Jerzy Kwaśniewski: Przedwczesny triumfalizm aktywistów LGBT

Media obiegła niedawno informacja o rzekomo przełomowym wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego. O sprawie zrobiło się głośno w listopadzie, mimo, że orzeczenie zostało ogłoszone na początku lipca tego roku. NSA wydał wtedy prawomocny wyrok w głośnej sprawie dwóch homoseksualistów, którzy na portugalskiej Maderze sformalizowali swój związek i domagali się wpisania do polskiego rejestru stanu cywilnego, że są małżeństwem. NSA stwierdził jednoznacznie, że uznanie dwóch osób tej samej płci za małżeństwo jest niezgodne z polskim porządkiem prawnym, potwierdzając wydany wcześniej wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Chociaż mężczyźni przegrali proces… postanowili ogłosić, że są zwycięzcami! Dopiero nasza reakcja uświadomiła wielu mediom, że dały się nabrać na „marketingowe chwyty” przegranej strony. To tylko jeden z elementów walki o tożsamość małżeństwa, w której uczestniczymy.
 Jerzy Kwaśniewski: Przedwczesny triumfalizm aktywistów LGBT
/ pixabay.com

Zaledwie jedna opinia

Pretekstem do tryumfalizmu było uzasadnienie wyroku, w którym sędziowie NSA przyznali, że uznanie pary jednopłciowej za małżeństwo jest co prawda niezgodne z polskim prawem, ale nie jest wykluczone przez polską konstytucję. Wydający wyrok sędziowie dokonali zaskakującej i niezgodnej z utrwalonym orzecznictwem polskich sądów reinterpretacji art. 18 Konstytucji RP, w którym mowa jest o małżeństwie jako o związku kobiety i mężczyzny. Stwierdzili, że nie jest on wcale prawną definicją małżeństwa, w związku z czym wprowadzenie tzw. małżeństw jednopłciowych czy układów partnerskich nie wymagałoby zmiany konstytucji. Od tego tylko krok do uznania prawa takich związków do adoptowania dzieci.

Genderyści twierdzą, że to wielki przełom w walce o nadanie małżeńskich przywilejów jednopłciowym konkubinatom. Ale prawda jest zupełnie inna.

Prawnicy Ordo Iuris przygotowali analizę wyroku i odkłamywali fałszywe informacje przekazane przez wiele mediów. Przede wszystkim, polskie prawo nie ma charakteru precedensowego. Poza tym, nagłośniony fragment orzeczenia NSA nie pochodzi z wiążącej dla stron sentencji wyroku, ale jedynie z jego uzasadnienia, które ma charakter opinii konkretnych sędziów. Co więcej, w tym przypadku jest to opinia całkowicie odosobniona. W naszych analizach przypominamy szereg orzeczeń sądów administracyjnych oraz Sądu Najwyższego i Trybunału Konstytucyjnego, w których jednoznacznie stwierdzano, że art. 18 Konstytucji RP stoi na przeszkodzie jakiejkolwiek formie instytucjonalizacji związków jednopłciowych, czy to pod nazwą „małżeństwa”, czy to pod nazwą „związków partnerskich”. 

Czy Trybunał w Strasburgu narzuci nam „homomałżeństwa”?

Nie oznacza to jednak, że sprawa jest zakończona. Całe postępowanie przed polskimi sądami administracyjnymi było zainicjowane tylko po to, by sprawa trafiła w końcu do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPC). To w Strasburgu genderowi lobbyści chcą uzyskać poparcie dla swoich radykalnych postulatów, by narzucić Polsce „homomałżeństwa” – bez względu na polskie ustawy i Konstytucję RP. Aktywiści LGBT mówią zresztą o tym zupełnie otwarcie. Pełnomocnik mężczyzn już zapowiedział złożenie skargi do Trybunału w Strasburgu.

To element tzw. litygacji strategicznej, czyli rozpisanej na lata strategii genderystów, którzy prowadzą w ETPC wiele podobnych postępowań. Uczestniczymy w 8 innych postępowaniach, w których polscy aktywiści LGBT domagają się nadania małżeńskich przywilejów jednopłciowym konkubinatom. W jednej ze spraw naszą opinię do Strasburga wysłaliśmy w ubiegłym tygodniu.

Instytut Ordo Iuris jest najczęściej jedyną organizacją pozarządową, dopuszczaną przez ETPC do złożenia opinii „przyjaciela sądu”, w których przedstawiamy w wyczerpujący i rzetelny sposób argumenty po stronie życia, rodziny i wolności. Wielokrotnie Trybunał przyznawał naszym prawnikom rację, cytując nasze opinie w korzystnych rozstrzygnięciach. Wszystkie te opinie można znaleźć na naszej stronie internetowej.

Uczestniczymy przy tym w sprawach wytaczanych wielu krajom Europy. Jedna porażka Czech, Rumunii czy Bułgarii z lobby LGBT może mieć bowiem wielkie znaczenie dla rozstrzygnięć dotyczących naszej Ojczyzny. Oczywiście także w sprawie dwóch mężczyzn, od której zacząłem ten list, włączymy się w postępowanie przed Trybunałem.

Zablokowaliśmy groźny wyłom w polskim prawie

O tym jak kluczowa jest czujność prawników Ordo Iuris, może świadczyć nasza niedawna interwencja. Dzięki uwagom ekspertów Ordo Iuris, polski rząd wycofał się z wprowadzenia instytucji zaświadczeń o rodzicielstwie dla par jednopłciowych, które adoptowały dzieci w innych krajach UE. Wcześniej do ministerstwa trafiła przygotowana przez naszych prawników opinia. Wskazaliśmy w niej, że uznanie skutków zagranicznych formalizacji związków homoseksualnych mogłoby stać się przesłanką do zmuszenia Polski do wdrożenia instytucji „związku partnerskiego” lub zmiany definicji małżeństwa.

Rządowa inicjatywa była odpowiedzią na wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, co tylko pokazuje dodatkowo jak ważne są wyroki wydawane przez ETPC czy TSUE.

Adw. Jerzy Kwaśniewski – prezes Ordo Iuris


 

POLECANE
Niech spie.dala. Silni Razem wściekli na Donalda Tuska gorące
"Niech spie.dala". "Silni Razem" wściekli na Donalda Tuska

Hasztag #SilniRazem po wielokrotnej kompromitacji nie jest już tak popularny na "X". Jednak stał się symbolem najbardziej zajadłej postawy "antypis". I potocznie tak są dziś nazywani najbardziej zajadli zwolennicy Donalda Tuska, Platformy Obywatelskiej, czy Romana Giertycha. A dzisiaj nie są z Donalda Tuska, mówić bardzo oględnie, zadowoleni.

Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów Wiadomości
Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów

Polskie marki kamperów zdobywają coraz większe uznanie na niemieckim rynku. Affinity, Freedo, Masuria i Vannado nie tylko przekonują klientów wysoką jakością, ale także zyskują lojalność dealerów.

„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej Wiadomości
„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej

Podróż powrotna z Czarnogóry do Polski okazała się dla Nataszy Urbańskiej jednym z najbardziej stresujących doświadczeń w życiu. Artystka opisała na Instagramie sytuację, do której doszło na pokładzie samolotu LOT lecącego z Podgoricy do Warszawy. Zemdlała, a - jak twierdzi - personel pokładowy zignorował nie tylko jej stan, ale i potrzeby pozostałych pasażerów.

Sukces tym razem nie dla Polek. Włoszki zbyt mocne w półfinale LN Wiadomości
Sukces tym razem nie dla Polek. Włoszki zbyt mocne w półfinale LN

Polskie siatkarki przegrały z Włoszkami 0:3 (18:25, 16:25, 14:25) w półfinale rozgrywanego w Łodzi turnieju finałowego Ligi Narodów. W niedzielę zagrają w meczu o trzecie miejsce z przegranym drugiego sobotniego półfinału, w którym Brazylia zmierzy się z Japonią.

Nowy model AI uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście gorące
Nowy model AI uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście

Nowy Claude Opus 4 firmy Anthropic często uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście. Model groził ujawnieniem prywatnych informacji o inżynierach, którzy mieli planować jego wyłączenie.

Awaryjne lądowanie samolotu LOT w Warszawie z ostatniej chwili
Awaryjne lądowanie samolotu LOT w Warszawie

Z powodu sygnału o możliwej usterce lecący z Warszawy do Sofii samolot linii LOT musiał awaryjnie lądować na Lotnisku Chopina. - Lądowanie odbyło się w asyście służb. Maszyna wylądowała bezpiecznie - poinformował rzecznik prasowy Polskich Linii Lotniczych LOT Krzysztof Moczulski.

Wielki słup dymu nad Katowicami. Trwa dogaszanie Wiadomości
Wielki słup dymu nad Katowicami. Trwa dogaszanie

W sobotnie popołudnie, 26 lipca, w Katowicach doszło do pożaru w rejonie ul. Sądowej i Raciborskiej. Paliły się podkłady kolejowe składowane w pobliżu torowiska, w bezpośrednim sąsiedztwie budowy przy dworcu głównym PKP.

Niebezpieczny incydent w Krakowie. Kilkanaście osób poszkodowanych Wiadomości
Niebezpieczny incydent w Krakowie. Kilkanaście osób poszkodowanych

W piątkowy wieczór doszło do niebezpiecznego incydentu na przystanku tramwajowym przy ul. Bronowickiej w Krakowie. Z okna przejeżdżającego tramwaju ktoś rozpylił gaz pieprzowy w stronę grupy osób czekających na peronie. Jak informują poszkodowani, sytuacja miała miejsce około godziny 19:30.

Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa

Prawie 250 tys. zł kosztować będzie dokumentacja projektowa nowego domu kultury, który powstanie w Rzeszowie na osiedlu Krakowska Południe przy ul. Stojałowskiego. Dokumentacja gotowa ma być w ciągu 10 miesięcy.

Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli Wiadomości
Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli

Czerwone flagi zakazujące wejścia do wody wiszą w sobotę w dwunastu kąpieliskach w województwach pomorskim i zachodniopomorskim. Powodem jest zakwit sinic.

REKLAMA

Jerzy Kwaśniewski: Przedwczesny triumfalizm aktywistów LGBT

Media obiegła niedawno informacja o rzekomo przełomowym wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego. O sprawie zrobiło się głośno w listopadzie, mimo, że orzeczenie zostało ogłoszone na początku lipca tego roku. NSA wydał wtedy prawomocny wyrok w głośnej sprawie dwóch homoseksualistów, którzy na portugalskiej Maderze sformalizowali swój związek i domagali się wpisania do polskiego rejestru stanu cywilnego, że są małżeństwem. NSA stwierdził jednoznacznie, że uznanie dwóch osób tej samej płci za małżeństwo jest niezgodne z polskim porządkiem prawnym, potwierdzając wydany wcześniej wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Chociaż mężczyźni przegrali proces… postanowili ogłosić, że są zwycięzcami! Dopiero nasza reakcja uświadomiła wielu mediom, że dały się nabrać na „marketingowe chwyty” przegranej strony. To tylko jeden z elementów walki o tożsamość małżeństwa, w której uczestniczymy.
 Jerzy Kwaśniewski: Przedwczesny triumfalizm aktywistów LGBT
/ pixabay.com

Zaledwie jedna opinia

Pretekstem do tryumfalizmu było uzasadnienie wyroku, w którym sędziowie NSA przyznali, że uznanie pary jednopłciowej za małżeństwo jest co prawda niezgodne z polskim prawem, ale nie jest wykluczone przez polską konstytucję. Wydający wyrok sędziowie dokonali zaskakującej i niezgodnej z utrwalonym orzecznictwem polskich sądów reinterpretacji art. 18 Konstytucji RP, w którym mowa jest o małżeństwie jako o związku kobiety i mężczyzny. Stwierdzili, że nie jest on wcale prawną definicją małżeństwa, w związku z czym wprowadzenie tzw. małżeństw jednopłciowych czy układów partnerskich nie wymagałoby zmiany konstytucji. Od tego tylko krok do uznania prawa takich związków do adoptowania dzieci.

Genderyści twierdzą, że to wielki przełom w walce o nadanie małżeńskich przywilejów jednopłciowym konkubinatom. Ale prawda jest zupełnie inna.

Prawnicy Ordo Iuris przygotowali analizę wyroku i odkłamywali fałszywe informacje przekazane przez wiele mediów. Przede wszystkim, polskie prawo nie ma charakteru precedensowego. Poza tym, nagłośniony fragment orzeczenia NSA nie pochodzi z wiążącej dla stron sentencji wyroku, ale jedynie z jego uzasadnienia, które ma charakter opinii konkretnych sędziów. Co więcej, w tym przypadku jest to opinia całkowicie odosobniona. W naszych analizach przypominamy szereg orzeczeń sądów administracyjnych oraz Sądu Najwyższego i Trybunału Konstytucyjnego, w których jednoznacznie stwierdzano, że art. 18 Konstytucji RP stoi na przeszkodzie jakiejkolwiek formie instytucjonalizacji związków jednopłciowych, czy to pod nazwą „małżeństwa”, czy to pod nazwą „związków partnerskich”. 

Czy Trybunał w Strasburgu narzuci nam „homomałżeństwa”?

Nie oznacza to jednak, że sprawa jest zakończona. Całe postępowanie przed polskimi sądami administracyjnymi było zainicjowane tylko po to, by sprawa trafiła w końcu do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPC). To w Strasburgu genderowi lobbyści chcą uzyskać poparcie dla swoich radykalnych postulatów, by narzucić Polsce „homomałżeństwa” – bez względu na polskie ustawy i Konstytucję RP. Aktywiści LGBT mówią zresztą o tym zupełnie otwarcie. Pełnomocnik mężczyzn już zapowiedział złożenie skargi do Trybunału w Strasburgu.

To element tzw. litygacji strategicznej, czyli rozpisanej na lata strategii genderystów, którzy prowadzą w ETPC wiele podobnych postępowań. Uczestniczymy w 8 innych postępowaniach, w których polscy aktywiści LGBT domagają się nadania małżeńskich przywilejów jednopłciowym konkubinatom. W jednej ze spraw naszą opinię do Strasburga wysłaliśmy w ubiegłym tygodniu.

Instytut Ordo Iuris jest najczęściej jedyną organizacją pozarządową, dopuszczaną przez ETPC do złożenia opinii „przyjaciela sądu”, w których przedstawiamy w wyczerpujący i rzetelny sposób argumenty po stronie życia, rodziny i wolności. Wielokrotnie Trybunał przyznawał naszym prawnikom rację, cytując nasze opinie w korzystnych rozstrzygnięciach. Wszystkie te opinie można znaleźć na naszej stronie internetowej.

Uczestniczymy przy tym w sprawach wytaczanych wielu krajom Europy. Jedna porażka Czech, Rumunii czy Bułgarii z lobby LGBT może mieć bowiem wielkie znaczenie dla rozstrzygnięć dotyczących naszej Ojczyzny. Oczywiście także w sprawie dwóch mężczyzn, od której zacząłem ten list, włączymy się w postępowanie przed Trybunałem.

Zablokowaliśmy groźny wyłom w polskim prawie

O tym jak kluczowa jest czujność prawników Ordo Iuris, może świadczyć nasza niedawna interwencja. Dzięki uwagom ekspertów Ordo Iuris, polski rząd wycofał się z wprowadzenia instytucji zaświadczeń o rodzicielstwie dla par jednopłciowych, które adoptowały dzieci w innych krajach UE. Wcześniej do ministerstwa trafiła przygotowana przez naszych prawników opinia. Wskazaliśmy w niej, że uznanie skutków zagranicznych formalizacji związków homoseksualnych mogłoby stać się przesłanką do zmuszenia Polski do wdrożenia instytucji „związku partnerskiego” lub zmiany definicji małżeństwa.

Rządowa inicjatywa była odpowiedzią na wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, co tylko pokazuje dodatkowo jak ważne są wyroki wydawane przez ETPC czy TSUE.

Adw. Jerzy Kwaśniewski – prezes Ordo Iuris



 

Polecane
Emerytury
Stażowe