne abstrakcyjne „przyszłe pokolenia”. Nie żadne „perspektywy długofalowego rozwoju”. Każdy człowiek w Polsce roku 2022 czy 2023 może i ma mieć pracę i dobrą płacę. Każdy człowiek w Polsce w roku 2022 czy 2023 musi dostać możliwość życia w warunkach godnych człowieka. Każdy człowiek w Polsce w roku 2022 czy 2023 powinien mieć pewność, że – w razie czego – państwo i społeczeństwo o nim nie zapomną. Nieważne, czy jest młody, czy stary. Słabiej czy lepiej wykształcony. Mniej lub bardziej przedsiębiorczy i „zaradny”. Człowiek i jego interes powinny być zasadą porządkującą polską politykę w nadchodzących miesiącach.

Takich odpowiedzi i postaw będę oczekiwał od polityków i wszelakich innych decydentów ekonomicznych w najbliższych miesiącach. Z tego zamierzam ich – jako wyborca i jako publicysta – rozliczać. W jakimś sensie zegary właśnie zerują się na nowo. To, gdzie kto był przed czy po roku 2015, będzie miało coraz mniejsze znaczenie. Przed nami stoi wiele nowych wyzwań.

Nastrój chwili jest taki, że czasy są ciężkie. Powodów znajdziemy wokół siebie aż nadto. Realna wojna tuż za naszą wschodnią granicą. Globalny kryzys energetyczny. Drogi prąd, drogie paliwo, droga żywność. Drogie raty kredytów mieszkaniowych. Gdzieś na horyzoncie wizja recesji. Może nawet (oby nie!) powrotu najgorszej z ekonomicznych plag, czyli bezrobocia. A w kościach ciągle wiele trudnych miesięcy wywołanych pandemią. Nie ma sensu zastanawiać się, czy jest trudniej, czy łatwiej, niż było 20 albo 40 lat temu. Każdy czas przynosi ze sobą próby, którym trzeba sprostać. Tak jak sprostać trzeba było 20-procentowemu bezrobociu przełomu wieków, wielkiej smucie terapii szokowej lat 90. czy beznadziei „Polski Jaruzelskiej” po stanie wojennym.

Nad przyszłością nie da się nigdy zapanować. A każdy, kto nie umie tego faktu zaakceptować, skazuje sam siebie na niechybne egzystencjalne męczarnie. Dużo lepiej skupić się na tym, co leży w zasięgu każdego z nas. To, co możemy zrobić, to właśnie ustalić sobie pewne zasady na trudny czas. Pewien kompas, na który można się orientować nawet w czasie największego sztormu.

„Człowiek” może być takim kompasem. Człowiek jako naczelna zasada, którą – jako swoją – weźmie i chrześcijanin, i keynesista, i socjalista. I Bóg wie, kto tam jeszcze. Ostatecznie liczyć się będzie to, by obóz zorientowanych na człowieka potrafił wywierać skuteczny wpływ na każdą władzę. Polityczną, ekonomiczną, symboliczną i jakąkolwiek inną. Wtedy przejdziemy każdą zawieruchę.

 

 

 


 

POLECANE
Nie żyje Liam Payne. Ujawniono, co zażył przed śmiercią z ostatniej chwili
Nie żyje Liam Payne. Ujawniono, co zażył przed śmiercią

Badania toksykologiczne potwierdziły obecność kokainy w ciele Liama Payne’a, który zmarł po upadku z balkonu w Buenos Aires – informuje serwis Infobae.

Skąd ten tłum Hitlerów? tylko u nas
Skąd ten tłum "Hitlerów"?

Slyszymy to każdego dnia. Każdego dnia dowiadujemy się, że Trump to Hitler, Kaczyński to Hitler, Netanjahu to Hitler, Marine Le Pen to Hitler, Orban to Hitler itd. Mnóstwo tych "Hitlerów" w dzisiejszej polityce. Cały tłum. A to przecież tak naprawdę tylko jedna i ta sama paranoja oraz propagandowa manipulacja! To "reductio ad Hitlerum" trwa od dziesięcioleci i narasta.

Krzysztof Stanowski ostro atakuje Radio ZET: To ŻAŁOSNE! Wiadomości
Krzysztof Stanowski ostro atakuje Radio ZET: "To ŻAŁOSNE!"

Krzysztof Stanowski oskarża Radio ZET o nieuczciwe działania reklamowe. Padły mocne słowa.

TVN zostanie sprzedany? Docierają do nas informacje... gorące
TVN zostanie sprzedany? "Docierają do nas informacje..."

"Docierają do nas informacje, że TVN może zostać zakupiony przez węgierski lub czeski holding" – pisze poseł Prawa i Sprawiedliwości Kazimierz Smoliński.

Nowe informacje w sprawie Buddy. Pojawiły się głośne nazwiska Wiadomości
Nowe informacje w sprawie "Buddy". Pojawiły się głośne nazwiska

Do zespołu broniącego znanego youtubera "Buddę" może dołączyć mecenas Jacek Dubois – wynika z informacji podanych przez Przegląd Sportowy Onet. W grze jest także jeszcze jedno znane nazwisko.

Nie żyje legendarny muzyk Wiadomości
Nie żyje legendarny muzyk

Paul Di’Anno, były wokalista Iron Maiden, zmarł w wieku 66 lat.

Jest najnowszy sondaż partyjny polityka
Jest najnowszy sondaż partyjny

Najświeższe wyniki sondażu pracowni Opinia24 dla TVN24 pokazują, że Koalicja Obywatelska prowadzi z wynikiem 33,3 proc. Prawo i Sprawiedliwość jest tuż za nią, uzyskując 32,4 proc. poparcia.

Reporter Telewizji Republika zaatakowany. Jest nagranie Wiadomości
Reporter Telewizji Republika zaatakowany. Jest nagranie

Reporter Michał Gwardyński i operator zostali zaatakowani w Warszawie podczas nagrywania materiału.

Koalicja Obywatelska ma nowego europosła polityka
Koalicja Obywatelska ma nowego europosła

Hanna Gronkiewicz-Waltz objęła mandat eurodeputowanego po Marcinie Kierwińskim. Ogłosiła to szefowa Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola – informuje korespondent RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon.

Granica z Białorusią. Podano liczbę poszkodowanych polskich żołnierzy pilne
Granica z Białorusią. Podano liczbę poszkodowanych polskich żołnierzy

Od początku roku na granicy polsko-białoruskiej odnotowano prawie 28 tys. prób nielegalnego przekroczenia. Podczas interwencji rannych zostało 63 żołnierzy, a jeden z nich zmarł na służbie – wynika z danych MON.

REKLAMA

[Tylko u nas] Rafał Woś: Człowiek na pierwszym miejscu

Człowiek czy zrównoważony budżet państwa? Człowiek! Człowiek czy niski dług publiczny? Człowiek! Człowiek czy atrakcyjność gospodarki dla inwestorów zagranicznych? Człowiek! Człowiek czy neutralność klimatyczna do roku 2050? Człowiek! Człowiek czy miłe relacje na unijnych salonach? Człowiek!
 [Tylko u nas] Rafał Woś: Człowiek na pierwszym miejscu
/ Foto M. Żegliński

Zdecydowanie człowiek. I to człowiek dziś. Tu i teraz. Nie tylko „ja”. Nie tylko „moi najbliżsi”. Ani nawet „tacy jak ja” czy „moja klasa”. Ale też nie żadne abstrakcyjne „przyszłe pokolenia”. Nie żadne „perspektywy długofalowego rozwoju”. Każdy człowiek w Polsce roku 2022 czy 2023 może i ma mieć pracę i dobrą płacę. Każdy człowiek w Polsce w roku 2022 czy 2023 musi dostać możliwość życia w warunkach godnych człowieka. Każdy człowiek w Polsce w roku 2022 czy 2023 powinien mieć pewność, że – w razie czego – państwo i społeczeństwo o nim nie zapomną. Nieważne, czy jest młody, czy stary. Słabiej czy lepiej wykształcony. Mniej lub bardziej przedsiębiorczy i „zaradny”. Człowiek i jego interes powinny być zasadą porządkującą polską politykę w nadchodzących miesiącach.

Takich odpowiedzi i postaw będę oczekiwał od polityków i wszelakich innych decydentów ekonomicznych w najbliższych miesiącach. Z tego zamierzam ich – jako wyborca i jako publicysta – rozliczać. W jakimś sensie zegary właśnie zerują się na nowo. To, gdzie kto był przed czy po roku 2015, będzie miało coraz mniejsze znaczenie. Przed nami stoi wiele nowych wyzwań.

Nastrój chwili jest taki, że czasy są ciężkie. Powodów znajdziemy wokół siebie aż nadto. Realna wojna tuż za naszą wschodnią granicą. Globalny kryzys energetyczny. Drogi prąd, drogie paliwo, droga żywność. Drogie raty kredytów mieszkaniowych. Gdzieś na horyzoncie wizja recesji. Może nawet (oby nie!) powrotu najgorszej z ekonomicznych plag, czyli bezrobocia. A w kościach ciągle wiele trudnych miesięcy wywołanych pandemią. Nie ma sensu zastanawiać się, czy jest trudniej, czy łatwiej, niż było 20 albo 40 lat temu. Każdy czas przynosi ze sobą próby, którym trzeba sprostać. Tak jak sprostać trzeba było 20-procentowemu bezrobociu przełomu wieków, wielkiej smucie terapii szokowej lat 90. czy beznadziei „Polski Jaruzelskiej” po stanie wojennym.

Nad przyszłością nie da się nigdy zapanować. A każdy, kto nie umie tego faktu zaakceptować, skazuje sam siebie na niechybne egzystencjalne męczarnie. Dużo lepiej skupić się na tym, co leży w zasięgu każdego z nas. To, co możemy zrobić, to właśnie ustalić sobie pewne zasady na trudny czas. Pewien kompas, na który można się orientować nawet w czasie największego sztormu.

„Człowiek” może być takim kompasem. Człowiek jako naczelna zasada, którą – jako swoją – weźmie i chrześcijanin, i keynesista, i socjalista. I Bóg wie, kto tam jeszcze. Ostatecznie liczyć się będzie to, by obóz zorientowanych na człowieka potrafił wywierać skuteczny wpływ na każdą władzę. Polityczną, ekonomiczną, symboliczną i jakąkolwiek inną. Wtedy przejdziemy każdą zawieruchę.

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe