Aleksandra Żarkiewicz: Plaże zalane falą parawanów

Symbolem polskich plaż od wielu lat są parawany, które w założeniu produkcji mają chronić przed wiatrem. Jednak Polacy znaleźli na nie własne zastosowanie. Ceniąc swoją prywatność wynalazkiem odgradzają sobie sporą część piaszczystego brzegu w rezultacie tworząc mini fortece. Jak to możliwe, że za granicą plaże wyglądają znacznie lepiej?
 Aleksandra Żarkiewicz: Plaże zalane falą parawanów
/ youtube.com
Zwolennicy cudownego wynalazku twierdzą, że używają ich, aby chronić się przed wiatrem oraz mogą odgrodzić małe dzieci. Jednak w upalny dzień parawanów jest coraz więcej, a ludzi bezdzietnych jest nawet więcej niż tych z pociechami. Psychologowie uważają, iż wynika to z kompleksów, jakie mają nasi rodacy.

Urlopowicze przyznają, że plaża jest miejscem publicznym i każdy może na niej robić co chce. Tutaj mają rację. Kwestia parawanów nie jest określona prawnie. W świetle obowiązujących przepisów, z plaży może korzystać każdy, nawet ten, który dzięki zręcznym manewrom zagarnia sobie część miejsca. To jednak może się wkrótce zmienić- Sopot i inne kurorty nadmorskie zaczynają poważnie zastanawiać się nad zmianami w sprawie zarządzenia plażą.

Często dochodzi do komicznych sytuacji, kiedy plażowicze rozkładają się ze swoim całym ekwipunkiem już we wczesnych rannych godzinach i zajmują sobie miejsce na cały dzień odpoczynku. Mimo, iż sprawa wydaje się błaha, to inaczej to wygląda ze strony ratowników. Doszło do sytuacji, kiedy byli zmuszeni do wytyczania tzw. korytarzy, aby móc do potrzebującej pomocy osoby. Kolejnym aspektem, który jest niekorzystny skutkiem lasu parawanów są zagubione dzieci. Wielu rodzicom ciężko jest odnaleźć swoje pociechy, kiedy cała plaża jest zasłonięta.

Jednym ze sposobów na przegonienie parawanów z plaż jest ich prywatyzacja. Takich system już dawno wprowadzono w większości miejsc na Zachodzie, gdzie standardem jest leżak i parasol w zestawie za kilka euro za cały dzień użytkowania. Póki co piaszczysty brzeg jest miejscem publicznym. Obowiązuje na nich kilka ogólnych zasad jak: nie śmieć, nie pal, nie pij.

Parawany, dla jednych są zmorą, dla drugich niezastąpione tak samo jak krem z filtrem czy okulary przeciwsłoneczne. Dlatego też są na wyposażeniu każdego nadmorskiego pensjonatu, hotelu. To obecnie niezbędnik każdego szanującego się plażowicza.

Zdjęcia z polskich plaż, na których widać pola rozstawionych parawanów obiegają cały Internet i wywołują niemałe poruszenie. Polski sposób plażowania ma swoich zagorzałych przeciwników, dla których wczasowicze w nadmorskich kurortach to esencja obciachu i dziwnie niepojętej samowolki.
 

 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Poznania Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Poznania

W najbliższą niedzielę 13 kwietnia odbędzie 17. PKO Poznań Półmaraton. W związku z wydarzeniem zmieni się organizacja ruchu oraz trasy niektórych linii komunikacji miejskiej.

Debata prezydencka w TV Republika. Rafał Trzaskowski odmówił udziału z ostatniej chwili
Debata prezydencka w TV Republika. Rafał Trzaskowski odmówił udziału

Rafał Trzaskowski z Koalicji Obywatelskiej i Magdalena Biejat z Lewicy nie wezmą udziału w debacie prezydenckiej, która 14 kwietnia o g. 20-tej odbędzie się na antenie Telewizji Republika – informują organizatorzy debaty.

Sprzeciw samorządowców wobec polityki migracyjnej rządu. Jest komentarz Jacka Sasina polityka
Sprzeciw samorządowców wobec polityki migracyjnej rządu. Jest komentarz Jacka Sasina

- Nasi samorządowcy, samorządowcy PiS będą inicjować w każdej radzie gminy, miasta, powiatu przyjęcie odpowiednich uchwał, które będą protestowały przeciwko polityce migracyjnej tego rządu - przekazał podczas konferencji prasowej w Czerwonym Borze w woj. podlaskim, poseł Jacek Sasin.

Relokacja amerykańskich wojsk z Jasionki. Nowy komunikat US Army z ostatniej chwili
Relokacja amerykańskich wojsk z Jasionki. Nowy komunikat US Army

W rozmowie z Polską Agencją Prasową rzecznik Dowództwa Armii USA w Europie i Afryce Dave Overson przekazał nowy komentarz ws. relokacji amerykańskich wojsk z Jasionki pod Rzeszowem.

Zniknięcie liderki białoruskiej opozycji w Warszawie. Nowe informacje Wiadomości
Zniknięcie liderki białoruskiej opozycji w Warszawie. Nowe informacje

Anżalika Mielnikawa, mieszkająca w Warszawie przewodnicząca Rady Koordynacyjnej Białorusi, zaginęła we wtorek 25 marca. Wraz z Białorusinką zniknęły także dwie jej córki w wieku 6 i 12 lat, które mieszkały z nią w Warszawie. Informację przekazało wówczas na Telegramie białoruskie Centrum Obrony Praw Człowieka "Wiasna".

Jest nadzieja. Komunikat warszawskiego zoo Wiadomości
"Jest nadzieja". Komunikat warszawskiego zoo

Warszawskie zoo chętnie dzieli się informacjami o swoich podopiecznych, licząc, że zainteresuje ich losem jak największą rzeszę ludzi, którym na sercu leży ich dobro.

Chińczycy walczą na Ukrainie? Wołodymyr Zełenski podał nowe informacje gorące
Chińczycy walczą na Ukrainie? Wołodymyr Zełenski podał nowe informacje

Prezydent Wołodymyr Zełenski przekazał we wtorek, że ukraińscy żołnierze schwytali dwóch obywateli Chin walczących po stronie Rosji w obwodzie donieckim. - Mamy informacje, że w jednostkach okupanta jest znacznie więcej obywateli Chin niż tylko dwóch - poinformował ukraiński przywódca.

Roman Giertych może dostać ochronę po ataku Jarosława Kaczyńskiego z ostatniej chwili
Roman Giertych może dostać ochronę po "ataku Jarosława Kaczyńskiego"

Portal Onet.pl informuje we wtorek, że Naczelna Rada Adwokacka wystąpiła do szefa MSWiA Tomasza Siemoniaka o przyznanie ochrony mec. Romanowi Giertychowi.

Mandat za rozświetlenie krzyża na Giewoncie w 20. rocznicę śmierci papieża Wiadomości
Mandat za rozświetlenie krzyża na Giewoncie w 20. rocznicę śmierci papieża

Dwóch mężczyzn zostało ukaranych mandatami za nocne wejście na szczyt i rozświetlenie o 21.37, w 20. rocznicę śmierci Jana Pawła II, krzyża na Giewoncie.

Karol Nawrocki odpowiada na ataki polityków koalicji rządzącej: To jest jakiś margines polityki Wiadomości
Karol Nawrocki odpowiada na ataki polityków koalicji rządzącej: "To jest jakiś margines polityki"

– Ja się tymi oboma panami zupełnie nie zajmuję. To jest jakiś margines polityki – powiedział kandydat na prezydenta RP Karol Nawrocki, odnosząc się do komentarzy m.in. Sławomira Nitrasa i Cezarego Tomczyka.

REKLAMA

Aleksandra Żarkiewicz: Plaże zalane falą parawanów

Symbolem polskich plaż od wielu lat są parawany, które w założeniu produkcji mają chronić przed wiatrem. Jednak Polacy znaleźli na nie własne zastosowanie. Ceniąc swoją prywatność wynalazkiem odgradzają sobie sporą część piaszczystego brzegu w rezultacie tworząc mini fortece. Jak to możliwe, że za granicą plaże wyglądają znacznie lepiej?
 Aleksandra Żarkiewicz: Plaże zalane falą parawanów
/ youtube.com
Zwolennicy cudownego wynalazku twierdzą, że używają ich, aby chronić się przed wiatrem oraz mogą odgrodzić małe dzieci. Jednak w upalny dzień parawanów jest coraz więcej, a ludzi bezdzietnych jest nawet więcej niż tych z pociechami. Psychologowie uważają, iż wynika to z kompleksów, jakie mają nasi rodacy.

Urlopowicze przyznają, że plaża jest miejscem publicznym i każdy może na niej robić co chce. Tutaj mają rację. Kwestia parawanów nie jest określona prawnie. W świetle obowiązujących przepisów, z plaży może korzystać każdy, nawet ten, który dzięki zręcznym manewrom zagarnia sobie część miejsca. To jednak może się wkrótce zmienić- Sopot i inne kurorty nadmorskie zaczynają poważnie zastanawiać się nad zmianami w sprawie zarządzenia plażą.

Często dochodzi do komicznych sytuacji, kiedy plażowicze rozkładają się ze swoim całym ekwipunkiem już we wczesnych rannych godzinach i zajmują sobie miejsce na cały dzień odpoczynku. Mimo, iż sprawa wydaje się błaha, to inaczej to wygląda ze strony ratowników. Doszło do sytuacji, kiedy byli zmuszeni do wytyczania tzw. korytarzy, aby móc do potrzebującej pomocy osoby. Kolejnym aspektem, który jest niekorzystny skutkiem lasu parawanów są zagubione dzieci. Wielu rodzicom ciężko jest odnaleźć swoje pociechy, kiedy cała plaża jest zasłonięta.

Jednym ze sposobów na przegonienie parawanów z plaż jest ich prywatyzacja. Takich system już dawno wprowadzono w większości miejsc na Zachodzie, gdzie standardem jest leżak i parasol w zestawie za kilka euro za cały dzień użytkowania. Póki co piaszczysty brzeg jest miejscem publicznym. Obowiązuje na nich kilka ogólnych zasad jak: nie śmieć, nie pal, nie pij.

Parawany, dla jednych są zmorą, dla drugich niezastąpione tak samo jak krem z filtrem czy okulary przeciwsłoneczne. Dlatego też są na wyposażeniu każdego nadmorskiego pensjonatu, hotelu. To obecnie niezbędnik każdego szanującego się plażowicza.

Zdjęcia z polskich plaż, na których widać pola rozstawionych parawanów obiegają cały Internet i wywołują niemałe poruszenie. Polski sposób plażowania ma swoich zagorzałych przeciwników, dla których wczasowicze w nadmorskich kurortach to esencja obciachu i dziwnie niepojętej samowolki.
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe