Kard. Cantalamessa: Nie usiłujmy obdarować Boga, przyjmijmy Jego jako dar

- Podczas tych świąt musimy się stać jak dzieci, bo tylko dziecko spontanicznie przyjmuje miłość swych rodziców, wierzy, że jest kochane. My też musimy przyjąć w te święta nieskończoną miłość Boga do nas – mówił podczas ostatniego adwentowego kazania w Watykanie kaznodzieja Domu Papieskiego kard. Raniero Cantalamessa. W tym roku skupił się na cnotach teologalnych: wierze, nadziei i miłości, przypominając, że to właśnie one są bramą, przez którą Bóg wchodzi do naszego życia.
kard. Raniero Cantalamessa Kard. Cantalamessa: Nie usiłujmy obdarować Boga, przyjmijmy Jego jako dar
kard. Raniero Cantalamessa / wikimedia commons/CC BY-SA 3.0/Ave Maria

Kard. Cantalamessa zauważył na wstępie, że mówiąc o miłości Boga, myślimy zazwyczaj, że to my mamy Go kochać. Niweczymy w ten sposób przewrót, jaki dokonał się w Jezusie Chrystusie. Dobra Nowina polega bowiem na tym, że to Bóg umiłował nas jako pierwszy. Dlatego pozwolić Bogu wejść przez bramę miłości to uwierzyć w Jego miłość do nas – powiedział papieski kaznodzieja.

Przyjąć miłość Boga

Wskazał, że „najważniejszą rzeczą jaką mamy zrobić w Boże Narodzenie jest przyjęcie w zdumieniu nieskończonego daru miłości Boga”. - Kiedy przyjmujemy od kogoś jakiś prezent nie wypada od razu wyciągać swój uprzednio przygotowany. Tym samym nieuchronnie dalibyśmy do zrozumienia, że natychmiast chcemy się odwdzięczyć. Trzeba tymczasem najpierw docenić dar, który otrzymaliśmy i tego, który nam go darował, z zaskoczeniem i wdzięcznością. I dopiero potem, trochę się krępując i nieśmiało można wyciągnąć prezent, który my przygotowaliśmy, jakby był on niczym w porównaniu do tego, co otrzymaliśmy. W zestawieniu z Bogiem nasz dar to w istocie mniej niż nic. Pierwszą rzeczą, którą musimy zrobić w Boże Narodzenie to uwierzyć w miłość Boga do nas. Tradycyjny akt miłości, przynajmniej do osobistego odmawiania nie powinien się zaczynać od słów: Boże mój, miłuję Cię z całego serca, lecz Boże mój, wierzę z całego serca, że mnie kochasz. Wydaje się to łatwe, a w rzeczywistości jest jedną z najtrudniejszych rzeczy na świecie. Człowiek jest bardziej skłonny do bycia aktywnym niż pasywnym, do robienia raczej niż przyzwalania na robienie. Nieświadomie nie chcemy być dłużnikami, ale wierzycielami; chcemy, owszem, Bożej miłości, ale jako nagrody, a nie jako daru – wskazał włoski kapucyn.

Kard. Cantalamessa zauważył, że tylko dzieci potrafią w taki sposób przyjmować miłość. Mają do pełne zaufanie do miłości swych rodziców. I dlatego Jezus chce, byśmy stali się, jak dzieci, byśmy narodzili się na nowo.

Stać się dzieckiem

- Nie jest łatwo ponownie stać się dzieckiem. Życiowe doświadczenia, gorycze, zawody sprawiają, że stajemy się ostrożni, roztropni, a niekiedy cyniczni. Niemal wszyscy jesteśmy podobni do Nikodema: «Jakżeż może się człowiek narodzić będąc starcem?». Jak możemy narodzić się na nowo, odzyskać entuzjazm, zdumiewać się w Boże Narodzenie jak dzieci? A co Jezus odpowiada Nikodemowi? «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego». A zatem nie jest to wynik ludzkich wysiłków i pragnień czy poruszeń serca. Jest to dzieło Ducha Świętego – stwierdził kaznodzieja Domu Papieskiego.

Przypomniał, że Boże Narodzenie zawsze jest wydarzeniem przełomowym. Stare rzeczy przemijają, a rodzą się nowe. Wielka przepaść między Bogiem i człowiekiem została zniwelowana.

- Są takie dość naiwne kartki świąteczne, które mają jednak bardzo głęboką wymowę. Widzimy na nich bose Dzieciątko Jezus na śniegu z lampką w ręku, jak w nocy stoi przed drzwiami i po tym, jak zapukało, czeka aż Mu otworzą. Poganie wyobrażali sobie miłość w postaci dziecka, któremu nadali imię Eros. Było to wyobrażenie symboliczne, więcej, prawdziwy bożek. My wiemy, że miłość rzeczywiście stała się dzieckiem, wydarzeniem, więcej, Osobą. Miłość Ojca stała się ciałem – tymi słowami parafrazował werset Ewangelii św. Jana 1, 14, jeden z autorów z II wieku. Miłość naprawdę stała się dzieckiem, Dzieciątkiem Jezus. «Oto stoję u drzwi i kołaczę: jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy, wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze Mną»”.

Otwarcie drzwi

Zachęcił do otwarcia „drzwi serca na to Dziecko, które kołacze”. - Najpiękniejszą rzeczą, jaką możemy zrobić w Boże Narodzenie to nie zrobić coś dla Boga, ale przyjąć w zdumieniu dar, który Bóg Ojciec daje światu w swym własnym Synu. Pewna legenda opowiada, że wśród pasterzy, którzy w bożonarodzeniową noc przybyli do Dzieciątka, był też pastuszek tak ubogi, że nie miał niczego, co mógłby ofiarować Matce Bożej. Dlatego stał z boku zawstydzony. Wszyscy pasterze prześcigali się, by dać Maryi własny dar. A Ona nie mogła ich wszystkich przyjąć, bo miała na ręku Dzieciątko Jezus. Ale kiedy zobaczyła tego ubogiego pastuszka, wzięła Dzieciątko i dała Je mu na ręce. To, że nie miał niczego przyniosło mu szczęście. Niech tak samo będzie i z nami! – życzył kard. Cantalamessa.

Krzysztof Bronk/vaticannews.va / Watykan


 

POLECANE
Wiadomo, co z inflacją i PKB. Jest komunikat NBP z ostatniej chwili
Wiadomo, co z inflacją i PKB. Jest komunikat NBP

Centralna ścieżka projekcji zakłada w tym roku wzrost PKB o 3,4 proc., a w 2026 r. o 3,7 proc. Z kolei centralna ścieżka projekcji zakłada w tym roku wzrost PKB o 3,4 proc., a w 2026 r. o 3,7 proc. – przekazał w komunikacie Narodowy Bank Polski.

Potężna awaria. Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa z ostatniej chwili
Potężna awaria. Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa

Mieszkańcy Krakowa muszą przygotować się na poważne utrudnienia w komunikacji miejskiej. Od czwartku trwa awaria podstacji zasilającej sieć trakcyjną, przez co tramwaje nie dojeżdżają do pętli Czerwone Maki P+R. Miasto wprowadziło zastępczą komunikację autobusową, która kursuje do odwołania.

Zmiana na stanowisku marszałka Senatu? Grodzki zdradził stanowisko KO z ostatniej chwili
Zmiana na stanowisku marszałka Senatu? Grodzki zdradził stanowisko KO

Jeśli nie zajdzie nic nieprzewidzianego w negocjacjach koalicyjnych, marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska zachowa swoje stanowisko także w drugiej połowie kadencji - powiedział PAP szef klubu senackiego KO i były marszałek Senatu Tomasz Grodzki.

ZUS wydał komunikat ws. rzekomej pracownicy z Ukrainy z ostatniej chwili
ZUS wydał komunikat ws. rzekomej pracownicy z Ukrainy

ZUS zdementował krążącą w sieci historię o rzekomej Ukraince z oddziału, która miała celowo przeciągać sprawy Polaków. Instytucja wyjaśnia, że to nieprawda, a terminy zależą od złożoności wniosku i wymaganych dokumentów.

Niezidentyfikowany obiekt na Dolnym Śląsku? Służby przeszukują pola w okolicach A4 z ostatniej chwili
Niezidentyfikowany obiekt na Dolnym Śląsku? Służby przeszukują pola w okolicach A4

Służby na Dolnym Śląsku od czwartkowego wieczora szukają obiektu, który według świadka spadł w rejonie Stróży pod Wrocławiem. Rano doszło do drugiego zgłoszenia z okolic Bystrzycy Kłodzkiej. Do tej pory nic nie odnaleziono – informuje w piątek rano "Gazeta Wrocławska".

Zbigniew Ziobro zabiera głos ws. azylu na Węgrzech z ostatniej chwili
Zbigniew Ziobro zabiera głos ws. azylu na Węgrzech

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro odniósł się do spekulacji dotyczących jego rzekomego ubiegania się o azyl polityczny na Węgrzech. W rozmowie z Telewizją Republika polityk jednoznacznie zaprzeczył tym doniesieniom, podkreślając, że jego pobyt za granicą ma związek z udziałem w konferencji o praworządności w Unii Europejskiej.

Nie żyje raper Pono. Podano nieoficjalne informacje z ostatniej chwili
Nie żyje raper Pono. Podano nieoficjalne informacje

Rafał "Pono" Poniedzielski zmarł 6 listopada w Warszawie po zawale serca. 49-letniego rapera reanimowano przez około godzinę, jednak nie udało się go uratować – informuje serwis GlamRap.pl.

Premier Szwecji: Jesteśmy gotowi wnieść wkład w bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO z ostatniej chwili
Premier Szwecji: Jesteśmy gotowi wnieść wkład w bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO

Nie jesteśmy naiwni co do Rosji, a raczej co do jej intencji - jesteśmy gotowi wnieść wkład w bezpieczeństwo wschodnich regionów Europy, w tym poprzez udział w misji NATO Wschodnia Straż (Eastern Sentry) - oświadczył premier Szwecji Ulf Kristersson.

Kanadyjski Sąd Najwyższy uznał minimalne kary za pornografię dziecięcą za niezgodne z konstytucją tylko u nas
Kanadyjski Sąd Najwyższy uznał minimalne kary za pornografię dziecięcą za "niezgodne z konstytucją"

Kanadyjski Sąd Najwyższy zdecydował, że minimalne kary za pornografię dziecięcą są niezgodne z konstytucją. Według niego, trzeba w niektórych przypadkach wydawać wyroki lżejsze, które „sprawiedliwiej” traktują pedofila.

Dzieci na rowerach i hulajnogach obowiązkowo w kaskach. Senat przyjął nowe przepisy pilne
Dzieci na rowerach i hulajnogach obowiązkowo w kaskach. Senat przyjął nowe przepisy

Senat przyjął zmiany w Prawie o ruchu drogowym. Nowe przepisy wprowadzają obowiązek jazdy w kasku dla osób do 16. roku życia korzystających z rowerów i elektrycznych hulajnóg. Przywracają też możliwość uzyskania prawa jazdy w wieku 17 lat.

REKLAMA

Kard. Cantalamessa: Nie usiłujmy obdarować Boga, przyjmijmy Jego jako dar

- Podczas tych świąt musimy się stać jak dzieci, bo tylko dziecko spontanicznie przyjmuje miłość swych rodziców, wierzy, że jest kochane. My też musimy przyjąć w te święta nieskończoną miłość Boga do nas – mówił podczas ostatniego adwentowego kazania w Watykanie kaznodzieja Domu Papieskiego kard. Raniero Cantalamessa. W tym roku skupił się na cnotach teologalnych: wierze, nadziei i miłości, przypominając, że to właśnie one są bramą, przez którą Bóg wchodzi do naszego życia.
kard. Raniero Cantalamessa Kard. Cantalamessa: Nie usiłujmy obdarować Boga, przyjmijmy Jego jako dar
kard. Raniero Cantalamessa / wikimedia commons/CC BY-SA 3.0/Ave Maria

Kard. Cantalamessa zauważył na wstępie, że mówiąc o miłości Boga, myślimy zazwyczaj, że to my mamy Go kochać. Niweczymy w ten sposób przewrót, jaki dokonał się w Jezusie Chrystusie. Dobra Nowina polega bowiem na tym, że to Bóg umiłował nas jako pierwszy. Dlatego pozwolić Bogu wejść przez bramę miłości to uwierzyć w Jego miłość do nas – powiedział papieski kaznodzieja.

Przyjąć miłość Boga

Wskazał, że „najważniejszą rzeczą jaką mamy zrobić w Boże Narodzenie jest przyjęcie w zdumieniu nieskończonego daru miłości Boga”. - Kiedy przyjmujemy od kogoś jakiś prezent nie wypada od razu wyciągać swój uprzednio przygotowany. Tym samym nieuchronnie dalibyśmy do zrozumienia, że natychmiast chcemy się odwdzięczyć. Trzeba tymczasem najpierw docenić dar, który otrzymaliśmy i tego, który nam go darował, z zaskoczeniem i wdzięcznością. I dopiero potem, trochę się krępując i nieśmiało można wyciągnąć prezent, który my przygotowaliśmy, jakby był on niczym w porównaniu do tego, co otrzymaliśmy. W zestawieniu z Bogiem nasz dar to w istocie mniej niż nic. Pierwszą rzeczą, którą musimy zrobić w Boże Narodzenie to uwierzyć w miłość Boga do nas. Tradycyjny akt miłości, przynajmniej do osobistego odmawiania nie powinien się zaczynać od słów: Boże mój, miłuję Cię z całego serca, lecz Boże mój, wierzę z całego serca, że mnie kochasz. Wydaje się to łatwe, a w rzeczywistości jest jedną z najtrudniejszych rzeczy na świecie. Człowiek jest bardziej skłonny do bycia aktywnym niż pasywnym, do robienia raczej niż przyzwalania na robienie. Nieświadomie nie chcemy być dłużnikami, ale wierzycielami; chcemy, owszem, Bożej miłości, ale jako nagrody, a nie jako daru – wskazał włoski kapucyn.

Kard. Cantalamessa zauważył, że tylko dzieci potrafią w taki sposób przyjmować miłość. Mają do pełne zaufanie do miłości swych rodziców. I dlatego Jezus chce, byśmy stali się, jak dzieci, byśmy narodzili się na nowo.

Stać się dzieckiem

- Nie jest łatwo ponownie stać się dzieckiem. Życiowe doświadczenia, gorycze, zawody sprawiają, że stajemy się ostrożni, roztropni, a niekiedy cyniczni. Niemal wszyscy jesteśmy podobni do Nikodema: «Jakżeż może się człowiek narodzić będąc starcem?». Jak możemy narodzić się na nowo, odzyskać entuzjazm, zdumiewać się w Boże Narodzenie jak dzieci? A co Jezus odpowiada Nikodemowi? «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego». A zatem nie jest to wynik ludzkich wysiłków i pragnień czy poruszeń serca. Jest to dzieło Ducha Świętego – stwierdził kaznodzieja Domu Papieskiego.

Przypomniał, że Boże Narodzenie zawsze jest wydarzeniem przełomowym. Stare rzeczy przemijają, a rodzą się nowe. Wielka przepaść między Bogiem i człowiekiem została zniwelowana.

- Są takie dość naiwne kartki świąteczne, które mają jednak bardzo głęboką wymowę. Widzimy na nich bose Dzieciątko Jezus na śniegu z lampką w ręku, jak w nocy stoi przed drzwiami i po tym, jak zapukało, czeka aż Mu otworzą. Poganie wyobrażali sobie miłość w postaci dziecka, któremu nadali imię Eros. Było to wyobrażenie symboliczne, więcej, prawdziwy bożek. My wiemy, że miłość rzeczywiście stała się dzieckiem, wydarzeniem, więcej, Osobą. Miłość Ojca stała się ciałem – tymi słowami parafrazował werset Ewangelii św. Jana 1, 14, jeden z autorów z II wieku. Miłość naprawdę stała się dzieckiem, Dzieciątkiem Jezus. «Oto stoję u drzwi i kołaczę: jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy, wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze Mną»”.

Otwarcie drzwi

Zachęcił do otwarcia „drzwi serca na to Dziecko, które kołacze”. - Najpiękniejszą rzeczą, jaką możemy zrobić w Boże Narodzenie to nie zrobić coś dla Boga, ale przyjąć w zdumieniu dar, który Bóg Ojciec daje światu w swym własnym Synu. Pewna legenda opowiada, że wśród pasterzy, którzy w bożonarodzeniową noc przybyli do Dzieciątka, był też pastuszek tak ubogi, że nie miał niczego, co mógłby ofiarować Matce Bożej. Dlatego stał z boku zawstydzony. Wszyscy pasterze prześcigali się, by dać Maryi własny dar. A Ona nie mogła ich wszystkich przyjąć, bo miała na ręku Dzieciątko Jezus. Ale kiedy zobaczyła tego ubogiego pastuszka, wzięła Dzieciątko i dała Je mu na ręce. To, że nie miał niczego przyniosło mu szczęście. Niech tak samo będzie i z nami! – życzył kard. Cantalamessa.

Krzysztof Bronk/vaticannews.va / Watykan



 

Polecane
Emerytury
Stażowe