[Felieton „TS”] Karol Gac: Krajobraz powyborczy

Nie było dziesiątego z rzędu zwycięstwa Prawa i Sprawiedliwości. Wybory do Parlamentu Europejskiego minimalnie wygrała Koalicja Obywatelska. Czarnym koniem okazała się jednak Konfederacja, która osiągnęła historyczny, bo dwucyfrowy, wynik. Zupełnie odmienne nastroje panują wśród polityków Trzeciej Drogi i Lewicy. Jakie wnioski możemy wyciągnąć z niedawnych wyborów?
 [Felieton „TS”] Karol Gac: Krajobraz powyborczy

W końcu po wielu, wielu latach Donaldowi Tuskowi udało się pokonać PiS i przerwać jego imponującą serię. Owszem, zwycięstwo jest właściwie symboliczne (niecały punkt procentowy różnicy), ale jest. W polityce takie detale mają swoje znaczenie. Premier zapewne liczył na więcej. Zwłaszcza że badanie exit poll dawało mu większą przewagę. Otwarte pozostaje pytanie, czy biorąc pod uwagę ostatnie miesiące, zmasowany atak i bezpardonowe działania rządowej propagandy, taki rezultat jest sukcesem Tuska. Wnioski pozostawiam Państwu.

To, co cieszy Koalicję Obywatelską, martwi jednocześnie jej koalicjantów. Trzecia Droga i Lewica uzyskały fatalne wyniki (poniżej 7 proc.), co nasuwa pytania o ich dalszy polityczny los. W Lewicy od dawna tli się bunt wobec Włodzimierza Czarzastego, koalicja PSL – Polska 2050 targana jest zaś wewnętrznymi napięciami. Coraz głośniej mówi się przy tym, że to początek końca Trzeciej Drogi. Jedyni zadowoleni? Robert Biedroń i Krzysztof Śmiszek. Wiadomo, „rodzina” na swoim.

Czytaj także: Przypadków podrzucenia imigrantów przez Niemców na granicy polsko-niemieckiej było więcej

Konfederacja ma powody do świętowania 

Bez wątpienia powody do świętowania ma Konfederacja, która uzyskała 12 proc. i wprowadziła sześciu eurodeputowanych do Parlamentu Europejskiego. Nie dość, że to historyczny wynik dla tej formacji, to jeszcze dobry prognostyk na przyszłość. Nie ulega wątpliwości, że była ona jednym z beneficjentów niskiej frekwencji.

Co z PiS-em?

Na koniec kilka słów o Prawie i Sprawiedliwości, bo analiza wyniku tej formacji jest najtrudniejsza. Wiele zależy bowiem od tego, czy uznamy, że szklanka jest do połowy pusta czy pełna. Z jednej strony PiS poprawiło (procentowo) swój wynik względem wyborów samorządowych i parlamentarnych, który pomimo trudnych miesięcy okazał się całkiem przyzwoity. Z drugiej zaś obóz Zjednoczonej Prawicy w końcu przegrał. Jednak – co ważniejsze – wydaje się, że część wyborców PiS-u pokazała mu żółtą kartkę. I to zarówno ta, która została w domach, jak i ta, która zagłosowała. Pierwsza z nich to głównie ściana południowo-wschodnia. Druga to ci, którzy nie wybrali partyjnych wyjadaczy i nominatów Jarosława Kaczyńskiego, ale młodszych polityków z dalszych miejsc. W PE nie zobaczymy wielu znanych i zgranych twarzy. Zamiast nich w Brukseli będą walczyć młodsi politycy. Idzie nowe. Pytanie, co z tym zrobią Nowogrodzka i Jarosław Kaczyński?

Żółta kartka od Polaków

Polacy, co pokazała frekwencja, nie uznali tych wyborów za szczególnie ważne. Zamiast tego wybrali święty spokój. Politycy powinni się zastanowić, dlaczego tak się stało. Jednak jak znam życie, to za rok o tej porze znowu usłyszymy, że to najważniejsze wybory od lat...
 

Czytaj także: Polska minister mówi wprost: „polski rynek potrzebuje migrantów

 
 
 
 


 

POLECANE
Rząd przyjął poprawki do budżetu na rok 2025 z ostatniej chwili
Rząd przyjął poprawki do budżetu na rok 2025

Przyjęliśmy poprawki do budżetu na 2025 r. To przede wszystkim nowe środki dla powodzian i na odbudowę – poinformowała w sobotę w mediach społecznościowych minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Atak nożem w centrum Warszawy. 17-latek walczy o życie z ostatniej chwili
Atak nożem w centrum Warszawy. 17-latek walczy o życie

W piątek wieczorem w centrum Warszawy 17-latek został zaatakowany nożem i w stanie krytycznym trafił do szpitala. Zatrzymano trzy osoby w wieku od 15 do 19 lat.

Czy Tusk poradził sobie z powodzią? Jest nowy sondaż polityka
Czy Tusk poradził sobie z powodzią? Jest nowy sondaż

Czy rząd poradził sobie z powodzią w południowej Polsce? Serwis Onet opublikował najnowszy sondaż.

Tusk obiecał amnestię dla bobrów Wiadomości
Tusk obiecał amnestię dla bobrów

Nie będzie potrzeby neutralizacji bobrów w czasie powodzi na wałach. Mówiąc krótko, będzie dobrze, panie bobrze – powiedział w sobotę premier Donald Tusk

Komunikat IMGW: Ostrzeżenie przed intensywnymi opadami deszczu Wiadomości
Komunikat IMGW: Ostrzeżenie przed intensywnymi opadami deszczu

IMGW opublikowało nowe komunikaty. Czego możemy się spodziewać w ciągu najbliższej doby?

Choruję na bardzo rzadki nowotwór. Szczere wyznanie gwiazdy w Dzień Dobry TVN z ostatniej chwili
"Choruję na bardzo rzadki nowotwór". Szczere wyznanie gwiazdy w "Dzień Dobry TVN"

Choruję na bardzo rzadki i trudny do wyleczenia nowotwór. Nie chciałem się do tego przyznać, ze względu na to, jak rodzina zaczęła cierpieć, no i po prostu było mi wstyd – oświadczył Tomasz Jakubiak, znany kucharz i ekspert kulinarny.

Będzie wniosek do policji o wyprowadzenie bodnarowców z budynku Prokuratury Krajowej gorące
Będzie wniosek do policji o wyprowadzenie bodnarowców z budynku Prokuratury Krajowej

Europoseł Suwerennej Polski Patryk Jaki i poseł Suwerennej Polski Jan Kanthak poinformowali na konferencji prasowej o złożeniu wniosku do policji o wyprowadzenie bodnarowców z budynku Prokuratury Krajowej. Wniosek ma związek z przełomowym orzeczeniem SN kwestionującym legalność obecnych władz Prokuratury Krajowej.

Powódź. Szef policji podał liczbę ofiar z ostatniej chwili
Powódź. Szef policji podał liczbę ofiar

Liczba ofiar śmiertelnych powodzi wynosi obecnie dziewięć – przekazał na posiedzeniu rządu komendant główny policji Marek Boroń. Jedna osoba jest poszukiwana.

Straszny bałagan, żeby nie powiedzieć bajzel. Prof. Kruszyński mówi wprost Wiadomości
"Straszny bałagan, żeby nie powiedzieć bajzel". Prof. Kruszyński mówi wprost

– Mamy obecnie jakieś dwa systemy prawne. Jedni uważają, że ci "neosędziowie" nie mają prawa orzekać, inni, że mają prawo. Dla mnie to jest węzeł gordyjski, ale ja nie widzę na razie żadnego miecza, który by ten węzeł przeciął. Jest koszmarny bałagan – mówi serwisowi niezalezna.pl prof. Piotr Kruszyński, karnista, profesor zwyczajny Uniwersytetu Warszawskiego.

Niemcy: 300 niemieckich firm apeluje o więcej wyrozumiałości dla Chin tylko u nas
Niemcy: 300 niemieckich firm apeluje o więcej wyrozumiałości dla Chin

Prawie 300 niemieckich firm napisało wspólny list do niemieckiej minister MSZ Annaleny Baerbock. W tym liście firmy proszą o więcej wyrozumiałości dla Chin i większe wsparcie dla współpracy ekonomicznej między Niemcami a Państwem Środka. Treścią tego listu dysponuje międzynarodowa agencja prasowa Reuters.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Karol Gac: Krajobraz powyborczy

Nie było dziesiątego z rzędu zwycięstwa Prawa i Sprawiedliwości. Wybory do Parlamentu Europejskiego minimalnie wygrała Koalicja Obywatelska. Czarnym koniem okazała się jednak Konfederacja, która osiągnęła historyczny, bo dwucyfrowy, wynik. Zupełnie odmienne nastroje panują wśród polityków Trzeciej Drogi i Lewicy. Jakie wnioski możemy wyciągnąć z niedawnych wyborów?
 [Felieton „TS”] Karol Gac: Krajobraz powyborczy

W końcu po wielu, wielu latach Donaldowi Tuskowi udało się pokonać PiS i przerwać jego imponującą serię. Owszem, zwycięstwo jest właściwie symboliczne (niecały punkt procentowy różnicy), ale jest. W polityce takie detale mają swoje znaczenie. Premier zapewne liczył na więcej. Zwłaszcza że badanie exit poll dawało mu większą przewagę. Otwarte pozostaje pytanie, czy biorąc pod uwagę ostatnie miesiące, zmasowany atak i bezpardonowe działania rządowej propagandy, taki rezultat jest sukcesem Tuska. Wnioski pozostawiam Państwu.

To, co cieszy Koalicję Obywatelską, martwi jednocześnie jej koalicjantów. Trzecia Droga i Lewica uzyskały fatalne wyniki (poniżej 7 proc.), co nasuwa pytania o ich dalszy polityczny los. W Lewicy od dawna tli się bunt wobec Włodzimierza Czarzastego, koalicja PSL – Polska 2050 targana jest zaś wewnętrznymi napięciami. Coraz głośniej mówi się przy tym, że to początek końca Trzeciej Drogi. Jedyni zadowoleni? Robert Biedroń i Krzysztof Śmiszek. Wiadomo, „rodzina” na swoim.

Czytaj także: Przypadków podrzucenia imigrantów przez Niemców na granicy polsko-niemieckiej było więcej

Konfederacja ma powody do świętowania 

Bez wątpienia powody do świętowania ma Konfederacja, która uzyskała 12 proc. i wprowadziła sześciu eurodeputowanych do Parlamentu Europejskiego. Nie dość, że to historyczny wynik dla tej formacji, to jeszcze dobry prognostyk na przyszłość. Nie ulega wątpliwości, że była ona jednym z beneficjentów niskiej frekwencji.

Co z PiS-em?

Na koniec kilka słów o Prawie i Sprawiedliwości, bo analiza wyniku tej formacji jest najtrudniejsza. Wiele zależy bowiem od tego, czy uznamy, że szklanka jest do połowy pusta czy pełna. Z jednej strony PiS poprawiło (procentowo) swój wynik względem wyborów samorządowych i parlamentarnych, który pomimo trudnych miesięcy okazał się całkiem przyzwoity. Z drugiej zaś obóz Zjednoczonej Prawicy w końcu przegrał. Jednak – co ważniejsze – wydaje się, że część wyborców PiS-u pokazała mu żółtą kartkę. I to zarówno ta, która została w domach, jak i ta, która zagłosowała. Pierwsza z nich to głównie ściana południowo-wschodnia. Druga to ci, którzy nie wybrali partyjnych wyjadaczy i nominatów Jarosława Kaczyńskiego, ale młodszych polityków z dalszych miejsc. W PE nie zobaczymy wielu znanych i zgranych twarzy. Zamiast nich w Brukseli będą walczyć młodsi politycy. Idzie nowe. Pytanie, co z tym zrobią Nowogrodzka i Jarosław Kaczyński?

Żółta kartka od Polaków

Polacy, co pokazała frekwencja, nie uznali tych wyborów za szczególnie ważne. Zamiast tego wybrali święty spokój. Politycy powinni się zastanowić, dlaczego tak się stało. Jednak jak znam życie, to za rok o tej porze znowu usłyszymy, że to najważniejsze wybory od lat...
 

Czytaj także: Polska minister mówi wprost: „polski rynek potrzebuje migrantów

 
 
 
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe