W HOŁDZIE TOMASZOWI WÓJTOWICZOWI

W HOŁDZIE TOMASZOWI WÓJTOWICZOWI

Była już noc, gdy dostałem SMS od bardzo znanego trenera siatkarskiego. Wiadomość była krótka: „Tomek Wójtowicz nie żyje”. Natychmiast zadzwoniłem do żony „Czarnego”. U Pani Anny i jej męża, wielkiego polskiego siatkarza, jednego z najlepszych na świecie w latach 1970 gościłem szereg razy. Także z prezydenckim ministrem Andrzejem Derą, gdy zainspirowałem przyznanie Tomkowi jednego z najwyższych państwowych odznaczeń - wtedy Tomasz był dekorowany przy telewizyjnych kamerach . Był już wtedy słaby, walczył z rakiem, stał tylko wtedy, gdy trzymał się chodzika – ale właśnie w tej jego upartej walce z paskudną chorobą można było, jak w soczewce, obserwować jego waleczność, z której słynął na boisku.

 

Został z Biało-Czerwonymi mistrzem świata na turnieju w Meksyku w 1974 roku. Polacy nigdy wcześniej nie zdobyli medalu mistrzostw globu, a na imprezach mistrzowskich zdobyli jeden jedyny – srebro, na ME w Izmirze w 1967 roku. A potem drużyna „Kata” Huberta Wagnera, której chlubą był zawodnik Avii Świdnik, a potem warszawskiej Legii – Tomasz Wójtowicz sięgnęła po złoty medal Letnich Igrzysk Olimpijskich w Montrealu (1976). Tak, jak wcześniej z mistrzostwami świata, Polacy nigdy wcześniej nie zdobyli medalu na IO. Ten był pierwszy i od razu złoty. Mecz ze Związkiem Sowieckim stał się legendą polskiego sportu, ikoną, punktem odniesienia. Polacy obronili meczbola, wyciągnęli z bardzo trudnej sytuacji, aby w piątym secie nie dać już szans Sowietom.

 

Tomek zdobywał też parokrotnie tytuł wicemistrza Europy (drużyna miała ich pięć: 1975, 1977, 1979, 1981, 1983).

Tomek był „rogatą duszą”. Miał swoje zdanie, potrafił je artykułować i jego bronić. Nie chciał odchodzić ze świdnickiej Avii do stolicy, więc Legia (klub wojskowy) spowodowała, że wzięto go w kamasze. Po paru latach wyjechał do Włoch, potem wrócił, próbował pracy jako trener, miał własną restaurację, ale tak naprawdę odnalazł się jako fantastyczny telewizyjny komentator siatkarski. Nie mówił dużo, ale jedno jego celne zdanie wystarczyło, aby ocenić danego zawodnika. Parę słów Wójtowicza ważniejsze były niż godziny paplaniny.

Był człowiekiem dużego poczucia humoru, stonowanym, bardzo kulturalnym, nienarzucającym swojej opinii, ale „swoje wiedzącym”. Walkę z rakiem traktował jako przedłużenie walki z boiska. Nawet mówił publicznie, że jest to dla niego jak piąty set, a przecież chłopaki „złotej drużyny” Wagnera owe tie-breaki, jak to się dzisiaj mówi, rozstrzygali, idąc po złoty medal zawsze na swoją korzyść, czy to z KRLD czy Kubą czy w finale z ZSRS na igrzyskach w Montrealu.

 

Trawestując znane powiedzenie o polskim żołnierzu: „Śpij Tomaszu w ciemnym grobie, niech się polska siatkówka przyśni Tobie”. Polska siatkówka – wielka, waleczna, wspaniała i zwycięska. Taka, z którą zawsze będziesz kojarzony.

 

*tekst ukazał się na portalu po-bandzie.com.pl (26.10.2022)


 

POLECANE
Obrońcy dobrych pedofilów ogłosili koniec działalności tylko u nas
Obrońcy "dobrych pedofilów" ogłosili koniec działalności

Jedna z najbardziej znanych organizacji normalizujących pedofilię ogłosiła koniec swojej działalności. Jej działacze nie widzą już sensu w dalszych działaniach: nastroje na świecie zmieniły się tak, że nikt nie chce już słuchać o rzekomej potrzebie destygmatyzacji niebezpiecznych parafilii! 

Javeliny dla Polski. USA zatwierdziły sprzedaż uzbrojenia z ostatniej chwili
Javeliny dla Polski. USA zatwierdziły sprzedaż uzbrojenia

Kolejne Javeliny dla Wojska Polskiego - podkreślił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz informując o udzieleniu zgody przez Departament Stanu na sprzedaż pocisków Javelin dla Polski.

Norwegia wyśle do Polski kolejny kontyngent F-35 Wiadomości
Norwegia wyśle do Polski kolejny kontyngent F-35

Norweskie Siły Zbrojne potwierdziły w czwartek PAP, że przygotowują wysłanie do Polski kolejnego kontyngentu samolotów bojowych. Misja ma rozpocząć się jesienią.

Jeden z najbliższych doradców Putina podał się do dymisji gorące
Jeden z najbliższych doradców Putina podał się do dymisji

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow potwierdził w czwartek informacje rosyjskich i zagranicznych mediów o rezygnacji przez Dmitrija Kozaka, jednego z najbliższych doradców Władimira Putina, ze stanowiska zastępcy szefa administracji (kancelarii) prezydenta Rosji.

Skandal w Krokowej. Tablica pamiątkowa dla oficerów Wehrmachtu Wiadomości
Skandal w Krokowej. Tablica pamiątkowa dla oficerów Wehrmachtu

W Krokowej pojawiła się tablica upamiętniająca trzech żołnierzy walczących w armii Hitlera. Sprawa budzi emocje, a jeszcze większe kontrowersje wywołuje film dokumentalny Marii Wiernikowskiej, który ukazał się na Kanale Zero.

Incydent w Nowej Wsi. Dron spadł na teren oczyszczalni ścieków Wiadomości
Incydent w Nowej Wsi. Dron spadł na teren oczyszczalni ścieków

Zdarzenie odnotowano w środę w Nowej Wsi (woj. małopolskie). Na teren miejscowej oczyszczalni ścieków spadł dron. Jak poinformował dzień później Urząd Gminy Skała, urządzenie należało do kategorii rekreacyjnych i służyło „głównie do zabawy i nauki latania”.

Kryminalny hit powraca. Jest data premiery Wiadomości
Kryminalny hit powraca. Jest data premiery

Platforma HBO Max ujawniła datę premiery i teaser trzeciego sezonu popularnego serialu kryminalnego „Odwilż”. Nowe odcinki, realizowane ponownie w Szczecinie, będzie można oglądać od 17 października.

Przyszłość Polski zależy od naszej odporności na wycie tylko u nas
Przyszłość Polski zależy od naszej odporności na wycie

Pisanie o tym, że Polska znajduje się na historycznym zakręcie to truizm. To oczywiste, chyba wszyscy już to widzą. Obiektywnie znaleźliśmy pomiędzy żarnami rosyjskim i niemiecki, z których każde ma swój pomysł na zagospodarowanie polskiej mąki.

Immunitet Małgorzaty Manowskiej. Jest decyzja Trybunału Stanu Wiadomości
Immunitet Małgorzaty Manowskiej. Jest decyzja Trybunału Stanu

Postępowanie Trybunału Stanu ws. immunitetu I prezes SN Małgorzaty Manowskiej zostało umorzone - przekazał PAP Piotr Sak. Sędzia TS - który był w trzyosobowym składzie Trybunału podejmującym decyzję - poinformował, że postępowanie umorzono „z dwóch podstaw: brak kworum i brak uprawnionego oskarżyciela".

Nowe stanowisko w ukraińskim wojsku. Zełenski podpisał ustawę Wiadomości
Nowe stanowisko w ukraińskim wojsku. Zełenski podpisał ustawę

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał w czwartek ustawę o rzeczniku praw żołnierzy – przekazano na stronie parlamentu. Rzecznik będzie zajmować się ochroną praw żołnierzy, rezerwistów, osób podlegających obowiązkowi wojskowemu, członków ochotniczych formacji i jednostek policyjnych.

REKLAMA

W HOŁDZIE TOMASZOWI WÓJTOWICZOWI

W HOŁDZIE TOMASZOWI WÓJTOWICZOWI

Była już noc, gdy dostałem SMS od bardzo znanego trenera siatkarskiego. Wiadomość była krótka: „Tomek Wójtowicz nie żyje”. Natychmiast zadzwoniłem do żony „Czarnego”. U Pani Anny i jej męża, wielkiego polskiego siatkarza, jednego z najlepszych na świecie w latach 1970 gościłem szereg razy. Także z prezydenckim ministrem Andrzejem Derą, gdy zainspirowałem przyznanie Tomkowi jednego z najwyższych państwowych odznaczeń - wtedy Tomasz był dekorowany przy telewizyjnych kamerach . Był już wtedy słaby, walczył z rakiem, stał tylko wtedy, gdy trzymał się chodzika – ale właśnie w tej jego upartej walce z paskudną chorobą można było, jak w soczewce, obserwować jego waleczność, z której słynął na boisku.

 

Został z Biało-Czerwonymi mistrzem świata na turnieju w Meksyku w 1974 roku. Polacy nigdy wcześniej nie zdobyli medalu mistrzostw globu, a na imprezach mistrzowskich zdobyli jeden jedyny – srebro, na ME w Izmirze w 1967 roku. A potem drużyna „Kata” Huberta Wagnera, której chlubą był zawodnik Avii Świdnik, a potem warszawskiej Legii – Tomasz Wójtowicz sięgnęła po złoty medal Letnich Igrzysk Olimpijskich w Montrealu (1976). Tak, jak wcześniej z mistrzostwami świata, Polacy nigdy wcześniej nie zdobyli medalu na IO. Ten był pierwszy i od razu złoty. Mecz ze Związkiem Sowieckim stał się legendą polskiego sportu, ikoną, punktem odniesienia. Polacy obronili meczbola, wyciągnęli z bardzo trudnej sytuacji, aby w piątym secie nie dać już szans Sowietom.

 

Tomek zdobywał też parokrotnie tytuł wicemistrza Europy (drużyna miała ich pięć: 1975, 1977, 1979, 1981, 1983).

Tomek był „rogatą duszą”. Miał swoje zdanie, potrafił je artykułować i jego bronić. Nie chciał odchodzić ze świdnickiej Avii do stolicy, więc Legia (klub wojskowy) spowodowała, że wzięto go w kamasze. Po paru latach wyjechał do Włoch, potem wrócił, próbował pracy jako trener, miał własną restaurację, ale tak naprawdę odnalazł się jako fantastyczny telewizyjny komentator siatkarski. Nie mówił dużo, ale jedno jego celne zdanie wystarczyło, aby ocenić danego zawodnika. Parę słów Wójtowicza ważniejsze były niż godziny paplaniny.

Był człowiekiem dużego poczucia humoru, stonowanym, bardzo kulturalnym, nienarzucającym swojej opinii, ale „swoje wiedzącym”. Walkę z rakiem traktował jako przedłużenie walki z boiska. Nawet mówił publicznie, że jest to dla niego jak piąty set, a przecież chłopaki „złotej drużyny” Wagnera owe tie-breaki, jak to się dzisiaj mówi, rozstrzygali, idąc po złoty medal zawsze na swoją korzyść, czy to z KRLD czy Kubą czy w finale z ZSRS na igrzyskach w Montrealu.

 

Trawestując znane powiedzenie o polskim żołnierzu: „Śpij Tomaszu w ciemnym grobie, niech się polska siatkówka przyśni Tobie”. Polska siatkówka – wielka, waleczna, wspaniała i zwycięska. Taka, z którą zawsze będziesz kojarzony.

 

*tekst ukazał się na portalu po-bandzie.com.pl (26.10.2022)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe