Prof. Marek Jan Chodakiewicz dla "TS": Sekty w islamie: Alawici

Można śmiało twierdzić, że islam to po prostu konstelacja sekt. Główny nurt mahometanizmu już u zarania podzielił się przecież na trzy orientacje. Potem proces ten przyśpieszył według m.in. preferencji dogmatycznych, okoliczności politycznych, reinterpretacji teologicznych, czy warunków społecznych.
domena publiczna Prof. Marek Jan Chodakiewicz dla "TS": Sekty w islamie: Alawici
domena publiczna / Wikimedia Commons
Od początku w ramach sunnizmu i szyizmu mnożyła się cała plejada rozmaitych orientacji. Najważniejsze podziały biegną według wyznawanych szkół prawa. Na to nakładać się może preferancja mistyczna według rozmaitych sufistycznych guru. W ramach szkół prawa i sufizmu istnieją kolejne podziały i odłamy. Wydawać się może, że już większego galimatiasu być nie może, kiedy znów następuje kłótnia i nowy guru stwierdza, że nowo wynaleziona oferta jest najbardziej ortodoksyjną z możliwych i wszystkie inne powinny się podporządkować. Albo śmierć.

O ile zdominowanie i ubezwłasnowolnienie konkurencji w galaktyce islamu nie udaje się najnowszym sekciarzom, odcinają się oni od otoczenia i kultywują swój ezoteryzm w swoistym getcie, często nawet w zupełnej konspiracji. Mają oni tendencję przypisywać boskość swoim imamom i ich krewnym. Zapożyczają też dowolnie z innych wyznań i systemów filozoficznych praktykując skrajny synkretyzm. Stąd większość muzułmanów określa ich jako ekstremistów.

Zilustrujmy ten proces na podstawie rozmaitych odłamów szyizmu. Niektóre z nich oddaliły się od oryginału tak daleko, że nie tylko ich wrogowie muzułmańscy, ale i postronni obserwatorzy skłonni są kwestionować czy wciąż mamy do czynienia z islamem. Co więcej, czasami tacy nieliczni sekciarze dochodzą do wniosku, że rzeczywiście stworzyli nową religię ze wszystkimi tego konsekwencjami.
Wspomnieliśmy już główne odłamy szyickie. Po Piątakach, Siódmakach i Dwunastakach namnożyło się jeszcze mnóstwo innych sekt zwolenników Aliego. Wspomnieliśmy już o Charadżytach, czy wywodzących się od nich Kwarmatach. Zwykle rozłamy dogmatyczne objawiały się kłótnią o łańcuch sukcesji po danym imamie. Co więcej, czasami chodziło wyłącznie o sprawę spadku duchowego. Czasami jednak dochodziło do wyklęcia jakiegoś prominentnego nauczyciela przez dominującego immama bądź jego deputowanego.

Na przykład, w taki sposób doszło do powstania sekty Alawitów, czyli „zwolenników Aliego” (nie mylić z Turkomańskimi Alevitami). Twórca duchowy Alawitów, ibn Nusayr był akolitą imamów jedenastego i dwunastego: Aliego al-Hadiego (829-868) oraz Hasana al-Askariego (846-874). Pierwszego rzekomo otruł kalif umajadzki, a drugiego abisydzki. Zradykalizowało to wielce perskiego maula ibn Nusayra, którego część szyitów uznała za medium imama podczas okultacji. Jednym słowem ibn Nusayr był intymnymi „drzwiami” (bab), przez które metafizycznie imam komunikował się z wiernymi, oraz vice versa. Bab rozwinął bardzo ezoteryczną wykładnię wiary swych imamów. Twierdził między innymi, że osiągnęli oni stopień bóstwa; że on sam pozostaje w kontakcie ze zrodzonym w tajemnicy synem al-Askariego; że syn ten to obiecany Madhi; oraz, że homoseksualizm jest uprawniony i pożądany.

Wnet ibn Nusayra wyrzucono z sekty szyickich Dwunastek jako heretyka. Dopiero trzy pokolenia po śmierci baba uczeń ucznia jego ucznia, al-Khasibi (?-969), założył własną sektę opartą na kazaniach mistrza. Zwano ją Nusayrija, Ansaria, albo Alauija. Jej nauki były tajne. Wiara alawicka była synkretyczną mieszanką islamu, gnozy, manicheizmu i chrześcijaństwa. Legitymizował ją łańcuch spadkobierców duchowych, którzy oferowali kolejne dary mistyczne wyznawcom. Al-Khasibi dodał do propozycji mistrza własne wariacje. M.in. twierdził, że wszyscy prorocy od Adama do Mahometa i filozofowie Sokrates i Plato byli po prostu wcieleniem Jezusa. Jezus objawił się też w krewnym Proroka i pierwszym Imamie szyizmu Ali bin Talibie i innych jego krewnych.

Podstawą teologii Alawitów jest wiara w boską trójcę wywodzącą się z doktryny ma’na, odzwierciedlającej dualistyczne zrozumienie tego słowa jako „esencja” i „znaczenie.” Podrzędną częścią triady są „drzwi” (bab) oraz  „imię” (ism) zwane również „zasłoną” (hidżab). Trójca objawia się cyklicznie w trakcie dziejów, a jej ostatnią emanacją byli Ali, Mohamet, oraz jego akolita Salman Pers.

Alawici wierzą (jak Jezydowie), że wywodzą się z gwiazd i po śmierci zamienią się w gwiazdy. Chyba, że zgrzeszyli – wtedy będą reinkarnowani jako chrześcijanie bądź inne Ludy Księgi. Natomiast alawiccy apostaci powrócą w następnym cyklu życia jako zwierzęta.  Na dodatek Alawici uznają liturgię mszy i konsekrację chleba i wina. Ale tylko dla mężczyzn, bowiem kobiety rzekomo nie mają duszy.  
Zwolennicy ibn Nusayra skoncentrowali się w Lewancie, szczególnie wzdłuż wybrzeża, a głównie na terenach dzisiejszej Syrii. Alawici początkowo padli ofiarą krzyżowców, ale wnet chrześcijańscy zdobywcy uznali ich za nie-muzułmanów i zostawili w spokoju. 500 lat potem Turcy osmańscy usiłowali ich siłą przekabacić na sunnizm. Sekciarze powstali zbrojnie kilka razy, ich autonomii broniły niedostępne góry. W okresie kolonialnym byli faworyzowani przez Francuzów, co zapewniło im dominującą pozycję po uzyskaniu przez Syrię niepodległości.

Marek Jan Chodakiewicz
Washington, DC, 17 lipca 2017
www.iwp.edu


Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (29/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#

 

 

POLECANE
Pożar hali z elektroodpadami w Gliwicach. Komunikat dla mieszkańców Wiadomości
Pożar hali z elektroodpadami w Gliwicach. Komunikat dla mieszkańców

Pożar hali z elektroodpadami w Gliwicach już się nie rozprzestrzenia, sytuacja jest opanowana - podała wieczorem straż pożarna. Ogień objął około 400 metrów kwadratowych, nikt nie został poszkodowany. Dogaszanie może potrwać kilka godzin.

Książę Harry na wygnaniu? Niepokojące doniesienia z Pałacu Buckingham Wiadomości
Książę Harry na wygnaniu? Niepokojące doniesienia z Pałacu Buckingham

Mimo że książę Harry i Meghan Markle oficjalnie wycofali się z obowiązków królewskich w 2021 roku, echo tej decyzji wciąż odbija się w mediach i prasie. Według królewskich komentatorów to właśnie Harry coraz wyraźniej odczuwa konsekwencje swojego wyboru.

Operacja „zastraszyć adwokatów” tylko u nas
Operacja „zastraszyć adwokatów”

W III RP rozpoczęto nowy rozdział. Tym razem nie dotyczy on reformy prawa, wzmocnienia niezależności sądów czy rozliczania afer. Nie – to rozdział znacznie bardziej złowrogi. Rozdział o tym, jak państwo Donalda Tuska zaczyna bać się tych, którzy mają odwagę bronić niesłusznie prześladowanych. Polowanie nie jest dziś na przestępców, lecz na obrońcę – mec. Krzysztofa Wąsowskiego. I nie dlatego, że złamał prawo, ale dlatego, że nie ugiął się przed władzą. Bo miał odwagę stanąć po stronie tych, którzy w demokratycznym państwie nie powinni być nigdy prześladowani.

Sukces Świątek na Wimbledonie. Polka po raz pierwszy w półfinale Wiadomości
Sukces Świątek na Wimbledonie. Polka po raz pierwszy w półfinale

Rozstawiona z numerem ósmym Iga Świątek wygrała z Rosjanką Ludmiłą Samsonową (nr 19.) 6:2, 7:5 w ćwierćfinale Wimbledonu. Polska tenisistka po raz pierwszy awansowała do półfinału tej imprezy. Dotychczas jej najlepszym wynikiem w Londynie był ćwierćfinał w 2023 roku.

Niemcy: Zatrzymano 27-latka podejrzanego o planowanie zamachu Wiadomości
Niemcy: Zatrzymano 27-latka podejrzanego o planowanie zamachu

Wczesnym rankiem 9 lipca 2025 roku funkcjonariusze policji w Essen (Nadrenia Północna-Westfalia) zatrzymali młodego mężczyznę podejrzanego o przygotowywanie ataku terrorystycznego.

„Po 26 latach żegnam się z TVN”. Znany prezenter odchodzi Wiadomości
„Po 26 latach żegnam się z TVN”. Znany prezenter odchodzi

Po 26 latach związku ze stacją TVN Hubert Urbański zakończył swoją współpracę z nadawcą, który był domem kultowego teleturnieju „Milionerzy”. Informację o rozstaniu prezenter przekazał 30 czerwca w mediach społecznościowych. „Po 26 latach żegnam się z TVN – ze stacją, w której przeżyłem swoje najlepsze chwile zawodowe” – napisał na Instagramie.

Oficjalny profil Platformy Obywatelskiej kłamie na temat obywatelskich obrońców granic gorące
Oficjalny profil Platformy Obywatelskiej kłamie na temat obywatelskich obrońców granic

Oficjalny profil Platformy Obywatelskiej na platformie X opublikował spot uderzający w obywatelskich obrońców granic. – Tak wyglądają obrońcy granic, których PiS wysyła na polskie granice – mówi lektor w spocie. Tyle tylko, że użyte w spocie ujęcia pochodzą z reklamy walk na gołe pięści Gromda.

W Sejmie pierwsze spotkanie Zespołu Parlamentarnego Ruchu Obrony Granic Wiadomości
W Sejmie pierwsze spotkanie Zespołu Parlamentarnego Ruchu Obrony Granic

W Sali Kolumnowej Sejmu RP odbyło się pierwsze posiedzenie Zespołu Parlamentarnego Ruchu Obrony Granic. Spotkanie miało charakter inaugurujący działalność parlamentarnego zaplecza tego społecznego ruchu. W wydarzeniu uczestniczyli politycy, aktywiści oraz ochotnicy, którzy wcześniej działali przy granicy.

Relacja z granicy. Niemcy pokazują środkowy palec i puszczają drony na polską stronę  tylko u nas
Relacja z granicy. "Niemcy pokazują środkowy palec i puszczają drony na polską stronę"

Patrolujemy miejsca poza punktami na oficjalnych przejściach granicznych. Obserwują nas patrole niemieckie, czy jeszcze stoimy, czy nie. Czasem pokazują nam środkowy palec. Naruszają też polską przestrzeń, bo wypuszczają drony, które poruszają się już po naszej stronie – taką codzienność na granicy w Zachodniopomorskiem opisuje w rozmowie z portalem tysol.pl Mieczysław Nekanda-Trepka, jeden z uczestników patroli obywatelskich. 

Nowy komunikat Straży Granicznej. Szykują się zmiany przy granicy z Białorusią z ostatniej chwili
Nowy komunikat Straży Granicznej. Szykują się zmiany przy granicy z Białorusią

Ponad 290 mln zł będzie kosztowała modernizacja i utwardzenie drogi technicznej biegnącej wzdłuż polsko-białoruskiej granicy w Podlaskiem - poinformowała w środę Straż Graniczna. Prace mają potrwać do połowy grudnia; powstanie tam droga na większości odcinków asfaltowa.

REKLAMA

Prof. Marek Jan Chodakiewicz dla "TS": Sekty w islamie: Alawici

Można śmiało twierdzić, że islam to po prostu konstelacja sekt. Główny nurt mahometanizmu już u zarania podzielił się przecież na trzy orientacje. Potem proces ten przyśpieszył według m.in. preferencji dogmatycznych, okoliczności politycznych, reinterpretacji teologicznych, czy warunków społecznych.
domena publiczna Prof. Marek Jan Chodakiewicz dla "TS": Sekty w islamie: Alawici
domena publiczna / Wikimedia Commons
Od początku w ramach sunnizmu i szyizmu mnożyła się cała plejada rozmaitych orientacji. Najważniejsze podziały biegną według wyznawanych szkół prawa. Na to nakładać się może preferancja mistyczna według rozmaitych sufistycznych guru. W ramach szkół prawa i sufizmu istnieją kolejne podziały i odłamy. Wydawać się może, że już większego galimatiasu być nie może, kiedy znów następuje kłótnia i nowy guru stwierdza, że nowo wynaleziona oferta jest najbardziej ortodoksyjną z możliwych i wszystkie inne powinny się podporządkować. Albo śmierć.

O ile zdominowanie i ubezwłasnowolnienie konkurencji w galaktyce islamu nie udaje się najnowszym sekciarzom, odcinają się oni od otoczenia i kultywują swój ezoteryzm w swoistym getcie, często nawet w zupełnej konspiracji. Mają oni tendencję przypisywać boskość swoim imamom i ich krewnym. Zapożyczają też dowolnie z innych wyznań i systemów filozoficznych praktykując skrajny synkretyzm. Stąd większość muzułmanów określa ich jako ekstremistów.

Zilustrujmy ten proces na podstawie rozmaitych odłamów szyizmu. Niektóre z nich oddaliły się od oryginału tak daleko, że nie tylko ich wrogowie muzułmańscy, ale i postronni obserwatorzy skłonni są kwestionować czy wciąż mamy do czynienia z islamem. Co więcej, czasami tacy nieliczni sekciarze dochodzą do wniosku, że rzeczywiście stworzyli nową religię ze wszystkimi tego konsekwencjami.
Wspomnieliśmy już główne odłamy szyickie. Po Piątakach, Siódmakach i Dwunastakach namnożyło się jeszcze mnóstwo innych sekt zwolenników Aliego. Wspomnieliśmy już o Charadżytach, czy wywodzących się od nich Kwarmatach. Zwykle rozłamy dogmatyczne objawiały się kłótnią o łańcuch sukcesji po danym imamie. Co więcej, czasami chodziło wyłącznie o sprawę spadku duchowego. Czasami jednak dochodziło do wyklęcia jakiegoś prominentnego nauczyciela przez dominującego immama bądź jego deputowanego.

Na przykład, w taki sposób doszło do powstania sekty Alawitów, czyli „zwolenników Aliego” (nie mylić z Turkomańskimi Alevitami). Twórca duchowy Alawitów, ibn Nusayr był akolitą imamów jedenastego i dwunastego: Aliego al-Hadiego (829-868) oraz Hasana al-Askariego (846-874). Pierwszego rzekomo otruł kalif umajadzki, a drugiego abisydzki. Zradykalizowało to wielce perskiego maula ibn Nusayra, którego część szyitów uznała za medium imama podczas okultacji. Jednym słowem ibn Nusayr był intymnymi „drzwiami” (bab), przez które metafizycznie imam komunikował się z wiernymi, oraz vice versa. Bab rozwinął bardzo ezoteryczną wykładnię wiary swych imamów. Twierdził między innymi, że osiągnęli oni stopień bóstwa; że on sam pozostaje w kontakcie ze zrodzonym w tajemnicy synem al-Askariego; że syn ten to obiecany Madhi; oraz, że homoseksualizm jest uprawniony i pożądany.

Wnet ibn Nusayra wyrzucono z sekty szyickich Dwunastek jako heretyka. Dopiero trzy pokolenia po śmierci baba uczeń ucznia jego ucznia, al-Khasibi (?-969), założył własną sektę opartą na kazaniach mistrza. Zwano ją Nusayrija, Ansaria, albo Alauija. Jej nauki były tajne. Wiara alawicka była synkretyczną mieszanką islamu, gnozy, manicheizmu i chrześcijaństwa. Legitymizował ją łańcuch spadkobierców duchowych, którzy oferowali kolejne dary mistyczne wyznawcom. Al-Khasibi dodał do propozycji mistrza własne wariacje. M.in. twierdził, że wszyscy prorocy od Adama do Mahometa i filozofowie Sokrates i Plato byli po prostu wcieleniem Jezusa. Jezus objawił się też w krewnym Proroka i pierwszym Imamie szyizmu Ali bin Talibie i innych jego krewnych.

Podstawą teologii Alawitów jest wiara w boską trójcę wywodzącą się z doktryny ma’na, odzwierciedlającej dualistyczne zrozumienie tego słowa jako „esencja” i „znaczenie.” Podrzędną częścią triady są „drzwi” (bab) oraz  „imię” (ism) zwane również „zasłoną” (hidżab). Trójca objawia się cyklicznie w trakcie dziejów, a jej ostatnią emanacją byli Ali, Mohamet, oraz jego akolita Salman Pers.

Alawici wierzą (jak Jezydowie), że wywodzą się z gwiazd i po śmierci zamienią się w gwiazdy. Chyba, że zgrzeszyli – wtedy będą reinkarnowani jako chrześcijanie bądź inne Ludy Księgi. Natomiast alawiccy apostaci powrócą w następnym cyklu życia jako zwierzęta.  Na dodatek Alawici uznają liturgię mszy i konsekrację chleba i wina. Ale tylko dla mężczyzn, bowiem kobiety rzekomo nie mają duszy.  
Zwolennicy ibn Nusayra skoncentrowali się w Lewancie, szczególnie wzdłuż wybrzeża, a głównie na terenach dzisiejszej Syrii. Alawici początkowo padli ofiarą krzyżowców, ale wnet chrześcijańscy zdobywcy uznali ich za nie-muzułmanów i zostawili w spokoju. 500 lat potem Turcy osmańscy usiłowali ich siłą przekabacić na sunnizm. Sekciarze powstali zbrojnie kilka razy, ich autonomii broniły niedostępne góry. W okresie kolonialnym byli faworyzowani przez Francuzów, co zapewniło im dominującą pozycję po uzyskaniu przez Syrię niepodległości.

Marek Jan Chodakiewicz
Washington, DC, 17 lipca 2017
www.iwp.edu


Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (29/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#

 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe