"Nie może być bezkarności biskupów". Episkopat Francji reaguje na oskarżenia wobec jedenastu hierarchów

- Nie ma i nie może być bezkarności biskupów – napisali członkowie Konferencji Biskupów Francji (CEF) w przesłaniu ogłoszonym na zakończenie jej 90. Zgromadzenia Plenarnego. Obradowało ono w Lourdes w dniach 3-8 listopada.
abp Éric de Moulins-Beaufort, przewodniczący KEF
abp Éric de Moulins-Beaufort, przewodniczący KEF / wikimedia commons/CC BY-SA 4.0/© Olivier LPB

Przypomnijmy, że sprawa dotyczy postawienia w stan oskarżenia jedenastu francuskich biskupów, w tym sześciu aktualnych hierarchów. Oskarżenia dotyczą nadużyć seksualnych o różnym charakterze. Wielu z oskarżonych ma już wyroki procesów kanonicznych, niektóre sprawy są jeszcze w toku.

Po informacjach, podanych oficjalnie przez przewodniczącego Konferencji Episkopatu Francji, abp Érica de Moulins-Beaufort'a, obradujące w Lourdes 90. Zgromadzenie Plenarne KEF odniosło się do sprawy.

Przesłanie Konferencji Episkopatu Francji

W przesłaniu zatytułowanym „Wstrząśnięci i stanowczy” katoliccy hierarchowie odnieśli się do ujawnionych przypadków przestępstw seksualnych, jakich dopuścili się bp Michel Santier i kard. Jean-Pierre Ricard oraz innych dziewięciu biskupów, niewymienionych z nazwiska. 

Przyznali, że to, czego dowiedziano się na temat bp. Michela Santier, emerytowanego biskupa Luçon i Créteil, a obecnie na temat kard. Jean’a-Pierre’a Ricard’a, emerytowanego arcybiskupa Montpellier i Bordeaux, wywołuje „zdumienie, gniew, smutek, zniechęcenie”. Rewelacje te „boleśnie dotykają ofiary”, a „wielu wiernych, kapłanów, diakonów i osób konsekrowanych jest wstrząśniętych”. – Podzielamy te uczucia. Jako członkowie tego samego ciała kościelnego, my również jesteśmy zranieni, głęboko dotknięci – napisali biskupi.

Biskup Santier

Zapewnili, że w przypadku bp. Santier’a, doskonale zdają sobie sprawę ze swoich obowiązków i podczas zgromadzenia pracowali „nad rozpoznaniem nieprawidłowości i błędów, które doprowadziły do szokującej dla wszystkich sytuacji”. Stwierdzili, że „niektórzy mogą się zastanawiać, czy prawo Kościoła nie wprowadziło jakiejś formy bezkarności lub specjalnego traktowania biskupów”, słusznie uważając, że „odpowiedzialność biskupia wzmacnia w tych, którzy ją sprawują, obowiązek prawości”. Dlatego członkowie CEF „z całą mocą” powtórzyli, że „nie ma i nie może być żadnej bezkarności dla biskupów”.

Wyjaśnili przy tym, że z racji natury swej posługi apostolskiej biskupi podlegają bezpośrednio Stolicy Apostolskiej. Dotyczące ich procedury są „bardziej złożone i zabierają dużo czasu”. – Zobowiązujemy się do współpracy z Stolicą Świętą w celu dokonania niezbędnych wyjaśnień i uproszczeń. Postanowiliśmy powołać Radę Monitorującą, która pozwoli nam nie stawiać czoła tym sytuacjom w pojedynkę i we własnym gronie – poinformowali hierarchowie.

Kardynał Ricard

Podczas zgromadzenia zadali sobie pytanie: „czy są, czy będą podobne sprawy?”. – Natura ludzka jest jaka jest, nikt nie jest wolny od poważnych i dramatycznych błędów. Ale możemy i chcemy wzmocnić w Kościele procesy, które maksymalnie je ograniczają i odpowiednio sobie z nimi radzą, gdy się pojawią. W tym kontekście komunikat kard. Jean’a-Pierre’a Ricarda nami wstrząsnął. Jego inicjatywa, by samemu ujawnić poważny fakt ze swej przeszłości, jest ważna. Wspomnieliśmy o wszystkich sytuacjach, o których wiemy. Dotyczą one biskupów, którzy już nie pełnią swej posługi. Wszystkie zostały poddane postępowaniu sądowemu – zaznaczyli francuscy biskupi.

Zapewnienie biskupów

- Bracia i siostry, z pokorą, ale całym sercem kontynuujemy pracę podjętą w celu uczynienia Kościoła bezpieczniejszym domem. Ofiary pozostają bardziej niż kiedykolwiek w centrum naszej uwagi. Wasze oczekiwania i żądania są uzasadnione i naprawdę wysłuchiwane. Przyjmujemy je jako pochodzące od samego Pana - czytamy.

- Podsumowując, mamy świadomość, że możemy przyczynić się do odnowionej wierności Ewangelii. Taka jest nasza zdeterminowana postawa. To jest nasza pokorna modlitwa - napisali francuscy biskupi

Oświadczenie przewodniczącego CEF

Sprawy obu hierarchów dotyczą wydarzeń sprzed kilkudziesięciu lat, jedna z nich to nadużycie wobec nastolatki, w drugiej chodzić miało o podglądanie dorosłych mężczyzn, którym "za karę", nie będący wówczas biskupem, ks. Santier, kazał zdejmować części garderoby podczas spowiedzi.

- W tym bolesnym czasie, w którym się znajdujemy, prawda wydobywa się na światło dzienne. Zapewniam o determinacji biskupów: chcemy kontynuować rozpoczęte w ubiegłym roku dzieło transformacji, do którego zachęca proces synodalny, aby Kościół odpowiadał na swoją misję - mówił abp na zakończenie swego oficjalnego oświadczenia 7 listopada br., w którym wyjaśniał arkana powyższych spraw i przebieg procedur kanonicznych dotyczących dwóm ww. duchownych.

Cały tekst oświadczenia dostępny jest na stronie francuskiego episkopatu.

pb (KAI/eglise.catholique.fr) / Lourdes, adg


 

POLECANE
Rząd się tym nie chwalił - tysiące Polaków zapłacą wyższy PIT z ostatniej chwili
Rząd się tym nie chwalił - tysiące Polaków zapłacą wyższy PIT

Rząd dyskretnie i bez rozgłosu zamroził próg podatkowy na poziomie 120 tys. zł, co sprawi, że setki tysięcy Polaków co roku będą musiały płacić już nie 12, a 32 proc. PIT, oznacza to dla nich pensję niższą nawet o kilka tysięcy złotych miesięcznie.

Jest decyzja sądu ws. księdza Olszewskiego i urzędniczek z ostatniej chwili
Jest decyzja sądu ws. księdza Olszewskiego i urzędniczek

Sąd Apelacyjny w Warszawie zdecydował w sprawie księdza Michała Olszewskiego i dwóch urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości i warunkowo uchylił areszt za poręczeniem majątkowym.

Niemcy nie wiedzieli dokąd odesłać imigranta, więc odesłali do Polski pilne
Niemcy nie wiedzieli dokąd odesłać imigranta, więc odesłali do Polski

Nie od dziś wiadomo, że niemiecka policja przewozi przez polsko-niemiecką granicę i pozostawia w naszym kraju nielegalnych imigrantów z naruszeniem zasad współpracy służb obu krajów i prawa regulującego kwestie przekazywania osób. Teraz mamy tego kolejny przykład.

Rozłam na lewicy. Jest oświadczenie partii Razem polityka
Rozłam na lewicy. Jest oświadczenie partii Razem

Dziś odeszło 27 osób; w ugrupowaniu pozostaje blisko 3 tys. członków, którzy wierzą, że program obiecany wyborcom jest ważniejszy niż stanowiska i osobiste kariery – napisano w oświadczeniu partii Razem. Jak dodano, partia nie chce, by jedynym krytycznym głosem wobec rządu był głos skrajnej prawicy.

Była gwiazda TVN pogrążona w żałobie. Ten wpis łamie serce z ostatniej chwili
Była gwiazda TVN pogrążona w żałobie. Ten wpis łamie serce

Kazimiera Szczuka podzieliła się bolesną wiadomością o śmierci swojej ukochanej mamy. Janina Winawer-Szczuka zmarła 12 października. Pogrzeb odbędzie się 30 października w Warszawie.

Siekierski: bezpieczeństwo żywnościowe priorytetem polskiej prezydencji w UE z ostatniej chwili
Siekierski: bezpieczeństwo żywnościowe priorytetem polskiej prezydencji w UE

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi poinformowało w czwartek, że w ministerstwie odbywa się dwudniowe seminarium przygotowane przez Sekretariat Generalny Rady przed prezydencją Polski w Radzie Unii Europejskiej.

Nawet wody nie mogę spożywać. Fatalne wieści w sprawie znanego polskiego kucharza z ostatniej chwili
"Nawet wody nie mogę spożywać". Fatalne wieści w sprawie znanego polskiego kucharza

Media obiegły fatalne wieści w sprawie popularnego polskiego kucharza. Tomasz Jakubiak przyznał niedawno, że cierpi na nowotwór. Teraz podzielił się informacjami o swoim stanie zdrowia.

Niemcy mogą stracić, Polska może zyskać tylko u nas
Niemcy mogą stracić, Polska może zyskać

Teren pięciu niemieckich landów na wschodzie tego kraju jest regionem, który wcześniej, w ramach NRD, był terenem zajętym przez armię czerwoną i należącym do 1990 roku do Paktu Warszawskiego. Po przewrocie systemowym od maja do września 1990 roku Ministrowie spraw zagranicznych Republiki Federalnej, Niemieckiej Republiki Demokratycznej, Związku Radzieckiego, USA, Francji i Wielkiej Brytanii negocjowali kwestie przyszłego statusu terenu dotychczas zajętego przez wojska Paktu Warszawskiego.

Rozbawieni polscy europosłowie. Zalewska zabrała głos z ostatniej chwili
Rozbawieni polscy europosłowie. Zalewska zabrała głos

Na portalu X "Szkło kontaktowe" zamieściło nagranie z trójką rozbawionych polskich eurodeputowanych. Materiał wideo z Joanną Scheuring-Wielgus i Anną Zalewska, a także Robertem Biedroniem wywołało poruszenie.

Młody działacz PO zasłynął z nagrania na Campusie. Teraz otrzymał prestiżowe stanowisko z ostatniej chwili
Młody działacz PO zasłynął z nagrania na Campusie. Teraz otrzymał prestiżowe stanowisko

Radny KO Mikołaj Wasiewicz zasłynął kontrowersyjnym filmem z Campusu Polska. Teraz został inspektorem ds. komunikacji w starostwie pruszkowskim.

REKLAMA

"Nie może być bezkarności biskupów". Episkopat Francji reaguje na oskarżenia wobec jedenastu hierarchów

- Nie ma i nie może być bezkarności biskupów – napisali członkowie Konferencji Biskupów Francji (CEF) w przesłaniu ogłoszonym na zakończenie jej 90. Zgromadzenia Plenarnego. Obradowało ono w Lourdes w dniach 3-8 listopada.
abp Éric de Moulins-Beaufort, przewodniczący KEF
abp Éric de Moulins-Beaufort, przewodniczący KEF / wikimedia commons/CC BY-SA 4.0/© Olivier LPB

Przypomnijmy, że sprawa dotyczy postawienia w stan oskarżenia jedenastu francuskich biskupów, w tym sześciu aktualnych hierarchów. Oskarżenia dotyczą nadużyć seksualnych o różnym charakterze. Wielu z oskarżonych ma już wyroki procesów kanonicznych, niektóre sprawy są jeszcze w toku.

Po informacjach, podanych oficjalnie przez przewodniczącego Konferencji Episkopatu Francji, abp Érica de Moulins-Beaufort'a, obradujące w Lourdes 90. Zgromadzenie Plenarne KEF odniosło się do sprawy.

Przesłanie Konferencji Episkopatu Francji

W przesłaniu zatytułowanym „Wstrząśnięci i stanowczy” katoliccy hierarchowie odnieśli się do ujawnionych przypadków przestępstw seksualnych, jakich dopuścili się bp Michel Santier i kard. Jean-Pierre Ricard oraz innych dziewięciu biskupów, niewymienionych z nazwiska. 

Przyznali, że to, czego dowiedziano się na temat bp. Michela Santier, emerytowanego biskupa Luçon i Créteil, a obecnie na temat kard. Jean’a-Pierre’a Ricard’a, emerytowanego arcybiskupa Montpellier i Bordeaux, wywołuje „zdumienie, gniew, smutek, zniechęcenie”. Rewelacje te „boleśnie dotykają ofiary”, a „wielu wiernych, kapłanów, diakonów i osób konsekrowanych jest wstrząśniętych”. – Podzielamy te uczucia. Jako członkowie tego samego ciała kościelnego, my również jesteśmy zranieni, głęboko dotknięci – napisali biskupi.

Biskup Santier

Zapewnili, że w przypadku bp. Santier’a, doskonale zdają sobie sprawę ze swoich obowiązków i podczas zgromadzenia pracowali „nad rozpoznaniem nieprawidłowości i błędów, które doprowadziły do szokującej dla wszystkich sytuacji”. Stwierdzili, że „niektórzy mogą się zastanawiać, czy prawo Kościoła nie wprowadziło jakiejś formy bezkarności lub specjalnego traktowania biskupów”, słusznie uważając, że „odpowiedzialność biskupia wzmacnia w tych, którzy ją sprawują, obowiązek prawości”. Dlatego członkowie CEF „z całą mocą” powtórzyli, że „nie ma i nie może być żadnej bezkarności dla biskupów”.

Wyjaśnili przy tym, że z racji natury swej posługi apostolskiej biskupi podlegają bezpośrednio Stolicy Apostolskiej. Dotyczące ich procedury są „bardziej złożone i zabierają dużo czasu”. – Zobowiązujemy się do współpracy z Stolicą Świętą w celu dokonania niezbędnych wyjaśnień i uproszczeń. Postanowiliśmy powołać Radę Monitorującą, która pozwoli nam nie stawiać czoła tym sytuacjom w pojedynkę i we własnym gronie – poinformowali hierarchowie.

Kardynał Ricard

Podczas zgromadzenia zadali sobie pytanie: „czy są, czy będą podobne sprawy?”. – Natura ludzka jest jaka jest, nikt nie jest wolny od poważnych i dramatycznych błędów. Ale możemy i chcemy wzmocnić w Kościele procesy, które maksymalnie je ograniczają i odpowiednio sobie z nimi radzą, gdy się pojawią. W tym kontekście komunikat kard. Jean’a-Pierre’a Ricarda nami wstrząsnął. Jego inicjatywa, by samemu ujawnić poważny fakt ze swej przeszłości, jest ważna. Wspomnieliśmy o wszystkich sytuacjach, o których wiemy. Dotyczą one biskupów, którzy już nie pełnią swej posługi. Wszystkie zostały poddane postępowaniu sądowemu – zaznaczyli francuscy biskupi.

Zapewnienie biskupów

- Bracia i siostry, z pokorą, ale całym sercem kontynuujemy pracę podjętą w celu uczynienia Kościoła bezpieczniejszym domem. Ofiary pozostają bardziej niż kiedykolwiek w centrum naszej uwagi. Wasze oczekiwania i żądania są uzasadnione i naprawdę wysłuchiwane. Przyjmujemy je jako pochodzące od samego Pana - czytamy.

- Podsumowując, mamy świadomość, że możemy przyczynić się do odnowionej wierności Ewangelii. Taka jest nasza zdeterminowana postawa. To jest nasza pokorna modlitwa - napisali francuscy biskupi

Oświadczenie przewodniczącego CEF

Sprawy obu hierarchów dotyczą wydarzeń sprzed kilkudziesięciu lat, jedna z nich to nadużycie wobec nastolatki, w drugiej chodzić miało o podglądanie dorosłych mężczyzn, którym "za karę", nie będący wówczas biskupem, ks. Santier, kazał zdejmować części garderoby podczas spowiedzi.

- W tym bolesnym czasie, w którym się znajdujemy, prawda wydobywa się na światło dzienne. Zapewniam o determinacji biskupów: chcemy kontynuować rozpoczęte w ubiegłym roku dzieło transformacji, do którego zachęca proces synodalny, aby Kościół odpowiadał na swoją misję - mówił abp na zakończenie swego oficjalnego oświadczenia 7 listopada br., w którym wyjaśniał arkana powyższych spraw i przebieg procedur kanonicznych dotyczących dwóm ww. duchownych.

Cały tekst oświadczenia dostępny jest na stronie francuskiego episkopatu.

pb (KAI/eglise.catholique.fr) / Lourdes, adg



 

Polecane
Emerytury
Stażowe