Beata Szydło podczas debaty o „skrajnie prawicowym ataku” na Zielony Ład: Co to ma być? [WIDEO]
Kuriozalna debata w PE
W środę w Parlamencie Europejskim odbędzie się debata dot. protestów przeciwko Zielonemu Ładowi, które w ciągu ostatnich miesięcy przelały się przez Europę, a także Polskę. Debata nosi tytuł:
„Atak na klimat i przyrodę: skrajnie prawicowe i konserwatywne próby zniszczenia Zielonego Ładu i uniemożliwienia inwestycji w naszą przyszłość”.
Czytaj również: Dowództwo Generalne: Na Bałtyku zaginął żołnierz wojsk specjalnych
Beata Szydło zabiera głos
Podczas debaty głos zabrała była premier, a obecnie europoseł PiS Beata Szydło. Polityk nie szczędziła ostrych słów lewicowym radykałom.
W tej kadencji Parlamentu było bardzo wiele kuriozalnych debat, ale w tej chwili lewicowi radykałowie przeszli samych siebie. Co to w ogóle ma być, szanowni państwo? To są kpiny z demokracji, z parlamentaryzmu. To jest przede wszystkim obrażanie Europejczyków. Nie mówicie o ochronie klimatu, nie mówicie o tym, co dzieje się w tej chwili w Europie. Brak konkurencyjności, protesty rolników. Uważacie, że to są skrajni prawicowcy? Ci ludzie, którzy bronią swoich gospodarstw, swojej przyszłości, to skrajni prawicowcy?
– mówiła Beata Szydło.
Co z gospodarką, szanowni państwo, europejską? Czy ona jest coraz bardziej konkurencyjna? Czy dyskutujecie o przyszłości Europejczyków, jak im się będzie żyło? Ludzie zamykają swoje firmy, bo nie stać ich na opłacenie rachunków. Ludzie nie widzą dla siebie perspektyw. To jest właśnie Zielony Ład i o tym będą te wybory. I wiecie doskonale, że ta zielona ideologia, którą zafundowaliście Europejczykom, wcale im nie pomaga i nie stwarza perspektyw dobrej przyszłości. Tak, trzeba rozmawiać o tym, co dzieje się w Europie, jak chronić środowisko, jak chronić klimat. Ale wy to robicie kosztem ludzi, kosztem gospodarki, kosztem bezpieczeństwa. I o tym będą te wybory
– podkreśliła.
My stoimy po stronie Europy i Europejczyków. Po stronie europejskiej gospodarki, europejskiego rolnictwa. Nie pozwolimy wam doprowadzić Europy do upadku
– podsumowała Beata Szydło.
Czytaj także: Pierwsza dymisja w rządzie Tuska. Sienkiewicz: Złożyłem rezygnację
Lewicowi radykałowie przeszli samych siebie, organizując na koniec kadencji Parlamentu Europejskiego nagonkę na przeciwników Zielonego Ładu. Obecna większość w PE uznała społeczeństwa krajów Unii za swoich wrogów. O tym będą nadchodzące wybory europejskie: to ostatnia szansa na… pic.twitter.com/mzBWusX5bv
— Beata Szydło (@BeataSzydlo) April 24, 2024
Precz z Zielonym Ładem! Wielka manifestacja 10 maja
10 maja w Warszawie odbędzie się organizowana przez NSZZ „Solidarność” wielka manifestacja przeciwko polityce tzw. Zielonego Ładu.
„Rozwiązania wdrażane w ramach Zielonego Ładu w przyszłości przełożą się m.in. na podwyżki opłat za prąd, ciepło, nowe podatki za energię i paliwo, zakaz ogrzewania paliwami kopalnymi, a także wzrostu cen żywności i zagrożenia żywnościowego kraju. NSZZ «Solidarność» postanawia głośno wyrazić swój sprzeciw wobec takiej polityki, organizując protest 10 maja 2024 roku, a podczas tego protestu będziemy domagać się głębokiej rewizji polityki klimatycznej Unii Europejskiej” – głosi uchwała Komisji Krajowej.
Postanowiono także złożyć wniosek o rozpisanie ogólnokrajowego referendum w sprawie Zielonego Ładu.
„NSZZ «Solidarność», która w przeszłości wywalczyła Polsce wolność, a później wielokrotnie korzystała z niej w słusznych sprawach, ponownie postanawia sięgnąć po najwyższą formę demokracji bezpośredniej, jaką jest referendum ogólnokrajowe, w którym zapytamy obywateli o kontynuację wprowadzenia w życie zielonego ładu. Referendum zostanie poprzedzone kampanią informacyjną. Pozwoli to na szeroką budującą świadomość publiczną debatę dotyczącą rzeczywistych skutków polityki klimatycznej UE, tak by każdy obywatel Polski mógł w oparciu o rzetelną wiedzę wyrazić swoje zdanie na ten temat” – czytamy w uchwale.