Dziennikarz śledczy „Gazety Wyborczej” chciał skompromitować PiS, a skompromitował się sam

Wojciech Czuchnowski jest dziennikarzem śledczym „Gazety Wyborczej”, który publikuje kolejne „afery PiS”. Tym razem postanowił po raz kolejny uderzyć w zaporę na granicy z Białorusią.
Wojciech Czuchnowski ze szlifierką Dziennikarz śledczy „Gazety Wyborczej” chciał skompromitować PiS, a skompromitował się sam
Wojciech Czuchnowski ze szlifierką / Screen TT Gazeta Wyborcza

Z wewnętrznych raportów Straży Granicznej, które ujawniamy w „Gazecie Wyborczej”, wynika, że słynna zapora postawiona na granicy polsko-białoruskiej za miliard 600 milionów złotych jest słabo skuteczna. Do jej przecięcia wystarczy zwykła piła albo szlifierka akumulatorowa. Dlatego, żeby ta zapora działała, trzeba było tam postawić dodatkowo cztery tysiące żołnierzy (…)

– mówi na nagraniu reklamującym materiał „GW” na platformie X (dawniej Twitter) Wojciech Czuchnowski. 

Czytaj również: Uzbrojeni imigranci zaatakowali łódź straży przybrzeżnej. Jest nagranie

Niemiecka minister: „UE od Lizbony po Ługańsk”. Ekspert: „Właśnie negocjowana jest cena

 

Kompromitacja Czuchnowskiego

Problem w tym, że jednocześnie pokazuje brzeszczot do metalu i… wkrętarkę z dyskiem szlifierskim, podczas gdy do cięcia metalu służy, owszem, narzędzie nazywane „szlifierką”, ale „szlifierką kątową”, która w zasadzie służy nie tyle do szlifowania co do przecinania. Wpadka Czuchnowskiego jest o tyle dziwna, że wcześniej chwalił się zamiłowaniem do majsterkowania.

Czuchnowski wywołał rozbawienie internautów. 

Ekspert od układania podłóg mówi o szlifierce a pokazuje wiertarkę z dyskiem szlifierskim. Czuchnowski baranie, tym to możesz co najwyżej czoło wypolerować. Tylko miękką gąbkę zastosuj

Co on chce tą szlifierką akumulatorową zrobić? Przeciąć zaporę papierem ściernym? HAHAHAHA no takiego cyrku jeszcze nie widziałam. Wypoleruj pan sobie tylną część ciała. Ulży ci hahahaha

[pisownia oryginalna – przyp. red.]

– piszą komentatorzy.

„Zaporę można też przeciąć zwykłym ręcznym brzeszczotem do metalu, bo jej pręty wykonane z cienkiej stali są puste w środku. Łatwo je też rozgiąć np. lewarkiem samochodowym. Takich uszkodzeń jest już co najmniej 1 tys. W dodatku zapora jest wbita na zaledwie 90 cm i łatwo pokonać ją podkopem. Nie obejmuje też części bagien i rzeki Świsłocz”

– czytamy w materiale „Gazety Wyborczej”.

 

Zapora na granicy z Białorusią

Problem w tym, że nigdzie na świecie nie istnieje materialna zapora doskonała. Dlatego elementem systemu są zarówno czujniki elektroniczne, jak i ludzie. A bagna i rzeki uznaje się za rodzaj przeszkody naturalnej.

Zapora powstała na długości około 180 km wzdłuż granicy Polski z Białorusią. Ma 5,5 metra wysokości, z czego 5 metrów stanowią stalowe słupy, które są zwieńczone półmetrowym zwojem z drutu kolczastego. Przy zaporze rozstawione są także czujniki ruchu oraz kamery. Na całą barierę składa się kilka linii ochrony. Głównym elementem konstrukcji jest bariera fizyczna – wysokie ogrodzenie.

 


 

POLECANE
Karol Nawrocki dla francuskiego LCI: Mam nadzieję, ze stworzymy konserwatywną Europę gorące
Karol Nawrocki dla francuskiego LCI: Mam nadzieję, ze stworzymy konserwatywną Europę

Trwa wizyta Prezydenta RP we Francji. Prezydent Karol Nawrocki udzielił wywiadu francuskiej telewizji LCI.

Nagła dymisja w MSZ gorące
Nagła dymisja w MSZ

Anna Radwan-Röhrenschef odwołana ze stanowiska wiceszefowej MSZ. W resorcie zajmowała się współpracą z urzędem prezydenta, polityką kulturalną i obszarem Ameryki Południowej

Rząd Tuska kłamał ws. tego co spadło na dom w Wyrykach? Nowy komunikat BBN z ostatniej chwili
Rząd Tuska kłamał ws. tego co spadło na dom w Wyrykach? Nowy komunikat BBN

Prokuratura Okręgowa w Lublinie prowadzi śledztwo w sprawie „niezidentyfikowanego obiektu latającego”, który spadł na dom w Wyrykach na Lubelszczyźnie. Według oficjalnego komunikatu obiekt „nie został na chwilę obecną zidentyfikowany ani jako dron, ani jako jego fragmenty”. Z kolei, jak donosi dziennik „Rzeczpospolita”, powołując się na swoich informatorów, na dom spadła rakieta wystrzelona z polskiego F-16. Jest nowy komunikat BBN

Prezydent Nawrocki: Sprawa reparacji jest otwarta z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki: Sprawa reparacji jest otwarta

Na spotkaniu z mediami podsumowującym wizyty w Niemczech i Francji prezydent Karol Nawrocki zapewnił, że "sprawa reparacji została otwarta".

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Południowa Europa i jej krańce wschodnie będą pod wpływem wyżów, pozostały obszar kontynentu pozostanie w strefie oddziaływania niżów z układami frontów atmosferycznych. Początkowo pogodę w Polsce kształtować będzie niż.

Prezydent Karol Nawrocki w Paryżu. Rozmowy „w cztery oczy” z prezydentem Francji z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki w Paryżu. Rozmowy „w cztery oczy” z prezydentem Francji

W Paryżu rozpoczęło się spotkanie prezydentów Polski i Francji: Karola Nawrockiego i Emmanuela Macrona. Polski prezydent został uroczyście powitany w Pałacu Elizejskim.

Komisja ds. Pegasusa. Jest decyzja ws. Zbigniewa Ziobry z ostatniej chwili
"Komisja ds. Pegasusa". Jest decyzja ws. Zbigniewa Ziobry

Sąd wyraził zgodę na doprowadzenie Zbigniewa Ziobry przed sejmową pseudokomisję śledczą ds. Pegasusa.

Kłamali ws. zniszczenia domu w Wyrykach? Tusk usiłuje zwalić winę na żołnierzy? z ostatniej chwili
Kłamali ws. zniszczenia domu w Wyrykach? Tusk usiłuje zwalić winę na żołnierzy?

Prokuratura Okręgowa w Lublinie prowadzi śledztwo w sprawie „niezidentyfikowanego obiektu latającego”, który spadł na dom w Wyrykach na Lubelszczyźnie. Według oficjalnego komunikatu obiekt „nie został na chwilę obecną zidentyfikowany ani jako dron, ani jako jego fragmenty”. Z kolei, jak donosi dziennik „Rzeczpospolita”, powołując się na swoich informatorów, na dom spadła rakieta wystrzelona z polskiego F-16. Sprawę komentuje Donald Tusk.

Austriacki aktywista grozi Polsce odebraniem ziem zachodnich. Internauci nie zostawili na nim suchej nitki z ostatniej chwili
Austriacki aktywista grozi Polsce odebraniem ziem zachodnich. Internauci nie zostawili na nim suchej nitki

Austriacki aktywista i wypływowy lobbysta Gunther Fehlinger-Jahn obraża na platformie X polskiego prezydenta. Pokazuje przy tym, ile Niemcy straciły na rzecz Polski w wyniku II wojny światowej i grozi, że będzie zabiegał, by Polska zwróciła "ziemie niemieckie". Na odpowiedź z Polski nie musiał długo czekać. 

NFZ wydał ważny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał ważny komunikat

Narodowy Fundusz Zdrowia wydał pilny komunikat. Do instytucji docierają kolejne sygnały o próbach wyłudzeń, w których oszuści podszywają się pod NFZ. Fałszywe SMS-y i e-maile mają nakłaniać do kliknięcia w niebezpieczne linki. Eksperci ostrzegają – możesz stracić nie tylko dane, ale i pieniądze.

REKLAMA

Dziennikarz śledczy „Gazety Wyborczej” chciał skompromitować PiS, a skompromitował się sam

Wojciech Czuchnowski jest dziennikarzem śledczym „Gazety Wyborczej”, który publikuje kolejne „afery PiS”. Tym razem postanowił po raz kolejny uderzyć w zaporę na granicy z Białorusią.
Wojciech Czuchnowski ze szlifierką Dziennikarz śledczy „Gazety Wyborczej” chciał skompromitować PiS, a skompromitował się sam
Wojciech Czuchnowski ze szlifierką / Screen TT Gazeta Wyborcza

Z wewnętrznych raportów Straży Granicznej, które ujawniamy w „Gazecie Wyborczej”, wynika, że słynna zapora postawiona na granicy polsko-białoruskiej za miliard 600 milionów złotych jest słabo skuteczna. Do jej przecięcia wystarczy zwykła piła albo szlifierka akumulatorowa. Dlatego, żeby ta zapora działała, trzeba było tam postawić dodatkowo cztery tysiące żołnierzy (…)

– mówi na nagraniu reklamującym materiał „GW” na platformie X (dawniej Twitter) Wojciech Czuchnowski. 

Czytaj również: Uzbrojeni imigranci zaatakowali łódź straży przybrzeżnej. Jest nagranie

Niemiecka minister: „UE od Lizbony po Ługańsk”. Ekspert: „Właśnie negocjowana jest cena

 

Kompromitacja Czuchnowskiego

Problem w tym, że jednocześnie pokazuje brzeszczot do metalu i… wkrętarkę z dyskiem szlifierskim, podczas gdy do cięcia metalu służy, owszem, narzędzie nazywane „szlifierką”, ale „szlifierką kątową”, która w zasadzie służy nie tyle do szlifowania co do przecinania. Wpadka Czuchnowskiego jest o tyle dziwna, że wcześniej chwalił się zamiłowaniem do majsterkowania.

Czuchnowski wywołał rozbawienie internautów. 

Ekspert od układania podłóg mówi o szlifierce a pokazuje wiertarkę z dyskiem szlifierskim. Czuchnowski baranie, tym to możesz co najwyżej czoło wypolerować. Tylko miękką gąbkę zastosuj

Co on chce tą szlifierką akumulatorową zrobić? Przeciąć zaporę papierem ściernym? HAHAHAHA no takiego cyrku jeszcze nie widziałam. Wypoleruj pan sobie tylną część ciała. Ulży ci hahahaha

[pisownia oryginalna – przyp. red.]

– piszą komentatorzy.

„Zaporę można też przeciąć zwykłym ręcznym brzeszczotem do metalu, bo jej pręty wykonane z cienkiej stali są puste w środku. Łatwo je też rozgiąć np. lewarkiem samochodowym. Takich uszkodzeń jest już co najmniej 1 tys. W dodatku zapora jest wbita na zaledwie 90 cm i łatwo pokonać ją podkopem. Nie obejmuje też części bagien i rzeki Świsłocz”

– czytamy w materiale „Gazety Wyborczej”.

 

Zapora na granicy z Białorusią

Problem w tym, że nigdzie na świecie nie istnieje materialna zapora doskonała. Dlatego elementem systemu są zarówno czujniki elektroniczne, jak i ludzie. A bagna i rzeki uznaje się za rodzaj przeszkody naturalnej.

Zapora powstała na długości około 180 km wzdłuż granicy Polski z Białorusią. Ma 5,5 metra wysokości, z czego 5 metrów stanowią stalowe słupy, które są zwieńczone półmetrowym zwojem z drutu kolczastego. Przy zaporze rozstawione są także czujniki ruchu oraz kamery. Na całą barierę składa się kilka linii ochrony. Głównym elementem konstrukcji jest bariera fizyczna – wysokie ogrodzenie.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe