[Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: Czy Polonia zagłosuje korespondencyjnie w wyborach w 2023 r.?

„Polityka zagraniczna to nie tylko ta wielka, to nie tylko ta w skali europejskiej czy światowej. To także ta mniejsza polityka wobec Polaków, Polonii, wobec naszych Rodaków. Dziś miliony naszych Rodaków są rozsiane po całym świecie. Oni potrzebują większego kontaktu z Polską” – oto fragment orędzia prezydenta RP Andrzeja Dudy przed Zgromadzeniem Narodowym 6 sierpnia 2015 r.
 [Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: Czy Polonia zagłosuje korespondencyjnie w wyborach w 2023 r.?
/ pixabay.com

Konstytucja Rzeczypospolitej nadała prawa wyborcze wszystkim swoim obywatelom. Czy politycy mają prawo odebrać podstawowe prawo, jakim jest bierny i czynny udział w wyborach? Czy ktoś waży się zapytać Amerykanina mieszkającego od 30 lat w Niemczech, czy on ma prawo wybierać prezydenta USA? Czy Polonia będzie miała możliwości głosowania korespondencyjnego w wyborach 2023? Polskie wybory parlamentarne w 2019 r. były wyjątkowe. Pierwszy raz w historii dwie partie z Polski, PiS i Konfederacja, zgłosiły swoich polonijnych kandydatów do polskiego Sejmu i do Senatu. PiS wystawił do Senatu jednego kandydata, znanego działacza polonijnego z Chicago, prof. Marka Rudnickiego. Jednak przy braku zmian w sposobie wyboru kandydata Polonii, tak jak to np. zagwarantowano mniejszości niemieckiej, przepadł, kandydując w zdominowanym przez lewicowych liberałów słynnym okręgu 44. Dla prof. Rudnickiego zabrakło odpowiedzialnego planu B na wypadek przegranej, a cała sprawa wyborów do Senatu w 2019 r. jest blamażem rządzących elit w Warszawie.

Czy państwo polskie dostrzega problem, że aby zachęcić polską diasporę do wspierania polskiej sprawy za granicą, potrzebny jest minimalny wysiłek intelektualny i zbudowanie systemu aktywizowania polskiej diaspory w życie polityczne kraju. Najważniejsze jest stworzenie nowoczesnej wizji dla polskiej diaspory na świecie, która wydatnie i aktywnie wspierałaby politykę zagraniczną państwa polskiego. Należy wytyczyć cele i zarysować skalę ich ważności. Bez mediów dwujęzycznych Polonia amerykańska, czyli 9 milionów tych, którzy nie mówią po polsku, nie ma szans na utrzymanie swojej tożsamości jako istotna grupa etniczna w USA. Na świecie żyje aż 20 milionów osób, które są dumne z polskiego pochodzenia. Te wszystkie osoby to olbrzymi potencjał, który trzeba połączyć, aby służył w świecie Polsce i pomagał tworzyć nowoczesny wizerunek Polski, polskiej kultury, nauki, sztuki i ekonomii. Czas, aby ten przekaz dotarł do polskich i polonijnych elit. Potencjał ten może nie tylko wspierać strategicznie polskie interesy, ale również pomóc zmieniać wizerunek Polski. Nie można lekceważyć 3 proc. populacji w USA na amerykańskiej scenie politycznej. A gdy ktoś Wam powie, że nie macie moralnego prawa wypowiadać się w sprawach polskich, odpowiedzcie tak, jak to zrobił 30 kwietnia 1915 r. w Chicago Jan Ignacy Paderewski: „A gdy spoglądając na Wasze zmęczone oblicza, na Wasze ręce zgrubiałe od twardej pracy, która niejednemu, nawet wrogowi, przysporzyła dostatku, gdy spoglądając na Wasze skromne szaty, bogaci a pyszni, szczęśliwi a zazdrośni zapytać Was mogą o Wasze prawa do tytułu, odpowiedzcie tylko, żeście Piastów, Chrobrego, Łokietka potomstwo, żeście Zawiszów, Warneńczyków spadkobiercy, żeście Czarneckich, Sobieskich synowie, żeście Dąbrowskiego, Pułaskiego, Kościuszki dzieci. Odpowiedzcie hardo: żeście Polacy”.

 

 

 


 

POLECANE
Parafianie stanęli w obronie proboszcza. Przyjechało pięć radiowozów z ostatniej chwili
Parafianie stanęli w obronie proboszcza. Przyjechało pięć radiowozów

Jak donosi lokalny gorzowski serwis gorzowianin.com, na cmentarzu komunalnym przy ul. Żwirowej w Gorzowie doszło do awantury pomiędzy policją, która zatrzymała księdza do kontroli, a żałobnikami, którzy po pogrzebie zmierzali na stypę. 

Powrót do tej polityki będzie dla Polski katastrofą tylko u nas
Powrót do tej polityki będzie dla Polski katastrofą

Co łączy spotkanie liderów czterech zachodnich państw w 2024 roku z rozmowami w Mińsku ws. Ukrainy w 2015 roku? To pokaz politycznej abdykacji Ameryki w Europie. Która zawsze prowadzi do nieszczęść dla naszej części kontynentu zwłaszcza. Ekskluzywne spotkanie Bidena z liderami Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii właśnie w Berlinie, bez udziału np. Polski, Włoch czy Ukrainy, to zapowiedź polityki, jaką prowadzić będzie w Europie Kamala Harris. Oczywiście jeśli wygra wybory prezydenckie.

Hennig-Kloska o spadku sprzedaży detalicznej. To dobrze dla klimatu z ostatniej chwili
Hennig-Kloska o spadku sprzedaży detalicznej. "To dobrze dla klimatu"

Katastrofalne dane ze sklepów o wynikach sprzedaży detalicznej we wrześniu zaskoczyły dzisiaj ekspertów w całej Polsce. Optymistycznie w sprawie wypowiedziała się jednak minister klimatu Paulina Hennig-Kloska, która stwierdziła, że spada sprzedaż produktów "takich, bez których czasami możemy się obyć", a poza tym, to "dobrze dla klimatu". 

Zbigniew Kuźmiuk: Trwają przygotowania do likwidacji „800 plus” z ostatniej chwili
Zbigniew Kuźmiuk: Trwają przygotowania do likwidacji „800 plus”

Rząd Tuska przesłał do Sejmu coroczne sprawozdanie z wykonywania ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci za rok 2023, w którym znalazły się między innymi tezy, że program 800 plus „miał ograniczony wpływ na dzietność”, oraz że „program prawdopodobnie przyczynił się do niewielkiego wzrostu urodzeń w pierwszych latach po wprowadzeniu świadczenia”. 

Karambol na S7. Adwokat oskarżonego kierowcy zabiera głos z ostatniej chwili
Karambol na S7. Adwokat oskarżonego kierowcy zabiera głos

W rozmowie z Onetem obrońca kierowcy oskarżonego o spowodowanie katastrofy lądowej na S7 mecenas Marek Wasilewski zabrał głos ws. okoliczności wypadku i stanu swojego klienta.

RPO do premiera: To założenie jest pozbawione podstaw z ostatniej chwili
RPO do premiera: To założenie jest pozbawione podstaw

Pozbawione podstaw jest przyjmowanie założenia, iż osoby powołane na stanowiska sędziowskie od 2018 r. nie są sędziami, a wydawane przez nich orzeczenia są orzeczeniami nieistniejącymi - napisał Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek w stanowisku przesłanym do premiera Donalda Tuska.

Pan bredzi!. Reporter Telewizji Republika doprowadził Agnieszkę Holland do wściekłości z ostatniej chwili
"Pan bredzi!". Reporter Telewizji Republika doprowadził Agnieszkę Holland do wściekłości

We wtorek przed Kancelarią Premiera odbyła się manifestacja przeciwko polityce migracyjnej rządu. Obecna na niej była kontrowersyjna reżyser, Agnieszka Holland, twórca filmu "Zielona Granica", który szkalował polską Straż Graniczną i jej działania w obronie granic państwowych.

Polska zamyka rosyjski konsulat w Poznaniu. Jest komentarz Rosji z ostatniej chwili
Polska zamyka rosyjski konsulat w Poznaniu. Jest komentarz Rosji

Rzecznik rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa skomentowała podczas wtorkowej konferencji prasowej decyzję Polski o zamknięciu rosyjskiego konsulatu w Poznaniu.

Rodzice ks. Olszewskiego pod Prokuraturą Krajową. To nagranie łamie serce z ostatniej chwili
Rodzice ks. Olszewskiego pod Prokuraturą Krajową. To nagranie łamie serce

We wtorek pod Prokuraturą Krajową zjawili się rodzice przetrzymywanego od miesięcy w areszcie ks. Michała Olszewskiego.

Sikorski: Polska zamyka rosyjski konsulat w Poznaniu z ostatniej chwili
Sikorski: Polska zamyka rosyjski konsulat w Poznaniu

Szef MSZ Radosław Sikorski poinformował, że za ostatnimi próbami dywersji w Polsce i krajach sojuszniczych stoi Rosja, dlatego zdecydował o wycofaniu zgody na funkcjonowanie konsulatu Rosji w Poznaniu. Jego personel zostanie uznany za osoby niepożądane w Polsce.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: Czy Polonia zagłosuje korespondencyjnie w wyborach w 2023 r.?

„Polityka zagraniczna to nie tylko ta wielka, to nie tylko ta w skali europejskiej czy światowej. To także ta mniejsza polityka wobec Polaków, Polonii, wobec naszych Rodaków. Dziś miliony naszych Rodaków są rozsiane po całym świecie. Oni potrzebują większego kontaktu z Polską” – oto fragment orędzia prezydenta RP Andrzeja Dudy przed Zgromadzeniem Narodowym 6 sierpnia 2015 r.
 [Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: Czy Polonia zagłosuje korespondencyjnie w wyborach w 2023 r.?
/ pixabay.com

Konstytucja Rzeczypospolitej nadała prawa wyborcze wszystkim swoim obywatelom. Czy politycy mają prawo odebrać podstawowe prawo, jakim jest bierny i czynny udział w wyborach? Czy ktoś waży się zapytać Amerykanina mieszkającego od 30 lat w Niemczech, czy on ma prawo wybierać prezydenta USA? Czy Polonia będzie miała możliwości głosowania korespondencyjnego w wyborach 2023? Polskie wybory parlamentarne w 2019 r. były wyjątkowe. Pierwszy raz w historii dwie partie z Polski, PiS i Konfederacja, zgłosiły swoich polonijnych kandydatów do polskiego Sejmu i do Senatu. PiS wystawił do Senatu jednego kandydata, znanego działacza polonijnego z Chicago, prof. Marka Rudnickiego. Jednak przy braku zmian w sposobie wyboru kandydata Polonii, tak jak to np. zagwarantowano mniejszości niemieckiej, przepadł, kandydując w zdominowanym przez lewicowych liberałów słynnym okręgu 44. Dla prof. Rudnickiego zabrakło odpowiedzialnego planu B na wypadek przegranej, a cała sprawa wyborów do Senatu w 2019 r. jest blamażem rządzących elit w Warszawie.

Czy państwo polskie dostrzega problem, że aby zachęcić polską diasporę do wspierania polskiej sprawy za granicą, potrzebny jest minimalny wysiłek intelektualny i zbudowanie systemu aktywizowania polskiej diaspory w życie polityczne kraju. Najważniejsze jest stworzenie nowoczesnej wizji dla polskiej diaspory na świecie, która wydatnie i aktywnie wspierałaby politykę zagraniczną państwa polskiego. Należy wytyczyć cele i zarysować skalę ich ważności. Bez mediów dwujęzycznych Polonia amerykańska, czyli 9 milionów tych, którzy nie mówią po polsku, nie ma szans na utrzymanie swojej tożsamości jako istotna grupa etniczna w USA. Na świecie żyje aż 20 milionów osób, które są dumne z polskiego pochodzenia. Te wszystkie osoby to olbrzymi potencjał, który trzeba połączyć, aby służył w świecie Polsce i pomagał tworzyć nowoczesny wizerunek Polski, polskiej kultury, nauki, sztuki i ekonomii. Czas, aby ten przekaz dotarł do polskich i polonijnych elit. Potencjał ten może nie tylko wspierać strategicznie polskie interesy, ale również pomóc zmieniać wizerunek Polski. Nie można lekceważyć 3 proc. populacji w USA na amerykańskiej scenie politycznej. A gdy ktoś Wam powie, że nie macie moralnego prawa wypowiadać się w sprawach polskich, odpowiedzcie tak, jak to zrobił 30 kwietnia 1915 r. w Chicago Jan Ignacy Paderewski: „A gdy spoglądając na Wasze zmęczone oblicza, na Wasze ręce zgrubiałe od twardej pracy, która niejednemu, nawet wrogowi, przysporzyła dostatku, gdy spoglądając na Wasze skromne szaty, bogaci a pyszni, szczęśliwi a zazdrośni zapytać Was mogą o Wasze prawa do tytułu, odpowiedzcie tylko, żeście Piastów, Chrobrego, Łokietka potomstwo, żeście Zawiszów, Warneńczyków spadkobiercy, żeście Czarneckich, Sobieskich synowie, żeście Dąbrowskiego, Pułaskiego, Kościuszki dzieci. Odpowiedzcie hardo: żeście Polacy”.

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe