[Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: O co chodzi w tej wojnie?

Coraz trudniej jest otrzymywać obiektywny przekaz. W ubiegłym tygodniu obchodziliśmy w kraju, w którym mieszkam, Święto Dziękczynienia, które było doskonałą okazją do wymiany poglądów, również na tematy polityczne.
 [Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: O co chodzi w tej wojnie?
/ Wikipedia

Mogę z łatwością powiedzieć, że przeciętny Amerykanin niewiele rozumie z wojny toczącej się w Europie. W rodzinnych dyskusjach w okresie tego święta starałem się zadać stosunkowo proste pytanie: O co chodzi w tej wojnie i dlaczego Amerykanie muszą ją wspierać? Jak się okazuje, moi rozmówcy zgodzili się z tezą, że przestał obowiązywać porządek jałtański i na naszych oczach wyłania się nowy układ sił, w których kraje Europy Środkowo-Wschodniej stanowią po setkach lat podmiot zainteresowania, który może pomóc Ameryce w byciu obecnym na kontynencie europejskim.

Od lat celem amerykańskiej polityki zagranicznej było: „trzymanie Rosji z dala od Europy, a Niemców na krótkiej smyczy”. Był to słynny slogan powtarzany przez dyplomatów amerykańskich w czasach zimnej wojny. Jednak wszystko wskazuje na to, że po upadku muru berlińskiego Niemcy po cichu zaczęli prowadzić swoją politykę, ogrywając najpierw Francję, potem wykorzystując amerykańskiego podatnika, który sowicie inwestował w politykę bezpieczeństwa, finansując atlantycką obronność. Pamiętamy udział Niemiec w akcjach militarnych w Iraku i w Afganistanie. Nasi zachodni sąsiedzi zawsze kontestowali akcje Amerykanów, wykręcając się z nich ze względu na tzw. zielony pacyfizm. Nawet awanturnicze akcje Donalda Trumpa nie odniosły właściwego skutku. Niemcy nie chciały wspomagać NATO i przeznaczać uzgodnionej kwoty budżetu na cele związane z wojskowością, będąc jednocześnie jednym z największych eksporterów broni na świecie. W zamian pojawił się projekt Europy od Władywostoku do Lizbony ze stolicą w Berlinie i bez obecności Amerykanów w tym projekcie. Po agresji Rosji na Gruzję był Nord Stream I, a po pierwszej agresji na Ukrainę rozpoczęto pracę nad Nord Stream II. Polityka amerykańska nie potrafiła przełamać ekspansji Niemiec. Sytuacja drugiej agresji Rosji na Ukrainę zmieniła całkowicie sytuację. Maski opadły, a inicjatywę przejęli Amerykanie z celem przeniesienia akcentu obecności z Niemiec do Polski.

Stary projekt Międzymorza zdaje się odżywać, ale żeby rzeczywiście coś zaczęło się dziać, potrzebna jest nie tylko sama obecność Amerykanów. Potrzebny jest kapitał do inwestowania w infrastrukturę Północ-Południe. Dlatego Niemcy tak skrupulatnie blokują przepływy finansowe z Unii Europejskiej do Polski. Jeśli w Międzymorzu pojawi się kapitał, może to zagrozić pozycji gospodarczej Niemiec. Teraz Amerykanie oczekują profesjonalnych działań od nas, Polaków, w tej części Europy. Czy będziemy na tyle sprawczy i kompetentni? Nawet George Friedman zwracał się bezpośrednio do nas na ubiegłorocznym Kongresie 590, który na pytanie Jacka Bartosiaka o Intermarium: „Co Polacy powinni w tej sprawie zrobić?”, odpowiedział: „To Wy musicie się w tej materii sprawnie poruszać”. Tak więc przestańmy się zajmować sobą, zajmijmy się Międzymorzem. Okienko możliwości jest ciągle otwarte.

 

 

 

 


 

POLECANE
To między innymi on doprowadził do lewitacji magnetycznej pierwszego żywego organizmu w historii [VIDEO] gorące
To między innymi on doprowadził do lewitacji magnetycznej pierwszego żywego organizmu w historii [VIDEO]

By to zrealizować, całe miasto musiało mieć ograniczony dostęp do energii. Dlatego eksperyment przeprowadzono w nocy. Dziś gościem naszego pierwszego w historii kanału „wywiadu rzeki” jest Laureat Nagrody Ig Nobla, Medalu Lorentza, Medal Diraca i Nagrody Wolfa w dziedzinie fizyki, sir Michael Berry.

Bartosz Zmarzlik ponownie mistrzem świata w żużlu z ostatniej chwili
Bartosz Zmarzlik ponownie mistrzem świata w żużlu

Bartosz Zmarzlik po raz kolejny zapisał się w historii polskiego sportu, zdobywając tytuł mistrza świata na żużlu. Polak potwierdził swoją dominację w sezonie, triumfując w klasyfikacji generalnej i zdobywając najwyższe trofeum w światowym speedwayu.

Świat zapomniał o sowieckich zbrodniach. A najszybciej zapomnieli Rosjanie tylko u nas
Świat zapomniał o sowieckich zbrodniach. A najszybciej zapomnieli Rosjanie

O zbrodniach i bestialstwach sowieckich, które miały miejsce na Polakach od 17 września 1939 roku, zapomniał nie tylko świat, ale również współczesne pokolenia Polaków. Tylko nieliczne osoby przypominają o tych wydarzeniach, traktując je jako przestrogę przed zagrożeniem, które wciąż istnieje i pozostaje aktualne. Nikt również nie porusza kwestii odszkodowań od Rosji.

Radna Platformy zaatakowana w Gdańsku przez taksówkarza-imigranta Wiadomości
Radna Platformy zaatakowana w Gdańsku przez taksówkarza-imigranta

Sylwia Cisoń, radna Gdańska, przeżyła dramatyczną sytuację w Gdańsku. Kierowca jednej z aplikacji przewozowych zaatakował ją gazem pieprzowym po tym, jak zwróciła mu uwagę, że pomylił trasę i wysadził pasażerów w niewłaściwym miejscu. Dodatkowo kierowca nie znał języka polskiego, co wskazuje, że był cudzoziemcem, imigrantem.

Komunikat dla mieszkańców Lublina z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lublina

Ponad 30,5 tys. dzieci i młodzieży weźmie udział w eksperymentach, warsztatach i wykładach przygotowanych w ramach XXI Lubelskiego Festiwalu Nauki. Impreza popularyzująca naukę rozpoczęła się w sobotę i potrwa do przyszłego piątku.

Iga Świątek opublikowała wpis. Internauci nie kryją radości Wiadomości
Iga Świątek opublikowała wpis. Internauci nie kryją radości

Po intensywnym lecie i krótkim odpoczynku Iga Świątek ponownie wraca na korty. Liderka światowego rankingu wylądowała w Seulu, gdzie rozpocznie kolejny etap azjatyckiej części sezonu.

Dramat w Tatrach. Nie żyje 32-letnia turystka Wiadomości
Dramat w Tatrach. Nie żyje 32-letnia turystka

32-letnia Polka zginęła w Tatrach Wysokich w rejonie Miedzianej Kotliny. Świadkami upadku wspinaczki z wysokości około 100 metrów była para Słowaków, którzy uwięźli w Klimkowej Dolinie. Do tragedii doszło w piątek. Ratownicy z Horskej Zahrannej Slużby (HZS) dotarli do ciała w sobotę.

RCB ostrzega mieszkańców Lubelszczyzny: Zagrożenie atakiem z powietrza z ostatniej chwili
RCB ostrzega mieszkańców Lubelszczyzny: Zagrożenie atakiem z powietrza

Niepokojący alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa trafił w sobotę do mieszkańców kilku powiatów województwa lubelskiego. Powodem jest możliwe zagrożenie atakiem z powietrza w rejonie przygranicznym.

Pierwszy polski instruktor F-35 kończy szkolenie w USA Wiadomości
Pierwszy polski instruktor F-35 kończy szkolenie w USA

Pierwszy polski pilot ukończył kurs instruktorski na myśliwcu F-35 Lightning II w bazie Ebbing Air National Guard Base w Stanach Zjednoczonych.

IMGW wydał ostrzeżenie przed burzami Wiadomości
IMGW wydał ostrzeżenie przed burzami

W sobotę rano IMGW wydał ostrzeżenia I stopnia przed burzami i towarzyszącym im silnym deszczem. Podczas ich trwania można spodziewać się opadów deszczu do 40 mm z porywami wiatru do 65 km/h. Będą one obowiązywały w pasie kraju przechodzącym od Suwałk po Zakopane.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: O co chodzi w tej wojnie?

Coraz trudniej jest otrzymywać obiektywny przekaz. W ubiegłym tygodniu obchodziliśmy w kraju, w którym mieszkam, Święto Dziękczynienia, które było doskonałą okazją do wymiany poglądów, również na tematy polityczne.
 [Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: O co chodzi w tej wojnie?
/ Wikipedia

Mogę z łatwością powiedzieć, że przeciętny Amerykanin niewiele rozumie z wojny toczącej się w Europie. W rodzinnych dyskusjach w okresie tego święta starałem się zadać stosunkowo proste pytanie: O co chodzi w tej wojnie i dlaczego Amerykanie muszą ją wspierać? Jak się okazuje, moi rozmówcy zgodzili się z tezą, że przestał obowiązywać porządek jałtański i na naszych oczach wyłania się nowy układ sił, w których kraje Europy Środkowo-Wschodniej stanowią po setkach lat podmiot zainteresowania, który może pomóc Ameryce w byciu obecnym na kontynencie europejskim.

Od lat celem amerykańskiej polityki zagranicznej było: „trzymanie Rosji z dala od Europy, a Niemców na krótkiej smyczy”. Był to słynny slogan powtarzany przez dyplomatów amerykańskich w czasach zimnej wojny. Jednak wszystko wskazuje na to, że po upadku muru berlińskiego Niemcy po cichu zaczęli prowadzić swoją politykę, ogrywając najpierw Francję, potem wykorzystując amerykańskiego podatnika, który sowicie inwestował w politykę bezpieczeństwa, finansując atlantycką obronność. Pamiętamy udział Niemiec w akcjach militarnych w Iraku i w Afganistanie. Nasi zachodni sąsiedzi zawsze kontestowali akcje Amerykanów, wykręcając się z nich ze względu na tzw. zielony pacyfizm. Nawet awanturnicze akcje Donalda Trumpa nie odniosły właściwego skutku. Niemcy nie chciały wspomagać NATO i przeznaczać uzgodnionej kwoty budżetu na cele związane z wojskowością, będąc jednocześnie jednym z największych eksporterów broni na świecie. W zamian pojawił się projekt Europy od Władywostoku do Lizbony ze stolicą w Berlinie i bez obecności Amerykanów w tym projekcie. Po agresji Rosji na Gruzję był Nord Stream I, a po pierwszej agresji na Ukrainę rozpoczęto pracę nad Nord Stream II. Polityka amerykańska nie potrafiła przełamać ekspansji Niemiec. Sytuacja drugiej agresji Rosji na Ukrainę zmieniła całkowicie sytuację. Maski opadły, a inicjatywę przejęli Amerykanie z celem przeniesienia akcentu obecności z Niemiec do Polski.

Stary projekt Międzymorza zdaje się odżywać, ale żeby rzeczywiście coś zaczęło się dziać, potrzebna jest nie tylko sama obecność Amerykanów. Potrzebny jest kapitał do inwestowania w infrastrukturę Północ-Południe. Dlatego Niemcy tak skrupulatnie blokują przepływy finansowe z Unii Europejskiej do Polski. Jeśli w Międzymorzu pojawi się kapitał, może to zagrozić pozycji gospodarczej Niemiec. Teraz Amerykanie oczekują profesjonalnych działań od nas, Polaków, w tej części Europy. Czy będziemy na tyle sprawczy i kompetentni? Nawet George Friedman zwracał się bezpośrednio do nas na ubiegłorocznym Kongresie 590, który na pytanie Jacka Bartosiaka o Intermarium: „Co Polacy powinni w tej sprawie zrobić?”, odpowiedział: „To Wy musicie się w tej materii sprawnie poruszać”. Tak więc przestańmy się zajmować sobą, zajmijmy się Międzymorzem. Okienko możliwości jest ciągle otwarte.

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe