Grzegorz Gołębiewski: Radykalna opozycja po ruchu Prezydenta RP jeszcze agresywniej atakuje PiS

Żaden kompromis Stronnictwa Polskiego ze Stronnictwem Brukselskim nie jest możliwy, bo ono jest zainteresowane chaosem w kraju, który w końcu doprowadzi do strać ulicznych.
 Grzegorz Gołębiewski: Radykalna opozycja po ruchu Prezydenta RP jeszcze agresywniej atakuje PiS
/ screen YouTube
To co się dzieje po wystąpieniu Prezydenta  Andrzeja Dudy można opisać kilkoma słowami: chaos, pat, zaskoczenie i rosnące  napięcie. Mylą się ci, którzy sądzą, że swoją inicjatywą ustawodawczą uspokoił sytuację polityczną wokół reformy sądownictwa. Mylił się także sam Prezydent RP, jeśli sądził, że to uspokoi zapędy opozycji, żeby zablokować wszystkie trzy ustawy. Tylko Kukiz` 15 zareagował pozytywnie, a PO i .N uznały to za swój wielki sukces i dalej zagrzewają do boju. Lider tak zwanych Obywateli RP mówi, że szykują Jarosławowi Kaczyńskiemu piekło, a Lech Wałęsa, były agent SB, informuje na FB, że rusza do Warszawy bo zbliża się godzina „W”. Tak więc Panie Prezydencie, oni nie ustąpią. Będą twierdzić z garstką protestujących i wsparciem Zachodu, że to koniec demokracji, że reprezentują cały naród, podczas gdy 70% Polaków wypowiedziało się za reformą sądownictwa. O nastrojach panujących wśród wyborców Prawa i Sprawiedliwości świadczą tysiące komentarzy na portalach społecznościowych: są co najmniej rozczarowani.


Jak traktuje Pana wyborców radykalna opozycja, najlepiej wyraził poseł Michał Kamiński, który podzielił Polaków na wolny naród i ciemny lud. A więc to my, ciemny lud oczekujemy, żeby sądy nie były enklawą wolną od demokratycznej kontroli. Wolny naród to zapewne ci, którzy donoszą na Polskę w Brukseli, którzy wzywają do rozruchów ulicznych, którzy odpowiadają prawnie i politycznie za złodziejską reprywatyzację i aferę Amber Gold. W Sejmie przemawiała wieczorem premier Beata Szydło. Jedno wielkie wycie opozycji, krzyki, ale to nie jest wcale najgorsze. Najgorsze jest to, że żaden kompromis Stronnictwa Polskiego ze Stronnictwem Brukselskim nie jest możliwy, bo ono jest zainteresowane  chaosem w kraju, który w końcu doprowadzi do strać ulicznych.


Można i trzeba też patrzeć na inicjatywę Prezydenta Dudy bez emocji. Jeśli Sejm wybrałby większością 3/5 sędziów zgłoszonych przez KRS i zwykłą większością (tak to rozumiem) pozostałych członków rady (tu nie mamy wiedzy, czy propozycja 3/5 PAD obejmuje wybór całego KRS-u), to zasadniczy kształt reformy sądownictwa zostałby utrzymany. W tej sytuacji Prawo i Sprawiedliwość musiałoby się jednak porozumieć z Kukiz `15, Wolni i Solidarni i pojedynczymi posłami niezrzeszonymi. To trudne ale i możliwe. Tak wybrana Krajowa Rada Sądownictwa (po ewentualnemu wprowadzeniu poprawki do projektu ustawy o SN autorstwa PiS), decydowałaby z kolei o wyborze sędziów Sądu Najwyższego. Można powiedzieć, że w konsekwencji Prawo i Sprawiedliwość miałoby mniejszy wpływ na sądownictwo, ale przy wprowadzeniu wszystkich innych zmian, cel prawny i polityczny zostałby zrealizowany. Pytanie tylko, czy Sejm może nowelizować uchwaloną ustawę o KRS, która nie została jeszcze podpisana przez głowę państwa. Ważne jest też stanowisko PSL, które przecież postulowało wprowadzenie zapisu o 3/5. Niewykluczone więc, że może dojść do rozmów ludowców z Prawem i Sprawiedliwością, o ile rządzący zaakceptują propozycje Prezydenta RP. W tym sensie ruch Andrzeja Dudy może służyć zawarciu wokół reformy sądownictwa szerszego kompromisu. I to właściwie tyle na krótko przed 21.00. Bo zaplanowano jeszcze spotkanie Andrzeja Dudy z Marszałkami Sejmu i Senatu.



Jest tylko jeden kluczowy problem z radykalną opozycją: na razie powstał chaos, a Platforma Obywatelska i Nowoczesna tryumfują, bo mówiąc dosłownie, poczuli krew, doszli najwyraźniej do wniosku, że Prezydent RP zadał cios Prawu i Sprawiedliwości, tak to odbierają i zamiast otrzeźwienia, mamy pokaz buty i jeszcze większej arogancji. Andrzej Duda wykonał ruch ryzykowny, ale nie pozbawiony odpowiedzialności za sytuację w kraju. Cóż z tego jednak, skoro Stronnictwo Brukselskie jest nastawione na zniszczenie Stronnictwa Polskiego, tu i teraz. I to przecież widać i słychać po niebywałej wręcz nagonce na reformę sądownictwa środków medialnego przymusu, który dziś wręcz wychwalały pod niebiosa prezes SN Małgorzatę Gersdorf za jej wystąpienie w Sejmie. A w tle mamy jeszcze dzisiejszą rozmowę telefoniczną Andrzeja Dudy i Angeli Merkel o szczytach  G-20 i Trójmorza. Czy na pewno? Może stanowisko Prezydenta RP da czas na jakieś kuluarowe rozmowy, na zawarcie jakiegoś kompromisu. Póki co, jedynym efektem propozycji Prezydenta RP jest jeszcze większa determinacja radykalnej opozycji do ostatecznej rozprawy - nie tylko z tak kluczową dla naszego państwa reformy sądownictwa, ale także, a może przede wszystkim do obaleniu rządu PiS.          
 


 
 

 

POLECANE
Nie żyje Katarzyna Stoparczyk. Prokuratura bada okoliczności tragedii Wiadomości
Nie żyje Katarzyna Stoparczyk. Prokuratura bada okoliczności tragedii

Prokurator rejonowy w Nisku na Podkarpaciu wszczął śledztwo ws. wypadku, w którym zginęła dziennikarka radiowej Trójki Katarzyna Stoparczyk. Zabezpieczamy kolejne dowody i przesłuchujemy świadków – powiedział PAP prokurator rejonowy Piotr Walkowicz.

Stanowski ostro odpowiada Wysockiej-Schnepf. „Robić ze mnie hejtera dzieci? Serio?” Wiadomości
Stanowski ostro odpowiada Wysockiej-Schnepf. „Robić ze mnie hejtera dzieci? Serio?”

Konflikt między Dorotą Wysocką-Schnepf a Krzysztofem Stanowskim przybrał kolejny obrót. Dziennikarka zapowiedziała, że kieruje pozwy przeciwko twórcy Kanału Zero i Robertowi Mazurkowi. Powód? Jej zdaniem doszło do „piętnowania” jej 14-letniego syna. Na emocjonalny wpis Wysockiej-Schnepf natychmiast zareagował Stanowski, który nie tylko odrzucił zarzuty, ale także oskarżył ją o manipulowanie opinią publiczną.

Francja na politycznym zakręcie. Rząd Francois Bayrou bez wotum zaufania z ostatniej chwili
Francja na politycznym zakręcie. Rząd Francois Bayrou bez wotum zaufania

Rząd premiera Francji Francois Bayrou przegrał w poniedziałek wieczorem w parlamencie głosowanie nad wotum zaufania. Oznacza to, że rząd musi ustąpić. Według mediów Bayrou ma złożyć dymisję na ręce prezydenta Emmanuela Macrona we wtorek rano.

tylko u nas
Karolina Romanowska o reedukacji Ukraińców

– Musimy pokazywać postawy godne naśladowania i uczyć, że można przeciwstawić się złu. To działa pozytywnie na relacje obu narodów, bo pokazuje Polakom, że nie cały naród ukraiński był zły, a Ukraińcom daje pozytywne wzorce, z którymi mogą się identyfikować – mówi Karolina Romanowska, przewodnicząca Stowarzyszenia Pojednania Polsko-Ukraińskiego, w rozmowie z Konradem Wernickim.

Mars zaskakuje badaczy. Nowe odkrycie zmienia dotychczasowy obraz planety Wiadomości
Mars zaskakuje badaczy. Nowe odkrycie zmienia dotychczasowy obraz planety

Na powierzchni Marsa odkryto nowy minerał – hydroksysiarczan żelaza(III). To przełomowe znalezisko może świadczyć o tym, że kiedyś na Czerwonej Planecie istniały warunki sprzyjające powstawaniu życia.

Lewandowski bohaterem meczu z Finlandią. Kamera uchwyciła zabawny moment Wiadomości
Lewandowski bohaterem meczu z Finlandią. Kamera uchwyciła zabawny moment

Reprezentacja Polski zrobiła kolejny krok w stronę baraży do mistrzostw świata. W niedzielny wieczór na Stadionie Śląskim Biało-Czerwoni pokonali Finlandię 3:1.

Czarne chmury nad rządem w Paryżu.  Francja w długach z ostatniej chwili
Czarne chmury nad rządem w Paryżu. Francja w długach

Premier Francji Francois Bayrou powiedział w poniedziałek w parlamencie, że obecni w nim deputowani mogą doprowadzić do upadku rządu, głosując przeciwko udzieleniu mu wotum zaufania. Ostrzegł przy tym, że posłowie nie są w stanie „wymazać” rzeczywistości – czyli narastającego zadłużenia kraju.

To będzie dopiero początek. Niepokojące słowa szefa niemieckiego rządu z ostatniej chwili
"To będzie dopiero początek". Niepokojące słowa szefa niemieckiego rządu

Podbój Ukrainy byłby „dopiero początkiem” dla Rosji rządzonej przez Władimira Putina - powiedział w poniedziałek kanclerz Niemiec Friedrich Merz na spotkaniu z ambasadorami w siedzibie MSZ w Berlinie. Jego zdaniem hybrydowe ataki Moskwy są „coraz intensywniejsze i bardziej agresywne”.

Większość w Parlamencie Europejskim chce w ekspresowym tempie przeforsować ograniczenie emisji CO2 o 90 proc. z ostatniej chwili
Większość w Parlamencie Europejskim chce w ekspresowym tempie przeforsować ograniczenie emisji CO2 o 90 proc.

W Parlamencie Europejskim przyspieszają prace nad jedną z najbardziej kontrowersyjnych propozycji klimatycznych ostatnich lat. Komisja Europejska chce, aby do 2040 roku Unia Europejska ograniczyła emisję gazów cieplarnianych aż o 90 proc. względem 1990 r. Beata Szydło alarmuje, że procedura przebiega w „ekspresowym tempie” i pisze o zabójczym planie dla europejskiej gospodarki. 

Nie żyje gwiazda rocka z lat 70. Wiadomości
Nie żyje gwiazda rocka z lat 70.

Nie żyje Rick Davies, klawiszowiec, wokalista i współtwórca legendarnego zespołu Supertramp. Zmarł 6 września w wieku 81 lat. Artysta od ponad dekady walczył ze szpiczakiem mnogim.

REKLAMA

Grzegorz Gołębiewski: Radykalna opozycja po ruchu Prezydenta RP jeszcze agresywniej atakuje PiS

Żaden kompromis Stronnictwa Polskiego ze Stronnictwem Brukselskim nie jest możliwy, bo ono jest zainteresowane chaosem w kraju, który w końcu doprowadzi do strać ulicznych.
 Grzegorz Gołębiewski: Radykalna opozycja po ruchu Prezydenta RP jeszcze agresywniej atakuje PiS
/ screen YouTube
To co się dzieje po wystąpieniu Prezydenta  Andrzeja Dudy można opisać kilkoma słowami: chaos, pat, zaskoczenie i rosnące  napięcie. Mylą się ci, którzy sądzą, że swoją inicjatywą ustawodawczą uspokoił sytuację polityczną wokół reformy sądownictwa. Mylił się także sam Prezydent RP, jeśli sądził, że to uspokoi zapędy opozycji, żeby zablokować wszystkie trzy ustawy. Tylko Kukiz` 15 zareagował pozytywnie, a PO i .N uznały to za swój wielki sukces i dalej zagrzewają do boju. Lider tak zwanych Obywateli RP mówi, że szykują Jarosławowi Kaczyńskiemu piekło, a Lech Wałęsa, były agent SB, informuje na FB, że rusza do Warszawy bo zbliża się godzina „W”. Tak więc Panie Prezydencie, oni nie ustąpią. Będą twierdzić z garstką protestujących i wsparciem Zachodu, że to koniec demokracji, że reprezentują cały naród, podczas gdy 70% Polaków wypowiedziało się za reformą sądownictwa. O nastrojach panujących wśród wyborców Prawa i Sprawiedliwości świadczą tysiące komentarzy na portalach społecznościowych: są co najmniej rozczarowani.


Jak traktuje Pana wyborców radykalna opozycja, najlepiej wyraził poseł Michał Kamiński, który podzielił Polaków na wolny naród i ciemny lud. A więc to my, ciemny lud oczekujemy, żeby sądy nie były enklawą wolną od demokratycznej kontroli. Wolny naród to zapewne ci, którzy donoszą na Polskę w Brukseli, którzy wzywają do rozruchów ulicznych, którzy odpowiadają prawnie i politycznie za złodziejską reprywatyzację i aferę Amber Gold. W Sejmie przemawiała wieczorem premier Beata Szydło. Jedno wielkie wycie opozycji, krzyki, ale to nie jest wcale najgorsze. Najgorsze jest to, że żaden kompromis Stronnictwa Polskiego ze Stronnictwem Brukselskim nie jest możliwy, bo ono jest zainteresowane  chaosem w kraju, który w końcu doprowadzi do strać ulicznych.


Można i trzeba też patrzeć na inicjatywę Prezydenta Dudy bez emocji. Jeśli Sejm wybrałby większością 3/5 sędziów zgłoszonych przez KRS i zwykłą większością (tak to rozumiem) pozostałych członków rady (tu nie mamy wiedzy, czy propozycja 3/5 PAD obejmuje wybór całego KRS-u), to zasadniczy kształt reformy sądownictwa zostałby utrzymany. W tej sytuacji Prawo i Sprawiedliwość musiałoby się jednak porozumieć z Kukiz `15, Wolni i Solidarni i pojedynczymi posłami niezrzeszonymi. To trudne ale i możliwe. Tak wybrana Krajowa Rada Sądownictwa (po ewentualnemu wprowadzeniu poprawki do projektu ustawy o SN autorstwa PiS), decydowałaby z kolei o wyborze sędziów Sądu Najwyższego. Można powiedzieć, że w konsekwencji Prawo i Sprawiedliwość miałoby mniejszy wpływ na sądownictwo, ale przy wprowadzeniu wszystkich innych zmian, cel prawny i polityczny zostałby zrealizowany. Pytanie tylko, czy Sejm może nowelizować uchwaloną ustawę o KRS, która nie została jeszcze podpisana przez głowę państwa. Ważne jest też stanowisko PSL, które przecież postulowało wprowadzenie zapisu o 3/5. Niewykluczone więc, że może dojść do rozmów ludowców z Prawem i Sprawiedliwością, o ile rządzący zaakceptują propozycje Prezydenta RP. W tym sensie ruch Andrzeja Dudy może służyć zawarciu wokół reformy sądownictwa szerszego kompromisu. I to właściwie tyle na krótko przed 21.00. Bo zaplanowano jeszcze spotkanie Andrzeja Dudy z Marszałkami Sejmu i Senatu.



Jest tylko jeden kluczowy problem z radykalną opozycją: na razie powstał chaos, a Platforma Obywatelska i Nowoczesna tryumfują, bo mówiąc dosłownie, poczuli krew, doszli najwyraźniej do wniosku, że Prezydent RP zadał cios Prawu i Sprawiedliwości, tak to odbierają i zamiast otrzeźwienia, mamy pokaz buty i jeszcze większej arogancji. Andrzej Duda wykonał ruch ryzykowny, ale nie pozbawiony odpowiedzialności za sytuację w kraju. Cóż z tego jednak, skoro Stronnictwo Brukselskie jest nastawione na zniszczenie Stronnictwa Polskiego, tu i teraz. I to przecież widać i słychać po niebywałej wręcz nagonce na reformę sądownictwa środków medialnego przymusu, który dziś wręcz wychwalały pod niebiosa prezes SN Małgorzatę Gersdorf za jej wystąpienie w Sejmie. A w tle mamy jeszcze dzisiejszą rozmowę telefoniczną Andrzeja Dudy i Angeli Merkel o szczytach  G-20 i Trójmorza. Czy na pewno? Może stanowisko Prezydenta RP da czas na jakieś kuluarowe rozmowy, na zawarcie jakiegoś kompromisu. Póki co, jedynym efektem propozycji Prezydenta RP jest jeszcze większa determinacja radykalnej opozycji do ostatecznej rozprawy - nie tylko z tak kluczową dla naszego państwa reformy sądownictwa, ale także, a może przede wszystkim do obaleniu rządu PiS.          
 


 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe