Dykasteria Nauki Wiary oskarża arcybiskupa Viganò o schizmę
Kulisy sprawy
Dekret z dnia 11 czerwca wzywa abp. Viganò do stawienia się w Dykasterii Nauki Wiary w dniu 20 czerwca o godz. 15.30 z ważnym dokumentem tożsamości oraz w celu otrzymania zarzutów i dowodów. Jeśli nie wyznaczy własnego adwokata, Dykasteria przydzieli mu obrońcę z urzędu. Zgodnie z dekretem, Dykasteria już 10 maja podjęła decyzję o wszczęciu pozasądowego postępowania karnego. Kanoniczne dochodzenie wstępne w celu wyjaśnienia uzasadnionych podejrzeń nie jest konieczne. Zgodnie z prawem kanonicznym, dochodzenie wstępne może zostać pominięte, jeśli wydaje się "całkowicie zbędne". Według abp. Viganò, dekret został mu przesłany "w zwykłym e-mailu".
Arcybiskup skomentował na swoim blogu, że uważa oskarżenia za zaszczyt. Potwierdzają one jego stanowisko: "To nie przypadek, że oskarżenie przeciwko mnie dotyczy kwestionowania prawowitości Jorge Mario Bergoglio i odrzucenia Soboru Watykańskiego II: Sobór jest ideologicznym, teologicznym, moralnym i liturgicznym rakiem, którego «Kościół synodalny» Bergoglio jest niezbędnym przerzutem". Twierdzi, że on sam, jako następca apostołów, jest w pełnej komunii z Kościołem, ale odrzuca "neomodernistyczne herezje Soboru Watykańskiego II". Z listu do abp. Viganò nie wynika jasno, czy stanie on przed sądem. Według tego dokumentu, jeśli nie podejmie ze swej strony żadnych kroków do 28 czerwca, to zostanie skazany zaocznie.
Rosnąca radykalizacja
Przestępstwo schizmy jest karane ekskomuniką. Przestępstwo jest automatycznie karane, gdy tylko zostanie popełnione, ale staje się w pełni prawnie obowiązujące dopiero po formalnym stwierdzeniu go w procesie karnym lub dekrecie karnym. Schizma jest jednym z poważnych wykroczeń przeciwko wierze, dla których właściwym organem sądowym jest Dykasteria Nauki Wiary.
Abp Viganò był w służbie dyplomatycznej Stolicy Apostolskiej od 1973 roku, ostatnio jako nuncjusz w USA w latach 2011-2016. Po zakończeniu swojej kadencji stał się jednym z najostrzejszych krytyków papieża Franciszka, którego oskarżył o poważne osobiste uchybienia w kontaktach z Theodorem McCarrickiem, który od tego czasu został usunięty z kardynalatu i stanu duchownego. W ostatnich latach abp Viganò stawał się coraz bardziej radykalny i rozpowszechniał mity spiskowe, szczególnie w związku z pandemią koronawirusa, a także wypowiadał się politycznie, popierając byłego prezydenta USA Donalda Trumpa i prezydenta Rosji Władimira Putina. W grudniu ubiegłego roku ogłosił zamiar założenia tradycjonalistycznego seminarium duchownego w środkowych Włoszech.
tom