Kuźmiuk: Wczorajsza manifestacja opozycji pod Sejmem zakończyła się klapą, ale to niestety nie koniec

Jak na tak rozległą akcję zachęcania do udziału we wczorajszym proteście pod Sejmem (robili to: posłowie partii opozycyjnych, kilka organizacji pozarządowych, KOD, Obywatele RP, celebryci, duża część mediów), frekwencja była wyjątkowo słaba.
zrzut ekranu Kuźmiuk: Wczorajsza manifestacja opozycji pod Sejmem zakończyła się klapą, ale to niestety nie koniec
zrzut ekranu / Youtube.com

Sporą część uczestników zwieziono z całej Polski (chwalili się tym na portalach społecznościowych posłowie opozycji, członkowie terenowych oddziałów KOD), a jak podała polska policja w szczytowym momencie protestu pod Sejmem było zaledwie 4,5 tysiąca protestujących.

Zawiedzeni byli sami organizatorzy, którzy spodziewając się klapy już w godzinach przedpołudniowych tłumaczyli, że protest odbywa się w środku sezonu urlopowego, więc o dobrą frekwencję będzie trudno.

2. Ale klapą była nie tylko słaba frekwencja, ale także skład osób, które zostały dopuszczone do głosu ze sceny, a szczególnie treści, które próbowali przekazać zgromadzonym pod Sejmem swoim zwolennikom.

Trudno komentować wystąpienia tych kilkunastu osób, które przemawiały ze sceny pod Sejmem, jedne były wygłoszone z werwą inne usypiały, ale żadne z nich nie zawierało jakiegokolwiek sensownego pomysłu na rozwiązanie polskich problemów.

Jedynym wspólnym przesłaniem wszystkich przemawiających było odsunięcie Prawa i Sprawiedliwości od władzy, tyle tylko, że niektórzy twierdzili, że powinno to nastąpić w wyniku wyborów, które odbędą się za ponad 2 lata, większość jednak uważała, ze trzeba to zrobić natychmiast uruchamiając masowe protesty uliczne.

Byli i tacy, którzy sugerowali zajęcie budynków sejmowych i w ten sposób zablokowanie prac nad projektem ustawy o Sądzie Najwyższym, a przywódcy Obywateli RP wyrwało się nawet, w jaki sposób będzie można sforsować barierki rozstawione pod Sejmem.

Otóż we wtorek do protestujących pod barierki mają wyjść posłowie opozycji i to oni mają im umożliwić ich przeskoczenie, blokując interwencję policji ze względu na posiadane immunitety.

3. Ta histeria opozycji i wspierających ją środowisk, próba wywołania swoistego puczu, pokazuje jak bardzo boją się one głębokiej reformy polskiego sądownictwa, a już uchwalone ustawy i te, nad którymi Sejm pracuje, to dopiero początek tych reform.

I tak zmiana ustawy o KRS i wybór jej członków przez Sejm pozwoli wreszcie otworzyć tę Radę na sędziów, także z sądów rejonowych tak, aby to właśnie tzw. sędziowie liniowi decydowali o tym, kto znajdzie się w przyszłości w tym zawodzie i jak będzie awansował na kolejne stopnie.

Zmiany w ustawie o ustroju sądów powszechnych pozwolą między innymi, aby wyboru prezesów sądów dokonywał minister sprawiedliwości, a sędziowie byli losowani do spraw kierowanych na wokandę i aby w ten sposób skończyć „z ustawianiem wyroków”.

Z kolei projekt ustawy o Sądzie Najwyższym pozwala na przeniesienie w stan spoczynku dotychczasowego jego składu i powołanie trzech izb: prawa publicznego, prawa prywatnego i dyscyplinarnej i to właśnie to ostatnie rozwiązanie umożliwiające szybkie pozbywanie się ze wszystkich zawodów prawniczych osób łamiących prawo, wywołuje tyle negatywnych emocji w środowiskach prawniczych.

A za progiem jeszcze ustawa o powołaniu nowej kategorii sądów kasacyjnych, tak, aby dostęp do możliwości kasacji wyroku, był dostępny powszechnie, a nie jak dotychczas tylko dla wybranych.

4. Mimo klapy wczorajszych protestów, wszystko wskazuje na to, że opozycja i wspierające ją środowiska, nie ustaną w najbliższych dniach w wysiłkach, aby zablokować prace Sejmu.

Należy spodziewać się zarówno obstrukcji parlamentarnej z blokowaniem mównicy sejmowej i okupacją sali plenarnej włącznie, ale także prób wdarcia się do budynków sejmowych przez protestujących pod Sejmem.

Ale jak się wydaje to ostatnie podrygi „totalnej opozycji”, ponieważ blokowanie reform polskiego sądownictwa, w sytuacji, kiedy domaga się tego zdecydowana większość Polaków, nie może zakończyć się sukcesem.

Zbigniew Kuźmiuk

 

POLECANE
Ukrainiec oskarżony o wysadzenie Nord Stream w stanie krytycznym. Sąd zgodził się na wydanie go Niemcom z ostatniej chwili
Ukrainiec oskarżony o wysadzenie Nord Stream w stanie krytycznym. Sąd zgodził się na wydanie go Niemcom

Serhij K., aresztowany we Włoszech Ukrainiec podejrzewany o udział w wysadzeniu gazociągów Nord Stream, znajduje się w stanie krytycznym. Od końca października prowadzi strajk głodowy – poinformował rzecznik praw człowieka Ukrainy Dmytro Łubinec.

Alarm w Japonii. Kraj spodziewa się tsunami z ostatniej chwili
Alarm w Japonii. Kraj spodziewa się tsunami

W niedzielę rano czasu polskiego doszło do silnego trzęsienia ziemi o magnitudzie 6,8 u wybrzeży japońskiej wyspy Honsiu. Japońskie służby sejsmiczne wydały ostrzeżenie przed tsunami dla prefektury Iwate. Japończycy pamiętają dobrze dramatyczne wydarzenia sprzed 14 lat, gdy tsunami z 2011 roku spustoszyło północno-wschodnią Japonię i doprowadziło do groźnej awarii elektrowni atomowej w Fukushimie.

Rzecznik prezydenta ostro do rządu: „Was to bawi, Polaków to martwi. Interes państwa jest u was na szarym końcu” z ostatniej chwili
Rzecznik prezydenta ostro do rządu: „Was to bawi, Polaków to martwi. Interes państwa jest u was na szarym końcu”

Rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz stanowczo zareagował na słowa rzecznika ministra koordynatora służb specjalnych Jacka Dobrzyńskiego. W serii wpisów w mediach społecznościowych Leśkiewicz zarzucił rządowi polityczne wykorzystywanie służb specjalnych i ignorowanie zaproszenia Karola Nawrockiego.

Ławrow wypadł z łask? Kreml zaprzecza: szef MSZ ma rozmawiać z Rubio z ostatniej chwili
Ławrow wypadł z łask? Kreml zaprzecza: szef MSZ ma rozmawiać z Rubio

Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow oświadczył, że jest gotów spotkać się z sekretarzem stanu USA Markiem Rubio. Jak podkreślił, warunkiem jakichkolwiek rozmów o pokoju w Ukrainie jest poszanowanie interesów Rosji.

GIF wycofuje popularny lek na tarczycę. Może być niebezpieczny pilne
GIF wycofuje popularny lek na tarczycę. Może być niebezpieczny

Główny Inspektorat Farmaceutyczny poinformował o natychmiastowym wycofaniu z obrotu jednej serii leku Euthyrox N. W preparacie stwierdzono zbyt wysoką zawartość lewotyroksyny, co może prowadzić do objawów nadczynności tarczycy

Kosiniak-Kamysz bez konkurencji? Ludowcy wybiorą nowe władze PSL polityka
Kosiniak-Kamysz bez konkurencji? Ludowcy wybiorą nowe władze PSL

W sobotę 15 listopada odbędzie się kongres Polskiego Stronnictwa Ludowego, podczas którego wybrane zostaną nowe władze partii. Wszystko wskazuje na to, że Władysław Kosiniak-Kamysz pozostanie na stanowisku prezesa, a o fotel szefa Rady Naczelnej powalczą Waldemar Pawlak i Piotr Zgorzelski.

Brutalny atak izraelskich osadników na Palestyńczyków podczas zbioru oliwek z ostatniej chwili
Brutalny atak izraelskich osadników na Palestyńczyków podczas zbioru oliwek

Co najmniej 15 osób zostało rannych, gdy izraelscy osadnicy zaatakowali Palestyńczyków i dziennikarzy podczas zbioru oliwek na Zachodnim Brzegu. Wśród poszkodowanych znalazła się fotoreporterka agencji Reutera, Raneen Sawafta.

Koniec mitu Ławrowa? Łukasz Jasina zdradza kulisy spotkań z rosyjskim dyplomatą tylko u nas
Koniec mitu Ławrowa? Łukasz Jasina zdradza kulisy spotkań z rosyjskim dyplomatą

Przez ponad dwie dekady Siergiej Ławrow był twarzą rosyjskiej polityki zagranicznej i symbolem dyplomatycznego cynizmu Kremla. Dziś coraz częściej pojawiają się sygnały, że jego czas dobiega końca – nie prowadzi już delegacji Rosji na szczytach G20, mówi się o jego odsunięciu. Były rzecznik MSZ Łukasz Jasina wspomina spotkania z Ławrowem i pokazuje, jak naprawdę wyglądała rosyjska dyplomacja „od kuchni”.

Zimowa przerwa w Tatrach. „Elektryki” znikają z trasy do Morskiego Oka Wiadomości
Zimowa przerwa w Tatrach. „Elektryki” znikają z trasy do Morskiego Oka

Elektryczne busy na trasie do Morskiego Oka w połowie listopada przestaną kursować na okres zimowy. Przerwę Tatrzański Park Narodowy (TPN) wykorzysta na przegląd techniczny pojazdów. W tym czasie na popularnym szlaku nadal będą kursować tradycyjne zaprzęgi konne, ale wozy zastąpią sanie.

Gazeta Wyborcza pochowała żyjącego Powstańca. W sieci zawrzało gorące
Gazeta Wyborcza "pochowała" żyjącego Powstańca. W sieci zawrzało

W piątek Wojska Obrony Terytorialnej poinformowały o śmierci ppłk. Zbigniewa Rylskiego „Brzozy”, ostatniego z obrońców Pałacyku Michla. O wydarzeniu napisały również Gazeta.pl i Gazeta Wyborcza, jednak w publikacjach zamieszczono zdjęcie innego, wciąż żyjącego Powstańca – ppłk. Jakuba Nowakowskiego „Tomka”. Błąd szybko zauważyli internauci, którzy wezwali redakcję do sprostowania.

REKLAMA

Kuźmiuk: Wczorajsza manifestacja opozycji pod Sejmem zakończyła się klapą, ale to niestety nie koniec

Jak na tak rozległą akcję zachęcania do udziału we wczorajszym proteście pod Sejmem (robili to: posłowie partii opozycyjnych, kilka organizacji pozarządowych, KOD, Obywatele RP, celebryci, duża część mediów), frekwencja była wyjątkowo słaba.
zrzut ekranu Kuźmiuk: Wczorajsza manifestacja opozycji pod Sejmem zakończyła się klapą, ale to niestety nie koniec
zrzut ekranu / Youtube.com

Sporą część uczestników zwieziono z całej Polski (chwalili się tym na portalach społecznościowych posłowie opozycji, członkowie terenowych oddziałów KOD), a jak podała polska policja w szczytowym momencie protestu pod Sejmem było zaledwie 4,5 tysiąca protestujących.

Zawiedzeni byli sami organizatorzy, którzy spodziewając się klapy już w godzinach przedpołudniowych tłumaczyli, że protest odbywa się w środku sezonu urlopowego, więc o dobrą frekwencję będzie trudno.

2. Ale klapą była nie tylko słaba frekwencja, ale także skład osób, które zostały dopuszczone do głosu ze sceny, a szczególnie treści, które próbowali przekazać zgromadzonym pod Sejmem swoim zwolennikom.

Trudno komentować wystąpienia tych kilkunastu osób, które przemawiały ze sceny pod Sejmem, jedne były wygłoszone z werwą inne usypiały, ale żadne z nich nie zawierało jakiegokolwiek sensownego pomysłu na rozwiązanie polskich problemów.

Jedynym wspólnym przesłaniem wszystkich przemawiających było odsunięcie Prawa i Sprawiedliwości od władzy, tyle tylko, że niektórzy twierdzili, że powinno to nastąpić w wyniku wyborów, które odbędą się za ponad 2 lata, większość jednak uważała, ze trzeba to zrobić natychmiast uruchamiając masowe protesty uliczne.

Byli i tacy, którzy sugerowali zajęcie budynków sejmowych i w ten sposób zablokowanie prac nad projektem ustawy o Sądzie Najwyższym, a przywódcy Obywateli RP wyrwało się nawet, w jaki sposób będzie można sforsować barierki rozstawione pod Sejmem.

Otóż we wtorek do protestujących pod barierki mają wyjść posłowie opozycji i to oni mają im umożliwić ich przeskoczenie, blokując interwencję policji ze względu na posiadane immunitety.

3. Ta histeria opozycji i wspierających ją środowisk, próba wywołania swoistego puczu, pokazuje jak bardzo boją się one głębokiej reformy polskiego sądownictwa, a już uchwalone ustawy i te, nad którymi Sejm pracuje, to dopiero początek tych reform.

I tak zmiana ustawy o KRS i wybór jej członków przez Sejm pozwoli wreszcie otworzyć tę Radę na sędziów, także z sądów rejonowych tak, aby to właśnie tzw. sędziowie liniowi decydowali o tym, kto znajdzie się w przyszłości w tym zawodzie i jak będzie awansował na kolejne stopnie.

Zmiany w ustawie o ustroju sądów powszechnych pozwolą między innymi, aby wyboru prezesów sądów dokonywał minister sprawiedliwości, a sędziowie byli losowani do spraw kierowanych na wokandę i aby w ten sposób skończyć „z ustawianiem wyroków”.

Z kolei projekt ustawy o Sądzie Najwyższym pozwala na przeniesienie w stan spoczynku dotychczasowego jego składu i powołanie trzech izb: prawa publicznego, prawa prywatnego i dyscyplinarnej i to właśnie to ostatnie rozwiązanie umożliwiające szybkie pozbywanie się ze wszystkich zawodów prawniczych osób łamiących prawo, wywołuje tyle negatywnych emocji w środowiskach prawniczych.

A za progiem jeszcze ustawa o powołaniu nowej kategorii sądów kasacyjnych, tak, aby dostęp do możliwości kasacji wyroku, był dostępny powszechnie, a nie jak dotychczas tylko dla wybranych.

4. Mimo klapy wczorajszych protestów, wszystko wskazuje na to, że opozycja i wspierające ją środowiska, nie ustaną w najbliższych dniach w wysiłkach, aby zablokować prace Sejmu.

Należy spodziewać się zarówno obstrukcji parlamentarnej z blokowaniem mównicy sejmowej i okupacją sali plenarnej włącznie, ale także prób wdarcia się do budynków sejmowych przez protestujących pod Sejmem.

Ale jak się wydaje to ostatnie podrygi „totalnej opozycji”, ponieważ blokowanie reform polskiego sądownictwa, w sytuacji, kiedy domaga się tego zdecydowana większość Polaków, nie może zakończyć się sukcesem.

Zbigniew Kuźmiuk


 

Polecane
Emerytury
Stażowe