ABC czyli wojna totalna

ABC czyli wojna totalna

Skrót ABC oznacza broń atomową, biologiczną, chemiczną. Używany jest też inny skrót NBC- broń nuklearna, biologiczna, chemiczna. Oczywiście broń „masowej zagłady” albo też „masowego rażenia”, to szerszy militarny worek, do którego należy wrzucić również broń radiologiczną oraz toksyczne środki przemysłowe. Co więcej, od sześciu lat, czyli od publikacji corocznego raportu wywiadu amerykańskiego, w którym do broni masowego rażenia zaliczono również edytowanie genów szereg ekspertów poszerzyło o tę nową kategorię i tak pojemną definicję broni masowej zagłady. Jednak definicja zastosowana w 2016 roku przez szefa amerykańskiego wywiadu Jamesa Clappera nie jest dla wszystkich oczywista.

    Z tych sześciu broni masowego rażenia budzącą największą grozę, ale też będącą największym „straszakiem” jest broń nuklearna. Na świecie jest dziewięć państw, które ją. Są to: USA, Rosja, Chiny, Wielka Brytania, Francja, Indie, Pakistan, Korea Północna i Izrael. Ta nuklearna „dziewiątka” dzieli się na trzy grupy. Pierwsza z nich to tzw. Nuclear Weapon States, czyli „państwa nuklearne”, które podpisały traktat o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (Non Proliferation Treaty). Drugą grupę stanowią państwa, które posiadają broń jądrową, ale nie podpisały owego Traktatu(Pakistan, Indie)lub z niego się wycofały (Korea Północna).Trzecią grupę stanowi jedno państwo – Izrael, które posiada broń jądrową, ale oficjalnie nigdy tego nie potwierdziło(Tel Awiw ma mieć ok. 80 głowic jądrowych, czyli wyraźnie poniżej 1% zasobów światowych).

Warto zauważyć, że cała piątka „państw nuklearnych”, to jednocześnie kraje będące stałymi członkami Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Dodajmy, że cztery państwa posiadały broń jądrową w przeszłości. To Republika Południowej Afryki (RPA miała ją w okresie apartheidu, zrezygnowała z niej w 1994 roku po przystąpieniu do Non Proliferation Treaty) oraz trzy republiki postsowieckie: Kazachstan, Ukraina i Białoruś, które dysponowały nią jeszcze z czasów, gdy stanowiły cześć Związku Sowieckiego. Po rozpadzie ZSRS i uzyskaniu niepodległości kraje te wkroczyły do nowego rozdania geopolitycznego z bronią jądrową, ale posiadały ją jedynie w pierwszych latach swojego istnienia.

 

Obecnie jedynym, po Brexicie, państwem UE posiadającym broń atomową jest Francja. Jednak cztery inne kraje członkowskie Unii należą do Nuclear Sharing, czyli programu, który zakłada przechowywanie amerykańskich głowic jądrowych na ich terytoriach. To Niemcy, Włochy i dwa państwa Beneluksu: Belgia i Holandia. Jest jeszcze jeden kraj NATO, które uczestniczy w Nuclear Sharing – to Turcja.

 

Skądinąd jeśli polscy politycy z formacji rządzącej mniej lub bardziej oficjalnie mówią o dołączeniu Rzeczypospolitej do grona państw posiadających broń jądrową, to przede wszystkim zakładają w pierwszym etapie naszą obecność właśnie w Nuclear Sharing – skoro jest w nim pięć innych krajów NATO. Myślenie o Polsce, jako o „państwie nuklearnym” może nie jest pozbawione sensu skoro trzech naszych bezpośrednich sąsiadów miało lub ma głowice nuklearne. To Rosja (ma ich 6800, ale w 1985 roku miała ich przeszło 39 tysięcy) oraz Ukraina (swoje 5 tysięcy głowic na podstawie Traktatu Budapesztańskiego przekazała w 1996 roku… Rosji!) i Białoruś (800 głowic – również wtedy przekazane Rosji…).

 

Rosja do lutego 2022 roku uważana była za państwo mające „drugą armię świata” (od tego czasu złośliwi mówią, że jest to, owszem, „druga armia”… ale na Ukrainie). Jednak gdy chodzi o liczbę głowic, Moskwa przewyższa USA i to od roku 1980. Obecnie Stany Zjednoczone mają ich 6800, a Federacja Rosyjska- o 900 więcej. Czy któreś z nich zostaną użyte w najbliższym czasie w Europie Wschodniej? Oto jest pytanie.

  • Tekst ukazał się w miesięczniku „Nowe Państwo” (kwiecień 2022)

 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska

Od poniedziałku 24 listopada do piątku 28 listopada na terenie Gdańska będą rozlegać się głośne syreny alarmowe. Urzędnicy uspokajają – to tylko planowe testy związane z montażem nowych urządzeń ostrzegawczych na budynkach Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej oraz jednostkach ratowniczo-gaśniczych.

Plan pokojowy ws. wojny na Ukrainie. Kreml zabiera głos z ostatniej chwili
Plan pokojowy ws. wojny na Ukrainie. Kreml zabiera głos

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow poinformował w piątek, że rosyjskie władze nie otrzymały amerykańskiego 28-punktgowego planu zakończenia wojny na Ukrainie, a Moskwa o szczegółach dowiaduje się z prasy. Podkreślił jednocześnie, że kontakty Rosji z USA są kontynuowane.

Znana polityk pisze o nawrocie choroby. Rak niestety znowu zaatakował Wiadomości
Znana polityk pisze o nawrocie choroby. "Rak niestety znowu zaatakował"

Katarzyna Piekarska poinformowała, że rak piersi, z którym zmaga się od 2022 r., nawrócił. Jednak poseł pozostaje w dobrym nastroju i podkreśla, że dzięki regularnym badaniom choroba została wykryta wcześnie, co pozwoliło natychmiast rozpocząć leczenie. Polityk KO poinformowała też, że dołącza także do grona Amazonek.

Niemiecki gwiazdor Dieter Bohlen (Modern Talking): Rosja i Niemcy były drużyną marzeń z ostatniej chwili
Niemiecki gwiazdor Dieter Bohlen (Modern Talking): "Rosja i Niemcy były drużyną marzeń"

Słynny niemiecki muzyk Dieter Bohlen udzielił wywiadu, w którym skrytykował politykę władz, m.in podejście do Rosji, politykę socjalną oraz niemiecką gospodarkę. W rozmowie opublikowanej przez kanał „Kettner-Edelmetalle” na Youtubie padły także słowa o tym, że „Rosja i Niemcy były drużyną marzeń”.

Fala oburzenia w sieci po przegłosowaniu projektu Gawkowskiego: Cenzura w internecie coraz bliżej Wiadomości
Fala oburzenia w sieci po przegłosowaniu "projektu Gawkowskiego": "Cenzura w internecie coraz bliżej"

Po uchwaleniu nowelizacji o "blokowaniu nielegalnych treści w internecie" radości nie krył wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski, komentując, że dzięki niej internet będzie bezpieczniejszym miejscem, a użytkownicy „będą mieli silniejszą pozycję, kiedy platformy zdecydują się usunąć ich materiały”. Opozycja od dawna jednak przestrzega przed tym pomysłem. "Koalicja 13 grudnia właśnie otworzyła furtkę do cenzury w sieci. DSA to realne zagrożenie dla wolności słowa. Powiedz STOP zanim będzie za późno" – czytamy we wpisie PiS.

W Berlinie o bezpieczeństwie Europy bez udziału Polski tylko u nas
W Berlinie o bezpieczeństwie Europy bez udziału Polski

Berlińska Konferencja Bezpieczeństwa 2025 stała się jednym z najważniejszych miejsc debaty o przyszłości europejskiej obronności. W centrum rozmów znalazły się rola USA, ambicje Niemiec oraz zmieniający się układ sił w NATO. Uwagę zwraca jednak nie tylko treść wystąpień, lecz także fakt, że w dyskusji o kluczowych kierunkach bezpieczeństwa Europy zabrakło przedstawicieli Polski — mimo jej rosnących inwestycji obronnych i znaczenia w regionie. Ekspert Instytutu Sobieskiego Sebastian Meitz analizuje, jak ta nieobecność wpisuje się w szerszy kontekst zmian geopolitycznych oraz jak może wpłynąć na przyszłą pozycję Warszawy w NATO.

Bruksela: Komisja Europejska pozwała Polskę do TSUE z ostatniej chwili
Bruksela: Komisja Europejska pozwała Polskę do TSUE

Komisja Europejska poinformowała w piątek o skierowaniu skargi na Polskę do Trybunału Sprawiedliwości UE.

Fala entuzjazmu po przemówieniu ambasadora USA Thomasa Rose’a ws. Polski z ostatniej chwili
Fala entuzjazmu po przemówieniu ambasadora USA Thomasa Rose’a ws. Polski

Mocne wystąpienie ambasadora USA w Polsce Thomasa Rose’a podczas konferencji IJL International Conference w Warszawie wywołało szeroki odzew internautów w sieci. 

Nowa prowokacja na kolei? Wielkopolska: Znaleziono ślepe naboje karabinowe na torach z ostatniej chwili
Nowa prowokacja na kolei? Wielkopolska: Znaleziono ślepe naboje karabinowe na torach

Na remontowanym odcinku torów kolejowych w okolicach Ostrowa Wielkopolskiego pracownicy PKP natrafili na ślepe naboje karabinowe. Policja zabezpieczyła teren i poinformowała w komunikacie, że mogło to być celowe działanie mające sprawdzić reakcję służb.

Sejm: nowelizacja ustawy o blokowaniu nielegalnych treści w internecie Wiadomości
Sejm: nowelizacja ustawy o "blokowaniu nielegalnych treści w internecie"

Sejm uchwalił nowelizację ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną, umożliwiającą blokowanie nielegalnych treści w internecie. Projekt przewiduje, że nadzór nad usuwaniem materiałów online będzie sprawować prezes UKE i KRRiT, a nowe przepisy obejmą m.in. groźby karalne, nawoływanie do nienawiści, treści pedofilskie oraz naruszenia praw autorskich. Odrzucono wniosek PiS o całkowite odrzucenie ustawy oraz poprawkę, która przewidywała, że to sąd, a nie UKE czy KRRiT, będzie decydował o blokowaniu treści. Ustawa trafi teraz pod obrady Senatu.

REKLAMA

ABC czyli wojna totalna

ABC czyli wojna totalna

Skrót ABC oznacza broń atomową, biologiczną, chemiczną. Używany jest też inny skrót NBC- broń nuklearna, biologiczna, chemiczna. Oczywiście broń „masowej zagłady” albo też „masowego rażenia”, to szerszy militarny worek, do którego należy wrzucić również broń radiologiczną oraz toksyczne środki przemysłowe. Co więcej, od sześciu lat, czyli od publikacji corocznego raportu wywiadu amerykańskiego, w którym do broni masowego rażenia zaliczono również edytowanie genów szereg ekspertów poszerzyło o tę nową kategorię i tak pojemną definicję broni masowej zagłady. Jednak definicja zastosowana w 2016 roku przez szefa amerykańskiego wywiadu Jamesa Clappera nie jest dla wszystkich oczywista.

    Z tych sześciu broni masowego rażenia budzącą największą grozę, ale też będącą największym „straszakiem” jest broń nuklearna. Na świecie jest dziewięć państw, które ją. Są to: USA, Rosja, Chiny, Wielka Brytania, Francja, Indie, Pakistan, Korea Północna i Izrael. Ta nuklearna „dziewiątka” dzieli się na trzy grupy. Pierwsza z nich to tzw. Nuclear Weapon States, czyli „państwa nuklearne”, które podpisały traktat o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (Non Proliferation Treaty). Drugą grupę stanowią państwa, które posiadają broń jądrową, ale nie podpisały owego Traktatu(Pakistan, Indie)lub z niego się wycofały (Korea Północna).Trzecią grupę stanowi jedno państwo – Izrael, które posiada broń jądrową, ale oficjalnie nigdy tego nie potwierdziło(Tel Awiw ma mieć ok. 80 głowic jądrowych, czyli wyraźnie poniżej 1% zasobów światowych).

Warto zauważyć, że cała piątka „państw nuklearnych”, to jednocześnie kraje będące stałymi członkami Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Dodajmy, że cztery państwa posiadały broń jądrową w przeszłości. To Republika Południowej Afryki (RPA miała ją w okresie apartheidu, zrezygnowała z niej w 1994 roku po przystąpieniu do Non Proliferation Treaty) oraz trzy republiki postsowieckie: Kazachstan, Ukraina i Białoruś, które dysponowały nią jeszcze z czasów, gdy stanowiły cześć Związku Sowieckiego. Po rozpadzie ZSRS i uzyskaniu niepodległości kraje te wkroczyły do nowego rozdania geopolitycznego z bronią jądrową, ale posiadały ją jedynie w pierwszych latach swojego istnienia.

 

Obecnie jedynym, po Brexicie, państwem UE posiadającym broń atomową jest Francja. Jednak cztery inne kraje członkowskie Unii należą do Nuclear Sharing, czyli programu, który zakłada przechowywanie amerykańskich głowic jądrowych na ich terytoriach. To Niemcy, Włochy i dwa państwa Beneluksu: Belgia i Holandia. Jest jeszcze jeden kraj NATO, które uczestniczy w Nuclear Sharing – to Turcja.

 

Skądinąd jeśli polscy politycy z formacji rządzącej mniej lub bardziej oficjalnie mówią o dołączeniu Rzeczypospolitej do grona państw posiadających broń jądrową, to przede wszystkim zakładają w pierwszym etapie naszą obecność właśnie w Nuclear Sharing – skoro jest w nim pięć innych krajów NATO. Myślenie o Polsce, jako o „państwie nuklearnym” może nie jest pozbawione sensu skoro trzech naszych bezpośrednich sąsiadów miało lub ma głowice nuklearne. To Rosja (ma ich 6800, ale w 1985 roku miała ich przeszło 39 tysięcy) oraz Ukraina (swoje 5 tysięcy głowic na podstawie Traktatu Budapesztańskiego przekazała w 1996 roku… Rosji!) i Białoruś (800 głowic – również wtedy przekazane Rosji…).

 

Rosja do lutego 2022 roku uważana była za państwo mające „drugą armię świata” (od tego czasu złośliwi mówią, że jest to, owszem, „druga armia”… ale na Ukrainie). Jednak gdy chodzi o liczbę głowic, Moskwa przewyższa USA i to od roku 1980. Obecnie Stany Zjednoczone mają ich 6800, a Federacja Rosyjska- o 900 więcej. Czy któreś z nich zostaną użyte w najbliższym czasie w Europie Wschodniej? Oto jest pytanie.

  • Tekst ukazał się w miesięczniku „Nowe Państwo” (kwiecień 2022)


 

Polecane
Emerytury
Stażowe