Dariusz Łaszyca: Czy może istnieć Kościół katolicki bez Pasterzy?

W dzisiejszych czasach nie łatwo jest być chrześcijaninem. Bycie katolikiem jest jeszcze trudniejsze. Wierni katolickiego Kościoła stali się więc zagubieni. Ataki na religijność przeciętnego Kowalskiego stały się powszechne. Mamy tak niewiele autorytetów wśród hierarchów naszej chrześcijańskiej społeczności. To jest wołanie o ratunek. Czy Arcypasterze Kościoła katolickiego usłyszą ten głos?
         

  
                                                                                                                        Screen YouTube

            Pustoszeją Kościoły katolickie w Polsce. Tempo i rozmiar tego zjawiska przeraża wiernych. Arcypasterze naszego  Kościoła stali się bardzo zadufani w sobie i spolegliwi względem otacząjącej nas rzeczywistości. Wierzą już chyba tylko w Opatrzność Bożą. Czyżby zgodnie z nietzscheańską filozofią następowała już powolna „śmierć Boga”. Sposób ujmowania świata przez zamkniętych we własnych myślach duchownych stał się bardzo hermetyczny. Wydaje się, że wierni są bardziej otwarci od swoich Arcypasterzy. Kto ma rację?
           Na przestrzeni długiej historii Kościoła różnorodne kryzysy niszczyły ten rodzaj światopoglądu w którym Bóg jest najważniejszy. Walczono więc z Kościołem i wiele razy w historii krytykowano hierarchów oraz święte magisterium. Kościół katolicki zawsze się bronił i podnosił w trudnych dziejowych momentach. Były już czasy schizmy, oświeceniowej rozterki, walki tyranów i kataklizmów dziejowych. Dzisiaj nastały nowe, postmodernistyczne czasy, w których pełen pychy Nadczłowiek uwierzył we własne siły i myśli. Uwierzył, że jest w stanie pokonać Boga. Mamy do czynienia z upadkiem moralnym, upadkiem znaczenia rodziny i roli ojca. Mała dzietność polskiej rodziny zagraża egzystencji narodowej. Jak nigdy przedtem istnieje realne zagrożenie wybuchem wojny globalnej. Jednak paradoksalnie ostatnie dziesięciolecia sprzyjały polskiemu Kościołowi. W komunistycznym okresie mieliśmy przywódców religijnych na miarę oczekiwań naszego narodu. Kardynałowie August Hlond i Stefan Wyszyński byli wielkimi mężami stanu,  wielkimi kapłanami i przywódcami religijnymi. Długi pontyfikat Jana Pawła II to był okres wielkiej dumy ze Świętego Polaka na Stolicy Apostolskiej. Mam jednak wrażenie, że ten pontyfikat  zabił w polskich biskupach wiarę w ludzi i zdusił w nich wolę do bycia przywódcami religijnymi. Dlaczego tak się dzieje? Polska znalazła się w trudnym historycznym momencie. Przekornie do tej sytuacji polscy biskupi stali się dziwnie poprawni politycznie. Nie są wystarczająco silni w dążeniu do pozyskiwania prawdy. Mam wrażenie, że odejście od nauki Akwinaty w polskich seminariach duchownych i wiara w to, że platoński idealizm pozwoli pełniej zrozumieć świat, skutkują błędami w wychowaniu i skłaniają Arcypasterzy do innej błędnej pedagogiki. Podobne zagrożenie, które stało się realne pod koniec XIX wieku zostało odsunięte przez Leona XIII za pomocą encykliki „Aeterni Patris”. Powrót do myśli św. Tomasza odbudował chrześcijański świat. W dzisiejszych czasach potrzeba nam mocnego przywódcy religijnego. Nie jestem pewien czy argentyński Franciszek podoła wyzwaniom tak jak to czynił Leon XIII. Jego spojrzenie na Kościół katolicki oczami „biednego” papieża nie jest chyba receptą na chorobę, na która chorujemy my wszyscy chrześcijanie. Polska choroba jest specyficzna. Omotani jesteśmy  fałszywymi wizjami i nie umiemy już myśleć realnie w poszukiwaniu dobra w prawdzie. Ostanie wydarzenia polityczne w kraju napawają niepokojem. Jak długo polscy biskupi będą milczeć? Polityka jest częścią naszego życia. Politycy to ludzie mocno zagubieni. Potrzeba z taktem, ale mocno i z wiarą, pokazywać katolikom kierunek i drogę. Gdy zostaniemy opuszczeni to zagryzą nas stada wilków i szakali! Módlmy się o mądrych przywódców religijnych w polskim Kościele katolickim, bo jak na razie jest ich niewielu. Dlaczego Arcypasterze wystawiają swoich wiernych na niebezpieczeństwo?

Dariusz Łaszyca

 

POLECANE
Pracował w żłobku, promował gender, okazał się pedofilem tylko u nas
Pracował w żłobku, promował gender, okazał się pedofilem

Kolejny aktywista gender okazał się pedofilem. Tym razem mężczyzna, którego zatrzymała już policja, zatrudnił się w żłobku, a dodatkowych ofiar szukał w internecie. Wśród rodziców budził zaufanie – podobno nikt nie podejrzewał go o tak straszne zbrodnie.

Szczyt Trump-Putin. Sekretarz stanu USA mówi wprost z ostatniej chwili
Szczyt Trump-Putin. Sekretarz stanu USA mówi wprost

Sekretarz stanu USA Marco Rubio poinformował w czwartek, że dotychczas nie zaplanowano spotkania prezydentów Stanów Zjednoczonych i Rosji, Donalda Trumpa i Władimira Putina.

Polski geniusz dał sztucznej inteligencji wzrok gorące
Polski geniusz dał sztucznej inteligencji wzrok

Drodzy Państwo, dzielę się piękną historią. Polak, Piotr Bojanowski został dyrektorem ds. naukowych i kieruje pracami nad fundamentalnym rozwojem AI w jednym z najważniejszych laboratoriów AI na Ziemi – Laboratorium FAIR w Paryżu.

Tusk: Nie przewiduję stanowiska wicepremiera dla Polski 2050 z ostatniej chwili
Tusk: Nie przewiduję stanowiska wicepremiera dla Polski 2050

Premier Donald Tusk w ramach rekonstrukcji rządu nie przewiduje stanowiska wicepremiera dla Polski 2050. Jak dodał, do rekonstrukcji rządu dojdzie między 22 a 25 lipca, ale na pewno nie 22 lipca.

Muzeum Polskie w Rapperswilu zamieniono w restaurację z ostatniej chwili
Muzeum Polskie w Rapperswilu zamieniono w restaurację

Muzeum Polskie w Rapperswilu od 2022 roku nie ma siedziby. W hotelu Schwanen, gdzie miało przenieść się muzeum, zamieniono na restaurację. Bezcenne zbiory czekają w magazynach.

Grafzero: Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców Jul Łyskawa - recenzja z ostatniej chwili
Grafzero: "Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców" Jul Łyskawa - recenzja

Paszport Polityki, nominacja do Nike, Nagroda Literacka miasta stołecznego Warszawy - prawdziwy deszcz nagród dla Jula Łyskawy za jego niezwykły debiut powieściowy - "Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców". Czy było warto? O tym Grafzero vlog literacki.

Iga Świątek awansowała do finału Wimbledonu z ostatniej chwili
Iga Świątek awansowała do finału Wimbledonu

Rozstawiona z numerem ósmym Iga Świątek wygrała ze Szwajcarką Belindą Bencic 6:2, 6:0 w półfinale Wimbledonu. Polska tenisistka po raz pierwszy awansowała do finału tej imprezy. Jej rywalką w walce o szósty tytuł wielkoszlemowy będzie Amerykanka Amanda Anisimova.

Republika czy TVN24? Są wyniki oglądalności z ostatniej chwili
Republika czy TVN24? Są wyniki oglądalności

Telewizja Republika notuje rekordowe 7,18 proc. udziału w rynku w czerwcu 2025 roku, wyprzedzając TVN24 i Telewizję wPolsce24 – informuje portal Wirtualne Media.

ABW odebrała dostęp do informacji niejawnych Szatkowskiemu. Jest odpowiedź z ostatniej chwili
ABW odebrała dostęp do informacji niejawnych Szatkowskiemu. Jest odpowiedź

Były ambasador przy NATO Tomasz Szatkowski po rocznej kontroli ABW stracił certyfikaty bezpieczeństwa. Szatkowski zapowiada odwołania do sądu.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

Podrzeszowskie lotnisko w Jasionce w tym roku obsłużyło ponad 574 tys. podróżnych, czyli o ponad 17 proc. więcej w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego.

REKLAMA

Dariusz Łaszyca: Czy może istnieć Kościół katolicki bez Pasterzy?

W dzisiejszych czasach nie łatwo jest być chrześcijaninem. Bycie katolikiem jest jeszcze trudniejsze. Wierni katolickiego Kościoła stali się więc zagubieni. Ataki na religijność przeciętnego Kowalskiego stały się powszechne. Mamy tak niewiele autorytetów wśród hierarchów naszej chrześcijańskiej społeczności. To jest wołanie o ratunek. Czy Arcypasterze Kościoła katolickiego usłyszą ten głos?
         

  
                                                                                                                        Screen YouTube

            Pustoszeją Kościoły katolickie w Polsce. Tempo i rozmiar tego zjawiska przeraża wiernych. Arcypasterze naszego  Kościoła stali się bardzo zadufani w sobie i spolegliwi względem otacząjącej nas rzeczywistości. Wierzą już chyba tylko w Opatrzność Bożą. Czyżby zgodnie z nietzscheańską filozofią następowała już powolna „śmierć Boga”. Sposób ujmowania świata przez zamkniętych we własnych myślach duchownych stał się bardzo hermetyczny. Wydaje się, że wierni są bardziej otwarci od swoich Arcypasterzy. Kto ma rację?
           Na przestrzeni długiej historii Kościoła różnorodne kryzysy niszczyły ten rodzaj światopoglądu w którym Bóg jest najważniejszy. Walczono więc z Kościołem i wiele razy w historii krytykowano hierarchów oraz święte magisterium. Kościół katolicki zawsze się bronił i podnosił w trudnych dziejowych momentach. Były już czasy schizmy, oświeceniowej rozterki, walki tyranów i kataklizmów dziejowych. Dzisiaj nastały nowe, postmodernistyczne czasy, w których pełen pychy Nadczłowiek uwierzył we własne siły i myśli. Uwierzył, że jest w stanie pokonać Boga. Mamy do czynienia z upadkiem moralnym, upadkiem znaczenia rodziny i roli ojca. Mała dzietność polskiej rodziny zagraża egzystencji narodowej. Jak nigdy przedtem istnieje realne zagrożenie wybuchem wojny globalnej. Jednak paradoksalnie ostatnie dziesięciolecia sprzyjały polskiemu Kościołowi. W komunistycznym okresie mieliśmy przywódców religijnych na miarę oczekiwań naszego narodu. Kardynałowie August Hlond i Stefan Wyszyński byli wielkimi mężami stanu,  wielkimi kapłanami i przywódcami religijnymi. Długi pontyfikat Jana Pawła II to był okres wielkiej dumy ze Świętego Polaka na Stolicy Apostolskiej. Mam jednak wrażenie, że ten pontyfikat  zabił w polskich biskupach wiarę w ludzi i zdusił w nich wolę do bycia przywódcami religijnymi. Dlaczego tak się dzieje? Polska znalazła się w trudnym historycznym momencie. Przekornie do tej sytuacji polscy biskupi stali się dziwnie poprawni politycznie. Nie są wystarczająco silni w dążeniu do pozyskiwania prawdy. Mam wrażenie, że odejście od nauki Akwinaty w polskich seminariach duchownych i wiara w to, że platoński idealizm pozwoli pełniej zrozumieć świat, skutkują błędami w wychowaniu i skłaniają Arcypasterzy do innej błędnej pedagogiki. Podobne zagrożenie, które stało się realne pod koniec XIX wieku zostało odsunięte przez Leona XIII za pomocą encykliki „Aeterni Patris”. Powrót do myśli św. Tomasza odbudował chrześcijański świat. W dzisiejszych czasach potrzeba nam mocnego przywódcy religijnego. Nie jestem pewien czy argentyński Franciszek podoła wyzwaniom tak jak to czynił Leon XIII. Jego spojrzenie na Kościół katolicki oczami „biednego” papieża nie jest chyba receptą na chorobę, na która chorujemy my wszyscy chrześcijanie. Polska choroba jest specyficzna. Omotani jesteśmy  fałszywymi wizjami i nie umiemy już myśleć realnie w poszukiwaniu dobra w prawdzie. Ostanie wydarzenia polityczne w kraju napawają niepokojem. Jak długo polscy biskupi będą milczeć? Polityka jest częścią naszego życia. Politycy to ludzie mocno zagubieni. Potrzeba z taktem, ale mocno i z wiarą, pokazywać katolikom kierunek i drogę. Gdy zostaniemy opuszczeni to zagryzą nas stada wilków i szakali! Módlmy się o mądrych przywódców religijnych w polskim Kościele katolickim, bo jak na razie jest ich niewielu. Dlaczego Arcypasterze wystawiają swoich wiernych na niebezpieczeństwo?

Dariusz Łaszyca


 

Polecane
Emerytury
Stażowe