Nowe tąpnięcie w koalicji. Spięcie Muchy ze Zgorzelskim

W środę wieczorem wiceminister edukacji narodowej Joanna Mucha była gościem w programie „Graffiti” na antenie Polsatu. Jednym z tematów rozmowy było włączanie dzieci z Ukrainy do polskiego systemu edukacji. Ministerstwo Edukacji Narodowej planuje wprowadzenie dla nich specjalnych lekcji, zmierzających do zachowania ich ukraińskiej tożsamości. Zajęcia mają być prowadzone m.in. przez nauczycieli z Ukrainy. Pomysł spotkał się z krytyką ze strony koalicjanta.
Źródło: Wikipedia/X  Nowe tąpnięcie w koalicji. Spięcie Muchy ze Zgorzelskim
Źródło: Wikipedia/X

Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu wiceminister edukacji Joanna Mucha zapowiedziała, że strona ukraińska przygotuje „komponent ukraiński”. Będzie on obejmował program zajęć z historii, geografii oraz literatury Ukrainy, przeznaczony dla młodych Ukraińców uczących się w polskich szkołach.

Negatywnie na temat projektu MEN wypowiedział się m.in. Piotr Zgorzelski z PSL. Jego zdaniem wątpliwości budzi program nauczania historii uczniów z Ukrainy.

– Nie może być zgody, aby w tych programach były treści, które budują tożsamość młodych Ukraińców w oparciu o ideologię banderowską – podkreślał wicemarszałek Sejmu w poniedziałkowym programie „Graffiti”.

Czytaj także: Zarzuty dla znanego samorządowca. Grozi mu 8 lat więzienia

Mucha: Edukacja ukraińska to nie tylko Bandera  

Mucha odniosła się do słów Zgorzelskiego, nie kryjąc oburzenia jego słowami. Broniła przy tym założeń resortu edukacji.  

– Mam takie wrażenie, że jest grupa Polaków, którzy myśląc o edukacji ukraińskiej, widzą tylko Banderę – tłumaczyła.

Wiceminister edukacji narodowej twierdzi, że sprawa jest zdecydowanie wyolbrzymiona. Jako argument podaje fakt, że podobne systemy funkcjonują już w innych europejskich krajach, do których wyemigrowało np. wielu Polaków.

– Polskie dzieci, które mieszkają w Szkocji, Niemczech, Brazylii, we Francji - gdziekolwiek mają komponent polski, czyli uczą się w sobotniej szkole polskich treści. Uczą się polskiej literatury, historii, geografii, polskiej kultury. To jest normalna sprawa – stwierdziła Mucha. Krytycy takiego rozwiązania w przypadku dzieci z Ukrainy podkreślają jednak, że mogą one nie usłyszeć prawdy o ludobójstwie na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Najwięcej kontrowersji wzbudziły jednak słowa wiceminister skierowane bezpośrednio do przeciwników propozycji MEN.

– Chcę powiedzieć w szczególności do wszystkich tych konfederatów, tych prawaków, którzy krzyczą, że „jak to te dzieci mogą się uczyć języka ukraińskiego, ukraińskiej literatury?” itd. Pytam ich: chcecie, żeby te dzieci miały szansę wracać na Ukrainę, czy chcecie, żeby pozostały w Polsce? – kontynuowała Mucha.

Czytaj również: Sprawa znieważenia godła RP przez „Nergala”. Jest decyzja sądu

Zgorzelski: Nie może być zgody na ideologię banderowską

To jednak nie koniec wymiany zdań na temat lekcji dla uczniów z Ukrainy pomiędzy Joanną Muchą a Piotrem Zgorzelskim. Wicemarszałek Sejmu precyzował swój pogląd na tę kwestię na serwisie „X”

– Włączenie ukraińskich dzieci do systemu edukacji w Polsce to dobry pomysł. Mam problem z tym, że resort edukacji zgłasza „neutralność” ws. programu. Nie może być zgody na treści budujące tożsamość młodych Ukraińców na ideologii banderowskiej – wyjaśniał Zgorzelski.

W innym wpisie wicemarszałek Sejmu zachęcił resort edukacji do nauczania zarówno o ludobójstwie na Wołyniu, jak i o sprawiedliwych Ukraińcach, którzy ryzykowali życie, aby ratować i pomagać Polakom.

– O tym wszystkim dzieci ukraińskie powinny się uczyć – podkreślił polityk. 


 

POLECANE
Czwartkowe posiedzenie prezydium PiS. Nieoficjalnie: O tym rozmawiano z ostatniej chwili
Czwartkowe posiedzenie prezydium PiS. Nieoficjalnie: O tym rozmawiano

Podczas czwartkowego spotkania Prezydium Komitetu Politycznego PiS dyskutowano o sprawie b. europosła Ryszarda Czarneckiego, przygotowaniach do kongresu partii, który odbędzie się 28 września w Przysusze oraz planowanej na sobotę manifestacji - wynika z informacji PAP.

Zbigniew Kuźmiuk: Tak rządzi Donald Tusk. Obiecanej waloryzacji emerytur nie będzie z ostatniej chwili
Zbigniew Kuźmiuk: Tak rządzi Donald Tusk. Obiecanej waloryzacji emerytur nie będzie

Na wtorkowym posiedzeniu Rady Ministrów, rząd omawiał projekt ustawy o dodatkowej waloryzacji emerytur i rent, w sytuacji kiedy tzw. inflacja konsumencka (CPI), w I półroczu danego roku, przekroczy 5 proc. Przypomnijmy, że coroczna waloryzacja rent i emerytur dokonywana od marca każdego roku jest oparta na średniorocznym wskaźniku inflacji konsumenckiej z poprzedniego roku kalendarzowego, zwiększonego o 20 proc. wzrostu średniej płacy w gospodarce. Ta dodatkowa waloryzacja miałaby dotyczyć sytuacji, w której w bieżącym roku kalendarzowym, mamy do czynienia z podwyższoną inflacją i miałaby ona zapobiec utracie realnej wartości świadczeń emerytalno-rentowych.

Może być niebezpieczny dla zdrowia. Żabka wycofuje produkt i apeluje do klientów z ostatniej chwili
"Może być niebezpieczny dla zdrowia". Żabka wycofuje produkt i apeluje do klientów

Żabka w oficjalnym komunikacie poinformowała o wycofaniu partii lemoniady Dobra Karma z sieci swoich sklepów. Ostrzeżono konsumentów o "możliwości wystąpienia kawałków szkła".

Jest decyzja władz PiS ws. Ryszarda Czarneckiego z ostatniej chwili
Jest decyzja władz PiS ws. Ryszarda Czarneckiego

Rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Rafał Bochenek poinformował w mediach społecznościowych, że decyzją prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, Ryszard Czarnecki został zawieszony w prawach członka partii.

Kataklizmy nadciągają nad Polskę. Jest komunikat IMGW z ostatniej chwili
Kataklizmy nadciągają nad Polskę. Jest komunikat IMGW

W środę Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I, II i III stopnia przed intensywnymi opadami deszczu na południu kraju, a także w centralnej Polsce. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega, że może dojść do podtopień.

Blinken w Warszawie: Polska jest absolutnie kluczową częścią sojuszu przeciw rosyjskiej agresji z ostatniej chwili
Blinken w Warszawie: Polska jest absolutnie kluczową częścią sojuszu przeciw rosyjskiej agresji

Jako Zachód powinniśmy kontynuować dostarczanie Ukrainie zawansowanych systemów obrony powietrznej i przeciwrakietowej; wspólne wysiłki, by wspierać Ukrainę w obronie przed rosyjską agresją są bardzo ważne w naszej relacji - podkreślali w Warszawie szef MSZ Radosław Sikorski i sekretarz stanu USA Antony Blinken.

Potężny przełom w Pałacu Buckingham. Król Karol nie może wyjść z szoku Wiadomości
Potężny przełom w Pałacu Buckingham. Król Karol nie może wyjść z szoku

Wokół Pałacu Buckingham rozpętała się prawdziwa burza. Wszystko za sprawą sensacyjnego wydarzenia, które wstrząsnęło opinią publiczną. 

Jarosław Kaczyński wydał oświadczenie z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński wydał oświadczenie

"Do działania obecnych służb nie można mieć zaufania. Nie mogą one być traktowane poważnie, gdyż służby zostały przejęte nielegalnie i są okupowane przez osoby nieuprawnione, działające na partyjne zlecenie Tuska i Bodnara" – pisze prezes PiS Jarosław Kaczyński w oświadczeniu wydanym w czwartek.

Ukraina: W rosyjskim ataku zginęło trzech członków misji Czerwonego Krzyża z ostatniej chwili
Ukraina: W rosyjskim ataku zginęło trzech członków misji Czerwonego Krzyża

– Trzech członków misji Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża zginęło, a dwóch zostało rannych w rosyjskim ataku w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy – powiadomił w piątek prezydent tego kraju Wołodymyr Zełenski.

Sikorski dał się wkręcić Rosjanom. Zdradził im poufne informacje ws. wybuchu NS z ostatniej chwili
Sikorski dał się wkręcić Rosjanom. Zdradził im poufne informacje ws. wybuchu NS

Radosław Sikorski rozmawiał z rosyjskimi „komikami”, myśląc, że jego rozmówcą jest Petro Poroszenko. Podzielił się w jej trakcie wieloma drażliwymi tematami z punktu widzenia polskiego interesu publicznego. Zdradził im poufne informacje ws. wybuchu Nord Streamu.

REKLAMA

Nowe tąpnięcie w koalicji. Spięcie Muchy ze Zgorzelskim

W środę wieczorem wiceminister edukacji narodowej Joanna Mucha była gościem w programie „Graffiti” na antenie Polsatu. Jednym z tematów rozmowy było włączanie dzieci z Ukrainy do polskiego systemu edukacji. Ministerstwo Edukacji Narodowej planuje wprowadzenie dla nich specjalnych lekcji, zmierzających do zachowania ich ukraińskiej tożsamości. Zajęcia mają być prowadzone m.in. przez nauczycieli z Ukrainy. Pomysł spotkał się z krytyką ze strony koalicjanta.
Źródło: Wikipedia/X  Nowe tąpnięcie w koalicji. Spięcie Muchy ze Zgorzelskim
Źródło: Wikipedia/X

Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu wiceminister edukacji Joanna Mucha zapowiedziała, że strona ukraińska przygotuje „komponent ukraiński”. Będzie on obejmował program zajęć z historii, geografii oraz literatury Ukrainy, przeznaczony dla młodych Ukraińców uczących się w polskich szkołach.

Negatywnie na temat projektu MEN wypowiedział się m.in. Piotr Zgorzelski z PSL. Jego zdaniem wątpliwości budzi program nauczania historii uczniów z Ukrainy.

– Nie może być zgody, aby w tych programach były treści, które budują tożsamość młodych Ukraińców w oparciu o ideologię banderowską – podkreślał wicemarszałek Sejmu w poniedziałkowym programie „Graffiti”.

Czytaj także: Zarzuty dla znanego samorządowca. Grozi mu 8 lat więzienia

Mucha: Edukacja ukraińska to nie tylko Bandera  

Mucha odniosła się do słów Zgorzelskiego, nie kryjąc oburzenia jego słowami. Broniła przy tym założeń resortu edukacji.  

– Mam takie wrażenie, że jest grupa Polaków, którzy myśląc o edukacji ukraińskiej, widzą tylko Banderę – tłumaczyła.

Wiceminister edukacji narodowej twierdzi, że sprawa jest zdecydowanie wyolbrzymiona. Jako argument podaje fakt, że podobne systemy funkcjonują już w innych europejskich krajach, do których wyemigrowało np. wielu Polaków.

– Polskie dzieci, które mieszkają w Szkocji, Niemczech, Brazylii, we Francji - gdziekolwiek mają komponent polski, czyli uczą się w sobotniej szkole polskich treści. Uczą się polskiej literatury, historii, geografii, polskiej kultury. To jest normalna sprawa – stwierdziła Mucha. Krytycy takiego rozwiązania w przypadku dzieci z Ukrainy podkreślają jednak, że mogą one nie usłyszeć prawdy o ludobójstwie na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Najwięcej kontrowersji wzbudziły jednak słowa wiceminister skierowane bezpośrednio do przeciwników propozycji MEN.

– Chcę powiedzieć w szczególności do wszystkich tych konfederatów, tych prawaków, którzy krzyczą, że „jak to te dzieci mogą się uczyć języka ukraińskiego, ukraińskiej literatury?” itd. Pytam ich: chcecie, żeby te dzieci miały szansę wracać na Ukrainę, czy chcecie, żeby pozostały w Polsce? – kontynuowała Mucha.

Czytaj również: Sprawa znieważenia godła RP przez „Nergala”. Jest decyzja sądu

Zgorzelski: Nie może być zgody na ideologię banderowską

To jednak nie koniec wymiany zdań na temat lekcji dla uczniów z Ukrainy pomiędzy Joanną Muchą a Piotrem Zgorzelskim. Wicemarszałek Sejmu precyzował swój pogląd na tę kwestię na serwisie „X”

– Włączenie ukraińskich dzieci do systemu edukacji w Polsce to dobry pomysł. Mam problem z tym, że resort edukacji zgłasza „neutralność” ws. programu. Nie może być zgody na treści budujące tożsamość młodych Ukraińców na ideologii banderowskiej – wyjaśniał Zgorzelski.

W innym wpisie wicemarszałek Sejmu zachęcił resort edukacji do nauczania zarówno o ludobójstwie na Wołyniu, jak i o sprawiedliwych Ukraińcach, którzy ryzykowali życie, aby ratować i pomagać Polakom.

– O tym wszystkim dzieci ukraińskie powinny się uczyć – podkreślił polityk. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe