[Felieton „TS”] Tomasz P. Terlikowski: Haniebny list metropolity Sawy

List metropolity Sawy do patriarchy Cyryla jest nie tylko haniebny, ale także teologicznie absurdalny. A jego tekst powinien nie tylko zainteresować polskie służby, ale także wykluczyć Sawę z sensownego dialogu ekumenicznego.
/ Zrzut z ekranu salve.net

Wiem, że to bardzo mocna opinia, ale trudno wyrazić inną, gdy przeczyta się ten krótki tekst, będący w istocie gratulacyjnym z okazji 14-lecia intronizacji Cyryla. Dlaczego? Zacznijmy od treści. Otóż metropolita Sawa w liście tym przekonuje: „w okresie Waszej Patriarszej służby Rosyjska Cerkiew Prawosławna, dzięki trudom Waszej Świątobliwości, lśniła duchowym odrodzeniem i służy przykładem dla innych”. Warto więc zadać pytanie, w czym owo „lśnienie” się objawiało? We wsparciu wojny? W teologii prawosławnego dżihadu, którą głosił wprost Cyryl? W przekonywaniu, że żołnierze, którzy stracą życie na wojnie, idą do nieba, niemal jak jacyś prawosławni szahidzi? To ma być owo duchowe odrodzenie? A może odrodzeniem jest fakt, że Cerkiew stała się przybudówką zbrodniczego systemu, nie jest zdolna do ewangelicznej oceny wojny, a jedyne, co robi, to błogosławi broń?

Ale w tym liście jest i ciąg dalszy. Otóż uznanie ukraińskiej autokefalii przez Konstantynopol (oczywiście wprost nie jest to powiedziane, ale tak to właśnie brzmi) jest działaniem „złego”. „Wrogowi wiary nie podoba się stabilność Cerkwi i stara się ją zniszczyć. Naocznie świadczy o tym to, co stało się w Ukrainie” – wskazuje Sawa. W liście gratulacyjnym metropolita zaznacza, że jednak „siła Boża jest wielka i niezwyciężona”, wyrażając wiarę, że „zło, niszczące boski cerkiewny organizm, zostanie zniszczone przez zwycięzcę śmierci i piekła”. Jednym słowem Bartłomiej jest sługą zła, a Cyryl dobra. Chrystus pomoże Rosji pokonać Ukrainę, a Patriarchatowi Moskiewskiemu spacyfikować ukraińską autokefalię. Taki jest w istocie wyraz tego listu. Czy to absurd? Pewnie! Żenada? Jasne, że tak! Ale przede wszystkim jasny sygnał, że Sawa jest w Polsce siłą prorosyjską, że nie liczy się on z interesem Ukrainy (a także, co niemniej istotne, Polski), że w istocie liczy się dla niego interes Rosji. I polskie służby nie powinny tego lekceważyć. Metropolita Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego wykonuje działania jawnie sprzeczne z polską racją stanu, co oznacza, że powinien być naprawdę uważnie kontrolowany. Z perspektywy państwa trzeba dać jasny sygnał, że pewnych działań w przypadku polskich hierarchów nie będzie się akceptować. Metropolita Sawa musi wiedzieć, wobec kogo ma być lojalny.

To jednak nie wszystko. Z perspektywy ekumenicznej list metropolity Sawy uświadamia, że nie bardzo jest z nim o czym rozmawiać. Jeśli dla kogoś błogosławienie zbrodniarzy jest znakiem odrodzenia i duchowego lśnienia, to rozmawiać z nim mogą przestępcy, inni hierarchowie chrześcijańscy niekoniecznie, bo chyba szczególnie nie mają o czym. Z chrześcijaństwem wiele nie ma to wspólnego, a jeśli Sawa ma potrzebę rzeczywiście z kimś rozmawiać, to niech prowadzi dialog z Cyrylem. Wart jeden drugiego.

 

 

 


 

POLECANE
Pilna decyzja MSZ ws. ambasadora Polski we Francji z ostatniej chwili
Pilna decyzja MSZ ws. ambasadora Polski we Francji

Rzecznik MSZ Maciej Wewiór przekazał w środę PAP, że decyzją szefa MSZ Radosława Sikorskiego ambasador Polski we Francji Jan R. został zwolniony z kierowania placówką do czasu wyjaśnienia wątpliwości. Sprawa ma związek z medialnymi doniesieniami o jego zatrzymaniu przez CBA.

 „Die Welt” ostro o Unii Europejskiej: „Nie sprawdziła się” z ostatniej chwili
„Die Welt” ostro o Unii Europejskiej: „Nie sprawdziła się”

Na łamach niemieckiego dziennika „Die Welt” opublikowano krytyczny tekst dotyczący kondycji Unii Europejskiej. Autorzy zarzucają Brukseli biurokratyczny autorytaryzm, nieskuteczność w kluczowych kryzysach i oderwanie od realnych problemów gospodarki oraz obywateli. W tekście pojawiają się mocne tezy o Green Deal, polityce migracyjnej i braku demokratycznej legitymacji urzędników w Brukseli.

USA objęły sankcjami wizowymi byłego komisarza UE. Oburzenie w Brukseli z ostatniej chwili
USA objęły sankcjami wizowymi byłego komisarza UE. Oburzenie w Brukseli

Komisja Europejska zdecydowanie potępiła w środę decyzję administracji Donalda Trumpa o nałożeniu zakazu wjazdu do USA na byłego komisarza UE ds. rynku wewnętrznego Thierry'ego Bretona oraz czterech szefów organizacji pozarządowych z Wielkiej Brytanii i Niemiec.

Prezydent Karol Nawrocki odwiedził żołnierzy i funkcjonariuszy SG na granicy z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki odwiedził żołnierzy i funkcjonariuszy SG na granicy

Prezydent RP Karol Nawrocki spotkał się z żołnierzami Wojska Polskiego i funkcjonariuszami Straży Granicznej, stacjonującymi na wschodniej granicy Polski.

Tom Rose przekazał Polakom życzenia świąteczne od prezydenta Trumpa z ostatniej chwili
Tom Rose przekazał Polakom życzenia świąteczne od prezydenta Trumpa

Ambasador USA w Polsce Thomas Rose, składając w środę Polakom życzenia świąteczne w imieniu swoim oraz prezydenta Donalda Trumpa, podkreślił, że Boże Narodzenie to czas, w którym wszyscy ludzie mogą dziękować Bogu za błogosławieństwa wiary, rodziny i wolności.

KO wygrywa wybory, ale nie ma z kim rządzić, spadki największych. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
KO wygrywa wybory, ale nie ma z kim rządzić, spadki największych. Zobacz najnowszy sondaż

W środę opublikowano najnowsze badanie poparcia dla partii politycznych. Z sondażu United Surveys by IBRiS dla Wirtualnej Polski wynika, że Koalicja Obywatelska wygrałaby wybory, jednak Donald Tusk właściwie nie miałby z kim utworzyć rząd - potencjalni koalicjanci właściwie nie wchodzą do Sejmu.

Zełenski ujawnił amerykański plan pełnego porozumienia pokojowego. Co zawiera? z ostatniej chwili
Zełenski ujawnił amerykański plan pełnego porozumienia pokojowego. Co zawiera?

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że amerykański plan pokojowy, dotyczący zakończenia wojny rosyjsko-ukraińskiej, przewiduje zamrożenie konfliktu na obecnych liniach kontaktowych - poinformowały w środę media, w tym m.in. agencja AFP. Ukraiński prezydent rozmawiał z dziennikarzami we wtorek, ale wypowiedzi ze spotkania zostały opublikowane dopiero w środę. 

W Wigilię na straży bezpieczeństwa kraju stoi 20 tys. polskich żołnierzy z ostatniej chwili
W Wigilię na straży bezpieczeństwa kraju stoi 20 tys. polskich żołnierzy

W Wigilię Świąt Bożego Narodzenia na straży bezpieczeństwa państwa polskiego i naszych sojuszników stoi około 20 tysięcy żołnierzy - powiedział w środę wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz podczas spotkania z żołnierzami służącymi w Centrum Logistycznym Rzeszów-Jasionka.

Jest nowy ranking zaufania. Karol Nawrocki ponownie na czele [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Jest nowy ranking zaufania. Karol Nawrocki ponownie na czele [SONDAŻ]

W Wigilię portal Onet.pl opublikował grudniowy sondaż zaufania do polityków. Na pierwszym miejscu ponownie znalazł się prezydent Karol Nawrocki. W badaniu widać też powrót Jarosława Kaczyńskiego do pierwszej dziesiątki oraz pogarszającą się sytuację Mateusza Morawieckiego.

„Niech ucichną dzisiaj wszelkie spory”. Świąteczne życzenia Pary Prezydenckiej z ostatniej chwili
„Niech ucichną dzisiaj wszelkie spory”. Świąteczne życzenia Pary Prezydenckiej

Para Prezydencka skierowała do Polaków w kraju i za granicą życzenia świąteczne. W bożonarodzeniowym przesłaniu podkreślono znaczenie wspólnoty, tradycji oraz nadziei płynącej z Narodzenia Pańskiego. W komunikacie znalazły się także słowa wdzięczności dla osób pełniących służbę w święta.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Tomasz P. Terlikowski: Haniebny list metropolity Sawy

List metropolity Sawy do patriarchy Cyryla jest nie tylko haniebny, ale także teologicznie absurdalny. A jego tekst powinien nie tylko zainteresować polskie służby, ale także wykluczyć Sawę z sensownego dialogu ekumenicznego.
/ Zrzut z ekranu salve.net

Wiem, że to bardzo mocna opinia, ale trudno wyrazić inną, gdy przeczyta się ten krótki tekst, będący w istocie gratulacyjnym z okazji 14-lecia intronizacji Cyryla. Dlaczego? Zacznijmy od treści. Otóż metropolita Sawa w liście tym przekonuje: „w okresie Waszej Patriarszej służby Rosyjska Cerkiew Prawosławna, dzięki trudom Waszej Świątobliwości, lśniła duchowym odrodzeniem i służy przykładem dla innych”. Warto więc zadać pytanie, w czym owo „lśnienie” się objawiało? We wsparciu wojny? W teologii prawosławnego dżihadu, którą głosił wprost Cyryl? W przekonywaniu, że żołnierze, którzy stracą życie na wojnie, idą do nieba, niemal jak jacyś prawosławni szahidzi? To ma być owo duchowe odrodzenie? A może odrodzeniem jest fakt, że Cerkiew stała się przybudówką zbrodniczego systemu, nie jest zdolna do ewangelicznej oceny wojny, a jedyne, co robi, to błogosławi broń?

Ale w tym liście jest i ciąg dalszy. Otóż uznanie ukraińskiej autokefalii przez Konstantynopol (oczywiście wprost nie jest to powiedziane, ale tak to właśnie brzmi) jest działaniem „złego”. „Wrogowi wiary nie podoba się stabilność Cerkwi i stara się ją zniszczyć. Naocznie świadczy o tym to, co stało się w Ukrainie” – wskazuje Sawa. W liście gratulacyjnym metropolita zaznacza, że jednak „siła Boża jest wielka i niezwyciężona”, wyrażając wiarę, że „zło, niszczące boski cerkiewny organizm, zostanie zniszczone przez zwycięzcę śmierci i piekła”. Jednym słowem Bartłomiej jest sługą zła, a Cyryl dobra. Chrystus pomoże Rosji pokonać Ukrainę, a Patriarchatowi Moskiewskiemu spacyfikować ukraińską autokefalię. Taki jest w istocie wyraz tego listu. Czy to absurd? Pewnie! Żenada? Jasne, że tak! Ale przede wszystkim jasny sygnał, że Sawa jest w Polsce siłą prorosyjską, że nie liczy się on z interesem Ukrainy (a także, co niemniej istotne, Polski), że w istocie liczy się dla niego interes Rosji. I polskie służby nie powinny tego lekceważyć. Metropolita Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego wykonuje działania jawnie sprzeczne z polską racją stanu, co oznacza, że powinien być naprawdę uważnie kontrolowany. Z perspektywy państwa trzeba dać jasny sygnał, że pewnych działań w przypadku polskich hierarchów nie będzie się akceptować. Metropolita Sawa musi wiedzieć, wobec kogo ma być lojalny.

To jednak nie wszystko. Z perspektywy ekumenicznej list metropolity Sawy uświadamia, że nie bardzo jest z nim o czym rozmawiać. Jeśli dla kogoś błogosławienie zbrodniarzy jest znakiem odrodzenia i duchowego lśnienia, to rozmawiać z nim mogą przestępcy, inni hierarchowie chrześcijańscy niekoniecznie, bo chyba szczególnie nie mają o czym. Z chrześcijaństwem wiele nie ma to wspólnego, a jeśli Sawa ma potrzebę rzeczywiście z kimś rozmawiać, to niech prowadzi dialog z Cyrylem. Wart jeden drugiego.

 

 

 



 

Polecane