"LEWY" ZNOWU SKRZYWDZONY

"LEWY" ZNOWU SKRZYWDZONY

To, co dzieje się w ostatnich latach wokół plebiscytu „O Złotą Piłkę” francuskiego magazynu „France Football” jest coraz większym skandalem i jest coraz bardziej żenujące. Dwa lata temu mimo pandemii nie odwołano wielu plebiscytów, bo przecież sport Anno Domini 2020 funkcjonował, choć inaczej niż kiedyś. Jednak „France Football” niespodziewanie anulował swój plebiscyt, którego pewnym zwycięzcą miał być Robert Lewandowski. To była żenada. W następnym roku żenada powtórzyła się, a właściwie przeszła w fazę groteski. Zwycięzcą został, minimalnie wyprzedzając Roberta Lewandowskiego – Leo Messi, który jest wielkim piłkarzem, ale akurat w sezonie 2021 kompletnie nic nie osiągnął. Redakcja „France Football” przyznała, że system głosowania był paranoiczny, bo dopuszczono do niego przedstawicieli różnych małych i nic nieznaczących federacji oraz dziennikarzy z tych krajów, którzy często nie mieli bladego pojęcia o współczesnym futbolu i oni właśnie przesądzili o wyborze Argentyńczyka, kosztem Polaka, głosując na nazwisko zawodnika Paris Saint-Germain, a nie na realne dokonania w 2021 roku.

W tym roku doszło do kolejnego blamażu francuskich organizatorów i samej idei plebiscytu. W tym roku rzeczywiście Robert Lewandowski nie mógł wygrać „Złotej Piłki” i słusznie, że po raz pierwszy nagroda przypadła Karimowi Benzemie (skądinąd pierwszy Francuz od czasów Zinedine Zidane’a, który otrzymał tę nagrodę w 1998 roku). To jednak, że Polak nie znalazł się w pierwszej trójce, a znalazł się w niej dużo mniej skuteczny Mane, zakrawa na kolejny skandal.

Takie werdykty powodują tylko „złą krew” i poczucie totalnej niesprawiedliwości. Rzecz w tym, ze w ostatnich trzech latach dotyczy to naszego rodaka. Gdyby nie te kuriozalne werdykty, w tym odwołanie plebiscytu „FF” z roku 2020, to Robert Lewandowski, „Dziewiątka” reprezentacji Polski i Barcelony miałby już dwie „Złote Piłki”(2020, 2021) plus pierwszą trójkę w tym roku.

Nie chcę napisać, że na pocieszenie „Lewy” dostał w zeszłym i w tym roku nagrodę dla najlepszego napastnika. Nie była to żadna nagroda pocieszenie, tylko należało mu się to, jak psu zupa. Skądinąd w tym roku nagroda ta otrzymała swojego patrona, czyli napastnika reprezentacji Niemiec i Bayernu Monachium Gerda Müllera, którego zresztą szereg rekordów Robert Lewandowski pobił.

Nagrody dla najlepszego napastnika (strzelca) świata nie zmieniają poczucia niesmaku w związku z krzywdą Roberta Lewandowskiego. Niestety.

*tekst ukazał się na portalu po-bandzie.com.pl (18.10.2022)
 


 

POLECANE
Znamy laureatów Nagrody BohaterONy 2025 im. Powstańców Warszawskich tylko u nas
Znamy laureatów Nagrody BohaterONy 2025 im. Powstańców Warszawskich

Nagrody BohaterONy 2025 im. Powstańców Warszawskich zostały przyznane już po raz siódmy. To wyjątkowe wyróżnienie, ustanowione przez organizatorów kampanii BohaterON, ma na celu uhonorowanie osób, firm i instytucji, które w szczególny sposób angażują się w promowanie wiedzy o historii Polski z lat 1918–1989 oraz w edukację historyczno-patriotyczną.

Niepokojące doniesienia z Niemiec. Dziki wirus wykryty w ściekach z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z Niemiec. Dziki wirus wykryty w ściekach

W próbce ścieków w Niemczech wykryto dzikiego wirusa polio typu 1 (WPV1). To pierwszy taki przypadek w kraju od 30 lat, a zarazem pierwsze potwierdzenie obecności dzikiego wirusa w badaniach środowiskowych od rozpoczęcia w Niemczech tego rutynowego monitoringu w 2021 roku.

Samuel Pereira: Co łączy Polaka i Portugalczyka? Odpowiadam Jarosławowi Kaczyńskiemu tylko u nas
Samuel Pereira: Co łączy Polaka i Portugalczyka? Odpowiadam Jarosławowi Kaczyńskiemu

Przez centrum Warszawy przeszło wczoraj około 250 tysięcy ludzi, by świętować Narodowy Dzień Niepodległości. Morze biało-czerwonych flag, dzieci na ramionach ojców, starsi z kwiatami i modlitwą — to nie inscenizacja, lecz żywy puls wspólnoty.

Dziwny wpis na profilu Pawła Rubcowa, niedługo po zapewnieniach Waldemara Żurka, że nie miał z nim kontaktów gorące
Dziwny wpis na profilu Pawła Rubcowa, niedługo po zapewnieniach Waldemara Żurka, że nie miał z nim kontaktów

Nowy wpis na profilu Pawła Rubcowa – znanego jako Pablo González, byłego agenta rosyjskich służb – wywołał falę komentarzy w sieci. Pojawił się dzień po tym, jak Waldemar Żurek w nagraniu zaprzeczył, że miał z nim jakiekolwiek kontakty. Wpis Rubcowa odnosi się do zarzutów o powiązania z osobami w Polsce, choć nie wymienia Żurka z nazwiska.

GIF wycofuje trzy popularne leki. Sprawdź, czy nie masz ich w domu Wiadomości
GIF wycofuje trzy popularne leki. Sprawdź, czy nie masz ich w domu

Główny Inspektor Farmaceutyczny (GIF) wydał komunikat o wycofaniu z obrotu trzech leków, które są szeroko stosowane w Polsce. Chodzi o Vendal retard, Euthyrox oraz Storvas CRT.

Wybuch gazu w Chełmnie. Nie żyje jedna osoba, są ranni z ostatniej chwili
Wybuch gazu w Chełmnie. Nie żyje jedna osoba, są ranni

Jedna osoba zginęła, a trzy zostały ranne po wybuchu gazu w jednym z domów w Chełmnie (Kujawsko-Pomorskie). Akcja ratunkowa zakończyła się. Budynek wymaga dodatkowego sprawdzenia, więc tymczasowo został wyłączony z użytkowania. Mieszkańcy trafili do rodzin.

Nie żyje znana amerykańska aktorka Wiadomości
Nie żyje znana amerykańska aktorka

Sally Kirkland, wybitna amerykańska aktorka, zmarła 11 listopada 2025 roku w Palm Springs w Kalifornii. Informację o jej śmierci potwierdził menadżer artystki, Michael Greene. Ostatnie miesiące życia spędziła w hospicjum, walcząc z postępującą demencją.

Demagog.org.pl wykazał, że Donald Tusk kłamał ws. zwolnienia Polski z paktu migracyjnego Wiadomości
Demagog.org.pl wykazał, że Donald Tusk kłamał ws. zwolnienia Polski z paktu migracyjnego

Serwis Demagog.org.pl wykazał, że Donald Tusk podał nieprawdziwe informacje na temat paktu migracyjnego. Szef polskiego rządu niedawno twierdził, że Polska „nie będzie przyjmować migrantów” i że „to już decyzja”.

Krzysztof Stanowski zagroził Elizie Michalik procesem, usunęła wpis, ale w sieci nic nie ginie Wiadomości
Krzysztof Stanowski zagroził Elizie Michalik procesem, usunęła wpis, ale w sieci nic nie ginie

Eliza Michalik odniosła się na platformie X do publikacji użytkownika o pseudonimie Pan Tony. Jego wpis dotyczył rzekomych nieprawidłowości wokół sponsora Kanału Zero, firmy UncensorVPN. Autor posta sugerował, że osoby powiązane z tym projektem mogły mieć w przeszłości problemy z prawem. Dziennikarka po tym, jak Krzysztof Stanowski zagroził jej pozwem, szybko usunęła swój wpis, jednak w sieci nic nie ginie.

Komisja Europejska przedstawiła szczegóły Europejskiej Tarczy Demokracji. Nawet Orwell tego nie przewidział z ostatniej chwili
Komisja Europejska przedstawiła szczegóły Europejskiej Tarczy Demokracji. Nawet Orwell tego nie przewidział

Komisja Europejska przedstawiła szczegóły Europejskiej Tarczy Demokracji. Przewiduje ona cenzurę oraz finansowanie określonej grupy mediów ze środków unijnych.

REKLAMA

"LEWY" ZNOWU SKRZYWDZONY

"LEWY" ZNOWU SKRZYWDZONY

To, co dzieje się w ostatnich latach wokół plebiscytu „O Złotą Piłkę” francuskiego magazynu „France Football” jest coraz większym skandalem i jest coraz bardziej żenujące. Dwa lata temu mimo pandemii nie odwołano wielu plebiscytów, bo przecież sport Anno Domini 2020 funkcjonował, choć inaczej niż kiedyś. Jednak „France Football” niespodziewanie anulował swój plebiscyt, którego pewnym zwycięzcą miał być Robert Lewandowski. To była żenada. W następnym roku żenada powtórzyła się, a właściwie przeszła w fazę groteski. Zwycięzcą został, minimalnie wyprzedzając Roberta Lewandowskiego – Leo Messi, który jest wielkim piłkarzem, ale akurat w sezonie 2021 kompletnie nic nie osiągnął. Redakcja „France Football” przyznała, że system głosowania był paranoiczny, bo dopuszczono do niego przedstawicieli różnych małych i nic nieznaczących federacji oraz dziennikarzy z tych krajów, którzy często nie mieli bladego pojęcia o współczesnym futbolu i oni właśnie przesądzili o wyborze Argentyńczyka, kosztem Polaka, głosując na nazwisko zawodnika Paris Saint-Germain, a nie na realne dokonania w 2021 roku.

W tym roku doszło do kolejnego blamażu francuskich organizatorów i samej idei plebiscytu. W tym roku rzeczywiście Robert Lewandowski nie mógł wygrać „Złotej Piłki” i słusznie, że po raz pierwszy nagroda przypadła Karimowi Benzemie (skądinąd pierwszy Francuz od czasów Zinedine Zidane’a, który otrzymał tę nagrodę w 1998 roku). To jednak, że Polak nie znalazł się w pierwszej trójce, a znalazł się w niej dużo mniej skuteczny Mane, zakrawa na kolejny skandal.

Takie werdykty powodują tylko „złą krew” i poczucie totalnej niesprawiedliwości. Rzecz w tym, ze w ostatnich trzech latach dotyczy to naszego rodaka. Gdyby nie te kuriozalne werdykty, w tym odwołanie plebiscytu „FF” z roku 2020, to Robert Lewandowski, „Dziewiątka” reprezentacji Polski i Barcelony miałby już dwie „Złote Piłki”(2020, 2021) plus pierwszą trójkę w tym roku.

Nie chcę napisać, że na pocieszenie „Lewy” dostał w zeszłym i w tym roku nagrodę dla najlepszego napastnika. Nie była to żadna nagroda pocieszenie, tylko należało mu się to, jak psu zupa. Skądinąd w tym roku nagroda ta otrzymała swojego patrona, czyli napastnika reprezentacji Niemiec i Bayernu Monachium Gerda Müllera, którego zresztą szereg rekordów Robert Lewandowski pobił.

Nagrody dla najlepszego napastnika (strzelca) świata nie zmieniają poczucia niesmaku w związku z krzywdą Roberta Lewandowskiego. Niestety.

*tekst ukazał się na portalu po-bandzie.com.pl (18.10.2022)
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe