[Felieton „TS”] Marek Jan Chodakiewicz: Co czytać?

Wyprawy do wschodnich Słowian, Wikingów i ludów tureckich wzdłuż rzeki Wołgi i dalszych północnych i zachodnich okolic w X w., jak również w innych czasach przez muzułmańskich i żydowskich dyplomatów, kupców czy podróżników (e.g. Ibrahim ibn Jakub) są ciekawie oddane w pracy opartej głównie na raporcie arabskiego dyplomaty Ibn Fadlana: Ibn Fadlȃn and the Land of Darkness: Arab Travellers in the Far North [Ibn Fadlan i Ziemia Ciemności: Arabscy podróżnicy na Dalekiej Północy], tłum. Paul Lunde i Caroline Stone (New York: Penguin Books, 2012).
Marek Jan Chodakiewicz [Felieton „TS”] Marek Jan Chodakiewicz: Co czytać?
Marek Jan Chodakiewicz / Tygodnik Solidarność

Z okresu krucjat warto poznać niezwykle ciekawe wspomnienia i refleksje mahometańskiego uczestnika Usamy Ibn Munquidha w XII w. Zob. Usama Ibn Munquidh, The Book of Contemplation: Islam and the Crusades [Księga kontemplacji: Islam i krucjaty], tłum. Paul M. Cobb (New York: Penguin Books, 2008).
Z późniejszych źródeł wręcz przeraźliwym jest najlepszy i najpełniejszy przykład antychrześcijańskiego dżihadu z XVI wieku przeciw Etiopii. Z kroniki tej wylewają się fanatyzm, opisy masowych mordów, zniewalania, rabunków, desakralizacji kościołów i upartych, wieloletnich ofensyw przeciwko abisyńskiemu cesarstwu, które stanęło na krawędzi eksterminacji i tylko cudem potrafiło w końcu się uratować. Šȋhab ad-Dȋn Aḥmad bin ‘Abd al-Qader bin Salem bin ‘Utman vel ‘Arab Faqih, Futȗḥ al-Habaša: The Conquest of Abyssinia [16th Century], tłum. Paul Lester Stenhouse i przyp. Richard Pankhurst (Hollywood, CA: Tsehai, 2003). Opowieść ‘Arab Faqih jest po prostu ponura. To taka lakoniczna kronika zabijania i zniewalania chrześcijan, rutynowych masakr wojów i cywilów. Czytamy o zmuszaniu tych, co przeżyli, do przechodzenia na islam; gwałceniu ich żon, matek i córek oraz rabowania, profanowania oraz palenia ich kościołów. Na temat tej ostatniej czynności autor daje około 30 przykładów, które opisuje bardziej szczegółowo (s. 32, 36, 60, 138, 144, 161, 163, 165–167, 184–185, 190–192, 222, 227, 239, 247–251, 265, 272, 304, 312, 346–347). Smutne, ale większość jeńców popełniała apostazję. Duża część podbitej ludności dostosowywała się do okupanta. W pewnych wypadkach chrześcijańscy żołnierze poddawali się całymi oddziałami, czasami wydając swoich dowódców, aby uniknąć śmierci z bezlitosnych rąk muzułmańskich. Od czasu do czasu starali się uciec, ale wtedy mogli się spodziewać rzezi, gdy ich złapano. Wiele odnotowuje się przykładów męczeństwa, ale większość męczenników nie miała wyboru. Tylko niektórzy go mieli, ale świadomie wybrali śmierć, a nie wyrzeczenie się swej chrześcijańskiej wiary. 

Czytaj także: Niemieckie media: modele klimatyczne są niepoprawne

Muzułmańska interpretacja 

Według muzułmańskiej interpretacji tej katastrofy: Imam „Ahmed [Leworęczny] rządził Abisynią i przyniósł jej pokój” (“[Imam] Ahmed [the Left-Handed] ruled the country of Abyssynia and brought it peace”, (s. 20). Po arabsku „pokój”, czyli poddanie się, to właśnie islam. Autor podaje te wszystkie horrory jako sprawę normalną. Widzi katastrofę jako zarządzoną przez Allaha. Prawie się udało. Dżihadyści doprowadzili chrześcijańską Etiopię na skraj eksterminacji. Nawet zabili cesarza i większość arystokratów. Tylko wspólna etiopsko-portugalska krucjata (o której ‘Arab Faqih milczy w niniejszej kronice) ocaliła trzecie najstarsze chrześcijańskie królestwo na ziemi. Chrześcijanie się zjednoczyli i pokonali dżihad. Notabene, ciekawa jest informacja, że żydowscy Felaszowie przyłączyli się do muzułmanów przeciw chrześcijanom w ostatniej fazie podboju (s. 378–379).

Czytaj także: Zabawka niebezpieczna dla dzieci. Znana sieć handlowa wydała komunikat

Kontrast 

Kontrastem są nieco późniejsze refleksje muzułmańskich podróżników po chrześcijańskim Zachodzie w XVII w. In the Lands of the Christians: Arabic Travel Writing in the Seventeenth Century, tłum. i red. Nabil Matar (New York and London: Routledge, 2003). Tłumacz i redaktor Matar jest apologetą islamu i antyokcydentalistą. Jednym z najcenniejszych wątków tej pracy jest pokazanie, jak bardzo ówczesna mahometańska krytyka łacińskiego chrześcijaństwa polegała na intelektualnych konstruktach protestanckich. Warto porównać ten tekst z dużo bardziej fascynującym pamiętnikiem zbiegłego jeńca muzułmanina z niewoli od Habsburgów, który potem stał się wybitnym tureckim dyplomatą (1658?–1731?): Osman of Timișoara, Prisoner of the Infidels: The Memoir of an Ottoman Muslim in Seventeenth-Century Europe, red. i tłum. Giancarlo Casale (Oakland, CA: University of California Press, 2021).
Cdn.
 


 

POLECANE
Rząd przyjął poprawki do budżetu na rok 2025 z ostatniej chwili
Rząd przyjął poprawki do budżetu na rok 2025

Przyjęliśmy poprawki do budżetu na 2025 r. To przede wszystkim nowe środki dla powodzian i na odbudowę – poinformowała w sobotę w mediach społecznościowych minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Atak nożem w centrum Warszawy. 17-latek walczy o życie z ostatniej chwili
Atak nożem w centrum Warszawy. 17-latek walczy o życie

W piątek wieczorem w centrum Warszawy 17-latek został zaatakowany nożem i w stanie krytycznym trafił do szpitala. Zatrzymano trzy osoby w wieku od 15 do 19 lat.

Czy Tusk poradził sobie z powodzią? Jest nowy sondaż polityka
Czy Tusk poradził sobie z powodzią? Jest nowy sondaż

Czy rząd poradził sobie z powodzią w południowej Polsce? Serwis Onet opublikował najnowszy sondaż.

Tusk obiecał amnestię dla bobrów Wiadomości
Tusk obiecał amnestię dla bobrów

Nie będzie potrzeby neutralizacji bobrów w czasie powodzi na wałach. Mówiąc krótko, będzie dobrze, panie bobrze – powiedział w sobotę premier Donald Tusk

Komunikat IMGW: Ostrzeżenie przed intensywnymi opadami deszczu Wiadomości
Komunikat IMGW: Ostrzeżenie przed intensywnymi opadami deszczu

IMGW opublikowało nowe komunikaty. Czego możemy się spodziewać w ciągu najbliższej doby?

Choruję na bardzo rzadki nowotwór. Szczere wyznanie gwiazdy w Dzień Dobry TVN z ostatniej chwili
"Choruję na bardzo rzadki nowotwór". Szczere wyznanie gwiazdy w "Dzień Dobry TVN"

Choruję na bardzo rzadki i trudny do wyleczenia nowotwór. Nie chciałem się do tego przyznać, ze względu na to, jak rodzina zaczęła cierpieć, no i po prostu było mi wstyd – oświadczył Tomasz Jakubiak, znany kucharz i ekspert kulinarny.

Będzie wniosek do policji o wyprowadzenie bodnarowców z budynku Prokuratury Krajowej gorące
Będzie wniosek do policji o wyprowadzenie bodnarowców z budynku Prokuratury Krajowej

Europoseł Suwerennej Polski Patryk Jaki i poseł Suwerennej Polski Jan Kanthak poinformowali na konferencji prasowej o złożeniu wniosku do policji o wyprowadzenie bodnarowców z budynku Prokuratury Krajowej. Wniosek ma związek z przełomowym orzeczeniem SN kwestionującym legalność obecnych władz Prokuratury Krajowej.

Powódź. Szef policji podał liczbę ofiar z ostatniej chwili
Powódź. Szef policji podał liczbę ofiar

Liczba ofiar śmiertelnych powodzi wynosi obecnie dziewięć – przekazał na posiedzeniu rządu komendant główny policji Marek Boroń. Jedna osoba jest poszukiwana.

Straszny bałagan, żeby nie powiedzieć bajzel. Prof. Kruszyński mówi wprost Wiadomości
"Straszny bałagan, żeby nie powiedzieć bajzel". Prof. Kruszyński mówi wprost

– Mamy obecnie jakieś dwa systemy prawne. Jedni uważają, że ci "neosędziowie" nie mają prawa orzekać, inni, że mają prawo. Dla mnie to jest węzeł gordyjski, ale ja nie widzę na razie żadnego miecza, który by ten węzeł przeciął. Jest koszmarny bałagan – mówi serwisowi niezalezna.pl prof. Piotr Kruszyński, karnista, profesor zwyczajny Uniwersytetu Warszawskiego.

Niemcy: 300 niemieckich firm apeluje o więcej wyrozumiałości dla Chin tylko u nas
Niemcy: 300 niemieckich firm apeluje o więcej wyrozumiałości dla Chin

Prawie 300 niemieckich firm napisało wspólny list do niemieckiej minister MSZ Annaleny Baerbock. W tym liście firmy proszą o więcej wyrozumiałości dla Chin i większe wsparcie dla współpracy ekonomicznej między Niemcami a Państwem Środka. Treścią tego listu dysponuje międzynarodowa agencja prasowa Reuters.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Marek Jan Chodakiewicz: Co czytać?

Wyprawy do wschodnich Słowian, Wikingów i ludów tureckich wzdłuż rzeki Wołgi i dalszych północnych i zachodnich okolic w X w., jak również w innych czasach przez muzułmańskich i żydowskich dyplomatów, kupców czy podróżników (e.g. Ibrahim ibn Jakub) są ciekawie oddane w pracy opartej głównie na raporcie arabskiego dyplomaty Ibn Fadlana: Ibn Fadlȃn and the Land of Darkness: Arab Travellers in the Far North [Ibn Fadlan i Ziemia Ciemności: Arabscy podróżnicy na Dalekiej Północy], tłum. Paul Lunde i Caroline Stone (New York: Penguin Books, 2012).
Marek Jan Chodakiewicz [Felieton „TS”] Marek Jan Chodakiewicz: Co czytać?
Marek Jan Chodakiewicz / Tygodnik Solidarność

Z okresu krucjat warto poznać niezwykle ciekawe wspomnienia i refleksje mahometańskiego uczestnika Usamy Ibn Munquidha w XII w. Zob. Usama Ibn Munquidh, The Book of Contemplation: Islam and the Crusades [Księga kontemplacji: Islam i krucjaty], tłum. Paul M. Cobb (New York: Penguin Books, 2008).
Z późniejszych źródeł wręcz przeraźliwym jest najlepszy i najpełniejszy przykład antychrześcijańskiego dżihadu z XVI wieku przeciw Etiopii. Z kroniki tej wylewają się fanatyzm, opisy masowych mordów, zniewalania, rabunków, desakralizacji kościołów i upartych, wieloletnich ofensyw przeciwko abisyńskiemu cesarstwu, które stanęło na krawędzi eksterminacji i tylko cudem potrafiło w końcu się uratować. Šȋhab ad-Dȋn Aḥmad bin ‘Abd al-Qader bin Salem bin ‘Utman vel ‘Arab Faqih, Futȗḥ al-Habaša: The Conquest of Abyssinia [16th Century], tłum. Paul Lester Stenhouse i przyp. Richard Pankhurst (Hollywood, CA: Tsehai, 2003). Opowieść ‘Arab Faqih jest po prostu ponura. To taka lakoniczna kronika zabijania i zniewalania chrześcijan, rutynowych masakr wojów i cywilów. Czytamy o zmuszaniu tych, co przeżyli, do przechodzenia na islam; gwałceniu ich żon, matek i córek oraz rabowania, profanowania oraz palenia ich kościołów. Na temat tej ostatniej czynności autor daje około 30 przykładów, które opisuje bardziej szczegółowo (s. 32, 36, 60, 138, 144, 161, 163, 165–167, 184–185, 190–192, 222, 227, 239, 247–251, 265, 272, 304, 312, 346–347). Smutne, ale większość jeńców popełniała apostazję. Duża część podbitej ludności dostosowywała się do okupanta. W pewnych wypadkach chrześcijańscy żołnierze poddawali się całymi oddziałami, czasami wydając swoich dowódców, aby uniknąć śmierci z bezlitosnych rąk muzułmańskich. Od czasu do czasu starali się uciec, ale wtedy mogli się spodziewać rzezi, gdy ich złapano. Wiele odnotowuje się przykładów męczeństwa, ale większość męczenników nie miała wyboru. Tylko niektórzy go mieli, ale świadomie wybrali śmierć, a nie wyrzeczenie się swej chrześcijańskiej wiary. 

Czytaj także: Niemieckie media: modele klimatyczne są niepoprawne

Muzułmańska interpretacja 

Według muzułmańskiej interpretacji tej katastrofy: Imam „Ahmed [Leworęczny] rządził Abisynią i przyniósł jej pokój” (“[Imam] Ahmed [the Left-Handed] ruled the country of Abyssynia and brought it peace”, (s. 20). Po arabsku „pokój”, czyli poddanie się, to właśnie islam. Autor podaje te wszystkie horrory jako sprawę normalną. Widzi katastrofę jako zarządzoną przez Allaha. Prawie się udało. Dżihadyści doprowadzili chrześcijańską Etiopię na skraj eksterminacji. Nawet zabili cesarza i większość arystokratów. Tylko wspólna etiopsko-portugalska krucjata (o której ‘Arab Faqih milczy w niniejszej kronice) ocaliła trzecie najstarsze chrześcijańskie królestwo na ziemi. Chrześcijanie się zjednoczyli i pokonali dżihad. Notabene, ciekawa jest informacja, że żydowscy Felaszowie przyłączyli się do muzułmanów przeciw chrześcijanom w ostatniej fazie podboju (s. 378–379).

Czytaj także: Zabawka niebezpieczna dla dzieci. Znana sieć handlowa wydała komunikat

Kontrast 

Kontrastem są nieco późniejsze refleksje muzułmańskich podróżników po chrześcijańskim Zachodzie w XVII w. In the Lands of the Christians: Arabic Travel Writing in the Seventeenth Century, tłum. i red. Nabil Matar (New York and London: Routledge, 2003). Tłumacz i redaktor Matar jest apologetą islamu i antyokcydentalistą. Jednym z najcenniejszych wątków tej pracy jest pokazanie, jak bardzo ówczesna mahometańska krytyka łacińskiego chrześcijaństwa polegała na intelektualnych konstruktach protestanckich. Warto porównać ten tekst z dużo bardziej fascynującym pamiętnikiem zbiegłego jeńca muzułmanina z niewoli od Habsburgów, który potem stał się wybitnym tureckim dyplomatą (1658?–1731?): Osman of Timișoara, Prisoner of the Infidels: The Memoir of an Ottoman Muslim in Seventeenth-Century Europe, red. i tłum. Giancarlo Casale (Oakland, CA: University of California Press, 2021).
Cdn.
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe