Burza w niemieckim rządzie. Scholz „dał upust swojemu niezadowoleniu”

Kanclerz Olaf Scholz (SPD) jest ostatnio „poirytowany” działaniami i wypowiedziami minister spraw zagranicznych Annaleny Baerbock (Zieloni) i woli osobiście zajmować się polityką zagraniczną. Jej błędy są „skrzętnie odnotowywane” przez Kancelarię – informuje w poniedziałek portal dziennika Bild”. Zwolennicy minister Baerbock podkreślają, że stanowi ona przeciwwagę dla „wahającego” się kanclerza.
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz / Flickr/Stefanie Loos/re:publica/CC BY 2.0

W weekend Scholz udał się z wizytą do Ameryki Południowej. „Tuż po wylądowaniu kanclerz dał upust swojemu niezadowoleniu: Olaf Scholz podkreślił, że nie będzie wojny między NATO a Rosją” – pisze „Bild”. „Dla nas to nie wchodzi w rachubę. Zrobimy wszystko, aby do tego nie doszło” – potwierdził Scholz, odnosząc się do zeszłotygodniowej wpadki Baerbock.

Polityka zagraniczna „najwyższym priorytetem” Scholza

Szefowa niemieckiego MSZ na forum Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy w Strasburgu stwierdziła: „Toczymy wojnę przeciwko Rosji, a nie przeciwko sobie nawzajem”. Ten krótki fragment wideo z przemówienia Baerbock „wywołał zdumienie i krytykę”, ponieważ minister zasadniczo zaprzeczyła kanclerzowi Scholzowi, który konsekwentnie podkreśla, że Niemcy nie powinny stać się stroną wojny. „Ze słów Baerbock wynikało coś przeciwnego: że Niemcy znajdują się już w stanie wojny z Rosją” – zauważa „Bild”.

Jak podkreśla „Bild”, nie była to pierwsza sytuacja, kiedy zaiskrzyło na linii Scholz – Baerbock. Kanclerz obecnie „uczynił politykę zagraniczną swoim najwyższym priorytetem”. Do wtorku przebywa w Ameryce Południowej, odwiedzając Argentynę, Chile i Brazylię. „Wyjaśnianie stanowiska Niemiec, znajdowanie nowych partnerów handlowych na surowce, demaskowanie rosyjskich kłamstw o wojnie z Ukrainą – Scholz woli robić to wszystko sam. A jednym z powodów jest minister spraw zagranicznych Baerbock ” – zauważa „Bild”.

Scholz nie powiedział o niej publicznie złego słowa, bowiem nigdy nie robi tego wobec ministrów swojego rządu. Jednak „błędy Baerbock są dokładnie rejestrowane w kancelarii” – dowiaduje się „Bild” od osoby z kręgów rządowych.

Tarcia na linii Scholz – Baerbock

We wrześniu Baerbock w Kijowie wzywała do podjęcia szybkiej decyzji, dotyczącej dostaw czołgów i broni dla Ukrainy. „Potem miała miejsce poważna rozmowa w Kancelarii, i podczas kolejnego wywiadu telewizyjnego (…) Baerbock znów wyrażała niezdecydowane stanowisko Scholza” – przypomina „Bild”.

Tydzień temu Baerbock nieoczekiwanie zapowiedziała we francuskiej telewizji, że rząd nie będzie blokował dostaw niemieckich czołgów na Ukrainę. „Problem: nie zostało to ostatecznie zdecydowane. Kanclerz wciąż prowadził negocjacje w sprawie dużego sojuszu pancernego z partnerami z USA i Europy” – dodaje „Bild”. Wypowiedź szefowej MSZ wywołała poruszenie w Kancelarii, została też dostrzeżona za granicą – media zauważyły, że w obliczu wojny w Europie „rząd niemiecki nie mówi jednym głosem”.

Scholz i Baerbock mieli też różne poglądy na temat polityki wobec Chin. W listopadzie, przed wyjazdem Scholza do Pekinu, Baerbock stwierdziła, że kanclerz powinien ostro skrytykować tamtejszy reżim. „Dała też jasno do zrozumienia, że uważa ten czas na podróż za nieodpowiedni. Scholz nie zareagował na te krytyczne wypowiedzi i odbył podróż zgodnie z planem” – wskazuje „Bild”.

Dziennik przypomina również sprawę zaplanowanego na październik wspólnego z Francją posiedzenia rządu w Paryżu, które zostało przełożone w ostatniej chwili. „Stosunki z Francją były dość napięte, a szczyt już wisiał na włosku. Baerbock poinformowała wtedy, że nie może pojechać do Paryża, ponieważ jest na wakacjach z rodziną. (…) Scholz przekonywał ją do udziału”- opisuje „Bild”. Minister stanowczo pozostała przy swoim, a Francja wkrótce potem odwołała spotkanie.

„Scholz nie znosi takich alarmistycznych nawoływań”

Szefowej MSZ zdarza się również nie zgadzać z kanclerzem, jeśli chodzi o politykę wewnętrzną. W lipcu zeszłego roku Baerbock przestrzegała przed niepokojami społecznymi w Niemczech w przypadku wstrzymania dostaw gazu i podwyżek cen energii. „Scholz, który nie znosi takich alarmistycznych nawoływań, głosił natomiast coś przeciwnego, nieustanie deklarując, że rząd robi wszystko co w jego mocy, aby utrzymać sytuację w kraju pod kontrolą” – zauważa „Bild”.

Jak tłumaczą Annalenę Baerbock politycy Zielonych, jej działania są potrzebne w sytuacji, gdy kanclerz Niemiec „zwleka i waha się”. „To dobrze, jeśli minister spraw zagranicznych zmusza go do działania i wyraża się jasno” – podkreślają.

„Wynik tego konfliktu jest taki, że Scholz postawił politykę zagraniczną jeszcze bardziej na pierwszym miejscu” – podsumowuje „Bild”. (PAP)


 

POLECANE
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm gorące
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm

Irlandzkie służby wszczęły alarm, gdy w pobliżu zaplanowanej trasy lotu ukraińskiej delegacji dostrzeżono kilka niezidentyfikowanych dronów. Media podkreślają, że bezzałogowce pojawiły się w miejscu, w którym samolot Zełenskiego miał być zgodnie z pierwotnym harmonogramem.

Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

REKLAMA

Burza w niemieckim rządzie. Scholz „dał upust swojemu niezadowoleniu”

Kanclerz Olaf Scholz (SPD) jest ostatnio „poirytowany” działaniami i wypowiedziami minister spraw zagranicznych Annaleny Baerbock (Zieloni) i woli osobiście zajmować się polityką zagraniczną. Jej błędy są „skrzętnie odnotowywane” przez Kancelarię – informuje w poniedziałek portal dziennika Bild”. Zwolennicy minister Baerbock podkreślają, że stanowi ona przeciwwagę dla „wahającego” się kanclerza.
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz / Flickr/Stefanie Loos/re:publica/CC BY 2.0

W weekend Scholz udał się z wizytą do Ameryki Południowej. „Tuż po wylądowaniu kanclerz dał upust swojemu niezadowoleniu: Olaf Scholz podkreślił, że nie będzie wojny między NATO a Rosją” – pisze „Bild”. „Dla nas to nie wchodzi w rachubę. Zrobimy wszystko, aby do tego nie doszło” – potwierdził Scholz, odnosząc się do zeszłotygodniowej wpadki Baerbock.

Polityka zagraniczna „najwyższym priorytetem” Scholza

Szefowa niemieckiego MSZ na forum Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy w Strasburgu stwierdziła: „Toczymy wojnę przeciwko Rosji, a nie przeciwko sobie nawzajem”. Ten krótki fragment wideo z przemówienia Baerbock „wywołał zdumienie i krytykę”, ponieważ minister zasadniczo zaprzeczyła kanclerzowi Scholzowi, który konsekwentnie podkreśla, że Niemcy nie powinny stać się stroną wojny. „Ze słów Baerbock wynikało coś przeciwnego: że Niemcy znajdują się już w stanie wojny z Rosją” – zauważa „Bild”.

Jak podkreśla „Bild”, nie była to pierwsza sytuacja, kiedy zaiskrzyło na linii Scholz – Baerbock. Kanclerz obecnie „uczynił politykę zagraniczną swoim najwyższym priorytetem”. Do wtorku przebywa w Ameryce Południowej, odwiedzając Argentynę, Chile i Brazylię. „Wyjaśnianie stanowiska Niemiec, znajdowanie nowych partnerów handlowych na surowce, demaskowanie rosyjskich kłamstw o wojnie z Ukrainą – Scholz woli robić to wszystko sam. A jednym z powodów jest minister spraw zagranicznych Baerbock ” – zauważa „Bild”.

Scholz nie powiedział o niej publicznie złego słowa, bowiem nigdy nie robi tego wobec ministrów swojego rządu. Jednak „błędy Baerbock są dokładnie rejestrowane w kancelarii” – dowiaduje się „Bild” od osoby z kręgów rządowych.

Tarcia na linii Scholz – Baerbock

We wrześniu Baerbock w Kijowie wzywała do podjęcia szybkiej decyzji, dotyczącej dostaw czołgów i broni dla Ukrainy. „Potem miała miejsce poważna rozmowa w Kancelarii, i podczas kolejnego wywiadu telewizyjnego (…) Baerbock znów wyrażała niezdecydowane stanowisko Scholza” – przypomina „Bild”.

Tydzień temu Baerbock nieoczekiwanie zapowiedziała we francuskiej telewizji, że rząd nie będzie blokował dostaw niemieckich czołgów na Ukrainę. „Problem: nie zostało to ostatecznie zdecydowane. Kanclerz wciąż prowadził negocjacje w sprawie dużego sojuszu pancernego z partnerami z USA i Europy” – dodaje „Bild”. Wypowiedź szefowej MSZ wywołała poruszenie w Kancelarii, została też dostrzeżona za granicą – media zauważyły, że w obliczu wojny w Europie „rząd niemiecki nie mówi jednym głosem”.

Scholz i Baerbock mieli też różne poglądy na temat polityki wobec Chin. W listopadzie, przed wyjazdem Scholza do Pekinu, Baerbock stwierdziła, że kanclerz powinien ostro skrytykować tamtejszy reżim. „Dała też jasno do zrozumienia, że uważa ten czas na podróż za nieodpowiedni. Scholz nie zareagował na te krytyczne wypowiedzi i odbył podróż zgodnie z planem” – wskazuje „Bild”.

Dziennik przypomina również sprawę zaplanowanego na październik wspólnego z Francją posiedzenia rządu w Paryżu, które zostało przełożone w ostatniej chwili. „Stosunki z Francją były dość napięte, a szczyt już wisiał na włosku. Baerbock poinformowała wtedy, że nie może pojechać do Paryża, ponieważ jest na wakacjach z rodziną. (…) Scholz przekonywał ją do udziału”- opisuje „Bild”. Minister stanowczo pozostała przy swoim, a Francja wkrótce potem odwołała spotkanie.

„Scholz nie znosi takich alarmistycznych nawoływań”

Szefowej MSZ zdarza się również nie zgadzać z kanclerzem, jeśli chodzi o politykę wewnętrzną. W lipcu zeszłego roku Baerbock przestrzegała przed niepokojami społecznymi w Niemczech w przypadku wstrzymania dostaw gazu i podwyżek cen energii. „Scholz, który nie znosi takich alarmistycznych nawoływań, głosił natomiast coś przeciwnego, nieustanie deklarując, że rząd robi wszystko co w jego mocy, aby utrzymać sytuację w kraju pod kontrolą” – zauważa „Bild”.

Jak tłumaczą Annalenę Baerbock politycy Zielonych, jej działania są potrzebne w sytuacji, gdy kanclerz Niemiec „zwleka i waha się”. „To dobrze, jeśli minister spraw zagranicznych zmusza go do działania i wyraża się jasno” – podkreślają.

„Wynik tego konfliktu jest taki, że Scholz postawił politykę zagraniczną jeszcze bardziej na pierwszym miejscu” – podsumowuje „Bild”. (PAP)



 

Polecane