Ryszard Czarnecki: Jak poprowadziłem Biało-Czerwonych...

Jak poprowadziłem Biało-Czerwonych...
Ryszard Czarnecki Ryszard Czarnecki: Jak poprowadziłem Biało-Czerwonych...
Ryszard Czarnecki / Flickr / domena publiczna / Lukas Plewnia

Zapraszam do lektury wywiadu, którego udzieliłem branżowemu „Tygodnikowi Żużlowemu”, a który dotyczy minionego już, ale też przyszłego sezonu w speedwayu w Polsce i naświecie.

Zadałem Ci to pytanie już dla portalu Po - Bandzie, ale sytuacja była tak niecodzienna, że powtórzę je dla „TŻ”: co możesz powiedzieć na temat swojej niecodziennej funkcji menedżera polskiej zwycięskiej ekipy w Pucharze Narodów. Jak Cię potraktowano jako szefa naszej drużyny, a tym razem nie jako sponsora imprezy?

I zaszczyt i fajna sprawa. Miło, że zostałem doceniony za to, co robię w żużlu już - jak ten czas leci!- od ćwierć wieku. Funkcje menadżera w polskiej reprezentacji sprawowałem po raz pierwszy w życiu i oczywiście symbolicznie. Podobnie jak minister z Kancelarii Premiera Włodzimierz Tomaszewski, wiceprezydent Łodzi Joanna Skrzydlewska, czy senator Krzysztof Kwiatkowski. No i sporo czasu przed turniejem i cały turniej spędziłem w parku maszyn, a nie jak zwykle na trybunach. Duża frajda!

Znamy już dzikie karty na SGP ‘2023. Nie ma tam A. Łaguty i Sajfutdinowa, czyli FIM jest nieugięta. Nadal są zawieszeni. Gorzej, że nie ma tam też wicemistrza Europy Janusza Kołodzieja. Nawet wśród rezerwowych! A Ty przecież apelowałeś w mediach o „dzikusa” dla „Koldiego”. Jak oceniasz skład uczestników przyszłorocznej GP?

Bardzo dobrze, że jest Patryk Dudek. Tak, jak Maciej Janowski był największym pechowcem ostatniego pięciolecia, bo cztery razy był na czwartym miejscu w klasyfikacji końcowej GP - tak teraz Patryk jest największym pechowcem sezonu, bo był tuż za podiom Grand Prix i SEC. Nie rozumiem czemu w gronie rezerwowych, tym razem nie ma ani jednego Polaka. O ile gdy chodzi o „dzikie karty” decyzja FIM ma swoją logikę, nawet jeśli po prostu poszli na łatwiznę i wytypowali kolejnych zawodników w klasyfikacji GP – można w tym momencie zadać pytanie, po co jest automatyczny awans pierwszej szóstki, skoro kolejni zawodnicy i tak jadą w kolejnym cyklu GP? – o tyle skład rezerwowych jest już dla mnie mniej zrozumiały. A Kołodziejowi choćby dla zasługi dla światowego żużla, a także rewelacyjną formę w tym roku „dzika karta” się po prostu należała.

Wiesz, że stali uczestnicy SGP ‘2023 wywodzą się ledwie z sześciu krajów? Czy tak powinna wyglądać poważna dyscyplina sportu? Oczywiście rezerwowi poszerzają tę geografię speedwaya.

Niestety, to zmora speedwaya, że ogranicza się on na poważnie do krajów, które można policzyć na palcach obu rąk. Próba poszerzenia tej geografii poprzez rezerwowych w GP 2023 jest nieśmiałą próba inwestycji w przyszłość speedwaya, ale odbywa się niewątpliwie kosztem poziomu sportowego na dziś.

Nasz ulubiony Maciek Janowski, mój były wspaniały sąsiad, wreszcie z medalem IMŚ, a ja wygrałem za to z jego ojcem whisky, ale przez poprzednie lata przegrywałem ów zakład. Czego „Magicowi” brakowało, że dopiero teraz osiągnął życiowy sukces i wreszcie zapisał się w historii czarnego sportu?

Po pierwsze gratulacje dla lidera Betardu Sparty Wrocław i jednego z moich ulubionych żużlowców. Jeśli w żużlu czasem jest sprawiedliwość – to właśnie objawiła się ona tym razem. Myślę, że teraz Maciek powinien ze zresetowaną głową przystąpić do walki o… kolejne medale. On sam wie najlepiej, czego mu dotychczas brakowało. Kilka lat wstecz miał swoje osobiste problemy i przenosiło się to na tor. Każdy je ma. Nie miał też przez parę sezonów po prosu farta. Co mu fortuna zabrała w ostatniej pięciolatce, to mu w jakimś sensie wróciła w Toruniu. Ale na jego szczęśliwą gwiazdę nie zwalajmy sukcesu, bo Janowski wjechał na podium IMŚ przede wszystkim dzięki własnym umiejętnościom, doświadczeniu i ambicji. Dobrze, że zostaje w Sparcie na następny sezon.

Sparta usprawiedliwiona brakiem A. Łaguty, czy jednak nie? Kto zawiódł?

Usprawiedliwiona, że nie ma złota. Ale nawet w tym składzie przy większej liczbie punktów poszczególnych zawodników w różnych meczach Wrocławian stać było na pierwszą czwórkę, a może i medal. Teraz jednak nie ma co wrocławskiego włosa dzielić na czworo, tylko pomyśleć o tym, co stanie się, a zwłaszcza co może się stać w sezonie 2023. Betard Sparta jest trochę jak Bayern i Juventus w piłce: nie zawsze wygrywają, choć wszyscy oczekują zwycięstw.

Czy Rosjanie z polskim obywatelstwem, a maczałeś w tym ręce, wrócą do polskiej ligi?

Nie maczałem. To będzie suwerenna decyzja władz polskiego żużla. Myślę, że nie wolno wrzucać do jednego worka tych, którzy mają polskie obywatelstwo i mieszkają od wielu lat w Polsce, mają tu rodziny, dzieciaki chodzą do polskich szkół  z tymi, którzy mają po prostu rosyjski paszport i niewiele wspólnego z Polską. Szkoda tylko, że związki sportowe wspólnie z ministrem sportu nie przyjęły jednolitej strategii w tej sprawie. Bo na przykład piłkarze ręczni z Rosji grali w polskiej lidze, a nawet zdobywali bramki dla polskich klubów w europejskich pucharach. Restrykcje są konieczne - i to podkreślam – bo wojna potrwa jeszcze, niestety, długo. Ale kształt tych restrykcji musi być szybko i jasno sprecyzowany.

Lublin mistrzem dzięki spółkom skarbu państwa, a Krosno z awansem do Ekstraligi. Wschodnia Polska, którą rządzący PiS wspiera, a obaj ją tak kochamy, górą. Ale co po następnych parlamentarnych wyborach?

Nie mieszajmy sportu do polityki i odwrotnie. „Od zawsze” istniał w żużlu sponsoring ze strony państwowych firm. To dobrze. Czy wprowadzić w tej sprawie swoiste limity jak w zawodowych ligach amerykańskich w różnych dyscyplinach ? Przecież to nie przejdzie! Wracając do Twojego pytania, to ja kocham całą Polskę, także tą Zachodnią z Wrocławiem, a nie tylko Wschodnią. A w wywiadzie dotyczącym żużla czy sportu na pewno nie będę mówił o wyborach parlamentarnych, które zresztą będą dopiero za rok.

Oceń polskie ligi ‘2022, cały sezon polskiego żużla, także w kontekście międzynarodowych zmagań, i transfery typu Zmarzlik z Gorzowa do Lublina. Ponoć Doyle wybiera się do Krosna. Zdziwiony jesteś?

Ekstraliga, choć od początku miała murowanego faworyta, była bardzo ciekawa, a nawet w podczas wielu kolejek pasjonująca. Zbiorowym bohaterem jest nie tylko mistrz z Lublina, ale także trener Stanisław Chomski, który doprowadził Gorzów do srebra, choć ten medal wieszano już na piersiach innego klubu czy innych klubów. Pochwały dla władz polskiego żużla za krytykowane przez Ciebie, a bronione od początku przeze mnie poszerzenie play-offów do sześciu zespołów. Grudziądz walczył o nie niemal do końca. Jako Wrocławianin żałuję, że w czwórce nie ma „mojego” WTS-u, ale fakt, że w półfinałach nie pojechało dwóch mistrzów Polski z dwóch ostatnich lat, świadczy o niebywale wyrównanym poziomie „czarnego sportu” w naszym kraju i jest też reklamą dyscypliny. Fantastyczna była w tym sezonie I Liga, pełna niespodziewanych zwrotów akcji i jednak z sensacyjnym dla wielu zaskoczeniem. Z trzech polskich lig najmniej ekscytująca była II liga, choć tam też były niespodzianki i bardzo ciekawy finał.

Co do transferów, to w tym sezonie mocno przyspieszono ich dokonywanie i ogłaszanie. Wiele osób to krytykuje, ale chyba kijem Wisły nie zawrócisz. Zmarzlik zachował się jak prawdziwy wielki sportowiec, zaciekle walcząc do samego końca, aby tytuł nie zdobył jego nowy klub, tylko stary klub. Szacun dla Bartka!

A co do polowania transferowego Motoru, to mówiąc starym polskim powiedzeniem: „Kto bogatemu zabroni?”. Odnośnie Doyla: jeśli to się dokona, to będzie pierwszy przypadek w dziejach świata, gdy „Kangur” stanie się „Wilkiem”… A mówiąc śmiertelnie poważnie: jeśli Celfast, którego właścicielem jest p. Andrzej Słabik ma w sezonie dać „Wilkom” cztery miliony, a cały budżet ma być cztery razy większy niż wkład sponsora tytularnego - to Krosno kopciuszkiem nie będzie. I dobrze.

Oceń swoje patronaty i swoich żużlowych partnerów, którzy te imprezy organizowali. I czy coś jeszcze przed Tobą w tym kończącym się już sezonie?

To był mój rekordowy rok -w ciągu ćwierćwiecza mojego zaangażowania w żużel - pod względem liczby Patronatów Honorowych . Było ich blisko 20. Oto one: 1) 19 lutego - IME Ice Speedway (Indywidualne Mistrzostwa Europy na żużlu na lodzie) -pierwszy turniej finałowy, Sanok

2)19 marca – IME Ice Speedway, drugi turniej finałowy, Tomaszów Mazowiecki (Arena Lodowa)

3) 26 marca - Kryterium Asów, Bydgoszcz ,

4) 2 kwietnia - IMME -Indywidualne Międzynarodowe Mistrzostwa Ekstraligi, Toruń

5) 3 kwietnia –w moje imieniny (!) MPPK- Mistrzostwa Polski Par Klubowych,  Poznań

6) 18 kwietnia - Złoty Kask, Opole

7) 15 maja - DME Poznań

8) 18 czerwca - IMŚ Long Track - Indywidualne Mistrzostwa Świata na Długim Torze, Rzeszów

9) 2 lipca – SEC -Speedway European Championship , turniej nr 1- Rybnik,

10) 6 sierpnia – SEC, turniej nr 2, Niemcy , Güstrow

11) 3 września – SEC, turniej nr 3, w Polsce ,Łódź

12) 23 września – SEC, turniej nr 4 -  Czechy, Pardubice

13) 15 października - DME U-23 -Drużynowe Mistrzostwa Europy do lat 23, Tarnów

14-15-16) trzy turnieje IMP :Grudziądz, Krosno, Rzeszów. Aż sam nie wierzę, mówiąc pół żartem-pół serio, że udało się z moimi partnerami i przyjaciółmi tyle zrobić dla naszej dyscypliny...

 


 

POLECANE
Obrońcy dobrych pedofilów ogłosili koniec działalności tylko u nas
Obrońcy "dobrych pedofilów" ogłosili koniec działalności

Jedna z najbardziej znanych organizacji normalizujących pedofilię ogłosiła koniec swojej działalności. Jej działacze nie widzą już sensu w dalszych działaniach: nastroje na świecie zmieniły się tak, że nikt nie chce już słuchać o rzekomej potrzebie destygmatyzacji niebezpiecznych parafilii! 

Javeliny dla Polski. USA zatwierdziły sprzedaż uzbrojenia z ostatniej chwili
Javeliny dla Polski. USA zatwierdziły sprzedaż uzbrojenia

Kolejne Javeliny dla Wojska Polskiego - podkreślił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz informując o udzieleniu zgody przez Departament Stanu na sprzedaż pocisków Javelin dla Polski.

Norwegia wyśle do Polski kolejny kontyngent F-35 Wiadomości
Norwegia wyśle do Polski kolejny kontyngent F-35

Norweskie Siły Zbrojne potwierdziły w czwartek PAP, że przygotowują wysłanie do Polski kolejnego kontyngentu samolotów bojowych. Misja ma rozpocząć się jesienią.

Jeden z najbliższych doradców Putina podał się do dymisji gorące
Jeden z najbliższych doradców Putina podał się do dymisji

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow potwierdził w czwartek informacje rosyjskich i zagranicznych mediów o rezygnacji przez Dmitrija Kozaka, jednego z najbliższych doradców Władimira Putina, ze stanowiska zastępcy szefa administracji (kancelarii) prezydenta Rosji.

Skandal w Krokowej. Tablica pamiątkowa dla oficerów Wehrmachtu Wiadomości
Skandal w Krokowej. Tablica pamiątkowa dla oficerów Wehrmachtu

W Krokowej pojawiła się tablica upamiętniająca trzech żołnierzy walczących w armii Hitlera. Sprawa budzi emocje, a jeszcze większe kontrowersje wywołuje film dokumentalny Marii Wiernikowskiej, który ukazał się na Kanale Zero.

Incydent w Nowej Wsi. Dron spadł na teren oczyszczalni ścieków Wiadomości
Incydent w Nowej Wsi. Dron spadł na teren oczyszczalni ścieków

Zdarzenie odnotowano w środę w Nowej Wsi (woj. małopolskie). Na teren miejscowej oczyszczalni ścieków spadł dron. Jak poinformował dzień później Urząd Gminy Skała, urządzenie należało do kategorii rekreacyjnych i służyło „głównie do zabawy i nauki latania”.

Kryminalny hit powraca. Jest data premiery Wiadomości
Kryminalny hit powraca. Jest data premiery

Platforma HBO Max ujawniła datę premiery i teaser trzeciego sezonu popularnego serialu kryminalnego „Odwilż”. Nowe odcinki, realizowane ponownie w Szczecinie, będzie można oglądać od 17 października.

Przyszłość Polski zależy od naszej odporności na wycie tylko u nas
Przyszłość Polski zależy od naszej odporności na wycie

Pisanie o tym, że Polska znajduje się na historycznym zakręcie to truizm. To oczywiste, chyba wszyscy już to widzą. Obiektywnie znaleźliśmy pomiędzy żarnami rosyjskim i niemiecki, z których każde ma swój pomysł na zagospodarowanie polskiej mąki.

Immunitet Małgorzaty Manowskiej. Jest decyzja Trybunału Stanu Wiadomości
Immunitet Małgorzaty Manowskiej. Jest decyzja Trybunału Stanu

Postępowanie Trybunału Stanu ws. immunitetu I prezes SN Małgorzaty Manowskiej zostało umorzone - przekazał PAP Piotr Sak. Sędzia TS - który był w trzyosobowym składzie Trybunału podejmującym decyzję - poinformował, że postępowanie umorzono „z dwóch podstaw: brak kworum i brak uprawnionego oskarżyciela".

Nowe stanowisko w ukraińskim wojsku. Zełenski podpisał ustawę Wiadomości
Nowe stanowisko w ukraińskim wojsku. Zełenski podpisał ustawę

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał w czwartek ustawę o rzeczniku praw żołnierzy – przekazano na stronie parlamentu. Rzecznik będzie zajmować się ochroną praw żołnierzy, rezerwistów, osób podlegających obowiązkowi wojskowemu, członków ochotniczych formacji i jednostek policyjnych.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: Jak poprowadziłem Biało-Czerwonych...

Jak poprowadziłem Biało-Czerwonych...
Ryszard Czarnecki Ryszard Czarnecki: Jak poprowadziłem Biało-Czerwonych...
Ryszard Czarnecki / Flickr / domena publiczna / Lukas Plewnia

Zapraszam do lektury wywiadu, którego udzieliłem branżowemu „Tygodnikowi Żużlowemu”, a który dotyczy minionego już, ale też przyszłego sezonu w speedwayu w Polsce i naświecie.

Zadałem Ci to pytanie już dla portalu Po - Bandzie, ale sytuacja była tak niecodzienna, że powtórzę je dla „TŻ”: co możesz powiedzieć na temat swojej niecodziennej funkcji menedżera polskiej zwycięskiej ekipy w Pucharze Narodów. Jak Cię potraktowano jako szefa naszej drużyny, a tym razem nie jako sponsora imprezy?

I zaszczyt i fajna sprawa. Miło, że zostałem doceniony za to, co robię w żużlu już - jak ten czas leci!- od ćwierć wieku. Funkcje menadżera w polskiej reprezentacji sprawowałem po raz pierwszy w życiu i oczywiście symbolicznie. Podobnie jak minister z Kancelarii Premiera Włodzimierz Tomaszewski, wiceprezydent Łodzi Joanna Skrzydlewska, czy senator Krzysztof Kwiatkowski. No i sporo czasu przed turniejem i cały turniej spędziłem w parku maszyn, a nie jak zwykle na trybunach. Duża frajda!

Znamy już dzikie karty na SGP ‘2023. Nie ma tam A. Łaguty i Sajfutdinowa, czyli FIM jest nieugięta. Nadal są zawieszeni. Gorzej, że nie ma tam też wicemistrza Europy Janusza Kołodzieja. Nawet wśród rezerwowych! A Ty przecież apelowałeś w mediach o „dzikusa” dla „Koldiego”. Jak oceniasz skład uczestników przyszłorocznej GP?

Bardzo dobrze, że jest Patryk Dudek. Tak, jak Maciej Janowski był największym pechowcem ostatniego pięciolecia, bo cztery razy był na czwartym miejscu w klasyfikacji końcowej GP - tak teraz Patryk jest największym pechowcem sezonu, bo był tuż za podiom Grand Prix i SEC. Nie rozumiem czemu w gronie rezerwowych, tym razem nie ma ani jednego Polaka. O ile gdy chodzi o „dzikie karty” decyzja FIM ma swoją logikę, nawet jeśli po prostu poszli na łatwiznę i wytypowali kolejnych zawodników w klasyfikacji GP – można w tym momencie zadać pytanie, po co jest automatyczny awans pierwszej szóstki, skoro kolejni zawodnicy i tak jadą w kolejnym cyklu GP? – o tyle skład rezerwowych jest już dla mnie mniej zrozumiały. A Kołodziejowi choćby dla zasługi dla światowego żużla, a także rewelacyjną formę w tym roku „dzika karta” się po prostu należała.

Wiesz, że stali uczestnicy SGP ‘2023 wywodzą się ledwie z sześciu krajów? Czy tak powinna wyglądać poważna dyscyplina sportu? Oczywiście rezerwowi poszerzają tę geografię speedwaya.

Niestety, to zmora speedwaya, że ogranicza się on na poważnie do krajów, które można policzyć na palcach obu rąk. Próba poszerzenia tej geografii poprzez rezerwowych w GP 2023 jest nieśmiałą próba inwestycji w przyszłość speedwaya, ale odbywa się niewątpliwie kosztem poziomu sportowego na dziś.

Nasz ulubiony Maciek Janowski, mój były wspaniały sąsiad, wreszcie z medalem IMŚ, a ja wygrałem za to z jego ojcem whisky, ale przez poprzednie lata przegrywałem ów zakład. Czego „Magicowi” brakowało, że dopiero teraz osiągnął życiowy sukces i wreszcie zapisał się w historii czarnego sportu?

Po pierwsze gratulacje dla lidera Betardu Sparty Wrocław i jednego z moich ulubionych żużlowców. Jeśli w żużlu czasem jest sprawiedliwość – to właśnie objawiła się ona tym razem. Myślę, że teraz Maciek powinien ze zresetowaną głową przystąpić do walki o… kolejne medale. On sam wie najlepiej, czego mu dotychczas brakowało. Kilka lat wstecz miał swoje osobiste problemy i przenosiło się to na tor. Każdy je ma. Nie miał też przez parę sezonów po prosu farta. Co mu fortuna zabrała w ostatniej pięciolatce, to mu w jakimś sensie wróciła w Toruniu. Ale na jego szczęśliwą gwiazdę nie zwalajmy sukcesu, bo Janowski wjechał na podium IMŚ przede wszystkim dzięki własnym umiejętnościom, doświadczeniu i ambicji. Dobrze, że zostaje w Sparcie na następny sezon.

Sparta usprawiedliwiona brakiem A. Łaguty, czy jednak nie? Kto zawiódł?

Usprawiedliwiona, że nie ma złota. Ale nawet w tym składzie przy większej liczbie punktów poszczególnych zawodników w różnych meczach Wrocławian stać było na pierwszą czwórkę, a może i medal. Teraz jednak nie ma co wrocławskiego włosa dzielić na czworo, tylko pomyśleć o tym, co stanie się, a zwłaszcza co może się stać w sezonie 2023. Betard Sparta jest trochę jak Bayern i Juventus w piłce: nie zawsze wygrywają, choć wszyscy oczekują zwycięstw.

Czy Rosjanie z polskim obywatelstwem, a maczałeś w tym ręce, wrócą do polskiej ligi?

Nie maczałem. To będzie suwerenna decyzja władz polskiego żużla. Myślę, że nie wolno wrzucać do jednego worka tych, którzy mają polskie obywatelstwo i mieszkają od wielu lat w Polsce, mają tu rodziny, dzieciaki chodzą do polskich szkół  z tymi, którzy mają po prostu rosyjski paszport i niewiele wspólnego z Polską. Szkoda tylko, że związki sportowe wspólnie z ministrem sportu nie przyjęły jednolitej strategii w tej sprawie. Bo na przykład piłkarze ręczni z Rosji grali w polskiej lidze, a nawet zdobywali bramki dla polskich klubów w europejskich pucharach. Restrykcje są konieczne - i to podkreślam – bo wojna potrwa jeszcze, niestety, długo. Ale kształt tych restrykcji musi być szybko i jasno sprecyzowany.

Lublin mistrzem dzięki spółkom skarbu państwa, a Krosno z awansem do Ekstraligi. Wschodnia Polska, którą rządzący PiS wspiera, a obaj ją tak kochamy, górą. Ale co po następnych parlamentarnych wyborach?

Nie mieszajmy sportu do polityki i odwrotnie. „Od zawsze” istniał w żużlu sponsoring ze strony państwowych firm. To dobrze. Czy wprowadzić w tej sprawie swoiste limity jak w zawodowych ligach amerykańskich w różnych dyscyplinach ? Przecież to nie przejdzie! Wracając do Twojego pytania, to ja kocham całą Polskę, także tą Zachodnią z Wrocławiem, a nie tylko Wschodnią. A w wywiadzie dotyczącym żużla czy sportu na pewno nie będę mówił o wyborach parlamentarnych, które zresztą będą dopiero za rok.

Oceń polskie ligi ‘2022, cały sezon polskiego żużla, także w kontekście międzynarodowych zmagań, i transfery typu Zmarzlik z Gorzowa do Lublina. Ponoć Doyle wybiera się do Krosna. Zdziwiony jesteś?

Ekstraliga, choć od początku miała murowanego faworyta, była bardzo ciekawa, a nawet w podczas wielu kolejek pasjonująca. Zbiorowym bohaterem jest nie tylko mistrz z Lublina, ale także trener Stanisław Chomski, który doprowadził Gorzów do srebra, choć ten medal wieszano już na piersiach innego klubu czy innych klubów. Pochwały dla władz polskiego żużla za krytykowane przez Ciebie, a bronione od początku przeze mnie poszerzenie play-offów do sześciu zespołów. Grudziądz walczył o nie niemal do końca. Jako Wrocławianin żałuję, że w czwórce nie ma „mojego” WTS-u, ale fakt, że w półfinałach nie pojechało dwóch mistrzów Polski z dwóch ostatnich lat, świadczy o niebywale wyrównanym poziomie „czarnego sportu” w naszym kraju i jest też reklamą dyscypliny. Fantastyczna była w tym sezonie I Liga, pełna niespodziewanych zwrotów akcji i jednak z sensacyjnym dla wielu zaskoczeniem. Z trzech polskich lig najmniej ekscytująca była II liga, choć tam też były niespodzianki i bardzo ciekawy finał.

Co do transferów, to w tym sezonie mocno przyspieszono ich dokonywanie i ogłaszanie. Wiele osób to krytykuje, ale chyba kijem Wisły nie zawrócisz. Zmarzlik zachował się jak prawdziwy wielki sportowiec, zaciekle walcząc do samego końca, aby tytuł nie zdobył jego nowy klub, tylko stary klub. Szacun dla Bartka!

A co do polowania transferowego Motoru, to mówiąc starym polskim powiedzeniem: „Kto bogatemu zabroni?”. Odnośnie Doyla: jeśli to się dokona, to będzie pierwszy przypadek w dziejach świata, gdy „Kangur” stanie się „Wilkiem”… A mówiąc śmiertelnie poważnie: jeśli Celfast, którego właścicielem jest p. Andrzej Słabik ma w sezonie dać „Wilkom” cztery miliony, a cały budżet ma być cztery razy większy niż wkład sponsora tytularnego - to Krosno kopciuszkiem nie będzie. I dobrze.

Oceń swoje patronaty i swoich żużlowych partnerów, którzy te imprezy organizowali. I czy coś jeszcze przed Tobą w tym kończącym się już sezonie?

To był mój rekordowy rok -w ciągu ćwierćwiecza mojego zaangażowania w żużel - pod względem liczby Patronatów Honorowych . Było ich blisko 20. Oto one: 1) 19 lutego - IME Ice Speedway (Indywidualne Mistrzostwa Europy na żużlu na lodzie) -pierwszy turniej finałowy, Sanok

2)19 marca – IME Ice Speedway, drugi turniej finałowy, Tomaszów Mazowiecki (Arena Lodowa)

3) 26 marca - Kryterium Asów, Bydgoszcz ,

4) 2 kwietnia - IMME -Indywidualne Międzynarodowe Mistrzostwa Ekstraligi, Toruń

5) 3 kwietnia –w moje imieniny (!) MPPK- Mistrzostwa Polski Par Klubowych,  Poznań

6) 18 kwietnia - Złoty Kask, Opole

7) 15 maja - DME Poznań

8) 18 czerwca - IMŚ Long Track - Indywidualne Mistrzostwa Świata na Długim Torze, Rzeszów

9) 2 lipca – SEC -Speedway European Championship , turniej nr 1- Rybnik,

10) 6 sierpnia – SEC, turniej nr 2, Niemcy , Güstrow

11) 3 września – SEC, turniej nr 3, w Polsce ,Łódź

12) 23 września – SEC, turniej nr 4 -  Czechy, Pardubice

13) 15 października - DME U-23 -Drużynowe Mistrzostwa Europy do lat 23, Tarnów

14-15-16) trzy turnieje IMP :Grudziądz, Krosno, Rzeszów. Aż sam nie wierzę, mówiąc pół żartem-pół serio, że udało się z moimi partnerami i przyjaciółmi tyle zrobić dla naszej dyscypliny...

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe