Nie żyje 24-latek znaleziony w lesie. Był nagi, a jego ciało zwęglone
![Policja - zdjęcie poglądowe Nie żyje 24-latek znaleziony w lesie. Był nagi, a jego ciało zwęglone](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c/uploads/news/122349/1716817381891e58b3547d081e208021.jpg)
Nie żyje 24-letni mężczyzna znaleziony w lesie. Sprawę bada policja
Policjanci z V Komisariatu Komendy Miejskiej Policji w Łodzi, pod nadzorem bałuckiej prokuratury, zajmują się sprawą śmierci młodego mężczyzny. Asp. Kamila Sowińska z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi w rozmowie z Dziennikiem Łódzkim poinformowała, że funkcjonariusze ustalili miejsce, w którym doszło do pożaru.
Prokuratura zabrała głos
Prokuratura przekazała, że zlecono sekcję zwłok mężczyzny. Krzysztof Kopania z łódzkiej prokuratury podał, że w odległości kilkudziesięciu metrów od miejsca znalezienia młodego łodzianina, w opuszczonym murowanym budynku, zabezpieczono ślady pożaru oraz plecak należący do zmarłego. Na trasie między pustostanem a lasem odnaleziono strzępy spalonej odzieży.
Dramatyczne odkrycie w lesie
W piątek, 24 maja, poważnie rannego mężczyznę znalazł okoliczny mieszkaniec. 24-latek leżał w lesie, nagi, a jego ciało było czarne i zwęglone – stwierdzono 90 procent poparzeń ciała. Gdy na miejsce przyjechały służby, mężczyzna był jeszcze przytomny, jednak jego stan określono jako krytyczny.
Dalsze działania śledczych
Śledczy kontynuują pracę nad ustaleniem okoliczności tego tragicznego wydarzenia. Wyniki sekcji zwłok oraz zebrane dowody mogą rzucić światło na to, co dokładnie wydarzyło się w lesie w Łagiewnikach.