Solidarność na Dolnym Śląsku uczciła ofiary stanu wojennego

Koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Dolnośląskiej rozpoczął tegoroczne uroczystości upamiętnienia ofiar stanu wojennego, które odbyły się we Wrocławiu.
 Solidarność na Dolnym Śląsku uczciła ofiary stanu wojennego
/ fot. NSZZ "S" Region Dolny Śląsk

W Sali Koncertowej wrocławskiej Akademii Muzycznej upamiętniono 12 grudnia ofiary stanu wojennego oraz zmarłego w 2019 roku Kornela Morawieckiego, marszałka seniora Sejmu VII kadencji i legendarnego lidera Solidarności Walczącej.
Wydarzenie zorganizowane przez Fundację Rozwoju Kultury we Wrocławiu wraz z Komisją Zakładową NSZZ “Solidarność” w Politechnice Wrocławskiej uświetnił koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Dolnośląskiej.
Wręczono także medale i odznaczenia. M.in. marszałek sejmiku Andrzej Jaroch wraz z radną Małgorzatą Mayer-Calińską wręczyli Odznakę Zasłużony dla Dolnego Śląska Wiktorowi Kuzniecowi i Wiesławowi Małusze.
Region reprezentowali m.in. przewodniczący Kazimierz Kimso, sekretarz Grzegorz Makul i Tomasz Wójcik.

Bez znajomości historii nie zrozumiemy teraźniejszości

13 grudnia, jak co roku, zgromadzono się w Politechnice Wrocławskiej przed tablicami upamiętniającymi znaczące dla „Solidarności” PWr postaci – Tadeusza Huskowskiego i Tadeusza Kosteckiego. Tam przewodniczący “Solidarności” na Politechnice Wrocławskiej Tomasz Wójcik przypomniał ich bohaterskie życiorysy.

Kulminacyjnym punktem uroczystości we Wrocławiu było złożenie kwiatów pod Pomnikiem Obrońców „Solidarności” przy Politechnice Wrocławskiej.

Jak powiedział Tomasz Wójcik, ten pomnik pokazuje jak poprzez budowanie solidarności udało stworzyć się monolit. – Tym, którzy doprowadzili do tego scalenia oddajemy cześć i przywołujemy ich pamięć – mówił przewodniczący „Solidarności” w PWR.

W uroczystościach udział wzięli: Arkadiusz Wójs, rektor PWr., a jednocześnie gospodarz terenu obchodów, Jarosław Kresa, wicewojewoda dolnośląski, przedstawiciele samorządów – wojewódzkiego, Andrzej Jaroch, przewodniczący Sejmiku, miejskiego – Jakub Mazur, wiceprezydent Wrocławia, IPN, PiP, CH Zajezdnia, Lasów Państwowych, Straży Pożarnej, MPK, kopalni „Turów”, organizacji kombatanckich, społecznych i organizacji zakładowych „Solidarności”.

Nawiązując do idei pomnika Obrońców „Solidarności” rektor PWR prof. Arkadiusz Wójs zauważył, że ludzie dążąc razem do wolności i prawdy potrafią takie cele osiągnąć. Przypomniał w tym kontekście postać Kornela Morawieckiego, którego przy pomniku upamiętnia też tablica obok Ryszarda Wroczyńskiego i Piotra Bednarza.

Jarosław Kresa, wicewojewoda dolnośląski apelował, by poznawać naszą historię, bo bez niej nie zrozumiemy teraźniejszości. -Kiedy 13 grudnia wprowadzono stan wojenny złamano nadzieje na wolność i przywrócenie niepodległości. Wielu ludzi tego czasu poniosło konsekwencje trwania przy idei wolnej i niepodległej Polski, aż do ofiary życia – przypomniał wicewojewoda i prosił, by zawsze pamiętać o osobach, które wtedy wykazały się wielką odwagą i determinacją, trwając przy słusznej sprawie.

Wrocław jest miastem „Solidarności” podkreślił w swoim wystąpieniu wiceprezydent Jakub Mazur, stwierdzając że są na to dowody, bo odwaga ludzi doprowadziła do wolnego Wrocławia i wolnej Polski. Przypomniał grozę stanu wojennego i skierował wyrazy uznania dla wszystkich, którzy doprowadzili do tego, że z dumą możemy stanąć przy pomniku.

Andrzej Jaroch, przewodniczący Sejmiku Wojewódzkiego podkreślił, że musimy być dalej wspólnotą czuwania łączącą patriotyczne środowiska Polski. Chociaż powstały instytucje, które nas w tej pamięci wspierają, to dalej musimy ten dorobek pamięci gromadzić i upowszechniać – zauważył Jaroch. Mówił też, że tę zbrodniczą władzę nie dotknął nawet cień sprawiedliwości. -Niech żyje pamięć o Bohaterach i niepodległa, solidarna Polska! – mówił Jaroch.

List do uczestników obchodów skierowała europoseł Beata Kempa. Odczytał go dyr. Biura Krzysztof Tarnawski. Europoseł napisała w nim m.in.: „13 grudnia 1981 roku to tragiczna data w historii Polski, kiedy to władze komunistyczne na czele z gen. Wojciechem Jaruzelskim wprowadziły haniebny, niezgodny z konstytucją stan wojenny. (…) Musimy pamiętać o tych, którzy ponieśli tragiczną ofiarę, stracili życie, zdrowie”. (…) Bezcenną sprawą jest przekazywanie prawdy o naszej historii i o naszych bohaterach”.

Na zakończenie uroczystości pod pomnikiem głos zabrał przewodniczący dolnośląskiej „Solidarności” Kazimierz Kimso, podkreślając że spotykajmy się tutaj 13 grudnia po to, żeby oddać cześć i chwałę bohaterom „Solidarności”, ludziom którzy od pierwszego dnia stanu wojennego, blisko dekadę walczyli z nieludzkim ustrojem, z nieludzką władzą. Ci ludzie walczyli o honor, o wolność, o człowieczeństwo, po to, żeby czuć się wolnymi obywatelami i Polakami w swoim kraju – podkreślał Kimso. Przewodniczący dodał też, że tu i w wielu innych miejscach przychodzimy po to, żeby mówić i wspominać tych ludzi, a nie po to, żeby świętować 13 grudnia.

Szczególną uwagę wszystkich zwracała na siebie młodzież z XVII LO.

Odpowiedzialność za drugiego człowieka

Msza wieczorna w katedrze wrocławskiej pod przewodnictwem abpa Józefa Kupnego zamknęła wtorkowe obchody upamiętnienia ofiar stanu wojennego. O trwałym piętnie jakie dramatyczne wydarzenia sprzed 41 lat pozostawiły w polskim społeczeństwie, a szczególnie wśród żon, matek, dzieci internowanych mówił metropolita wrocławski. W homilii arcybiskup wygłosił też refleksje o słowie “solidarność” rozumianym jako odpowiedzialność za drugiego człowieka i troskę o innych ludzi. W procesji z udziałem pocztów sztandarowych naszego Związku, relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki wniósł przewodniczący ZR Kazimierz Kimso.

Po mszy tradycyjnie przed katedrą zapalono znicze na znak pamięci o wydarzeniach Grudnia ’81.


 

POLECANE
Polska musi mieć pół miliona żołnierzy. Szef Kancelarii Prezydenta mówi wprost polityka
Polska musi mieć pół miliona żołnierzy. Szef Kancelarii Prezydenta mówi wprost

Sytuacja za wschodnią granicą pogarsza się z dnia na dzień, a rosyjska agresja wchodzi na nowy poziom. Szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki ostrzega, że armia musi być znacznie większa niż zakładano. Tymczasem na forum ONZ wiceszef MSZ Marcin Bosacki ujawnia dowody, że Rosja świadomie przeprowadziła atak dronowy na Polskę.

Szok w Portugalii. Prawica wygrywa przedwyborcze sondaże pilne
Szok w Portugalii. Prawica wygrywa przedwyborcze sondaże

Czy Portugalia stanie się kolejnym krajem, w którym antysystemowa prawica przejmuje inicjatywę? Najnowszy sondaż opublikowany przez renomowany ośrodek Aximage nie pozostawia złudzeń: uchodząca za "radykalną" partia Chega wyprzedziła dotychczasowe elity i wysunęła się na prowadzenie. To absolutny precedens w historii portugalskiej demokracji.

Potężne trzęsienie ziemi na Kamczatce. USA alarmują: magnituda 7,4, możliwe tsunami pilne
Potężne trzęsienie ziemi na Kamczatce. USA alarmują: magnituda 7,4, możliwe tsunami

Potężne wstrząsy nawiedziły Kamczatkę, a mieszkańcy regionu żyją w strachu przed tsunami. Amerykańska Służba Geologiczna poinformowała o trzęsieniu ziemi o sile 7,4 stopnia. Epicentrum znajdowało się zaledwie 111 kilometrów od Pietropawłowska Kamczackiego, na głębokości około 40 kilometrów.

Korpus Ochrony Pogranicza w walce z sowiecką V kolumną tylko u nas
Korpus Ochrony Pogranicza w walce z sowiecką V kolumną

12 września 1924 r. decyzją Ministerstwa Spraw Wojskowych utworzono Korpus Ochrony Pogranicza. Stało się to po tym, gdy latem 1924 r. oddział ok. stu bolszewickich bandytów zajął i splądrował przygraniczne miasteczko Stołpce. A nie było to pierwsze wtargnięcie do Polski sowieckiej V kolumny. Przeciwdziałać temu postanowili premier Władysław Grabski i minister spraw wojskowych gen. Władysław Sikorski.

Gwiazdor M jak miłość padł ofiarą oszustwa Wiadomości
Gwiazdor "M jak miłość" padł ofiarą oszustwa

Marcin Mroczek, aktor znany z roli Piotra Zduńskiego w serialu M jak miłość, podzielił się z fanami na Instagramie ważnym apelem. Powodem jest fałszywy profil w aplikacji randkowej, który został założony na jego nazwisko.

Tȟašúŋke Witkó: Dyplomacja sapogowa tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Dyplomacja sapogowa

3 września 2025 roku, w środę, na oficjalnej stronie ministerstwa spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej ukazała się transkrypcja wywiadu prasowego przeprowadzonego z szefem kremlowskiej dyplomacji, Siergiejem Wiktorowiczem Ławrowem. Rosjanin orzekł w nim, że Moskwa będzie kontynuować negocjacje pokojowe z Kijowem, jednak strona ukraińska musi uznać nowe realia terytorialne oraz dodał, iż musi zostać sformułowany nowy system gwarancji bezpieczeństwa dla obydwu, dziś ścierających się zbrojnie państw.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

Zakończyła się opóźniona rozbudowa dwóch odcinków drogi krajowej nr 46 na wschód od Częstochowy - przekazał katowicki oddział GDDKiA. Chodzi o trwającą od 2023 r. przebudowę ogółem 15 km tej drogi w rejonie Janowa i Lelowa, łącznym kosztem ponad 100 mln zł.

Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki Wiadomości
Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki

W piątek w Urzędzie Miasta Krakowa doszło do niebezpiecznej sytuacji - na dzienniku podawczym rozpylono drażniącą substancję, w wyniku czego poszkodowane zostały urzędniczki. Sprawcy mieli mieć na sobie stroje sanitarne.

 To nie tylko strategiczna decyzja. Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO Wiadomości
"To nie tylko strategiczna decyzja". Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO

Uruchomienie operacji Wschodnia Straż to nie tylko strategiczna decyzja, to wyraz odpowiedzialności za bezpieczeństwo całej wschodniej flanki NATO - ocenił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak--Kamysz po ogłoszeniu operacji NATO wzmacniającej obronność wschodniej flanki.

O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej tylko u nas
O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej

To postać ze spiżu: niemiecki profesor prawa, człowiek-legenda, pierwszy Przewodniczący Komisji Europejskiej przez dziewięć lat (1958-1967). Na drugim planie za Schumanem i Monnetem, odrobinę „dalszy ojciec” wspólnot europejskich, a tak naprawdę ich mózg założycielski. Postać kluczowa dla integracji europejskiej, negocjator pierwszych traktatów i ich faktyczny autor.

REKLAMA

Solidarność na Dolnym Śląsku uczciła ofiary stanu wojennego

Koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Dolnośląskiej rozpoczął tegoroczne uroczystości upamiętnienia ofiar stanu wojennego, które odbyły się we Wrocławiu.
 Solidarność na Dolnym Śląsku uczciła ofiary stanu wojennego
/ fot. NSZZ "S" Region Dolny Śląsk

W Sali Koncertowej wrocławskiej Akademii Muzycznej upamiętniono 12 grudnia ofiary stanu wojennego oraz zmarłego w 2019 roku Kornela Morawieckiego, marszałka seniora Sejmu VII kadencji i legendarnego lidera Solidarności Walczącej.
Wydarzenie zorganizowane przez Fundację Rozwoju Kultury we Wrocławiu wraz z Komisją Zakładową NSZZ “Solidarność” w Politechnice Wrocławskiej uświetnił koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Dolnośląskiej.
Wręczono także medale i odznaczenia. M.in. marszałek sejmiku Andrzej Jaroch wraz z radną Małgorzatą Mayer-Calińską wręczyli Odznakę Zasłużony dla Dolnego Śląska Wiktorowi Kuzniecowi i Wiesławowi Małusze.
Region reprezentowali m.in. przewodniczący Kazimierz Kimso, sekretarz Grzegorz Makul i Tomasz Wójcik.

Bez znajomości historii nie zrozumiemy teraźniejszości

13 grudnia, jak co roku, zgromadzono się w Politechnice Wrocławskiej przed tablicami upamiętniającymi znaczące dla „Solidarności” PWr postaci – Tadeusza Huskowskiego i Tadeusza Kosteckiego. Tam przewodniczący “Solidarności” na Politechnice Wrocławskiej Tomasz Wójcik przypomniał ich bohaterskie życiorysy.

Kulminacyjnym punktem uroczystości we Wrocławiu było złożenie kwiatów pod Pomnikiem Obrońców „Solidarności” przy Politechnice Wrocławskiej.

Jak powiedział Tomasz Wójcik, ten pomnik pokazuje jak poprzez budowanie solidarności udało stworzyć się monolit. – Tym, którzy doprowadzili do tego scalenia oddajemy cześć i przywołujemy ich pamięć – mówił przewodniczący „Solidarności” w PWR.

W uroczystościach udział wzięli: Arkadiusz Wójs, rektor PWr., a jednocześnie gospodarz terenu obchodów, Jarosław Kresa, wicewojewoda dolnośląski, przedstawiciele samorządów – wojewódzkiego, Andrzej Jaroch, przewodniczący Sejmiku, miejskiego – Jakub Mazur, wiceprezydent Wrocławia, IPN, PiP, CH Zajezdnia, Lasów Państwowych, Straży Pożarnej, MPK, kopalni „Turów”, organizacji kombatanckich, społecznych i organizacji zakładowych „Solidarności”.

Nawiązując do idei pomnika Obrońców „Solidarności” rektor PWR prof. Arkadiusz Wójs zauważył, że ludzie dążąc razem do wolności i prawdy potrafią takie cele osiągnąć. Przypomniał w tym kontekście postać Kornela Morawieckiego, którego przy pomniku upamiętnia też tablica obok Ryszarda Wroczyńskiego i Piotra Bednarza.

Jarosław Kresa, wicewojewoda dolnośląski apelował, by poznawać naszą historię, bo bez niej nie zrozumiemy teraźniejszości. -Kiedy 13 grudnia wprowadzono stan wojenny złamano nadzieje na wolność i przywrócenie niepodległości. Wielu ludzi tego czasu poniosło konsekwencje trwania przy idei wolnej i niepodległej Polski, aż do ofiary życia – przypomniał wicewojewoda i prosił, by zawsze pamiętać o osobach, które wtedy wykazały się wielką odwagą i determinacją, trwając przy słusznej sprawie.

Wrocław jest miastem „Solidarności” podkreślił w swoim wystąpieniu wiceprezydent Jakub Mazur, stwierdzając że są na to dowody, bo odwaga ludzi doprowadziła do wolnego Wrocławia i wolnej Polski. Przypomniał grozę stanu wojennego i skierował wyrazy uznania dla wszystkich, którzy doprowadzili do tego, że z dumą możemy stanąć przy pomniku.

Andrzej Jaroch, przewodniczący Sejmiku Wojewódzkiego podkreślił, że musimy być dalej wspólnotą czuwania łączącą patriotyczne środowiska Polski. Chociaż powstały instytucje, które nas w tej pamięci wspierają, to dalej musimy ten dorobek pamięci gromadzić i upowszechniać – zauważył Jaroch. Mówił też, że tę zbrodniczą władzę nie dotknął nawet cień sprawiedliwości. -Niech żyje pamięć o Bohaterach i niepodległa, solidarna Polska! – mówił Jaroch.

List do uczestników obchodów skierowała europoseł Beata Kempa. Odczytał go dyr. Biura Krzysztof Tarnawski. Europoseł napisała w nim m.in.: „13 grudnia 1981 roku to tragiczna data w historii Polski, kiedy to władze komunistyczne na czele z gen. Wojciechem Jaruzelskim wprowadziły haniebny, niezgodny z konstytucją stan wojenny. (…) Musimy pamiętać o tych, którzy ponieśli tragiczną ofiarę, stracili życie, zdrowie”. (…) Bezcenną sprawą jest przekazywanie prawdy o naszej historii i o naszych bohaterach”.

Na zakończenie uroczystości pod pomnikiem głos zabrał przewodniczący dolnośląskiej „Solidarności” Kazimierz Kimso, podkreślając że spotykajmy się tutaj 13 grudnia po to, żeby oddać cześć i chwałę bohaterom „Solidarności”, ludziom którzy od pierwszego dnia stanu wojennego, blisko dekadę walczyli z nieludzkim ustrojem, z nieludzką władzą. Ci ludzie walczyli o honor, o wolność, o człowieczeństwo, po to, żeby czuć się wolnymi obywatelami i Polakami w swoim kraju – podkreślał Kimso. Przewodniczący dodał też, że tu i w wielu innych miejscach przychodzimy po to, żeby mówić i wspominać tych ludzi, a nie po to, żeby świętować 13 grudnia.

Szczególną uwagę wszystkich zwracała na siebie młodzież z XVII LO.

Odpowiedzialność za drugiego człowieka

Msza wieczorna w katedrze wrocławskiej pod przewodnictwem abpa Józefa Kupnego zamknęła wtorkowe obchody upamiętnienia ofiar stanu wojennego. O trwałym piętnie jakie dramatyczne wydarzenia sprzed 41 lat pozostawiły w polskim społeczeństwie, a szczególnie wśród żon, matek, dzieci internowanych mówił metropolita wrocławski. W homilii arcybiskup wygłosił też refleksje o słowie “solidarność” rozumianym jako odpowiedzialność za drugiego człowieka i troskę o innych ludzi. W procesji z udziałem pocztów sztandarowych naszego Związku, relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki wniósł przewodniczący ZR Kazimierz Kimso.

Po mszy tradycyjnie przed katedrą zapalono znicze na znak pamięci o wydarzeniach Grudnia ’81.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe