Jezus przychodzi z „Ewangelią empatii”

Wiele dawnych pewników jawi się w oczach dzisiejszego człowieka jako relatywne. I właśnie do takiego człowieka przychodzi Jezus ze swoją „Ewangelią empatii”. Wywraca stolik skostniałych ujęć teologicznych i ustami papieża Franciszka woła, by „wstać z kanapy”, wyruszyć w drogę, szukać Go – pisze ks. prof. Krzysztof Bardski, wykładowca Akademii Katolickiej w Warszawie, w komentarzu dla Centrum Heschela KUL na niedzielę 21 lipca.
 Jezus przychodzi z „Ewangelią empatii”
/ pixabay.com/CharlVera

Urlop

Jest czas urlopów. Wielu z nas wyjechało daleko od całorocznej codzienności, wyłączyło służbowe numery telefonów, a skrzynce mailowej nakazało informować, że do tego a tego dnia adresat jest „not available”.

Dzisiejsza Ewangelia mówi nam, że i Jezus wraz ze swoimi uczniami udają się na „urlop”. „Pójdźcie wy sami osobno na pustkowie i wypocznijcie nieco” (Mk 6, 31). Jezus wczuwa się w sytuację uczniów, którzy właśnie wrócili z wymagającej pracy apostolskiej. Jezus rozumie ich zmęczenie i napięcie nerwowe. Wie, że potrzebują odpoczynku. On sam zresztą również, prawdziwy człowiek – „Syn Człowieczy”, jak określa samego siebie.

Zmiana planów

I oto przykra niespodzianka. Nici z „pustkowia”. Tłumy spragnione spotkania z Jezusem „zbiegły się tam pieszo ze wszystkich miast”. Gdyby Jezus trzymał się ustalonego planu, powinien odprawić tłumy: Proszę się rozejść. Dajcie nam chwilę spokoju. Przyjdźcie za tydzień, gdyż teraz mamy czas przeznaczony na odpoczynek.

Jezus jednak postępuje inaczej. Zmienia swoje plany, zmienia podjętą uprzednio decyzję i „zaczyna nauczać ich o wielu sprawach”. Zwróćmy jednak uwagę, że kluczowym słowem, wyjaśniającym zmianę postawy Jezusa jest „zlitował się” nad nimi. Tekst grecki, a jeszcze bardziej aramejski i hebrajski czasownik, który może się kryć za nim, wskazuje na głębokie wewnętrzne poruszenie się serca Jezusa. Nie tylko „zlitował się”, ale „doświadczył wzruszenia”, „poczuł empatię” do ludzi, którzy przyszli do Niego. To właśnie Jezusowa empatia sprawiła, że Jego wcześniejsze plany stają się relatywne, zmienne, uzależnione od okoliczności związanych ze spotkaniem drugiego człowieka.

Ewangelia empatii 

Taka też jest droga, do której Jezus zachęca swój Kościół. Papież Franciszek przypomniał nam w Lizbonie, że nauczanie Kościoła nie jest jakimś niezmiennym monolitem. Jest miłosierną odpowiedzią na pytania i dramaty człowieka rozgrywające się w każdej epoce. Żyjemy w czasach ponowoczesnych. Wiele tradycyjnych wzorców utraciło swoją nośność. Pojawia się nowe rozumienie człowieka, relacji międzyludzkich, wolności, prawdy. Wiele dawnych pewników jawi się w oczach dzisiejszego człowieka jako relatywne. I właśnie do takiego człowieka przychodzi Jezus ze swoją „Ewangelią empatii”. Wywraca stolik skostniałych ujęć teologicznych i ustami papieża Franciszka woła, by „wstać z kanapy”, wyruszyć w drogę, szukać Go. A on zmieni swoje plany, które wydawały się nam „odwieczne i niezmienne”. „Zlituje się nad nami… i zacznie nas nauczać o wielu sprawach” na nowo, takim językiem, jaki wciąż wytwarza świat ponowoczesny, w którym żyjemy.

Komentarz w formie wideo

 

O Autorze

Ks. prof. Krzysztof Bardski - wykładowca Akademii Katolickiej w Warszawie. Tłumacz i redaktor Biblii Ekumenicznej i Biblii Edycji św. Pawła. Autor, tłumacz i redaktor książek i artykułów naukowych o tematyce biblijnej i patrystycznej.

 

Centrum Heschela KUL

 


 

POLECANE
Gazeta Wyborcza demonstracyjnie opuszcza X Elona Muska gorące
"Gazeta Wyborcza" demonstracyjnie opuszcza X Elona Muska

Gazeta Wyborcza ogłosiła, że opuszcza "X" Elona Muska (dawniej Twitter) i przenosi się na platformę o niewelkim zasięgu BlueSky.

Atywista przyniósł Trzaskowskiemu gotowy wniosek urlopowy na czas kampanii gorące
Atywista przyniósł Trzaskowskiemu gotowy wniosek urlopowy na czas kampanii

Warszawski radny Jan Mencwel na czwartkową sesję rady miasta przyniósł ze sobą wniosek urlopowy. Aktywista chciał w ten sposób wyręczyć prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego wręczając mu gotowy wniosek, aby ten mógł w przyszłym roku skupić się na kampanii wyborczej. 

Hołownia odpowiada na atak i... sugeruje rozpad koalicji? Jest odpowiedź Trzaskowskiego z ostatniej chwili
Hołownia odpowiada na atak i... sugeruje rozpad koalicji? Jest odpowiedź Trzaskowskiego

Lider Polski 2050 i kandydat na prezydenta Szymon Hołownia w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie oświadczył, że "jeżeli miałoby się okazać, że do gry wkroczyły służby i to one dzielą się z dziennikarzami fake newsami, to oznacza, że dojdzie do bardzo poważnego kryzysu zaufania w koalicji". Do tej wypowiedzi odniósł się kandydat KO na prezydenta, Rafał Trzaskowski.

Tak przywitano Putina w Astanie. Rosyjskie media znalazły wytłumaczenie z ostatniej chwili
Tak przywitano Putina w Astanie. Rosyjskie media znalazły wytłumaczenie

Prezydent Rosji Władimir Putin odwiedził Kazachstan na zaproszenie prezydenta Kasyma-Żomarta Tokajewa. W Astanie wyświetlono rosyjskie flagi. Jednakże na budynku Opery Astany pojawiła się także ukraińska flaga.

Pałac Buckingham pogrążony w żałobie. To cios dla księżnej Kate z ostatniej chwili
Pałac Buckingham pogrążony w żałobie. To cios dla księżnej Kate

Media obiegła bardzo smutna wiadomość. Nie żyje 17-letnia Liz Hatton, której księżna Kate pomogła zrealizować marzenie.

Kompromitacja prokuratury Bodnara. Mieli zgubić dokument ws. ks. Olszewskiego gorące
Kompromitacja prokuratury Bodnara. Mieli zgubić dokument ws. ks. Olszewskiego

Portal wPolityce.pl poinformował wczoraj, że funkcjonariusze ABW mieli przeszukać mieszkanie oraz samochód koordynatora projektów fundacji Profeto, którą kierował ks. Michał Olszewski.

Monika Rutke zadała trudne pytania Rafałowi Trzaskowskiemu. Nerwowo na konferencji kandydata KO tylko u nas
Monika Rutke zadała trudne pytania Rafałowi Trzaskowskiemu. Nerwowo na konferencji kandydata KO

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej Rafała Trzaskowskiego nasza dziennikarka Monika Rutke zapytała prezydenta Warszawy o to, jak wyobraża sobie pochowanie 100 tysięcy ofiar rzezi wołyńskiej (co wynika z jego wcześniejszych deklaracji) na Cmentarzu Powązkowskim.

MSZ Rosji: Nie ma alternatywy dla planu Putina polityka
MSZ Rosji: Nie ma alternatywy dla planu Putina

Niedawno na łamach "The Washington Post" ukazał się artykuł na temat ewentualnych negocjacji pokojowych dotyczących wojny na Ukrainie. Z kolei wiceszef rosyjskiego MSZ przedstawił warunki pokojowe Władimira Putina.

Krzysztof Ibisz podzielił się radosną nowiną. W sieci lawina gratulacji z ostatniej chwili
Krzysztof Ibisz podzielił się radosną nowiną. W sieci lawina gratulacji

Popularny prezenter podzielił się radosnymi wieściami. Po raz czwarty został ojcem, ale po raz pierwszy córeczki. W sieci lawina gratulacji.

Szef ukraińskiego IPN… atakuje Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
Szef ukraińskiego IPN… atakuje Karola Nawrockiego

Szef Instytutu Pamięci Narodowej Ukrainy (IPNU) Anton Drobowycz oświadczył, że polski IPN od września nie odpowiedział na jego prośbę o przekazanie listy miejsc, w których mają być poszukiwane szczątki ofiar m.in. zbrodni wołyńskiej. Poskarżył się również, iż "teraz trudno będzie odróżnić wypowiedzi urzędnika IPN od kandydata na prezydenta".

REKLAMA

Jezus przychodzi z „Ewangelią empatii”

Wiele dawnych pewników jawi się w oczach dzisiejszego człowieka jako relatywne. I właśnie do takiego człowieka przychodzi Jezus ze swoją „Ewangelią empatii”. Wywraca stolik skostniałych ujęć teologicznych i ustami papieża Franciszka woła, by „wstać z kanapy”, wyruszyć w drogę, szukać Go – pisze ks. prof. Krzysztof Bardski, wykładowca Akademii Katolickiej w Warszawie, w komentarzu dla Centrum Heschela KUL na niedzielę 21 lipca.
 Jezus przychodzi z „Ewangelią empatii”
/ pixabay.com/CharlVera

Urlop

Jest czas urlopów. Wielu z nas wyjechało daleko od całorocznej codzienności, wyłączyło służbowe numery telefonów, a skrzynce mailowej nakazało informować, że do tego a tego dnia adresat jest „not available”.

Dzisiejsza Ewangelia mówi nam, że i Jezus wraz ze swoimi uczniami udają się na „urlop”. „Pójdźcie wy sami osobno na pustkowie i wypocznijcie nieco” (Mk 6, 31). Jezus wczuwa się w sytuację uczniów, którzy właśnie wrócili z wymagającej pracy apostolskiej. Jezus rozumie ich zmęczenie i napięcie nerwowe. Wie, że potrzebują odpoczynku. On sam zresztą również, prawdziwy człowiek – „Syn Człowieczy”, jak określa samego siebie.

Zmiana planów

I oto przykra niespodzianka. Nici z „pustkowia”. Tłumy spragnione spotkania z Jezusem „zbiegły się tam pieszo ze wszystkich miast”. Gdyby Jezus trzymał się ustalonego planu, powinien odprawić tłumy: Proszę się rozejść. Dajcie nam chwilę spokoju. Przyjdźcie za tydzień, gdyż teraz mamy czas przeznaczony na odpoczynek.

Jezus jednak postępuje inaczej. Zmienia swoje plany, zmienia podjętą uprzednio decyzję i „zaczyna nauczać ich o wielu sprawach”. Zwróćmy jednak uwagę, że kluczowym słowem, wyjaśniającym zmianę postawy Jezusa jest „zlitował się” nad nimi. Tekst grecki, a jeszcze bardziej aramejski i hebrajski czasownik, który może się kryć za nim, wskazuje na głębokie wewnętrzne poruszenie się serca Jezusa. Nie tylko „zlitował się”, ale „doświadczył wzruszenia”, „poczuł empatię” do ludzi, którzy przyszli do Niego. To właśnie Jezusowa empatia sprawiła, że Jego wcześniejsze plany stają się relatywne, zmienne, uzależnione od okoliczności związanych ze spotkaniem drugiego człowieka.

Ewangelia empatii 

Taka też jest droga, do której Jezus zachęca swój Kościół. Papież Franciszek przypomniał nam w Lizbonie, że nauczanie Kościoła nie jest jakimś niezmiennym monolitem. Jest miłosierną odpowiedzią na pytania i dramaty człowieka rozgrywające się w każdej epoce. Żyjemy w czasach ponowoczesnych. Wiele tradycyjnych wzorców utraciło swoją nośność. Pojawia się nowe rozumienie człowieka, relacji międzyludzkich, wolności, prawdy. Wiele dawnych pewników jawi się w oczach dzisiejszego człowieka jako relatywne. I właśnie do takiego człowieka przychodzi Jezus ze swoją „Ewangelią empatii”. Wywraca stolik skostniałych ujęć teologicznych i ustami papieża Franciszka woła, by „wstać z kanapy”, wyruszyć w drogę, szukać Go. A on zmieni swoje plany, które wydawały się nam „odwieczne i niezmienne”. „Zlituje się nad nami… i zacznie nas nauczać o wielu sprawach” na nowo, takim językiem, jaki wciąż wytwarza świat ponowoczesny, w którym żyjemy.

Komentarz w formie wideo

 

O Autorze

Ks. prof. Krzysztof Bardski - wykładowca Akademii Katolickiej w Warszawie. Tłumacz i redaktor Biblii Ekumenicznej i Biblii Edycji św. Pawła. Autor, tłumacz i redaktor książek i artykułów naukowych o tematyce biblijnej i patrystycznej.

 

Centrum Heschela KUL

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe