Grzegorz Gołębiewski: Totalna opozycja do całkowitej wymiany

Wymiana na polskiej scenie politycznej będzie miała znaczenie historyczne, ponieważ wkrótce, w walce o młode pokolenie Polaków zmierzą się: Prawo i Sprawiedliwość oraz siła, która zastąpi Platformę i Nowoczesną.
 Grzegorz Gołębiewski: Totalna opozycja do całkowitej wymiany
/ Cezary Krysztopa

Ustawa o Sądzie Najwyższym nie jest historyczna w odniesieniu do samego wymiaru sprawiedliwości, bo to dopiero początek zmian. Umożliwia jedynie Prawu i Sprawiedliwości, a szerzej władzy ustawodawczej i wykonawczej, przywrócenie częściowej kontroli nad tym co robi, jak się zachowuje i jak traktuje obywateli korporacja sędziowska. Ale ustawy te mają wymiar historyczny w wymiarze politycznym. Są one kresem istnienia dla formacji politycznych, które afirmowały III RP od początku swego istnienia jako państwo spełniające wszystkie marzenia ogółu Polaków. Jako państwo wolności i demokracji. To było jedno wielkie oszustwo tak zwanych elit, i ono dopiero teraz ukazuje się nam z całej swej okazałości poprzez histeryczną reakcję opozycji i niewielkiej części wyborców na przyjęte przez Sejm ustawy. Zamach lipcowy, zagłada sądów,  likwidacja SN, dyktatura – te wszystkie absurdalne zarzuty to przejaw bezsilności, ale przede wszystkim strachu o własną przyszłość. Zachód nie będzie dłużej firmował ani Platformy Obywatelskiej ani Nowoczesnej. Nie będą ich dłużej wspierać ludzie służb i obcej agentury, to jest ich koniec, nie dziś i nie jutro, ale zmiany wkrótce się zaczną. Pozostaną wpływy w Brukseli, atrakcyjne synekury, stanowiska w prywatnych spółkach, ale w polityce nadchodzi czas na nowe otwarcie. Stoczy się teraz decydująca bitwa o młode pokolenie Polaków, które dorastało w atmosferze przekrętów i złodziejstwa jakie dominowało w Polsce Platformy Obywatelskiej. Twarze PO są skompromitowane nie tylko swoimi żenującymi wyczynami w ostatnich dniach. Są ograne, nie kojarzą się z żadną pozytywną zmianą a jedynie z bezsilnością i destrukcją. Już teraz pod Sejmem, młodzi ludzie, jacy się tam znaleźli nie chcą oglądać posłów Szczerby czy Budki, to są dla nich politycy przegrani. Nadchodzi więc czas wymiany opozycji politycznej w Polsce, a tu sytuacja nie napawa zbyt wielkim optymizmem na tryumfalne nowe otwarcie..

Między bajki można włożyć jakąkolwiek przyszłość dla bojówki Obywateli RP - sezonowych krzykaczy przygotowanych jedynie do organizowania rozrób. Dalej mamy rozmontowany KOD przez byłego lidera Mateusza Kijowskiego. No i wreszcie tłuste, ale zmęczone koty z PO i żuczki polityczne z Nowoczesnej. Żaden poważny polityk na Zachodzie nie wystawi już ich do walki z silnym rządem Prawa i Sprawiedliwości, cieszącym się tak znaczącym poparciem Polaków. Będą jeszcze naciskać, straszyć, ale gdyby przyszło do analizy prawnej tych trzech ustaw przez Komisję Europejską, to cały mit zamachu na demokrację padłby trupem. O czym wiedzą i w Brukseli i w Berlinie. Nie będzie ani żadnych sankcji, ani pompowania totalnej opozycji przez zagranicę. Przegrała. Teoretycznie jeszcze, być może liczą na jakieś nieoczekiwane gwałtowne zdarzenia, które uratują układ stworzony przy Okrągłym Stole, układ, który interesy obcych traktował wyżej niż interesy narodowe. Paradoksalnie, rządy dawnych komunistów takich jak Leszek Miller były bliższe naszym interesom niż rządy Platformy Obywatelskiej, które zostały podporządkowane interesom Berlina - zresztą całkiem świadomie. Symbolicznym przejawem takiego myślenia było powitanie pary książęcej Kate i Williama flagami Wolnego Miasta Gdańsk i Królestwa Wielkiej Brytanii. Polskich zabrakło.
 

Wymiana na polskiej scenie politycznej będzie miała znaczenie historyczne, ponieważ wkrótce, w walce o młode pokolenie Polaków zmierzą się: Prawo i Sprawiedliwość oraz siła,  która zastąpi Platformę i Nowoczesną. Póki co, PiS ma całkiem dobre notowania wśród najmłodszych wyborców, ale musi sobie zdawać sprawę z tego, że o ile może spokojnie liczyć  - dzięki swojej polityce - na starsze pokolenie wyborców, o tyle młodym i ambitnym musi przedstawić coś więcej niż programy 500+ i mieszkanie+. Innymi słowy, Prawo i Sprawiedliwość, musi odmłodzić swoją polityczną twarz. Platforma i Nowoczesna mogą trwać w błogim przekonaniu, że znowu zagłosują na nich młodzi i wykształceni z wielkich miast, ale zanim to nastąpi, swój finał sądowy będą miały afery reprywatyzacyjna i Amber Gold. Mogą także pojawić się pierwsze pozytywne zmiany w sądownictwie. No i niech totalna opozycja nie liczy na to, że PiS zadowoli się obecnym stanem posiadania i nie ruszy po elektorat wielkomiejski. Ma zresztą swojego sprawnego lidera, który jest w stanie przyciągnąć do PiS młodych Polaków. I ma swojego Prezydenta.Na dziś, opozycja nie ma nikogo. Nikogo, kto byłby w stanie poskładać ten bałagan i zatrzymać postępującą depresję. Tusk już się wycofał. Z tych historycznych zmian może skorzystać Kukiz `15, ale nie ma własnego oblicza, własnej narracji, dlatego los tej formacji jest niepewny. Niech Prawo i Sprawiedliwość nie wpada tylko w euforię, niech wystrzega się pychy, niech pamięta wypowiedziane niedawno słowa Jarosława Kaczyńskiego o długim marszu. Budowa silnej i wolnej Polski to zadanie na dekady, a nie na jedną czy dwie kadencje.     


 

POLECANE
Oficjalny profil Platformy Obywatelskiej kłamie na temat obywatelskich obrońców granic gorące
Oficjalny profil Platformy Obywatelskiej kłamie na temat obywatelskich obrońców granic

Oficjalny profil Platformy Obywatelska na platformie "X" opublikował spot uderzający w obywatelskich obrońców granic - Tak wyglądają obrońcy granic, których PiS wysyła na polskie granice - mówi lektor w spocie. Tyle tylko, że użyte w spocie ujęcia pochodzą z reklamy walk na gołe pięści "Gromda".

W Sejmie pierwsze spotkanie Zespołu Parlamentarnego Ruchu Obrony Granic Wiadomości
W Sejmie pierwsze spotkanie Zespołu Parlamentarnego Ruchu Obrony Granic

W Sali Kolumnowej Sejmu RP odbyło się pierwsze posiedzenie Zespołu Parlamentarnego Ruchu Obrony Granic. Spotkanie miało charakter inaugurujący działalność parlamentarnego zaplecza tego społecznego ruchu. W wydarzeniu uczestniczyli politycy, aktywiści oraz ochotnicy, którzy wcześniej działali przy granicy.

Relacja z granicy. Niemcy pokazują środkowy palec i puszczają drony na polską stronę  tylko u nas
Relacja z granicy. "Niemcy pokazują środkowy palec i puszczają drony na polską stronę"

Patrolujemy miejsca poza punktami na oficjalnych przejściach granicznych. Obserwują nas patrole niemieckie, czy jeszcze stoimy, czy nie. Czasem pokazują nam środkowy palec. Naruszają też polską przestrzeń, bo wypuszczają drony, które poruszają się już po naszej stronie - taką codzienność na granicy w Zachodniopomorskiem opisuje w rozmowie z portalem tysol.pl Mieczysław Nekanda-Trepka, jeden z uczestników patroli obywatelskich. 

Nowy komunikat Straży Granicznej. Szykują się zmiany przy granicy z Białorusią z ostatniej chwili
Nowy komunikat Straży Granicznej. Szykują się zmiany przy granicy z Białorusią

Ponad 290 mln zł będzie kosztowała modernizacja i utwardzenie drogi technicznej biegnącej wzdłuż polsko-białoruskiej granicy w Podlaskiem - poinformowała w środę Straż Graniczna. Prace mają potrwać do połowy grudnia; powstanie tam droga na większości odcinków asfaltowa.

Wygrał zdrowy rozsądek. Szczęsny przerwał milczenie z ostatniej chwili
"Wygrał zdrowy rozsądek". Szczęsny przerwał milczenie

Wojciech Szczęsny po zakończeniu kariery w sierpniu 2024 roku nie spodziewał się, że już miesiąc później znów założy rękawice bramkarskie. Okoliczności zmusiły go do zmiany planów - kontuzja Marca-Andre ter Stegena sprawiła, że FC Barcelona zaczęła pilnie szukać doświadczonego zastępcy. Wybór padł na Polaka.

Robert Bąkiewicz: Ruch Obrony Granic usuwany z posterunku w Słubicach z ostatniej chwili
Robert Bąkiewicz: Ruch Obrony Granic usuwany z posterunku w Słubicach

Robert Bąkiewicz przekazał szokujące informacje.

Komunikat dla mieszkańców Krakowa Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Krakowa

Osiem nowych autobusów Autosan dołączyło w środę do floty Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego (MPK) w Krakowie. Zastąpią one ostatnie autobusy spalinowe ze starszymi silnikami Euro 5.

Gawkowski myśli o zablokowaniu platformy X. Kukiz odpowiada mu bez ogródek  Wiadomości
Gawkowski myśli o zablokowaniu platformy X. Kukiz odpowiada mu bez ogródek

"Mamy w Polsce mechanizmy, które pozwalałyby zadziałać w taki sposób, żeby portal X nie działał" - stwierdził Krzysztof Gawkowski. Dodał, że jego ministerstwo musi mieć możliwości prawne, "ale też decyzyjność dotyczącą chociażby tego, że te platformy będą wyłączane" - zagroził minister cyfryzacji. Jego słowa skomentował m.in. Paweł Kukiz, właśnie na platformie X.

„Jo sem netoperek”. Nietypowa interwencja policji w Helu Wiadomości
„Jo sem netoperek”. Nietypowa interwencja policji w Helu

Nietypowa interwencja policji miała miejsce we wtorkowy wieczór (8 lipca 2025 r.) w Helu. Funkcjonariusze zostali wezwani do jednego ze sklepów przy ul. Wiejskiej, gdzie zgłoszono zakłócanie porządku. Sprawa szybko eskalowała – mężczyzna, który zachowywał się głośno i wulgarnie, wszedł na dach pobliskiego lokalu gastronomicznego i zaczął krzyczeć dziwne słowa.

Nie żyje 37-letni pięściarz. Zmarł po przegranej walce Wiadomości
Nie żyje 37-letni pięściarz. Zmarł po przegranej walce

Z USA napłynęły wstrząsające wiadomości. 37-letni bokser Pedro Antonio „Tony” Rodriguez został znaleziony martwy w swoim hotelowym pokoju, zaledwie kilka godzin po przegranej walce. Wystąpił na gali bokserskiej w Phoenix, w amerykańskim stanie Arizona, gdzie jego przeciwnikiem był Phillip Vella.

REKLAMA

Grzegorz Gołębiewski: Totalna opozycja do całkowitej wymiany

Wymiana na polskiej scenie politycznej będzie miała znaczenie historyczne, ponieważ wkrótce, w walce o młode pokolenie Polaków zmierzą się: Prawo i Sprawiedliwość oraz siła, która zastąpi Platformę i Nowoczesną.
 Grzegorz Gołębiewski: Totalna opozycja do całkowitej wymiany
/ Cezary Krysztopa

Ustawa o Sądzie Najwyższym nie jest historyczna w odniesieniu do samego wymiaru sprawiedliwości, bo to dopiero początek zmian. Umożliwia jedynie Prawu i Sprawiedliwości, a szerzej władzy ustawodawczej i wykonawczej, przywrócenie częściowej kontroli nad tym co robi, jak się zachowuje i jak traktuje obywateli korporacja sędziowska. Ale ustawy te mają wymiar historyczny w wymiarze politycznym. Są one kresem istnienia dla formacji politycznych, które afirmowały III RP od początku swego istnienia jako państwo spełniające wszystkie marzenia ogółu Polaków. Jako państwo wolności i demokracji. To było jedno wielkie oszustwo tak zwanych elit, i ono dopiero teraz ukazuje się nam z całej swej okazałości poprzez histeryczną reakcję opozycji i niewielkiej części wyborców na przyjęte przez Sejm ustawy. Zamach lipcowy, zagłada sądów,  likwidacja SN, dyktatura – te wszystkie absurdalne zarzuty to przejaw bezsilności, ale przede wszystkim strachu o własną przyszłość. Zachód nie będzie dłużej firmował ani Platformy Obywatelskiej ani Nowoczesnej. Nie będą ich dłużej wspierać ludzie służb i obcej agentury, to jest ich koniec, nie dziś i nie jutro, ale zmiany wkrótce się zaczną. Pozostaną wpływy w Brukseli, atrakcyjne synekury, stanowiska w prywatnych spółkach, ale w polityce nadchodzi czas na nowe otwarcie. Stoczy się teraz decydująca bitwa o młode pokolenie Polaków, które dorastało w atmosferze przekrętów i złodziejstwa jakie dominowało w Polsce Platformy Obywatelskiej. Twarze PO są skompromitowane nie tylko swoimi żenującymi wyczynami w ostatnich dniach. Są ograne, nie kojarzą się z żadną pozytywną zmianą a jedynie z bezsilnością i destrukcją. Już teraz pod Sejmem, młodzi ludzie, jacy się tam znaleźli nie chcą oglądać posłów Szczerby czy Budki, to są dla nich politycy przegrani. Nadchodzi więc czas wymiany opozycji politycznej w Polsce, a tu sytuacja nie napawa zbyt wielkim optymizmem na tryumfalne nowe otwarcie..

Między bajki można włożyć jakąkolwiek przyszłość dla bojówki Obywateli RP - sezonowych krzykaczy przygotowanych jedynie do organizowania rozrób. Dalej mamy rozmontowany KOD przez byłego lidera Mateusza Kijowskiego. No i wreszcie tłuste, ale zmęczone koty z PO i żuczki polityczne z Nowoczesnej. Żaden poważny polityk na Zachodzie nie wystawi już ich do walki z silnym rządem Prawa i Sprawiedliwości, cieszącym się tak znaczącym poparciem Polaków. Będą jeszcze naciskać, straszyć, ale gdyby przyszło do analizy prawnej tych trzech ustaw przez Komisję Europejską, to cały mit zamachu na demokrację padłby trupem. O czym wiedzą i w Brukseli i w Berlinie. Nie będzie ani żadnych sankcji, ani pompowania totalnej opozycji przez zagranicę. Przegrała. Teoretycznie jeszcze, być może liczą na jakieś nieoczekiwane gwałtowne zdarzenia, które uratują układ stworzony przy Okrągłym Stole, układ, który interesy obcych traktował wyżej niż interesy narodowe. Paradoksalnie, rządy dawnych komunistów takich jak Leszek Miller były bliższe naszym interesom niż rządy Platformy Obywatelskiej, które zostały podporządkowane interesom Berlina - zresztą całkiem świadomie. Symbolicznym przejawem takiego myślenia było powitanie pary książęcej Kate i Williama flagami Wolnego Miasta Gdańsk i Królestwa Wielkiej Brytanii. Polskich zabrakło.
 

Wymiana na polskiej scenie politycznej będzie miała znaczenie historyczne, ponieważ wkrótce, w walce o młode pokolenie Polaków zmierzą się: Prawo i Sprawiedliwość oraz siła,  która zastąpi Platformę i Nowoczesną. Póki co, PiS ma całkiem dobre notowania wśród najmłodszych wyborców, ale musi sobie zdawać sprawę z tego, że o ile może spokojnie liczyć  - dzięki swojej polityce - na starsze pokolenie wyborców, o tyle młodym i ambitnym musi przedstawić coś więcej niż programy 500+ i mieszkanie+. Innymi słowy, Prawo i Sprawiedliwość, musi odmłodzić swoją polityczną twarz. Platforma i Nowoczesna mogą trwać w błogim przekonaniu, że znowu zagłosują na nich młodzi i wykształceni z wielkich miast, ale zanim to nastąpi, swój finał sądowy będą miały afery reprywatyzacyjna i Amber Gold. Mogą także pojawić się pierwsze pozytywne zmiany w sądownictwie. No i niech totalna opozycja nie liczy na to, że PiS zadowoli się obecnym stanem posiadania i nie ruszy po elektorat wielkomiejski. Ma zresztą swojego sprawnego lidera, który jest w stanie przyciągnąć do PiS młodych Polaków. I ma swojego Prezydenta.Na dziś, opozycja nie ma nikogo. Nikogo, kto byłby w stanie poskładać ten bałagan i zatrzymać postępującą depresję. Tusk już się wycofał. Z tych historycznych zmian może skorzystać Kukiz `15, ale nie ma własnego oblicza, własnej narracji, dlatego los tej formacji jest niepewny. Niech Prawo i Sprawiedliwość nie wpada tylko w euforię, niech wystrzega się pychy, niech pamięta wypowiedziane niedawno słowa Jarosława Kaczyńskiego o długim marszu. Budowa silnej i wolnej Polski to zadanie na dekady, a nie na jedną czy dwie kadencje.     



 

Polecane
Emerytury
Stażowe