Krysztof "Toyah" Osiejuk: Kłamiemy? Kłamiemy

„Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży włożyć buty”
     


     Dziś, jak co tydzień, przedstawiam swój najnowszy felieton z „Warszawskiej Gazety”:      
 
 
      Znalazłem w Internecie zdanie, które mną autentycznie poruszyło, a brzmi ono tak: „Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży włożyć buty”. Jak ta zasada działa w praktyce, mieliśmy okazję przekonać się przy okazji bieżącej debaty odnośnie ustawy dotyczącej pełnej ochrony życia poczętego. Oto we wspomnianym Internecie ukazała się informacja, że jeden z głównych animatorów owej ustawy, pani Joanna Banasiuk, w powiedziała w telewizji, że w każdej chwili, w postaci uszkodzonego płodu, na Ziemię może powrócić Jezus Chrystus, i jeśli my Go zabijemy, w ten sposób nie dokona się boży plan zbawienia. Oczywiście, owa informacja natychmiast wywołała salwy radosnego śmiechu przemieszane ze zdrowym szyderczym rechotem, który z każdym dniem staje się coraz głośniejszy i coraz bardziej powszechny, i mimo tego, że z każdej strony, w tym nawet zaangażowanej w owo kłamstwo „Gazety Wyborczej”, nadeszło sprostowanie, wyjaśniające, że doszło do pomyłki, bo Banasiuk nie dość, że czegoś takiego nie powiedziała, to w ogóle nie odnosiła się do kwestii Wiary i nie wymieniała imienia Jezusa, owo kłamstwo żyje już własnym życiem, podczas gdy prawda wciąż męczy się z tymi butami.
      Oto jak najbardziej autentyczny dialog:
      - Słyszeliście? Nie będzie aborcji, bo Jezus ma nadejść
      - Kto tak powiedział?
      - Jakiś ku*wa pisowiec.
     W tej sytuacji, pozostaje mi już tylko przytoczyć fragment wypowiedzi posłanki Nowoczesnej Kamili Gasiuk-Pihowicz w tej samej sprawie podczas niedawnego posiedzenia Sejmu:
      „Prawo do swobodnej aborcji do trzeciego roku życia winno być prawem ostatecznym. Wszyscy tu zebrani mamy świadomość owych nieprzespanych nocy, owych zszarpanych nerwów, owej nikomu niepotrzebnej nienawiści. Znamy choćby z medialnych doniesień te wszystkie małe dzieci, bez odpowiednich warunków, bez odpowiedniej higieny, bez odpowiedniego nadzoru, zabijane w najbardziej nieprzyjemny sposób tylko dlatego, że wielu z nas, zostało w pewnym momencie naszego życia w wolnej i wielkiej Europie, bez żadnego jasnego powodu i – powiem brutalnie – bez litości, pozbawionych prawa do obrony przed niegrzecznym dzieckiem. Mało tego. Nie dość, że zostaliśmy pozbawieni tego najbardziej oczywistego prawa człowieka, to za próbę demonstrowania naszej godności i naszych najbardziej szlachetnych pragnień, prawo państwowe wciąż stosuje wobec swoich obywateli ciężkie i okrutne kary. Wspomniałam o nieprzespanych nocach, bo to przykład szczególnie drastyczny. Ale to przecież nie wszystko. Czy my nie wiemy, co czuje dorosły, odpowiedzialny, spragniony najprostszej rozrywki człowiek, który nie może wyjść z domu się zabawić, albo czasem – tak, tak – pooglądać w spokoju meczu w telewizji, bo dziecko się pochorowało i nie umie się powstrzymać od płaczu? Nie wiemy, jak się czuje człowiek chcący w spokoju i w kulturalnych warunkach uprawiać seks ze swoją partnerką, lub partnerem, gdy nagle trzeba wstać i uspokoić marudzącego dwu, czy trzylatka?”
      Że co? Że Pihowicz tego nie powiedziała? Przepraszam bardzo, ale kogo to obchodzi? Mądrzejsi od nas wymyślili tak zwane fakty prasowe.
 
Jeśli ktoś jeszcze nie miał okazji, przypominam, że dziś w Międzynarodowym Centrum Konferencyjnym w Katowicach trzeci i ostatni dzień targów książki. Zapraszam wszystkich, którzy mogą przyjść, na stoisko nr 12.
 

 

POLECANE
Alarm europejskich gigantów energetycznych: system ETS grozi załamaniem przemysłu Wiadomości
Alarm europejskich gigantów energetycznych: system ETS grozi załamaniem przemysłu

Około 80 największych firm z sektora energetycznego, chemicznego i metalurgicznego wystosowało list do Ursuli von der Leyen. Przedsiębiorcy ostrzegają, że obecny system handlu emisjami (ETS) prowadzi Europę do gospodarczego kryzysu i domagają się pilnej reformy unijnej polityki klimatycznej.

Trump do Putina: Jeśli nie będzie porozumienia, nie będę tracić czasu pilne
Trump do Putina: Jeśli nie będzie porozumienia, nie będę tracić czasu

Donald Trump zapowiedział, że nie planuje spotkania z Władimirem Putinem, dopóki nie uzyska pewności, iż rozmowy zakończą się konkretnym porozumieniem w sprawie wojny w Ukrainie. Amerykański prezydent mówił o tym w drodze do Azji, zatrzymując się w Katarze.

Łukasz Jasina: Amerykanie zawsze tacy będą tylko u nas
Łukasz Jasina: Amerykanie zawsze tacy będą

Wracając do felietonu sprzed tygodnia – Putin na razie nie przyleci do Budapesztu. Choć tyle radości, mimo że wojna nadal trwa. Ponadto po raz kolejny mamy pewność, że dzieje się tak tylko dzięki Trumpowi i Amerykanom. Gdyby nie było ich i ich siły, byłoby zupełnie inaczej.

Miażdżące zwycięstwo lewicy w Irlandii. Connolly nowym prezydentem kraju polityka
Miażdżące zwycięstwo lewicy w Irlandii. Connolly nowym prezydentem kraju

Catherine Connolly odniosła spektakularne zwycięstwo w wyborach prezydenckich w Irlandii, zdobywając niemal dwie trzecie głosów. Eksperci wskazują, że jej sukces może zachwiać równowagą w rządzącej koalicji i przyspieszyć polityczne zmiany na szczytach władzy.

Tragedia w słowackich Tatrach. Nie żyje turysta z Węgier Wiadomości
Tragedia w słowackich Tatrach. Nie żyje turysta z Węgier

W słowackich Tatrach Wysokich doszło do tragicznego wypadku. W piątek (24 października) wezbrany potok porwał 41-letniego turystę z Węgier. Jego ciało odnaleziono dopiero następnego dnia przed południem - poinformowała Horska Zachranná Służba (HZS). W działaniach uczestniczyli również ratownicy TOPR z Zakopanego.

Kaczyński: Dziś jest czas marnowania szans. Musimy go skończyć z ostatniej chwili
Kaczyński: Dziś jest czas marnowania szans. Musimy go skończyć

Musimy wygrać wybory, musimy skonstruować program, który będzie temu służył – powiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Stwierdził, że „dziś jest czas marnowania szans”. W sobotę wieczorem jego przemówienie zakończyło dwudniową konwencję programową partii w Katowicach.

Postanowiłam usunąć się w cień. Znana piosenkarka rezygnuje Wiadomości
"Postanowiłam usunąć się w cień". Znana piosenkarka rezygnuje

Ćwierć wieku po premierze swojego debiutanckiego albumu Nelly Furtado ogłosiła, że rezygnuje z koncertowania. W specjalnym wpisie na Instagramie artystka podsumowała swoją karierę i zdradziła, czym zamierza zająć się w najbliższym czasie.

„Jeszcze nie skończyłam”. Kamala Harris zapowiada polityczny powrót z ostatniej chwili
„Jeszcze nie skończyłam”. Kamala Harris zapowiada polityczny powrót

Była wiceprezydent USA Kamala Harris powiedziała w sobotę w wywiadzie dla BBC, że rozważa ponowny start w wyborach prezydenckich w 2028 r. Obecnego prezydenta Donalda Trumpa, z którym przegrała wyścig o fotel w Białym Domu w ubiegłym roku, określiła mianem „tyrana”.

Reforma Nowackiej nie wejdzie w życie. Kontrowersyjny projekt trafił do kosza Wiadomości
Reforma Nowackiej nie wejdzie w życie. Kontrowersyjny projekt trafił do kosza

Ministerstwo Edukacji Narodowej zrezygnowało z procedowania projektu, który pozwalałby zatrudniać w przedszkolach osoby bez kwalifikacji nauczycielskich. Decyzję tłumaczy licznymi protestami środowisk nauczycielskich i akademickich.

Prognoza IMGW. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
Prognoza IMGW. Oto co nas czeka

Nad Polską przeważać będzie zachmurzenie ze spodziewanymi przelotnymi opadami deszczu ze śniegiem i wiatrem do 70 km/h – poinformował PAP synoptyk IMGW Michał Folwarski. Dla północnej części kraju zostały wydane również ostrzeżenia przed silnym wiatrem do 75 km/h.

REKLAMA

Krysztof "Toyah" Osiejuk: Kłamiemy? Kłamiemy

„Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży włożyć buty”
     


     Dziś, jak co tydzień, przedstawiam swój najnowszy felieton z „Warszawskiej Gazety”:      
 
 
      Znalazłem w Internecie zdanie, które mną autentycznie poruszyło, a brzmi ono tak: „Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży włożyć buty”. Jak ta zasada działa w praktyce, mieliśmy okazję przekonać się przy okazji bieżącej debaty odnośnie ustawy dotyczącej pełnej ochrony życia poczętego. Oto we wspomnianym Internecie ukazała się informacja, że jeden z głównych animatorów owej ustawy, pani Joanna Banasiuk, w powiedziała w telewizji, że w każdej chwili, w postaci uszkodzonego płodu, na Ziemię może powrócić Jezus Chrystus, i jeśli my Go zabijemy, w ten sposób nie dokona się boży plan zbawienia. Oczywiście, owa informacja natychmiast wywołała salwy radosnego śmiechu przemieszane ze zdrowym szyderczym rechotem, który z każdym dniem staje się coraz głośniejszy i coraz bardziej powszechny, i mimo tego, że z każdej strony, w tym nawet zaangażowanej w owo kłamstwo „Gazety Wyborczej”, nadeszło sprostowanie, wyjaśniające, że doszło do pomyłki, bo Banasiuk nie dość, że czegoś takiego nie powiedziała, to w ogóle nie odnosiła się do kwestii Wiary i nie wymieniała imienia Jezusa, owo kłamstwo żyje już własnym życiem, podczas gdy prawda wciąż męczy się z tymi butami.
      Oto jak najbardziej autentyczny dialog:
      - Słyszeliście? Nie będzie aborcji, bo Jezus ma nadejść
      - Kto tak powiedział?
      - Jakiś ku*wa pisowiec.
     W tej sytuacji, pozostaje mi już tylko przytoczyć fragment wypowiedzi posłanki Nowoczesnej Kamili Gasiuk-Pihowicz w tej samej sprawie podczas niedawnego posiedzenia Sejmu:
      „Prawo do swobodnej aborcji do trzeciego roku życia winno być prawem ostatecznym. Wszyscy tu zebrani mamy świadomość owych nieprzespanych nocy, owych zszarpanych nerwów, owej nikomu niepotrzebnej nienawiści. Znamy choćby z medialnych doniesień te wszystkie małe dzieci, bez odpowiednich warunków, bez odpowiedniej higieny, bez odpowiedniego nadzoru, zabijane w najbardziej nieprzyjemny sposób tylko dlatego, że wielu z nas, zostało w pewnym momencie naszego życia w wolnej i wielkiej Europie, bez żadnego jasnego powodu i – powiem brutalnie – bez litości, pozbawionych prawa do obrony przed niegrzecznym dzieckiem. Mało tego. Nie dość, że zostaliśmy pozbawieni tego najbardziej oczywistego prawa człowieka, to za próbę demonstrowania naszej godności i naszych najbardziej szlachetnych pragnień, prawo państwowe wciąż stosuje wobec swoich obywateli ciężkie i okrutne kary. Wspomniałam o nieprzespanych nocach, bo to przykład szczególnie drastyczny. Ale to przecież nie wszystko. Czy my nie wiemy, co czuje dorosły, odpowiedzialny, spragniony najprostszej rozrywki człowiek, który nie może wyjść z domu się zabawić, albo czasem – tak, tak – pooglądać w spokoju meczu w telewizji, bo dziecko się pochorowało i nie umie się powstrzymać od płaczu? Nie wiemy, jak się czuje człowiek chcący w spokoju i w kulturalnych warunkach uprawiać seks ze swoją partnerką, lub partnerem, gdy nagle trzeba wstać i uspokoić marudzącego dwu, czy trzylatka?”
      Że co? Że Pihowicz tego nie powiedziała? Przepraszam bardzo, ale kogo to obchodzi? Mądrzejsi od nas wymyślili tak zwane fakty prasowe.
 
Jeśli ktoś jeszcze nie miał okazji, przypominam, że dziś w Międzynarodowym Centrum Konferencyjnym w Katowicach trzeci i ostatni dzień targów książki. Zapraszam wszystkich, którzy mogą przyjść, na stoisko nr 12.
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe