Tadeusz Płużański: Tak komuniści "odwdzięczyli się" Stanisławowi Skalskiemu, asowi polskiego lotnictwa

12 listopada 2004 r. zmarł w Warszawie - okradziony, w domu pomocy społecznej - gen. Stanisław Skalski, as polskiego lotnictwa, uczestnik Bitwy o Anglię. W czasie II wojny światowej strącił 22 niemieckie samoloty. W latach 1948–1956 był więziony przez komunistyczne władze.
Stanisław Skalski. Zdjęcie MBP Tadeusz Płużański:  Tak komuniści
Stanisław Skalski. Zdjęcie MBP / IPN

Nad Stanisławem Skalskim znęcało się w katowni przy ul. Rakowieckiej 37 w Warszawie wielu tamtejszych oprawców: Humer, Kobylec, Midro, Serkowski, Szymański. Polski as wspominał: „I rzeczywiście przekonywali mnie... Pięścią, kopniakami, drutem po nogach, stójkami, karcerem. Na zmianę, przez kilka miesięcy, z przerwami na odzyskanie sił. Ciągle jedno i to samo: mówcie o swojej działalności szpiegowskiej, kto z oficerów dostarczał wam informacje, komu je przekazywaliście... Już nie miałem siły zaprzeczać”.

 

Widaj

Po dwóch latach takich „badań” podpisał akt samooskarżenia. 7 kwietnia 1950 r. w więzieniu na Mokotowie odbył się proces kiblowy. „...Pamiętam, był akurat Wielki Piątek. Jak mnie wywoływali z celi, akurat oddziałowy wydawał obiad. Zdążyłem go wziąć, ale nie zdążyłem zjeść. »Prędzej, prędzej«, ponaglał strażnik. Nawet nie wiedziałem, że idę na swój proces. Wróciłem, to jeszcze zupa była ciepława. Dokończyłem jeść. Ile więc mógł trwać cały proces - pół godziny maksimum”. 

Stanisław Skalski zapamiętał, że „sądził” go Mieczysław Widaj (słynny kat AK-owców, odpowiedzialny za śmierć ponad 100 polskich niepodległościowców): „Do niczego w śledztwie, jak i na rozprawie, się nie przyznałem. (…) Jedyny świadek, jakiego wezwano - Władysław Śliwiński - też zaprzeczył, abym przekazywał mu jakieś wiadomości lub orientował się w jego szpiegowskiej działalności...”.

 

Śliwiński

Tu słowo o Władysławie Śliwińskim – pilocie słynnego Dywizjonu 303. Aresztowany pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Wielkiej Brytanii, przeszedł ciężkie śledztwo na Rakowieckiej 37. Wyrok śmierci strzałem w tył głowy, 15 lutego 1951 r., wykonał kat Mokotowa Aleksander Drej. Żona - Myra Chadwick-Śliwińska odbyła karę 6 lat więzienia w Fordonie, gdzie przebywała wraz z dopiero co urodzonym synem - Stefanem. Do dziś szczątków por. Władysława Śliwińskiego nie udało się zidentyfikować. 

Wobec Stanisława Skalskiego morderca Widaj zawyrokował: „Sąd Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej uznaje Stanisława Skalskiego, byłego majora WP, za winnego działalności szpiegowskiej na rzecz Anglii i St. Zjednoczonych i za to skazuje go na karę śmierci...”.
Skalski – w przeciwieństwie do wielu innych więźniów stalinowskich – miał szczęście: został „ułaskawiony” przez Bieruta, ale nikt nie raczył go o tym poinformować. Sześć lat czekał na wykonanie wyroku. Na wolność wyszedł w kwietniu 1956 r. i został całkowicie zrehabilitowany.
 


 

POLECANE
Niemcy rezygnują z zakupów w Polsce. Podobnie Czesi. Za drogo Wiadomości
Niemcy rezygnują z zakupów w Polsce. Podobnie Czesi. Za drogo

Coraz mniej zagranicznych turystów odwiedza Polskę w celach zakupowych. Jeszcze niedawno przygraniczne sklepy pełne były Niemców i Czechów, dziś jednak coraz częściej wybierają oni inne kierunki. Głównym powodem są rosnące ceny oraz mocny złoty, który sprawił, że zakupy nad Wisłą przestały być opłacalne.

WTA Finals: Świątek górą w pierwszym meczu grupowym Wiadomości
WTA Finals: Świątek górą w pierwszym meczu grupowym

Rozstawiona z numerem drugim Iga Świątek wygrała z amerykańską tenisistką Madison Keys (7.) 6:1, 6:2 w pierwszym meczu grupowym turnieju WTA Finals w Rijadzie. Spotkanie trwało zaledwie 61 minut.

Były oficer Agencji Wywiadu: Główne uderzenie rosyjskie wyjdzie na Polskę z ostatniej chwili
Były oficer Agencji Wywiadu: Główne uderzenie rosyjskie wyjdzie na Polskę

„Główne uderzenie rosyjskie wyjdzie na Polskę, a nie na Litwę czy Mołdawię, bo bez Polski nie ma wschodniej flanki NATO, ani nie ma mobilizowania Europy” - powiedział major Robert Cheda, były oficer Agencji Wywiadu w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną”.

Prawdziwa zima już w listopadzie, ale nie od razu Wiadomości
Prawdziwa zima już w listopadzie, ale nie od razu

Na początku listopada pogoda w Polsce będzie wyjątkowo ciepła. Na południu kraju termometry pokażą nawet 20 stopni. Będzie słonecznie i niemal bez deszczu. Jednak to tylko początek - w drugiej połowie miesiąca przyjdzie zimne powietrze z Arktyki, które przyniesie śnieg i mróz.

Sikorski za Tuska na stanowisku premiera? Sprawdź, kto jest „za” z ostatniej chwili
Sikorski za Tuska na stanowisku premiera? Sprawdź, kto jest „za”

44,6 proc. badanych jest przeciwnych zastąpieniu Donalda Tuska przez Radosława Sikorskiego na stanowisku premiera; 33,1 proc. wyraziło poparcie dla objęcia przez Sikorskiego tej funkcji, a 22,3 proc. jest niezdecydowanych - wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski.

GiS wydał ostrzeżenie. Produkt wycofany ze sklepów Wiadomości
GiS wydał ostrzeżenie. Produkt wycofany ze sklepów

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował o wykryciu groźnych bakterii E. coli STEC w jednej z partii tatara wołowego produkowanego przez firmę Sokołów S.A.. Zanieczyszczony produkt został natychmiast wycofany z obrotu.

Watchdog: „Zagraniczne pieniądze trafiają do USA, gdyż chcą wdrożyć ekstremistyczną europejską wizję Ameryki” z ostatniej chwili
Watchdog: „Zagraniczne pieniądze trafiają do USA, gdyż chcą wdrożyć ekstremistyczną europejską wizję Ameryki”

Miliardy dolarów z funduszy zagranicznych napłynęły do amerykańskich organizacji zajmujących się polityką i działalnością rzeczniczą, zacierając granice wpływów politycznych” - stwierdza nowy raport organizacji monitorującej Americans for Public Trust (APT).

Znany tenisista kończy sportową karierę Wiadomości
Znany tenisista kończy sportową karierę

Znany tenisista z Indii Rohan Bopanna zakończył karierę w wieku 45 lat. Największe sukcesy odnosił w grze podwójnej i mieszanej, w której zdobył dwa tytuły wielkoszlemowe. Był najstarszym liderem rankingu deblistów w historii.

Spacer po plaży zakończył się zaskakującym odkryciem. Wojsko wydało komunikat Wiadomości
Spacer po plaży zakończył się zaskakującym odkryciem. Wojsko wydało komunikat

Spacer po plaży w Ustce (woj. pomorskie) zakończył się niecodziennym odkryciem. Jeden z mieszkańców natknął się na metalowy przedmiot z wojskowymi oznaczeniami. Jak się później okazało, były to fragmenty imitatora celu powietrznego - drona szkoleniowego używanego przez żołnierzy podczas ćwiczeń na Centralnym Poligonie Sił Powietrznych.

Orban o Tusku: Nie może zmienić kursu, ponieważ uczynił z Polski wasala Brukseli z ostatniej chwili
Orban o Tusku: Nie może zmienić kursu, ponieważ uczynił z Polski wasala Brukseli

Premier Polski Donald Tusk po raz kolejny zaatakował Węgry, ponieważ sam mierzy się z poważnymi problemami we własnym kraju - ocenił w sobotę w serwisach społecznościowych szef rządu Węgier Viktor Orban.

REKLAMA

Tadeusz Płużański: Tak komuniści "odwdzięczyli się" Stanisławowi Skalskiemu, asowi polskiego lotnictwa

12 listopada 2004 r. zmarł w Warszawie - okradziony, w domu pomocy społecznej - gen. Stanisław Skalski, as polskiego lotnictwa, uczestnik Bitwy o Anglię. W czasie II wojny światowej strącił 22 niemieckie samoloty. W latach 1948–1956 był więziony przez komunistyczne władze.
Stanisław Skalski. Zdjęcie MBP Tadeusz Płużański:  Tak komuniści
Stanisław Skalski. Zdjęcie MBP / IPN

Nad Stanisławem Skalskim znęcało się w katowni przy ul. Rakowieckiej 37 w Warszawie wielu tamtejszych oprawców: Humer, Kobylec, Midro, Serkowski, Szymański. Polski as wspominał: „I rzeczywiście przekonywali mnie... Pięścią, kopniakami, drutem po nogach, stójkami, karcerem. Na zmianę, przez kilka miesięcy, z przerwami na odzyskanie sił. Ciągle jedno i to samo: mówcie o swojej działalności szpiegowskiej, kto z oficerów dostarczał wam informacje, komu je przekazywaliście... Już nie miałem siły zaprzeczać”.

 

Widaj

Po dwóch latach takich „badań” podpisał akt samooskarżenia. 7 kwietnia 1950 r. w więzieniu na Mokotowie odbył się proces kiblowy. „...Pamiętam, był akurat Wielki Piątek. Jak mnie wywoływali z celi, akurat oddziałowy wydawał obiad. Zdążyłem go wziąć, ale nie zdążyłem zjeść. »Prędzej, prędzej«, ponaglał strażnik. Nawet nie wiedziałem, że idę na swój proces. Wróciłem, to jeszcze zupa była ciepława. Dokończyłem jeść. Ile więc mógł trwać cały proces - pół godziny maksimum”. 

Stanisław Skalski zapamiętał, że „sądził” go Mieczysław Widaj (słynny kat AK-owców, odpowiedzialny za śmierć ponad 100 polskich niepodległościowców): „Do niczego w śledztwie, jak i na rozprawie, się nie przyznałem. (…) Jedyny świadek, jakiego wezwano - Władysław Śliwiński - też zaprzeczył, abym przekazywał mu jakieś wiadomości lub orientował się w jego szpiegowskiej działalności...”.

 

Śliwiński

Tu słowo o Władysławie Śliwińskim – pilocie słynnego Dywizjonu 303. Aresztowany pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Wielkiej Brytanii, przeszedł ciężkie śledztwo na Rakowieckiej 37. Wyrok śmierci strzałem w tył głowy, 15 lutego 1951 r., wykonał kat Mokotowa Aleksander Drej. Żona - Myra Chadwick-Śliwińska odbyła karę 6 lat więzienia w Fordonie, gdzie przebywała wraz z dopiero co urodzonym synem - Stefanem. Do dziś szczątków por. Władysława Śliwińskiego nie udało się zidentyfikować. 

Wobec Stanisława Skalskiego morderca Widaj zawyrokował: „Sąd Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej uznaje Stanisława Skalskiego, byłego majora WP, za winnego działalności szpiegowskiej na rzecz Anglii i St. Zjednoczonych i za to skazuje go na karę śmierci...”.
Skalski – w przeciwieństwie do wielu innych więźniów stalinowskich – miał szczęście: został „ułaskawiony” przez Bieruta, ale nikt nie raczył go o tym poinformować. Sześć lat czekał na wykonanie wyroku. Na wolność wyszedł w kwietniu 1956 r. i został całkowicie zrehabilitowany.
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe