Tomasz Terlikowski: Alkoholizm, demografia i potrzeba debaty

Jest taki śmiech, który więcej mówi o tych, którzy się śmieją, niż o tym, co zostało powiedziane. I są wypowiedzi, które - niezależnie od tego przez kogo zostały wypowiedziane, nie powinny pozostać bez komentarza.
Profil mężczyzny
Profil mężczyzny / Pixabay.com

Tak jest z wypowiedzią prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z Ełku. To tam prezes Jarosław Kaczyński wypowiedział się na temat realnego problemu jakim jest gigantyczny kryzys demograficzny przypomniał, że poza kwestiami socjalnymi i finansowymi ma on także głębsze podłoże kulturowe i cywilizacyjne. To jest oczywiście prawda. Ale na tym, niestety, kończy się prawdziwość owej tezy. Tak się bowiem składa, że główną odpowiedzialność prezes Kaczyński złożył na kobiety. - To jest kwestia pewnego nastawienia ludzi, a w szczególności pań - mówił. Dlaczego tylko pań? Nie wiadomo, bo tak się składa, że panowie także często nie chcą mieć dzieci, wolą życie wolnych ptaków, a jeśli ktoś zostawia swoje dzieci (co też nie zachęca do większej ich liczby) to raczej panowie. Męska niedojrzałość też jest potężnym problemem. 

Nie wolno też nie dostrzegać, że demograficzna dziura wynika także z kwestii, z którymi trudno siebie poradzić za pomocą transferów socjalnych. To kwestia mieszkań i ich dostępności, możliwości dzielenia pracy i większych uprawnień dla matek, to kwestia lęku przed utratą pracy czy zarobków, z faktem, że wielodzietność oznacza u części realny spadek zamożności i poczucia bezpieczeństwa socjalnego. I z tym także trzeba walczyć. To nie są kwestie, które można rozwiązać szybko, ale trzeba je dostrzegać i rozwiązywać, zamiast zrzucać wszystko na kulturę i kobiety.

Ale nie to zasmuciło mnie w tej wypowiedzi. O wiele smutniejszy był śmiech po wypowiedziach na temat tego, że mężczyźni mogą pić nadmiarowo i dopiero wówczas zostać alkoholikami (tak wiem, że prezes powiedział, że różnie bywa, ale taki właśnie był przekaz), a kobiety tylko dwa lata. I pomijając już, że to nie jest prawda (owszem kobiety uzależniają się szybciej, ale nie dziesięć razy szybciej, a ich alkoholizm bywa bardziej, a może lepiej powiedzieć szybciej destrukcyjny dla nich samych, ale nie jest tak, że uzależniają się dziesięć razy szybciej), to śmiech ten pokazuje zadowolenie facetów, którzy - zapewne - sami często piją za dużo, ale dowiadują się, że ich nadmiarowe picie czy nawet alkoholizm nie jest przecież takim problemem, jak picie kobiet. A to zwyczajna nieprawda. 

Alkoholizm i mężczyzn i kobiet jest tak samo niebezpieczny dla rodzin, dla dzietności, ale przede wszystkim dla dzieci. Mężczyźni „dający w szyją” przed dwudziestym piątym rokiem życia uzależniają się też błyskawicznie, ja sam miałem na podwórku i w podstawówce kolegów, którzy już w ósmej klasie byli uzależnieni, a na studiach spotkałem ludzi, którzy właśnie wtedy zaczęli ryzykownie pić i błyskawicznie zostali alkoholikami. Nie należy więc lekceważyć tego zjawiska. Nadmiarowe picie (o którym w dość lekkim tonie wypowiadał się prezes) jest zaś dla wielu dzieci i młodzieży także ogromnym dramatem. Widok urżniętego ojca, zataczającego się i bełkoczącego, urwane filmy, wyzwiska i groźby (a także przemoc) ma dla dziecka dramatyczne skutki, zostaje z nim na długo, i to niezależnie od tego, czy ojciec jest już alkoholikiem czy tylko „niebezpiecznie pije”. Te obrazy zostają na długo, i już choćby dlatego każdy mężczyzna i każda kobieta, powinna zadać sobie proste pytanie, czy powinien w obecności swoich dzieci, pić nadmiarowo, doprowadzać się do stanu upojenia, do poziomu „gruzu”. 

I jeśli to piszę, to nie po to, by włączać się w jakąkolwiek nagonkę, ale dlatego, że mam świadomość, że alkoholizm jest gigantycznym problemem, z którym trzeba walczyć. I to nie tylko z przyczyn demograficznych, ale także czysto ludzkich. Nie żartujmy sobie z niego, nie kpijmy, nie budujmy wrażenia, że jest on problemem tylko kobiet. 


 

POLECANE
Policja: Dotychczas odnaleziono siedem balonów, które wleciały nad Polskę z Białorusi z ostatniej chwili
Policja: Dotychczas odnaleziono siedem balonów, które wleciały nad Polskę z Białorusi

Policja podała, że do tej pory odnalezionych zostało siedem najprawdopodobniej tzw. balonów przemytniczych, które w Wigilię wleciały nad Polskę z kierunku Białorusi. Cztery na terenie województwa podlaskiego i trzy na terenie województwa lubelskiego.

Axios: W niedzielę Trump spotka się z Zełenskim na Florydzie z ostatniej chwili
Axios: W niedzielę Trump spotka się z Zełenskim na Florydzie

Prezydent USA Donald Trump spotka się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w niedzielę w swojej posiadłości Mar-a-Lago na Florydzie - podał w piątek dziennikarz portalu Axios Barak Ravid w serwisie X, powołując się na wysokiego rangą przedstawiciela władz Ukrainy.

„Kommiersant”: Putin powiedział, że może być otwarty na częściową wymianę terytoriów z Ukrainą z ostatniej chwili
„Kommiersant”: Putin powiedział, że może być otwarty na częściową wymianę terytoriów z Ukrainą

Przywódca Rosji Władimir Putin na spotkaniu z grupą czołowych biznesmenów powiedział, że może być otwarty na wymianę części terytoriów kontrolowanych przez wojska rosyjskie na Ukrainie, podkreślił jednak, że chce całego Donbasu - poinformował w piątek dziennik „Kommiersant”.

Weber chce wysłania europejskich żołnierzy na Ukrainę, ale pod przewodem Niemiec gorące
Weber chce wysłania europejskich żołnierzy na Ukrainę, ale pod przewodem Niemiec

Szef EPP Manfred Weber opowiada się za wysłaniem na Ukrainę niemieckich żołnierzy. Liczy też na to, że europejska armia będzie pod niemieckim przywództwem.

Dr Jacek Saryusz-Wolski: Europejska broń nuklearna może wpaść w ręce islamistów już za 15 lat gorące
Dr Jacek Saryusz-Wolski: Europejska broń nuklearna może wpaść w ręce islamistów już za 15 lat

„EUROPEJSKA BROŃ NUKLEARNA MOŻE WPAŚĆ W RĘCE ISLAMISTÓW JUŻ ZA 15 LAT” - napisał na platformie X doradca prezydenta ds. europejskich dr Jacek Saryusz-Wolski powołując się na słowa wiceprezydenta USA JD Vance'a.

Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości z ostatniej chwili
Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w piątek rano w serwisie X, że „w niedalekiej przyszłości” spotka się z przywódcą Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem. Wiele kwestii może się rozstrzygnąć jeszcze przed końcem roku – dodał.

Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą z ostatniej chwili
Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą

Prezydent USA Donald Trump nie wykorzystał jeszcze wszystkich narzędzi, za pomocą których mógłby wywrzeć nacisk na Rosję i skłonić ją do zakończenia wojny przeciw Ukrainie - podkreślają eksperci. Mimo podejmowanych wysiłków dyplomatycznych pokój nad Dnieprem pozostaje odległą perspektywą – oceniają.

Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu Wiadomości
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu

W Polsce ok. 40 proc. rodziców regularnie udostępnia publicznie zdjęcia dzieci, nie zdając sobie sprawy, że wizerunek może być kopiowany lub wykorzystany bez ich kontroli. Eksperci przestrzegają, że każde zdjęcie opublikowane w sieci zostawia trwały cyfrowy ślad na lata.

Nie żyje słynny szkocki piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje słynny szkocki piłkarz

W wieku 72 lat zmarł były szkocki piłkarz John Robertson. Największe sukcesy odniósł w barwach Nottingham Forest, z którym w 1979 i 1980 roku wygrywał Puchar Europy, poprzednika obecnej Ligi Mistrzów. W 1980 zdobył bramkę w finale z Hamburgerem SV, zakończonym wynikiem 1:0.

Bez spiny. Doda opublikowała nietypowe zdjęcie Wiadomości
"Bez spiny". Doda opublikowała nietypowe zdjęcie

Doda, postanowiła spędzić Boże Narodzenie w rodzinnych stronach. Piosenkarka wróciła do domu w Ciechanowie, gdzie świętuje w gronie najbliższych.

REKLAMA

Tomasz Terlikowski: Alkoholizm, demografia i potrzeba debaty

Jest taki śmiech, który więcej mówi o tych, którzy się śmieją, niż o tym, co zostało powiedziane. I są wypowiedzi, które - niezależnie od tego przez kogo zostały wypowiedziane, nie powinny pozostać bez komentarza.
Profil mężczyzny
Profil mężczyzny / Pixabay.com

Tak jest z wypowiedzią prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z Ełku. To tam prezes Jarosław Kaczyński wypowiedział się na temat realnego problemu jakim jest gigantyczny kryzys demograficzny przypomniał, że poza kwestiami socjalnymi i finansowymi ma on także głębsze podłoże kulturowe i cywilizacyjne. To jest oczywiście prawda. Ale na tym, niestety, kończy się prawdziwość owej tezy. Tak się bowiem składa, że główną odpowiedzialność prezes Kaczyński złożył na kobiety. - To jest kwestia pewnego nastawienia ludzi, a w szczególności pań - mówił. Dlaczego tylko pań? Nie wiadomo, bo tak się składa, że panowie także często nie chcą mieć dzieci, wolą życie wolnych ptaków, a jeśli ktoś zostawia swoje dzieci (co też nie zachęca do większej ich liczby) to raczej panowie. Męska niedojrzałość też jest potężnym problemem. 

Nie wolno też nie dostrzegać, że demograficzna dziura wynika także z kwestii, z którymi trudno siebie poradzić za pomocą transferów socjalnych. To kwestia mieszkań i ich dostępności, możliwości dzielenia pracy i większych uprawnień dla matek, to kwestia lęku przed utratą pracy czy zarobków, z faktem, że wielodzietność oznacza u części realny spadek zamożności i poczucia bezpieczeństwa socjalnego. I z tym także trzeba walczyć. To nie są kwestie, które można rozwiązać szybko, ale trzeba je dostrzegać i rozwiązywać, zamiast zrzucać wszystko na kulturę i kobiety.

Ale nie to zasmuciło mnie w tej wypowiedzi. O wiele smutniejszy był śmiech po wypowiedziach na temat tego, że mężczyźni mogą pić nadmiarowo i dopiero wówczas zostać alkoholikami (tak wiem, że prezes powiedział, że różnie bywa, ale taki właśnie był przekaz), a kobiety tylko dwa lata. I pomijając już, że to nie jest prawda (owszem kobiety uzależniają się szybciej, ale nie dziesięć razy szybciej, a ich alkoholizm bywa bardziej, a może lepiej powiedzieć szybciej destrukcyjny dla nich samych, ale nie jest tak, że uzależniają się dziesięć razy szybciej), to śmiech ten pokazuje zadowolenie facetów, którzy - zapewne - sami często piją za dużo, ale dowiadują się, że ich nadmiarowe picie czy nawet alkoholizm nie jest przecież takim problemem, jak picie kobiet. A to zwyczajna nieprawda. 

Alkoholizm i mężczyzn i kobiet jest tak samo niebezpieczny dla rodzin, dla dzietności, ale przede wszystkim dla dzieci. Mężczyźni „dający w szyją” przed dwudziestym piątym rokiem życia uzależniają się też błyskawicznie, ja sam miałem na podwórku i w podstawówce kolegów, którzy już w ósmej klasie byli uzależnieni, a na studiach spotkałem ludzi, którzy właśnie wtedy zaczęli ryzykownie pić i błyskawicznie zostali alkoholikami. Nie należy więc lekceważyć tego zjawiska. Nadmiarowe picie (o którym w dość lekkim tonie wypowiadał się prezes) jest zaś dla wielu dzieci i młodzieży także ogromnym dramatem. Widok urżniętego ojca, zataczającego się i bełkoczącego, urwane filmy, wyzwiska i groźby (a także przemoc) ma dla dziecka dramatyczne skutki, zostaje z nim na długo, i to niezależnie od tego, czy ojciec jest już alkoholikiem czy tylko „niebezpiecznie pije”. Te obrazy zostają na długo, i już choćby dlatego każdy mężczyzna i każda kobieta, powinna zadać sobie proste pytanie, czy powinien w obecności swoich dzieci, pić nadmiarowo, doprowadzać się do stanu upojenia, do poziomu „gruzu”. 

I jeśli to piszę, to nie po to, by włączać się w jakąkolwiek nagonkę, ale dlatego, że mam świadomość, że alkoholizm jest gigantycznym problemem, z którym trzeba walczyć. I to nie tylko z przyczyn demograficznych, ale także czysto ludzkich. Nie żartujmy sobie z niego, nie kpijmy, nie budujmy wrażenia, że jest on problemem tylko kobiet. 



 

Polecane